Wpisy do logu KASZËBË - Finał projektu 32x 0x 6x Pokazuj usunięcia
2016-02-18 04:30 SYSTEM (0) - Skrzynka została zarchiwizowana
2015-12-20 16:10 abigeo (6553) - Znaleziona
Podziękowania za skrytkę!
Znaleziona na ostatnim już wypadzie z Tedim na Projekt.
Kesz znaleziony dzięki uprzejmości Baloniarza (dziękuję!) w trakcie eventu w Głobinie :)
2015-08-21 22:32 Whatever (16622) - Znaleziona
Finał zaliczony dzięki uprzejmości Baloniarza. Dzięki za piękny projekt i za sprowokowanie wypadu w te strony.
Większy opis będzie w logu geościeżki :)
Dzięki i pozdrawiam.
2015-08-21 13:24 Tisia (16193) - Znaleziona
Finał zaliczony dzięki uprzejmości Baloniarza :)
No i koniec projektu KASZEBE.. chlip..
Gdyby nie ten projekt to nie przyjechalibyśmy w te okolice na wczasy, heheTo był nasz cel, wieźliśmy specjalnie z Katowic nasze rowery, żeby nie łazić ani nie pchać się samochodem tam gdzie to niefajneNo i udało się!całość zrobiona rowerowo, przejechaliśmy ~220km i było super ! :)
Wielkie wielkie dzieki za Cały Projekt! Świetna robota! Bawiliśmy się doskonale!!!!:) :)
Pozdrawiam! :)
2015-08-20 06:23 zaboja (5429) - Znaleziona
Dokończenie projektu razem z Kapikiem na rowerach. Wielkie Dzięki wszystkim założycielom za mega zabawę i pozdrawiam.
2015-08-17 09:56 Czarodziej (4380) - Komentarz
Bardzo przykro to słyszeć. Ja i mirtis raczej odłożyliśmy tak jak znaleźliśmy. Żadnej foli czy worka zabezpieczającego nie było. Zawartość była trochę wilgotna, fakt ale nie było tragedii, tym bardziej dziwi ta informacja. :<
2015-08-15 21:39 baloniarz (7411) - Skrzynka będzie czasowo niedostępna
Dostałem dziś wiadomość, że kesz finałowy był niezabezpieczony folią, nie zamaskowany i generalnie mocno zawilgocony. Nie wiem jak mam pisać, jak prosić aby kesza odkładać tak jak się go zastało a nie w myśl źle pojętej zasady "obym ja go zdobył a po mnie to niech sie nawet pali". Ludzie proszę uszanujcie naszą prace, czas i pieniądze, które włożyliśmy w przygotowanie tego kaszubskiego projektu dla Was drodzy poszukiwacze.
Kesza zabrałem do domu trzeba go osuszyć, uratować co się da a następnie ponownie zawinąć w folię i zamaskować w terenie. Dla osób pragnących w najbliższych dniach odkrywać "finał" podaję tel. kontaktowy 603229366. Jakbym nie zdążył kesza odłożyć na miejsce ( o czym dam znać w logu) to dzwońcie a postaram się podjechać choć z samym LB.
2015-08-15 11:00 Teneta (496) - Znaleziona
Znaleziona ale....... In: Bransoletka shambala, out:płyta.
2015-08-08 13:09 brajan74 (4375) - Znaleziona
Wiekopomna chwila nadeszła Trzeba przyznać że Kaszuby aż tak odległe kulturowo i kulinarnie od Śląska nie są. Sporo się dowiedzieliśmy, zrzuciliśmy parę kilogramów po 120km marszu a i pełno ciekawych patentów mieliśmy okazję podziwiać. Dzięki wielkie za to ogromne przedsięwzięcie i czujemy się zaszczyceni możliwością jego zdobywania.
Kesz finałowy robi wrażenie, niestety jest już mocno wilgotny. Pozdrowienia ze Śląska!
2015-08-03 21:56 kazio i lila (2579) - Znaleziona
Rowery zapięte z tyłu a my jak paniska keszowozem po finał fajnie że nie kazałeś już nam biegać po lesie.Dziękujemy i pozdrawiamy kazio i lila.
2015-07-28 12:30 Czarodziej (4380) - Znaleziona
No to przyszedł ten moment zalogowania finału i geościeżki.
Cały projekt KASZEBE robiony na rowerach waraz z mirtis. Codziennie 50+ km na rowerze. Cały projekt zabrał nam 6 dni. Nie jestem zadowolony z końcowego wyniku - 124 kesze. Pogoda jednak w kratkę, pierwsze dni organizm się buntował jeśli chodzi o ilość rowero-kilometórw no i nie wszystko było tak kolorowo jeśli chodzi o dostępność keszy.
