Skrzynka została zarchiwizowana.

Tftc faktycznie w widocznym białym

TFTC

W czasie szukania elementów do zagadki podszedł do nas miejscowy żulik i o dziwo nie brakowało mu przysłowiowej złotówki na chleb ale był przygotowany i usilnie nas namawiał żebyśmy się z nim napili. ???????? Dopiero jak powiedzieliśmy, że jesteśmy w pracy i nic z tego - poszedł sobie. Zagadka rozwiązana a na miejscu finału droga po świeżutkim remoncie i kesza brak. Po namyśle reaktywujemy w dobrze widocznym czymś białym oddalonym o ok. 30m od kordów finałowych.

Zagadka rozwiązana, kordy odkryte. Wszystko nam wskazywało, że te współrzędne są jak najbardziej prawidłowe. Udaliśmy się więc na finał. Kordy obok waypointa tak jak w opisie. Nawet znaleźliśmy "białe" ze spojlera ale niestety keszyka nie zastaliśmy na miejscu. :C Obecnie w okolicy jest remontowana droga i chodnik więc skrzynka mogła zaginąć w akcji. Proszę o sprawdzenie miejsca. Piona!

Bardzo dziękuję za pokazanie miejsca i założenie skrzyneczkiZłapana na fotograficzno- keszerskim wypadzie do Kołobrzegu i okolic :)

Współrzędne wyliczone już kilka dni temu, kesz przy noclegu, więc głupio nie znaleźć. Niestety boleśnie się przekonałam, że jeśli mówisz do wszystkich, to mówisz do nikogo. "Weźcie długopis". Oczywiście wszyscy zapomnieli, więc tylko fotolog. Dzięki!

Znaleziona razem z Ciacholem.

Dzięki za kesza.

Cmentarze odwiedzone, obliczenia uwieńczone sukcesem... Dziwnie się chodzi po byłych grobach, choć przecież to nie jedyny park z cmentarza. Cóż,  trzeba przywyknąć .I mieć świadomość, co i nas czeka.

Dziękuję za multaka.

Szybko obliczone a i kesz na miejscu, dzięki.

Migiem policzone, migiem znalezione, razem z bambą i Poli, dzięki:)

Szybko przeliczone i znalezione.

Znaleziona podczas ferii razem z Kropką i Kropeczkami.

Dzięki za pokazanie miejsca. 

Znaleziona z Dorotkąpodczas tegorocznego pobytu w Kołobrzegu. Przedwczoraj udało nam się zorganizować minispotkanie geokeszerskie.
Gastarbeiterzy zza wschodniej granicy mijający mnie na środku ścieżki liczącego cegły mieli dziwne miny i coś do siebie mówili niezrozumiałego dla mnie... Potem to już tylko po finał :)
Bardzo dziękujemy za pokazanie ciekawego miejsca i za fajnego kesza. Pozdrawiamy serdecznie właściciela :)

Dziękujemy za pokazanie kolejnego dawnego cmentarza. TFTC A+K

T4TC. Dołożyliśmy tymczasowy logbook i kreta :)

Pomysł niebanalny. Super zagadka. Super kesz. Na rowerach

Kesz znaleziony w czteroosobowej wesołej kompanii. Mur był trudny do wypatrzenia, ale jak już nam sie objawił to i z sama skrzynką poszło gładko. Dzięki.

Ygrek załatwił nam temat, najpierw właściwie zliczając właściwe konary, a następnie znajdując niezwykły mur, który jakoś nikomu nie chciał się rzucić w oczy. Podjęcie kesza na precyzyjnie wyliczonych kordach było już tylko formalnością. W wesołej ekipie mazowiecko-śląsko-lubelsko-dolnośląskiej, dziękuję bardzo.

Dziękuję 

Znaleziona Kaczorem.
Dzięki

kesz podjęty razem z DeeS75zkl

Podjęty razem z eSeS81. TFTC

Fajna zabawa- lubię takie podchody. Przy finale trochę mi zeszło, ale ostatecznie odniosłem sukces. Towarzyszyła mi Żaba.

