Wpisy do logu KASZËBË - Finał projektu
32x
0x
6x
2014-09-21 19:04
SlaMar
(
1820)
- Znaleziona
Znaleziona razem z Jed team podczas kolejnego, rowerowego rajdu po projekcie Kaszëbë.
Przyszedł moment kiedy mogliśmy ruszyć na upragniony finał projektu. Z jednej strony fajnie, z drugiej trochę szkoda, że to już koniec
.
Cały projekt zdobywałem z Jed team podczas 3 wizyt na kaszubskiej ziemi
.
Pierwsza wizyta, mocno spontaniczna, przypadła na sobotę eventową. W ten dzień, razem z Jed team i brajan74 zrobiliśmy na piechotę całą literkę "Z" i połowę "S".
Druga wizyta w II weekend września. Przyjechaliśmy w "mocnym" pięcioosobowym składzie: jedka, jedek, Jed team, slamarek, SlaMar. Na pierwszy ogień poszła literka "K". Nasza "młodzież" była mocno zachwycona tym co zobaczyła. Każde kolejne patenty sprawiały, że chciała więcej i więcej.
Drugiego dnia zrobiliśmy literkę "A". Niestety literka nie okazała się zbyt ambitna i jak wspominałem w jej finałowym wpisie, nawet maluchy zniechęciły się do szukania, jak zobaczyły poziom skrzynek.
Kolejna, trzecia i z założenia ostatnia wizyta przypadła na 3 weekend września. Wyposażeni w rowery mieliśmy ambitny plan zaliczenia 89 skrzynek: literki "ËBË" i druga połowa "S". Do pracy zabraliśmy się zaraz po przyjeździe, w piątek do późnych godzin nocnych jeździliśmy (czasami chodziliśmy, nosiliśmy rowery i brodziliśmy przez wodę) po literce "B".
W sobotę działaliśmy na pierwszej literce Ë i kończyliśmy B. Plan minimum został wykonany i mogliśmy pojechać na kwaterę trochę się ogarnąć i przespać. Jednak stwierdziliśmy, że za dużo zostało na niedzielę i postanowiliśmy wrócić do lasu. Zrezygnowaliśmy z możliwości oglądania odkodowanego meczu siatkarskiego Polska-Niemcy, pojechaliśmy na drugie Ë.
Na niedzielę zostawiliśmy sobie dokończenie Ë i S. Zapowiadało się dobrze, teren był przyjazny do jazdy rowerem i pogoda dopisywała. Niestety nie na długo. Zaczęło padać, a dróżki stały się coraz bardziej strome i wymagające. Mając na uwadze, że przyjechaliśmy skończyć projekt, z niepokojem spoglądaliśmy na zegarki i ilość keszy pozostałych do znalezienia.
Na szczęście udało się
. Około godziny 19tej podejmowaliśmy FINAŁ.
Podsumowując chciałbym podziękować wszystkim zaangażowanym w ten wielki projekt. Baloniarzowi pogratulować wytrwałości, dobrej organizacji i siły perswazji, że przekonał kilku, podobnym sobie zapaleńców i stworzyliście razem mega projekt. Do tego potrafił przekonać kilka instytucji, aby dołożyły od siebie po cegiełce do tego przedsięwzięcia. SUPER. Super skrzynki, na wysokim poziomie (za wyjątkiem literki A
), super logbooki, pojemniki i genialne pomysły. WIELKI SZACUN.
Przyznam się szczerze, że najbardziej zapadły mi w pamięci "Kubica" "Bôłt".
Oczywiście za cały projekt musi być ZIELONA GWIAZDA. Dzięki