Nocleg w Centyniu tam gdzie kesz DeepSee (dziękujemy za wskazanie miejsca). Do tego samego ośrodka kilka dni później przyjechali kazio i lila - keszerzy z południa Polski. Serdeczne pozdrowienia!Pozdrowienia również dla Qubackiego, który niemal w tym samym momencie co my odwiedził biedronkę w Kołczygłowach ;]
Samo zbieranie keszy raz przyjemniejsze, innym razem zaś lekko irytujące. Całość oczywiście na plus, mnóstwo świetnej zabawy, mnogość patentów, przyroda, CZYSTE lasy. Wspaniały tydzień zabawy. ;]
Wszyscy, którzy mnie trochę lepiej znają, wiedzą że jestem wybredny, narzekam i mówię o tym co mi się nie podobało.To co mi się nie podobało na Kaszebe to.. utrzymanie tego projektu. Trochę to wygląda tak jak by mnóstwo pary poszło w przygotowanie a na utrzymanie i serwis już jej kompletnie zabrakło. Projekt nie ma roku a niestety sypie się strasznie. To co widać jeśli chodzi o statusy skrzynek na stronie geościeżki nie jest do końca zgodne z prawdą. Lasy i leśnicy biorą co swoje, sytuacja w lasach zmienia się bardzo dynamicznie i kesze przez to nieźle obrywają. Również delikatne mechanizmy przy niektórych keszach wymiękają w starciu z warunkami atmosferycznymi. Zdjęcia spoilerowe na E2 w większości bardzo słabo pomagają. Spoiler przedstawiający gałąź na ściółce jest aktualny kilka miesięcy, ale potem zaczyna wyglądać jak wszystko inne. Oj E2 było męczące i psychicznie i fizycznie. ;]
Nawał obowiązków zawodowych nie pozwolił nam na dokładne zapoznanie się z każdym keszem, ale liczyliśmy że projekt który ma rok będzie łatwo znajdywalny. Niestety już przy drugim keszu który w projekcie robiliśmy zrozumieliśmy że przyjechanie tutaj bez kompletu klipsiaków to nie najlepszy pomysł. Kolejny (trzeci) kesz był, ale czwarty znowu zaginięty i zostawiony zwitek papieru w nadziei, że przetrwa do wizyty kogoś innego.
Każdemu kto chce odwiedzić Kaszebe serdecznie polecam ten projekt. Jest to wspaniały sposób na zapoznanie się z kulturą i tradycją tego regionu, poćwiczenie języka, zwiedzenie naprawdę przepięknych i czystych lasów. Zalecam jednak dokładne przeanalizowanie sytuacji na projekcie, zabranie kilku klipsiaków, a w szczególności świadomości, że momentami łatwo nie będzie. ;]
Co do poszczególnych literek:
K - Od tej zaczynaliśmy. Literka patentowa, chociaż nie aż tak bogato jak S, Z czy B. Tutaj wdrażaliśmy się w rower i projekt. Było jeszcze sporo sił, pogoda dopisywała. Bardzo miło i przyjemnie się zbierało (pomijając kilka niepowodzeń ;]). Finał bardzo ciekawie zrealizowany - nie widziałem jeszcze czegoś takiego. Czas operacyjny jego podjęcia spory bo pokrzywy wyższe ode mnie. Litera doskonała do podejmowania rowerowego.
A - bez patentów, szybko i konkretnie. Nie uważam, że ta literka jest zła. Jest trochę męcząca to fakt (szczególnie pod koniec zbierania tego samego), ale pojawienie się "starej szkoły chowania keszy" na tym projekcie uważam za plus. Tak długo jak kesze dają się łatwo znajdywać tak długo miło się je zbiera mimo że są zakopkami. Problem zaczyna się gdy koordy pływają a spoiler nie mówi (czyli de facto większość w E2), ale na A są może góra dwa takie kesze. Finał to patent znany i lubiany. Tabaką się nie częstowałem bo nie działa to za fajnie z moją alergią :< Tutaj rower również okazał się bardzo pomocny.
S - literka bardzo bogata pod względem patentów, ale też multi i wymagających więcej czasu keszy. Doskonale sprawdza się rowerowo i jest rzetelnie utrzymana - to czego nie ma jest zawieszone, to co działa to jest. Mnogość patentów sprawia że ta literka to jeden z kandydatów na literkę najlepszą na projekcie. Literka robiona na dwie tury. Delikatnie zaczęta po zakończeniu A. Dokończona dnia trzeciego na projekcie.
Z - no tutaj nieświadomie ważyły się losy zaliczenia projektu - podczas zbierania S zaatakowaliśmy górną część 'zetki'. 2 pieńki i dwa nieznalezienia. Zastanawialiśmy się czy to nie będzie literką którą odpuścimy (bo wiedzieliśmy, że taka musi się pojawić). 5 dnia projektu postanowiliśmy dać jej szansę i okazało się to strzałem w dziesiątkę. Patenty naprawdę genialne, pretendent do najlepszej literki projektu. Kesze bez konkretnych podwiedzi, za to z koordami w punkt. Łatwo się zbierało, kesze często szybko widoczne po wyzerowaniu koordów. Ukształtowanie terenu bardzo płaskie, rower wskazany. Finał najbardziej zaawansowany technicznie ze wszystkich w projekcie. Niestety technika zawodzi i my musieliśmy jej troszkę pomóc.