Dzięki.

Hurra nasz pierwszy multicache fajna zabawa finał zdobyty

Podczas powrotu z poświątecznego spaceru. TFTC :)

Tutaj się nieco zakręxiłem. Dotarłem na stary cmentarz koło kościoła, zadanie było bardzo łatwe i szybko udałem się na finał. Stanąłem obok jakiegoś domku z białą skrzynką elektryczną i kompletnie mi nie pasowało. Jeszcze raz wykonałem obliczenia i wtedy zauważyłem, że jedna ze współrzędnych jest inna niż być powinna. Dalej poszło bez problemów, sprytnie ukryta skrzynka.
Dziękuję za jej założenie i pokazanie kolejnego, zapomnianego cmentarza.

Dziś wybrałem się do Grzybowa pod Kołobrzegiem, aby podjąć kolejną skrzynkę z historycznego miejsca. W Grzybowie nie ma śladu cmentarza, ale dzięki keszowi, można przeczytać historię tych miejsc. Po odwiedzeniu parku przeliczyłem wartości i udałem się do miejsca finału - skrytka jest i ma się dobrze :)
TFTC

Same dziwne przypadki miałem przy tej skrzynceNajpierw szukanie opisywanego murku. Chodzę w lewo, nic nie widać, wracam w prawo, to samo. W końcu przechodzę jeszcze raz i się potknąłem o murekPotem ile drzewo ma gałęzi? Czy liczyć wszystkie oprócz tej z której wychodzą czy każdą z osobna? Tu pomaga podpowiedź. Po dotarciu do etapu drugiego szukam elementu z podpowiedzi i pasuje mi tu wiele rzeczy... duże, średnie i to czego jeszcze nie widaćW końcu się udało. Dzięki za kesza :)

Skrzynka zdobyta wraz z Weskerem. Dziękuję.

Dzięki za pokazanie miejsca. Ludzi dosyć sporo się krząta po dawnym cmentarzu - swoją drogą pewnie większość nie ma pojęcia po czym stąpają. Miałem problem trochę z odnalezieniem cegieł, ale w końcu się udało. TFTC! Zostawiłem geokreta.

Skrzynka gotowa do szukania. Nowa lokalizacja skrytki, nowy punkt B. Powodzenia!

Owszem, mimo tak odludnego miejsca ktoś się połasił na pudełko za 2zł. Smutne. Odtworzę w innej lokalizacji.

Kesza nigdzie w okolicy nie znalazłem, była za to pusta dziura zastawiona kawałkiem kory, miejscówka chyba spalona.

Niestety nie udało się, a ujadający pies w pobliżu i jego właściciele skutecznie mnie zniechęcili do dalszych poszukiwań

Dane zebrane rano, ale podjęty jako ostatni. Bezproblemowo :)

Miejsce odwiedzone z Helleną podczas weekendowego wypadu na Pomorze Środkowe. Dziękuję za pokazanie miejscówki i założenie kesza :).

Miejsce odwiedzone z Qbackim...Dzięki za kesza :)

Z prawdziwą przyjemnością przeczytałem tekst poprzedniczki. Gratuluję stylu, dowcipu, no i  oczywiście keszerskiego sukcesu.Ja niestety nie miałem takich przygód. Była pełnia. Jednak nie Księżyca, lecz słonecznego dnia. Koordynaty w punkt. Gdyby nie Autor skrzynki nigdy bym nie wiedział, że był tu cmentarz. Dzięki.

W szkole ocena z matematyki była zawsze bardzo dobra. Wyliczając kordy kilka razy, otrzymywałam za każdym razem inny wynik.Ale wstydDzięki małej podpowiedzi geokolegi, kesz w końcu znaleziony. Nie polecam podejmować nocą. Ja byłam przygotowana i miałam latarkę. Uniknęłam wdepnięcia w leśne niespodzianki. Kolega miał mniej szczęścia. Na szczęście niespodziankę w czeluściach nocy jakimś cudem ominął, ale nie obyło się bez rozlewu krwiJa i on sami w lesie, a dookoła tyle krzaków... Co sobie pomyśli mój mąż oraz jego żona... ??

