Automatyczna archiwizacja - 6 miesięcy w stanie "Tymczasowo niedostępna"

Wracam z * już miałem dać jakiś czas temu, ale ciągle zapominałem :P

Skrzynka będzie czasowo niedostępna.

no i dzisiaj przyszedł w końcu czas na finał GIS-a. Skrzynka w dość podłym stanie, przydał by się jaj jakiś face-lifting. Dzięki za spacerek i kesze.

Jest i finał, ale z problemami, bo brakowało mi jakimś cudem jednej wskazówki do N-kordów, ale od czego ma się smarta... Dziękuję za dobrą zabawę. Konstrukcja finału rozwalona, ale sam kesz szczelny.

Znaleziona dzięki dobrym duszom, inaczej bez jednej podpowiedzi byłoby to utrudnione. Fajny projekt, szczególnie na wiosnę, skrzyneczka finałowa też fajna, tyle że środowisko dosyć dało jej w kość i część denna poddała się naturze, w związku z tym łańcuchy nie mają czego trzymać. Sama zawartość nienaruszona, dołożyłam mały logbook. Bardzo dziękuję za ciekawy projekt :)

Ładna pogoda to można iść na spacer. Finał czekał rok ale się opłacało. Kordy miałem trochę przestrzelone ale spoiler pomógł. Rekmendacja za całość. 

Dzięki za przyjemny spacerowy miniprojekcik i możliwość spalenia świątecznych kaloriiPoświąteczne znikanie Poznania z Agatą, Nannette, Rubinem i Mariosami.

Dzięki i pozdrawiam :)

MISJA GIS

Spacerkiem po lesie tuż po świętach w ramach tracenia kalorii

O dziwo cyferki dobrze spisane i policzone, wiec i finał sie znalazł. dzieki za mozliwość rozruszania sie po zielonym terenie. Pozdrawiamy

Świąteczne keszowanie w Poznaniu z Miśkiem, Nannette, Rubinem i Mariosami. Zimno i wesoło:) Sympatyczny spacerek. Dziękuję i pozdrawiam!

Świąteczny wyjazd do Poznania. Dzień trzeci. Najzimniejszy;) Dzięki za kesza. Coś źle policzyliśmy (zwalam na siebie i rośliny;) ale wylądowaliśmy jakieś 50-60 m od kordów. Natomiast upór i węch (?) Miśka dała rezultat i kesz się odnalazł. Łoooo matulu jak się cieszę, że nie byłam tu latem heheheh. Przepiękny skarb wieńczy projekcik;)

bardzo ładny pojemnik skrzynki finałowej. albo coś pomyliliśmy przy liczeniu koordów albo współrzędne są lekko przekłamane bo rzuciły nas jakieś 30-40 metrów od celu. ale po opisie miejsca jakoś sobie poradziliśmy z odszukaniem. Kesze projektowe miłe, przyjemne a i rozmiar cieszy. W zimowy poświąteczny dzień podjęta w wesołej ekipie. Dzięki serdeczne za kesza.

Znaleziona podczas niedzielnego spaceru, skrzynka bardzo fotogeniczna ładnie wyszła na zdjęciach wraz z Lori.

Kesz sprawnie namierzony :)

Fajny pojemnik i dobre miejsce ukrycia. Bardzo się podobało - udany projekcik. Kesze zdobywała załoga w składzie: HCkid, Whatever i Tisia. ;)

Bardzo przyjemny projektZrobiony w wesołym składzie :)

Dzięki i pozdrawiam :)

 

Juhuuuu, finałBardzo przyjemny projekcik zaliczony z samego rana wraz z HaCkiem i WhateveremPrzyjazny teren, ładna pogoda, fajne kesze- sama radość :) 

Wielkie dzięki za projekt, podobało mi się !!!!!!!! :) 

Aż wstyd się przyznać ale w końcu pierwsza ukończona ścieżka po samym nosem.