E(1) - literka robiona na dwie tury - górny ogonek 'E' razem z 'Z'. Reszta ostatniego dnia projektu. Górny ogonek bardzo ciężki rowerowo przy 3-4 keszach, reszta znośna. Kesze jeśli o patenty chodzi to podobnie jak na K. OptymalniePogodę przy tej literce mieliśmy staszną. Zarówno ostatni jak i przedostatni dzień projektu to deszcze i przemoknięcie do suchej nitki.
B - Ta literka na naszej mapie wygląda jak ser szwajcarski - zaliczona de facto na 3 raty i tylko częściowo. Kilka keszy złapanych podczas dnia '0' czyli dojazdu na nocleg, potem przyjazd tutaj w poszukiwaniu lepszych rowerowo terenów, na koniec złapani przez mrok odpuściliśmy część litery. Tym samym ciężko mi się wypowiedzieć o niej całej, w większości rowerowo jest fajnie poza kilkoma keszami gdzie albo opuszczone tory, albo drogi w głębokim piachu "pożarowo-kolejowo-leśne". Patenty genialne, bardzo się podobające. Czuło się tutaj klimat OC. Aż żałuję że część keszy z literki odpuściliśmy. To przy czym na 'B' trzeba bardzo uważać to finaly quizów i multikeszy. Często są one nie z tej strony rzek co punkty startowe (oj harpus ty cwaniaczku ;P)
E(2) - dla nas najmniej zabawna literka w projekcie. Koordy w wielu miejscach pływały, zdjęcia spoilerowe pokazujące coś co można dopasować niemal wszędzie. De facto jest to literka A tylko że kesze znajdują się znacznie trudniej. Obraz tej literki wypaczyła nam też z pewnością pogoda - na zmianę ciężkie chmury i deszcz. Wszystko wynagradzają widoczki, spokój i zwierzyna. Niestety trudno się tym delektować będąc całym mokrym ;] Tutaj mieliśmy też bardzo nieprzyjemną historię jeśli chodzi o logistykę. Środkowa i dolna część E jest odcięta przez rzeki. Mapa z geoportalu wyraźnie pokazuje most w okolicy dolnego 'rogu' literki 'E'. Tego mostu nie udało nam się znaleźć. Ostatki baterii, zmierzch w obcym lesie i konieczność cofnięcia się kilku kilometrów znacznie popsuła nam humory. No ale cóż było robić, jak mus to mus. A robiło się już nie ciekawie. Literka E2 raczej niedostępna rowerowo, a już na pewno nie górna część i umlauty. Las wygląda tutaj znacznie inaczej niż na reszcie projektu - podjazdy, góry, piach.
Jeśli o kolejność robienia projektu idzie:
Dzień 0: Dojazd na nocleg, rekonesans okolicy i pionowa część B.
Dzień 1: Literka K
Dzień 2: Całe A i troszkę S
Dzień 3: 4 kesze z Z i dokończenie S
Dzień 4: E2 - najcięższy dzień
Dzień 5: Dokończenia Z, górna część E1, górny brzuszek B
Dzień 6: Powrót. Najgorsza pogoda z całego wypadu nie pozwoliła nam na złapanie całego E1 a jedynie tylko kilku skrzynek.
Na koniec posortowanie w kolejności od najlepszej do najmniej fajnej wg mnie literki:
B, S, Z, K, E1, A, E2
Na 'B' poczułem największy klimat i chyba najfajniej się bawiłem, mimo że literka zrobiona tylko częściowo. S i Z to bardzo trudny wybór. Są niemal równoważne pod względem fajności.
Minimum na zaliczenie udało się zdobyć tak więc loguję. Mam jednak chęć przyjechać tutaj i dokończyć to co się czasowo nie udało - drugi brzuszek B oraz dolną część E1. Nie nastąpi to jednak za szybko. ;]
Dziękuję wszystkim 'kucharzom' projektu za włożoną pracę. Dzięki wam spędziłem cudowny tydzień w moim życiu. :)
2015-07-28 12:30 mirtis (1950) - Znaleziona
kaszebe rowerowo, dzień 6, ostatni : )
Jaka miła odmiana, po 6 dniach rowerowania po bezdrożach, piaskach, kałużach bagnach, przedzierania się przez krzaki wreszcie naszym oczom ukazała się cywilizacja, a pod samego kesza zaprowadziła w pełni przejezdna droga: )
Wielkie dzięki za cały projekt i pretekst, aby udać się w te strony i podreperować nieco rowerową kondycję: )
Zdecydowana większość keszy utrzymuje wysoki poziom i jest to projekt, który na pewno należy zaliczyć do grona tych, na które warto się wybrać.
Za cały projekcik leci gwiazdka: )
2015-07-16 22:15 olgmar (1724) - Znaleziona
Po przegonieniu Olgi na piechotę po Kaszubskich lasach, elegancko mogliśmy podjechać późną porą po Finał Finałów. Keszyk powala rozmiarem, lecz wilgoć dostaje się już do środka. Wielkie dzięki za cały projekt zdobywany w dwóch ratach prawie przez cały rok.
2015-05-12 00:43 baloniarz (7411) - Komentarz
Po przegonieniu Was wszystkich po lesie i dziesiatkach km w nogach finał musiał być drive in. Gratuluję kolejnym, którzy znaleźli Finał Projektu. Dziękuję za Rekomendację.
