Z Tomankiem podczas zakładania.

Gubałówkowo i rodzinnie wraz z Sandrine.

Znaleziona z Mauri16 podczas rodzinnego wyjazdu w Tatrydzięki za keszyka ;)

Już tu kiedyś byliśmy, ale deszcz nas przegonił Tym razem poszło sprawniej, ale jakieś zielone coś przyczepiało się do wszystkiego. Droga na azymut dała radę, ale po znalezieniu dało się wrócić po normalnej fajnej ścieżce

No fajne to pożegnanie - "hande made"

Dzięki.

Z Zakopanem będę się żegnać nazajutrz, ale kesza chętnie podjęłam już dzisiaj  Dojście trochę mi nie przypadło do gustu, ale i po gorszych się chadzało, więc wcale nie wybrzydzam  Logbook nie do wyjęcia, upchnięty bezlitośnie - to jakaś plaga w okolicznych keszach. Znam keszera, który określiłby takie zjawisko "brakiem doświadczenia podejmujących", a ja myślę, że po prostu niektórym brak rozumu. Przecież nie trzeba mieć 2000 znalezień, żeby wiedzieć, że jak się źle złoży kartkę, wepchnie na maksa, to później będą problemy. Nie mogłam nic poradzić bez sprzętu  Dzięki za widoczki i pozdrawiam, GG

Dobrze zapakowany logbook. Skrzyneczka szybko wypatrzona

Kesz zaliczony podczas majówki. Fajnie że ukryty został dalej od głównej alei i mugole go nie widzą, tylko szkoda że kesz taki malutki. Dzięki. Przy okazji niedaleko kesza odkryłem tablicę pamiątkowa.

Obrazki do tego wpisu:

tablica pamiątkowa na drzewie

TFTC :) 

Wspaniałe widoki.

Zaliczony podczas wyprawy na Gubałówkę. Fajnie było, piękna pogoda i mało turystów.

Obrazki do tego wpisu:

Widok na Taterki

Przyjechaliśmy w Tatry na jeden dzień.

I tutaj ostatni rzut oka na góry i w drogę.

Z freneyem.

TFTC

Po powrocie z Tatr wpadliśmy Pożegnać Zakopane .

Jeszcze nigdy nie widziałem tak małej ilości ludzi na Gubałówce .

Po skonsumowaniu placuszków do keszowozu i w drogę.

Z yabayem.

Dzięki za kesza.

Razem z RochMich podczas krótkiego wypadu do Zakopca, fajnie "zobaczyć" kawałek wielkopolskiej roboty w tak odległych rejonach - dzięki Tomanek !

Oczywiście krążyliśmy wokół kesza dłuższą chwile - szkoda tylko że w takim śniegu - stopki mokre się zrobiły .

Posen pozdrawia

TFTC !!!   

^{Szybko i sprawnie. Wyprawa na krokusy z Poznania. Wspólnie z Peter Wolf.}

Poszukiwania skończyły się znalezieniem w tym miejscu dwóch skrzyneczek, szukajcie drugiej;) Dwie w jednym;)

Poszukiwania skończyły się znalezieniem w tym miejscu dwóch skrzyneczek, szukajcie drugiej;) Dwie w jednym;)

znaleziona, dokładnie na kordach. Mikrus leżał sobie obok pnia. Ukryłem go w dziurze pod pniem i przykryłem korą. Dzięki za kesza.

Śniegi, śniegi broniły dostępu, a miejsce ukrycia ledwo wystawało, ale Da dała radę. Poczuliśmy się swojsko wielkopolsko widząc znajome maskowanie, dziękujemy !.  Zmieniliśmy przemoczony logbook na awaryjny i całość dostała nową strunówkę.

Obrazki do tego wpisu:

przemoczony_cz1

przemoczony_cz2

Pomysłowy i do znalezienia w tym śniegu, ale logbook wilgotny, bo poszła jedna z folii. Zastawiłam korą, ale jak będzie kapać z rozmarzającego śniegu, to zrobi się całkiem mokro. Dzięki

Pomysłowy kesz, a i miejsce w zimowej scenerii super. Zielone się należy. Dzięki

Super patent, podejście utrudniają trochę zwalone drzewa i głęboki śnieg. Ale skrzynka super

Znaleziona z dgl1986. Pomysł bardzo fajny. Dzięki :)

Świąteczne poszukiwania z Natusiaaa, Hogata, Arczi, Killem, bardzo fajna skrzyneczka, TFTC:)

Przyjemne maskowanie, dziękujemy za keszyka!

Bardzo mi sie podobało maskowanie. Dzieki za kesz

znaleziona wspolnie ze znajomymi

Znaleziona bez problemu chociaż było ciemno. W trakcie wyprawy z Izą, Boskim i Anetą.

Znaleziona po ciemku z ekipą.

Znaleziony podczas wędrówekDzięki za kesza :)

Znakomite wykonanie skrzynki. Znakomite miejsce na pobliskiej polance na posilek z old schoolowego paprykarza szczecinskiego. Znakomite widoki.

Dziekuje za kesza.