TFTC :)

Dzisiaj miałem chęci i czas. To mój pierwszy Multi !!! Cmentarz ewangelicki to miejsce, to juz tylko miejsce. Nie ma żadnych nawet śladów nagrobków ( na kilka cegieł wyziera spod ścieżki). Ktoś kazał komuś zabijać, ktoś przegnał ludzi z jednego miejsca w drugie. Obawiam się, że to się powtórzy, historia tego uczy, smutne to.

Tymczasem jest wiosna i łączmy się w paryTFTC  

Keszyk podjęty w piękny, słoneczny dzień. Czas był idealny, zero liści i iglaczki widać jak na dłoni. Dzięki za zagadkę i wskazanie interesujących miejsc. TFTC :)

Razem z Vo-vo i Abigeo.

Poszukiwania w deszczu, dobry gps pomógł w znalezieniu.

Moja pierwsza skrzynka i rzeczywiście bardzo fajna zabawa. W środku religijna oznaka przywiązania, ale też warto na chwilę się zatrymać. By ją odnaleźć potrzebna była mała matematyka, ale to też fajna zabawa. Mam nadzieję, że syn złapie bakcyla. Wkrótce ruszamy do Szczecina.

Parametry znalezione, ale GPS nam wysiadł.(pewnie zakłócały go dusze zmarłych). Podjęliśmy poszukiwanie bez elektroniki. po jakimś czasie ZNALEZIONA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Podczas poszukiwań znaleźliśmy dwa groby. Było cool. Kesz super. Pozdro z grzybowa dla Łodzi.

                                                                                                          By Rycerz światła-Ignacy

Złapane na niedzielnej wyprawie bike-cachingowej z Jackiem i Andrzejem.

Rowerowa przejażdżka z Jackiem i Wojtkiem na trasie Koszalin-Kołobrzeg :)
Dzięki za kesza!

Mulciak rozwiązany sprawnie i szybko - rowerowoDzięki za pokazanie kolejnego historycznego miejsca - dzięki. IN: 2xGK

Podczas objazdu Kołobrzegu i okolic zawitaliśmy z Ronją i tutaj. Dzięki za pokazanie kolejnego kawałka historii. pozdr.

muszę pochwalić za dokładne kordy, bo gdyby nie one, to mogłoby być trudno - szczególnie dla takich wariatów jak my, którzy geocachingiem się bawią i skrzynki podejmują również nocą, by do całości dodać nutki tajemniczości i szczyptę lęku przed nieznanym. Dziękuję za sympatyczną zagadkę, pozdrawiam

Kolejny multaczek i kolejny cmentarzSprawnie poszło - dziękujemy!

złapana z MKK w drodze na zachodnie rubieże THX i za pokazanie miejscówki...

Hello,

Kolejny, bardzo charakterystyczny kesz Macieja. Miejsce zapomniane, podobnie jak dawni mieszkańcy tych ziem. W sezonie mało kto pamięta, że był tu cmentarz. Taki znak czasów :(  Chwila na obliczenia, potem krótkie przemieszczenie się i podjęcie na spokojnie. Teraz na Prochownię. Pobliską wieżę profilaktycznie odpuszczę - raczej nie na te porę. Pzdr, Wojtek

Updated coordinates - thanks to Soolash - beta tester

Skrzynka z serii "Czasami przemieszczam się z zachodu na wschód". Drugi mój multicache dzisiaj, drugi cmentarz i drugi FTF - 3x2 :-). Faktycznie, śladu po tych nekropoliach już nie ma. O ich istnieniu świadczyć mogą tylko regularne zadrzewione kształty... Finał znaleziony, choć nie za pierwszym podejściem. DZTK.