2015-04-25 11:32 Kaczor (4388) - Znaleziona
Dziękuję
2015-04-25 11:32 Qbacki (18474) - Znaleziona
super sprawa. Bardzo się cieszę, coś takiego powstało w Pomorskim. Podziękowania dla wszystkich założycieli :)
II rata projektu Kaszuby w rodzinnym składzie z Helleną, Miśką i Kaczorem. Dzięki za kesza :)
2015-04-25 11:32 Hellena (1208) - Znaleziona
Wesoły wypad z Miśką, Kaczorem i QbackimDzięki :)
2015-04-25 07:50 Miśka6 (3495) - Znaleziona
Etap II - skrzyneczka znaleziona szybko z Helleną, Kaczorkiem i Qbackim. Za całość wykonania - gwiazdeczka :)
Dzięki
2015-04-15 21:46 Driver (10013) - Znaleziona
I przyszła pora na najważniejszą skrzynkę w kaszubskich lasachPo trzech dniach w lesie z jednej strony człowiek cieszy się że to koniec, a z drugiej smuci że to już koniec ;)
Fajnie że dało się wykonać legalnego drive ina pod finał i cieszy niezmiernie fakt że pomorska ekipa osobiście wręczyła nam certyfikaty :)
Wielkie wielkie dzięki :)
2015-04-15 14:15 GFS (27861) - Znaleziona
Nadeszła ta chwila, długo oczekiwana. Trzy i pół dnia maszerowania od skrzynki do skrzynki, przy niezbyt sprzyjających warunkach atmosferycznych. Bardzo silne wiatry, przelotne deszcze, chłodne dni jak na kwiecień, na pewno nie były naszym sprzymierzeńcem. Siły jednak dodawały piękne widoki, zadbane lasy, ciekawa rzeźba terenu i często spotykane rzeczki.
Raczej niczego po kaszubsku się nie nauczyłem i nadal nazwy skrzynek są dla mnie niezrozumiałe, poza kilkoma wyjątkami, w których dopatrzyłem się podobieństwa do śląskiej godki.
Chcąc wyrazić moje podziękowanie za wkład pracy wszystkim założycielom, którzy uruchomili takie dzieło, napiszę (nie wiem czy poprawnie):
Piãkne lasy, czësti lëft, fejn wiôldżi projekt.
Baro dzãkujã.
2015-03-15 23:18 DeepSea (2704) - Znaleziona
Dziękuję bardzo za cały projekt, każdemu autorowi literek z osobna. Jestem bogatsza o kolejną garstkę wspomnień. Świetne patenty, piękne widoki. Każda keszynka zapada po swojemu w pamięci. Niezapomniana dla mnie będzie trochę szybsza ewakuacja z drzewa, niż była planowana lub gdy pod koniec keszowego dnia pięczątkowałam nas, Deepy, na dwie ręce w logbooku. Jeszcze raz wielkie dzięki!Finał podjęty razem z DeepBlue. :)
2015-03-15 19:05 DeepBlue (3307) - Znaleziona
Jak to na projekcie: ile jeszcze do końca? Potem zaś: już koniec?! Dźwięk zamykanych zatrzasków imponującego Grande Finale długo nam brzmiał w uszach. „KASZ” wyskubaliśmy z DeepSea w ostatni weekend lutego, „ËBË” musiało zaczekać 2 tygodnie, ale dzięki temu zdobyte było w większym gronie niezrzeszonych sympatyków. Każda literka inna, tak pod względem trudności, patentów, maskowań czy urozmaicenia terenu i krajobrazu. Nie podejmujemy się wskazywania, która naj… Każda broniła się czy urzekała na swój sposób. Czasem w nudnym lesie dobrze jest szukać pomysłowego maskowania; kiedy indziej dobrze, że kesz tradycyjny, a krótkie poszukiwania nie zabierają czasu, który lepiej poświęcić na podziwianie widoków. Zapadnie w pamięć kilka momentów bardziej lub mniej „skrzynkowych” – stado jeleni, gdzie doliczyliśmy się blisko 200 szt.; miejsce oglądane z dołu ze stwierdzeniem – nigdy po tym bym nie przelazł! Yhy… A jednak się dało. Gdzie indziej piękne okazy samotnych Entów czy ciekawy las sam w sobie. Słowem, niezapomniane kilka dni… Razem z DeepSea. Dzięki serdeczne!
2015-03-14 22:30 vovo_pl (847) - Znaleziona
KONIEC. Niestety, żal i smutek... że to już koniec. Zostało co prawda kilka niezaliczonych keszy ( bo śnieg, bo deszcz, bo ciemno, bo chyba nie ma, bo mi się już nie chce szukać...). Może jeszcze kiedyś przyjadę po te parę skrytek, lecz znalezienie finału finałów to jednak koniec. Podziękowania dla Baloniarza i WSZYSTKICH autorów skrytek za pomysłowość, za włożoną pracę, za poświęcony czas. OKLASKI!!!! Skryta finałowa olbrzymia, prawdziwa kwintesencja kesza!