Za pomysł i wykonanie daję znakomitąAle Gwiazdki nie będzie za miejsce. Wiem że okolice bardzo ruchliwe ale przedzieranie się przez krzaczory mnie zmęczyło.

Szybko podjęta w deszczowy dzień. Skrzynka ma się dobrze, dzięki za nią! Pomysł z maskowaniem super!

bardzo fajna skrzyneczkadobrze, że jest z dala od tłumów ludzi.

Wraz ze Szczypior_ck i przy wsparciu naszych towarzyszy wakacji

Dróżka w prawo, dróżka w lewo. Już prawie się poddałyśmy. Dróżka na wprost i eurekaPatrzymy tu, patrzymy tam i Szczypior już w ręce trzyma. Bardzo fajne maskowanie i oryginalna schowajka. Dzięki za skrzynkę i możliwość zobaczenia pięknych widoków. Pozdrowienia ze Świętokrzyskiego! 

Złapana podczas pobytu z Zakopcu, dzięki

Dzięki za kesza:) Podobało się :)

Ładny kesz.

Szybko i sprawnie. Dzięki.

Ale fajne rękodzieło w sympatycznym i odludnym miejscu! Dzięki za skrzynkę!

Miejsce odwiedzone w trakcie rodzinnego urlopowania.

Dzięki za pokazanie miejsca i keszyka.

THX

Kolega się nieźle napracował, kesz robi niesamowite wrażenie. Zdobyty ostatniego dnia pobytu w Zakopcu. Ścieżka wydeptana przez keszerów prowadzi prosto do skrzynki :)

Nie lubię mikrusów schowanych w miejscach,  w których da się schować skrzynki normalnych rozmiarów. Ale ten wykonany jest niezwykle starannie a i maskowanie powiększa rozmiar.

Malin już mało zostało a zarośla rozrosły się strasznie. Dzięki temu miejsce bardzo spokojne. Właściwy pień wpatrzył mój trzyletni synek :)

Dziękujemy za kesza. 

znaleziona z ola9932 oraz sympatycznymi poszukiwaczami ze Śląska.

Skrzynka znaleziona razem z poszukiwaczami z UstkiPozdrawiamy :)

skrzynka znaleziona razem z współposzukiwaczami z Wrocławia c; Pozdrowienia dla nich :>

Znaleziona w trakcie wypadu na Gubałówkę

Do kesza przez zarośla i pyszne Maliny

Dzięki za kesza

Lubie gdy kesz jest pozornie w tłumnym miejscu, ale oddalony o tyle, żeby mieć całkowity komfort zabrania goKesz na prawdę przygotowany świetnie, jeszcze nie widziałem takiego 2 częściowego opakowania pojemniko - maskowania. Dzięki za kesza!

Co do widoków... nie ta pogoda, no i drzewa są już dość wysokie w tym miejscu ;)

11:55 Też się żegnam z Tatrami na jakiś tydzień, może rok, albo dłużej. Kesz dał mi w kość. Przy ulewnym deszczu w malinach zaczęła mi się lać woda po nogach do butów, jakbym brodził po strumieniu. Ale nic, to. Normalnie bym do wody nie wszedł po kesza, ale w Tatrach, to co innego. Koordy mnie wyrzucały kilka(naście) metrów niżej do spalonych pieńków. Dobrze, że jest spojler. Tylko nie wiem czy kesz ma być tak luzem na tym encie? W związku ze złymi warunkami pogodowymi wpisałem się do zielonego dziennika z drugiego pojemnika. Pierwszy biały logbook zauważyłem dopiero przy odkładaniu kesza. TFTC! Pozdrawiam. +3 P.S. @ Jed - też chyba widziałem już taki sposób ukrycia w okolicy Kruszwicy - Kobylniki.

Znaleziona podczas zwiedzania trasy Gubałówka-Butorowy Wierch z adeptami krótkofalarstwa. Na szczęście nie żegnaliśmy się w tym momencie jeszcze z Zakopanem... Akurat zaczął padać przelotny deszczyk...

Skrzynka znaleziona rodzinnie podczas wakacji w górach.

TFTC !!!

Znaleziona. Militarny duet chełmskiego Ducha Bielucha.

Dziękuję i pozdrawiam.

Znaleziona. Pomysłowa i niespotykana skrzynka.

Wilotny logbook wysuszono.

Militarny duet chełmskiego Ducha Bielucha.

Dzięki za kesz.

Świetne wykonanie, kesz namierzony bez problemu:) jeden logbook już niestety jest mokry:(

Fajne miejsce i widoczki. Trochę rosy ale nic to. Dzięki

Nie było łatwo namierzyć pieniek, ale udało się.

Pomysłowy kesz ;)

Znaleziona podczas wypadu majowego do Zakopanego :D

Drugi dzisiaj (i w ogóle) FTF

Ojciec założyciel ma specyficzne poczucie humoru. W promieniu poszukiwań cała masa pieńków i ciągle ich przybywa i każdy jest charakterystyczny :D

Wykonanie kesza bardzo mi się podobało. Dziękuję!