Ale za to jaka to była Skrzyneczka taka przez duże SSSSSwypisz wymaluj :)

 

Dzięki wielkie za skrzyneczkę
Trafić szybko się udało
Ktoś leniwy zdjął kłódeczkę
Chyba myśleć się nie chciało

Zastałem skrzynkę 'na sucho', bez żadnych zabezpieczeń, co mnie zdziwiło wobec wcześniejszych opisów i dopiero odkładając zobaczyłem, że w worku jest jeszcze łańcuch z kłódką. Ktoś sobie poszedł na łatwiznę i zdjął cały łańcuch, bo kłódka nawet nie była otwarta. Założyliśmy z powrotem łańcuch zabezpieczający na skrzynkę i pewnie jak ktoś się postara będzie także w stanie zdjąć go bez kodu, ale co to za zabawa wtedy?Super ścieżka, dzięki! 

Znaleziona z jackob12345. Super cała ścieżka a także finałowa skrzynia :)

Znaleziona  z Kacper93, rekomendacja za całą ścieżkę ;)

 Cieszymy się, że mogliśmy dotrzeć do końca projektu (po części dzięki aprobacie autora w kwestii reaktywacji jednego kesza). Jesteśmy zadowoleni z miłego spaceru wśród naszych wesołych współtowarzyszy. Dziękujemy za całość i pozdrawiamy

Szturm na Poznań i okolice z niepowtarzalną ekipą got100 i dulus-y #dzień 2.

Weekendowa akcja pod kryptonimem " Magnetyczny Poznań - Oczywiście". Szczecińskie keszobranie z wesołą brygadą w składzie Geogosia & kaczix oraz dulus-y. Takie skrzyneczki zawsze cieszą. Dziękujemy za miły spacer po komunalce. Pozdrawiamy.

Skrzyneczka złapana w towarzystwie Geogosi&kaczix'a oraz Gotów100 podczas szczecińskiego najazdu na Poznań i okolice. Oczywiście dziękujemy za kesza i pokazanie miejsca. :)

Długo szukałem tej skrzynki, bo nadmiernie sugerowałem się zdjęciem i grząskością terenu, a ponadto mój GPS drwił sobie ze mnie przerzucając mnie z miejsca w miejsce, mimo że się w ogóle nie ruszałem. Kilka metrów od kesza zaczyna się zarośnięty, naprawdę grząski obszar, gdzie jak wszedłem to zapadłem się prawie do kostek w błocie i poczułem nieprzyjemną wilgoć w stopach... Co więcej, właśnie tam znalazłem kilka obiektów podobnych do tego ze spojlera. Pomyślałem sobie: „Jestem blisko”.

Zaprawdę powiadam wam: „Nie idźcie tą drogą”, chociaż miałem przyjemność spotkać tam małą sarenkę, która właśnie zmierzała w przeciwnym kierunku (!)

W końcu znalazłem piękną drewnianą skrzynkę, a w środku nagroda warta długiego błądzenia w błocie - opaska na rękę z napisem „GISday”.

Dzięki za tego kesza i za całą ścieżkę :)

Świetne ukoronowanie ścieżki GIS Day!

Po odnalezieniu wszystkich skrytek i zebraniu wszystkich danych potrzebnych do rozszyfrowania współrzędnych dotarłem na właściwe miejsce, którego nie dało się pomylić z żadnym innymMam na myśli, że miejsce idealne do ukrycia skrytkiPo ładnych kilku (może kilkunastu?) minutach zmagań skrzynkę udało się znaleźć, później otworzyć, wpisać się i z powrotem zamaskować.

Dzięki za świetną i w moim przypadku kilkudniową przygodę ze skrytkami w Żurawińcu :)

Wracam po tak długim czasie z zielonym, ale jak to mówią "lepiej późno niż później" Pozdrawiam, Adrian

I bezproblemowo udało się dotrzeć do finałuZrobiło się ciemnawo więc latarki już były potrzebne. Finał zaskoczył nas troszkę zabezpieczeniami, ale pomalutku udało się dostać do logbooka :)

Dzięki wielkie :)

Bardzo przyjemnie zdobywało się skrzynki projektu. Finał także długo się nie opierał pomimo zapadającego zmroku.

Serdecznie dziękuję.

W końcu zaliczone jednak było wiele ale itp. itd. Niektóry maskowaniaa były świetne niektóry "denne"

 

Co do tego kesza poprzedniczka Liriela w ogóle nie zamaskowała go. Nie był on po 1 przykryty po 2 była cała rozwalona siatka owijająca skrzynke po 3 sznur i kłódka leżała obok.