2014-12-15 20:03 Dezerter (3781) - Komentarz
No i nadeszła ta chwila - wracamy z orderemTrochę to trwało ale komplet w końcu jest! Jeszcze raz dziękujemy za te wszystkie fajne chwile na Kaszubach. Pozdrowienia dla wszystkich założycieli!
2014-11-11 17:26 Verdant (2131) - Znaleziona
162/162!
Udało się!
Może najpierw opiszę, co zostało mi w pamięci po tych kilku wypadach na ten przeogromny projekt:
K - początek projektu, większość keszy to patenty, widać, że wszystko dopracowane bardzo dobrze. Tutaj na wyróżnienie zasługuje kesz Bołt, jako najlepszy moim zdaniem kesz na całej literce i w ogóle na całym projekcie, a także sam finał literki. W tym miejscu jeszcze nie wierzyliśmy, że projekt uda się skończyć jeszcze w tym roku :)
A - literka bez patentów, jechaliśmy na nią trochę zaalarmowani wpisami zdobywców, ale urozmaiciliśmy sobie zdobywanie litery pierwszym wypadem rowerowym i to chyba sprawiło, że kesze zdobywało się szybko i przyjemnie. Finał bogaty jak żaden inny. Więc bardzo fajnie spędzony czas.
S - moim zdaniem ta literka jest najfajniejsza w całym projekcie (długo zastanawiałem się pomiędzy S a Z :)) Każdy kesz zaskakiwał nowym, odmiennym od innych w tej literze patentem. Kesze zdobywało się megaprzyjemnie. Tutaj w pamięć zapadła Danuta Stenka i Jej dom, a także megaprzyjemna odmiana od leśnych keszy - zespół "Levino" ;). Jedyne co martwi to fakt, że nie wszystkie patenty zadziałały tak, jak powinny.
Z - druga ulubiona literka, zrobiona tego samego dnia co większość S. I znowu patenty, "1000 sposobów na ukrycie kesza w ..." ;), tutaj najbardziej w pamięć zapadły mi oczywiście Kubica, Kaszubskie drogowskazy i ChójkaNaprawdę, poziom keszy rewelacja! I jeszcze jedno przemyślenie się tu zrodziło, potwierdzone dalszymi znalezieniami. Projekt Kaszebe wygrywają spółgłoski! :)
Ë - najlepszym okeszowanym miejscem projektu Kaszebe jest kesz Wostroga - strasznie się podobało, pozdrawiam spotkanego w okolicy autora - Leśne Oko :). W pamięci utkwił mi jeszcze kesz "Checz", dla mnie najtrudniejszy do zdobycia w całym projekcie. Kesze urozmaicone, jak i teren, który lekko dał o sobie znać (zwłaszcza góra literki - niedostępna aż tak dobrze rowerem) Patenty super, wszystko ekstra, co tu dużo pisać, zdecydowanie pod względem keszy jest to najlepsza samogłoska na projekcie!
B - tutaj masa wspomnień - widok stadka kilkunastu dzików hodowlanych, które na okrzyk "HEJ!" podbiegają do Ciebie radosnym galopem przez pole - bezcenneZnowu patenty, znowu zaskoczenia! Marzenie każdego keszeraEkstra, że prawie wszystkie kesze z B mają temat kulinarnyNajbardziej zapadł w pamięć kesz "Wafle gdańskie", "najwyższy" kesz na projekcie, mimo, że podejmowało mi się go z dużą dozą komfortu. Także finał, którego lekki serwis mieliśmy okazję wykonać, jest super!
Ë - literka podobnie jak A uboga w patenty, za to broni się najpiękniejszymi widokami na całym projekcie. Szczególnie na wyróżnienie zasługuje kesz "Jan Bilot", który daje możliwość podziwiania stada pasących się koni. Rewelacyjna rzeka meandrująca gdzieś w dole, podczas gdy na górze keszerzy zmagają się ze skrzynkamiNa wspomnienie zasługuje także prawdziwe polowanie, którego mieliśmy okazję być świadkami i które zastało nas przy keszu "Tatczezna". Były emocje!
_________________________________________________________________________________
Dziś o godzinie 12:15 "padł" finał. Bogaty jak żaden inny kesz. Faktycznie drive-in. No i koniec....
Drodzy założyciele kochani! Dzięki z całego serca za ten projekt! Tyle przygód ile mieliśmy z djdiodą, Cloudem, a także marta&owiec okazję przeżyć, to naprawdę ciężko upchać w tyle dni. Dzięki Wam nauczyliśmy się o wiele więcej o Kaszubach, niż już wiedzieliśmy (w końcu pochodzimy z tego rejonu Polski lub okolic). Swoją ogromną pracą sprawiliście nam niemałą radość.
Mogę z czystym sumieniem polecić każdemu ten projekt. Warto przyjechać w te lasy i zmierzyć się z tymi 162 skrzynkami!
Dla przyszłych znalazców (o ile ktokolwiek przeczyta ten wpis, bo się trochę rozpisałem :P): Cały projekt KASZEBE polecam robić rowerowo! Idealnie do rowerowego zdobywania skrzynek nadają się: literki KASZ, dolna i środkowa część pierwszego E, dolna część B, dolna część drugiego E. Reszta albo trudniejsza, z podjazdami, albo raczej niedostępna rowerowo.
Dzięki!
2014-11-11 17:16 djdioda (1595) - Znaleziona
Finał zdobyty!Dzięki za ogrom pracy włożony w cały projekt, za super patenty, wiele godzin spędzonych w lesie i masę wspomnień, które będziemy mieć jeszcze długo po zdobyciu całości. Moje ulubione literki to S, Z i B właściwie w całości, poza tym K i pierwsze E też są super, dużo patentów i świetnych pomysłówSkrzynki, które najbardziej utkwiły mi w pamięci to (kolejność wg literek, z których pochodzą): Bołt, finał K, Danuta Stenka, finał Z, Wostroga, wstapka, Wafle Gdańskie, Kuchnia kaszubska.
Poza tym w lasach jest masa zwierzyny, więc nawet poruszanie się pomiędzy keszami jest urozmaicone, praktycznie każdego dnia widzieliśmy przemykające stada jeleni, słyszeliśmy ryczenie byków (zdobywanie projektu jesienią, pomimo krótszych dni, zdecydowanie ma swój urok!), czasem trafiły się sarny, pasące się na łąkach konie, ciekawskie dziki, a raz nawet znaleźliśmy tropy wilka.
Zdecydowanie polecam robienie projektu na rowerze, większość keszy to rowerowe drive-iny, EBE jest momentami trochę bardziej wymagającym terenem, ale moim zdaniem nie jest tak źlePolecam ten projekt wszystkim keszerom, naprawdę warto!
2014-10-09 21:43 baloniarz (7411) - Komentarz
W imieniu wszystkich współtworzących projekt dziękuję za uznanie i zielone wyróżnienia.
2014-09-27 08:11 Wrzos (10121) - Znaleziona
Skrzyneczka znaleziona podczas szalonej leśno-keszerskiej wyprawy na Kaszuby. Chłopaki i dziewczyny zrobiliście kawał dobrej roboty, dzięki waszej pracy i zaangażowaniu bawiłem się w lesie trzy dni i noc. Było super i jest co wspominać. Bardzo dobrze że na polskiej mapie keszerskiej pojawił się kolejny mego projekt. Jeszcze raz dzięki. Pozdrawiam Wrzos!
Oj ładnie na tych Kaszukach
2014-09-21 19:04 SlaMar (1820) - Znaleziona
Znaleziona razem z Jed team podczas kolejnego, rowerowego rajdu po projekcie Kaszëbë.
Przyszedł moment kiedy mogliśmy ruszyć na upragniony finał projektu. Z jednej strony fajnie, z drugiej trochę szkoda, że to już koniec.
Cały projekt zdobywałem z Jed team podczas 3 wizyt na kaszubskiej ziemi.
Pierwsza wizyta, mocno spontaniczna, przypadła na sobotę eventową. W ten dzień, razem z Jed team i brajan74 zrobiliśmy na piechotę całą literkę "Z" i połowę "S".
Druga wizyta w II weekend września. Przyjechaliśmy w "mocnym" pięcioosobowym składzie: jedka, jedek, Jed team, slamarek, SlaMar. Na pierwszy ogień poszła literka "K". Nasza "młodzież" była mocno zachwycona tym co zobaczyła. Każde kolejne patenty sprawiały, że chciała więcej i więcej.
Drugiego dnia zrobiliśmy literkę "A". Niestety literka nie okazała się zbyt ambitna i jak wspominałem w jej finałowym wpisie, nawet maluchy zniechęciły się do szukania, jak zobaczyły poziom skrzynek.
Kolejna, trzecia i z założenia ostatnia wizyta przypadła na 3 weekend września. Wyposażeni w rowery mieliśmy ambitny plan zaliczenia 89 skrzynek: literki "ËBË" i druga połowa "S". Do pracy zabraliśmy się zaraz po przyjeździe, w piątek do późnych godzin nocnych jeździliśmy (czasami chodziliśmy, nosiliśmy rowery i brodziliśmy przez wodę) po literce "B".
W sobotę działaliśmy na pierwszej literce Ë i kończyliśmy B. Plan minimum został wykonany i mogliśmy pojechać na kwaterę trochę się ogarnąć i przespać. Jednak stwierdziliśmy, że za dużo zostało na niedzielę i postanowiliśmy wrócić do lasu. Zrezygnowaliśmy z możliwości oglądania odkodowanego meczu siatkarskiego Polska-Niemcy, pojechaliśmy na drugie Ë.
Na niedzielę zostawiliśmy sobie dokończenie Ë i S. Zapowiadało się dobrze, teren był przyjazny do jazdy rowerem i pogoda dopisywała. Niestety nie na długo. Zaczęło padać, a dróżki stały się coraz bardziej strome i wymagające. Mając na uwadze, że przyjechaliśmy skończyć projekt, z niepokojem spoglądaliśmy na zegarki i ilość keszy pozostałych do znalezienia.
Na szczęście udało się. Około godziny 19tej podejmowaliśmy FINAŁ.
Podsumowując chciałbym podziękować wszystkim zaangażowanym w ten wielki projekt. Baloniarzowi pogratulować wytrwałości, dobrej organizacji i siły perswazji, że przekonał kilku, podobnym sobie zapaleńców i stworzyliście razem mega projekt. Do tego potrafił przekonać kilka instytucji, aby dołożyły od siebie po cegiełce do tego przedsięwzięcia. SUPER. Super skrzynki, na wysokim poziomie (za wyjątkiem literki A), super logbooki, pojemniki i genialne pomysły. WIELKI SZACUN.
Przyznam się szczerze, że najbardziej zapadły mi w pamięci "Kubica" "Bôłt".
Oczywiście za cały projekt musi być ZIELONA GWIAZDA. Dzięki
2014-09-21 19:00 Jed team (6704) - Znaleziona
2014-09-03 10:11 MSZU (4444) - Znaleziona
Melduję wykonanie 100% normy!!!
Z jednej strony cieszę się że to koniec, bo zmęczenie po kilku dniach chodzenia i jeżdżenia rowerem po lasie daje w kość. Z drugiej strony żal, że to koniecProjekt ten zachwycił mnie swą różnorodnością. Od zupełnie prostych skrzyneczek, po bardzo inteligentne i wręcz inżynierskie rozwiązania. Odległości pomiędzy skrzynkami tak dobrane, że łapało się je jedna za drugą a droga się nie dłużyła.Pięknie i klimatycznie przygotowane logbooki i cetryfikaty. Do każdej skrzyneczki przypisana osoba, miejsce lub rzecz związana z Kaszubami. Pełen profesjonalizm :)
Krajobrazowo superlasy, piękne widoki, meandrujące rzeki. Były momenty, że grzyby utrudniały dotarcie do skrzynki. Dostawało się oczopląsu od ich nadmiaru. Tu borowik, tu koźlarz, tu kurka - schylać się i zbierać, czy iść po skrzynkę. Żal zostawić, ale jak się zbierze trzeba nieść to do bazy. Poważne rozterki keszero-grzybiarza;)
Co do finału - z pewnością to duża skrzyneczka:) i na wypasie:)
Dziękuję wszystkim osobom zaangażowanym w tworzenie tego projektu. Gratuluję udanego dzieła:)
Pozdrawiam i do zobaczenia
Małgosia
2014-08-30 19:28 Dezerter (3781) - Znaleziona
Meine Damen und Herren. Wir sind der Schweizer Kaschuben... oder Kaschuben Schweizer? Cóż to był za projekt! Po zdobyciu Wszystkich półfinałów - jesteśmy! Baloniarz - piszesz, że "(...) zawsze będziesz chciał tu wrócić". No i co? Byliśmy, a potem wracaliśmy...dwa razy! Pięknie tu! Dezerter bywał kiedyś ale nic go nie było w stanie zmusić do biegania po tych górkach. No może raz, podczas ataku na Wieżycę. A dzięki Wam wszystkim - założycielom projektu - mogliśmy podziwiać (i zazdrościć) takich widoków. Bo choć lasów u nas dostatek, to kaszubskie ukształtowanie terenu, cieki wodne i jeziora stanowią świetne uzupełnienie całości "ekosystemu". Projekt bardzo się nam podobał, choć był dość trudny terenowo, rozległy i nie raz zagryzaliśmy ząbki w bóluKażda z liter miała swój charakter i każda będzie zapamiętana. Szczęście, że finał był drive-in - uwaga na szaleńców na motorowerach - i należał się nam jak psu kość. Bo te 9 dni na Kaszubach nie pozwalały na pełną regenerację sił i zaleczenie ranAle finał w pełni wynagrodził nam keszerski znój. Dziękujemy! Do zobaczenia w Szczecinie - Baloniarz, trzymamy za słowo! Rekomendujemy ( na razie słownie ;)).
2014-08-27 20:24 ronja (17729) - Znaleziona
Hello,
Finał znalazłem szybciej - tak już bywa, gdy stosuje się metody własne poszukiwań W niczym jednak nie umiejsza to wartości całego Projektu. Uważam, że jest świetny, dobrze opisany (aż się prosi o małą książeczkę o Kaszubach), ma bardzo dobrych patronów i zmyślnych autorów. Sporo włożonej pracy (wiem, ile to kosztuje - szczególnie późniejsze utrzymanie całości, jak np. na naszym WLKP TEJ!), dobrze przemyślany rozkład całości, dzięki czemu możemy skorzystać ze wszystkich uroków lasu. Duża dostępność dla cyklistów, rodzin z dziećmi, ogromna wartość kulturowa i poznawcza. I te wycyzelowane logbooki i certyfikaty ! Bardzo estetyczne i na miejscu - w końcu to Kaszuby Bardzo się cieszę, że twórcy zaciągnęli mnie w ten region. Moje Kaszuby są trochę bardziej na południe i wschód, tych prawie nie znałem. Wielka przygoda, duże wyzwanie. Dobrze, że spędzałem w okolicy urlop. Mogłem spokojnie, bez biegu za wynikiem, cieszyć się przygodą. I właśnie ona sprawia, że ten Projekt jest dla mnie faworytem do gwiazdki roku. Nie fajerwerki z wodotryskami, a czysta, żywa przygoda. Dzięki za zaproszenie (prawie zaciągnięcie ) w leśne ostępy kaszubskich Bieszczad. Pzdr, Wojtek
PS. W przeciwieństwie do metody paru innych osób, dla których ich własne "normy" są najważniejsze, kesz był szukany zgodnie z zasadami, ustalonymi przez autorów projektu.
PS1. O mały włos miałbym TTF-a. Nieznacznie uprzedziły mnie Wołki (a takie mieli tajemnicze miny ). PPP też jest fajne.
2014-08-27 17:38 [ocenzurowano_1] (5549) - Znaleziona
Do zdobycia wszystkich skrzynek troszkę zabrakło ... czasu przede wszystkim
Projekt w większości zdobywany w przemiłym towarzystwie Dezerterów a i całą rodziną również.
Spotkani na projekcie keszerzy to:
Agatha, Kika, Chester, Misiek, Mała_mi, Baloniarz, Night_time i Ronja
Przepiękne te kaszubskie lasy (jagód, borówek i grzybów masa)
KESZE: jedne podobały się mniej, a jedne więcej co się równa MNIEJ-WIĘCEJ SUPERRR
Takiego urlopu to każdy keszer pozazdrości, 6-dni biegania po lesie, czego można chcieć więcej
Jeszcze raz wielkie podziękowania dla założycieli:
Wieszczu, Templi01, harpus, baloniarz, wolny, grabarzanton, mała_mi, Renifer59, siersciuch122, dudziol, myszky, Mariano Italiano, wojrip, Leśne oko
i Wielkie BRAWA za stworzenie Fajnego projektu
2014-08-27 12:52 night_time (11419) - Znaleziona
Po wielu dniach zmagań w kaszubskich lasach nadszedł czas na Finał - i STF
Projekt różnorodny, zarówno pod względem terenowym, jak i skrzynkowym - każda litera miała swój niepowtarzalny urok, więc każdy poszukiwacz na pewno znajdzie coś dla siebie Z przyjemnością zostałabym tu dłużej, a z chęcią będę wracać Dziękuję serdecznie wszystkim, którzy brali czynny udział w powstawaniu Projektu. Co tu dużo mówić - Zacny Projekt, Zacny Finał Pozdrawiam!
P.S. Do 100% został jeden keszyk, więc na pewno zawitam na Kaszuby, a kiedy ... czas pokaże
2014-08-18 13:00 got100 (3914) - Znaleziona
Przede wszystkim, chcieliśmy podziękować wszystkim założycielom projektu. Wiemy ile trudu, ile siły, determinacji i silnej woli potrzeba żeby takie cudeńko powstało. Wszystkie skrzyneczki nam się podobały. Było to co lubimy najbardziej - fajne maskowania i piękne tereny. Skrzynia finałowa - super. Ekstra fanty i certy. Dziękujemy za cztery dni niesamowitej zabawy. FTF z Geogosią & kaczix i dulusami.
2014-08-18 13:00 Geogosia (3327) - Znaleziona
wreszcie upragnony finał! moment, na który wyczekiwało się przez te ostatnie 4 dni spędzone w lesie... dla nas niestety był to PROJEKT KSZËBË, a szkoda, bo na pewno literkę "A" również byśmy zrobili. Gratulujemy determinacji, samozaparcia, koncepcji - my wiemy, ile to kosztuje czasu, pracy i pieniędzy... inicjatywa świetna! Szczególne podziękowania dla Baloniarza, który czuwał nad tym wszystkim, który o każdej porze dnia i nocy był dla nas dostępny, który radził, pomagał, sugerował... Przed wszystkimi innymi współtwórcami projektu również kłaniamy się nisko. Dziękujemy za piękny czas, za widoki, krajobrazy, doświadczenia, za wspomnienia, które pozostaną na zawsze. Ogromne podziękowania dla dwóch ekip ze Szczecina: got100 i dulus-y, z którymi spędziliśmy te 4 znakomite dni - bez was pewnie nie byłoby tak samo
jeszcze raz - DZIĘKUJEMY i liczymy na waszą rewizytę w Szczecinie na "Projekcie Gryf", na który z tego miejsca bardzo serdecznie zapraszamy.
do zobaczenia gdzieś na szlaku!
2014-08-18 13:00 dulus-y (4779) - Znaleziona
FTF ze szczecińską grupą.
Dziękuejemy za znakomite skrzynki. Super się bawiliśmy przez te cztery dni
Gratulujemy znakomitego projektu.
2014-08-17 21:59 baloniarz (7411) - Komentarz
No niestety data ustalona była na ten weekend już w marcu. Do czasu kiedy metrowa warstwa śniegu nie pokryje kaszubskich lasów spokojnie można szukać "kaszubskich" skarbów w terenie. Kaszuby pozdrawiają Śląsk.
2014-08-16 21:15 Doc with the dog (3316) - Komentarz
W imienu swoim i (chyba) wszystkich nie-Kaszubów Doktorek pragnie złożyć serdeczne wyrazy podziękowania, że nie pojechaliście w opisach po Waszemu. To byłaby masakra :D
Szkoda, że nie tydzień wczesniej, bo akurat wtedy Doc był na Kaszubach przejazdem.