No i GIS day w końcu dorwany. Niesamowite ile czasu zajęło mi podejście do niego, a pracuję rzut beretem obok. Nic to - przynajmniej udało się trafić na piękne dwa dni - czuć już powoli jesień w powietrzu - idealnie na spacery po laskachPiękna skrzynka w fajnym miejscu. Jedyne co to udało mi się władować nos w pokrzywę - jak ja to zrobiłam??? Aż łzy do oczu napłynęły. Super! Dzięki za projekt :)

Ścieżki leśno -parkowe przemierzane na rowerach to ,to co lubimy najbardziej dlatego dajemy order zielonej gwiazdy,całość bardzo nam się podobała.

Cała seria skrzynek zaliczona rowerowo. Oj gdyby każdy las miał tyle ścieżek do zaoferowania zwłaszcza te na dużych projektach. Dzięki za przyjemnie spędzony czas.

Skrzynka znaleziona w ramach najazdu Pomorza na Poznań i okolice.
Dzięki za fajną geościeżkę.

Miejsce odwiedzone w ramach najazdu Pomorzan na Wielkopolskę
Dziękuję za pokazanie miejsca i keszyka:-)

THX

uf uf;-) ciężko było ale wersja nocna zwiedzania lasu - zaliczona:-)

seria robiona nocąjakieś małe problemy zmusiły nas do dwukrotnego odwiedzenia miejsca okolic finału. A ten całkiem przyjemny, najpierw wesoło, potem bardziej irytująco, gdy trzeba było przywrócić stan poprzedni, hehe ;)

miejsce odwiedzone w ramach wypadu GeoPomorze w Poznaniu w składzie Harpus, Jed i ja. Dzięki za kesza :)

Projekt mi się podobał tak bardzo, aż dawkowałem go sobie po trochu jak to się czyni z przyjemnościami!  Dziś padło na finał. Rekomenduję, bo dzięki takim skrzynkom wciąż można nazywać geocaching poszukiwaniem skarbów.Dzięki za cały cykl!

Znalezione Ukończone dziekiLobi

Wyznaczona i znaleziona wraz z ladybird78.

Pomimo obaw wyliczenia faktycznych współrzędnych z powodu rozbieżności oznaczeń w poszczególnych sekcjach projektu do podstawienia do wzoru(litery B albo D?)- trafiona bez pudła.

Z tego miejsca chylę czoła za pomysł wykonania  - rewelka.

Zasłużony fav point.

PS>  Do środka wrzuciliśmy mobila Tribute to ZIOMA - OP600C 

Przyjechał z nami z Piły.

Bardzo dziękujemy za miło spędzony czas na łonie poznańskich lasów komunalnych.

 

Rewelacyjny pomysł!!!Zaliczyliśmy z bodziu79 spacer w zaledwie dwie godziny!Super pogoda,świetne skrzynki i czego nam więcej do szczęścia...Dziękujemy!DUUUżaaaa gwiazdka!!!tftc

Z malyluk i Gosia 

Pozdrawiam PrezesKiler 

Dziękujemy! GIT day!

out: toperz i wolfik, in: smerf i ludek-garbusek.

Szyfr był rozkodowany, mimo zdobytego PIN-u, nie musieliśmy go używać, ale za to zakodowaliśmy z powrotem - bo niby dlaczego ktoś ma mieć tak łatwo jak my?

Wymieniliśmy worek, a ze starymi, pozbieranymi wokół, pofatygowaliśmy się do kesza... tzn. kosza!

 

fajne pojemnik bardzo fajny projekt

projekt gis day strasznie mi sie ciagnal, mimo ze ta sciezka lezy najblizej mojego domu.ostatecznie dzisiaj sie udalo zakonczyc wspolnie z ash83 i jego ekipa.mi brakowalo pewnych informacji, a ash mial problemy ze sprzetem, ale ostatecznie wspolnymi silami dalismy rade, a na miejscu nawet jako pierwszy wsadzilem lape tam gdzie trzeba. po paru pamiatkowych fotkach poprawilismy szyfrowe zabezpieczenie skrzynki a na koniec zamaskowalismy tak, zeby bylo troche trudniej.super projekt, dzieki za oprowadzenie po tym fajowym terenie!

235- problemy z gps były dzisiaj straszne, kesze mimo że przyjemne w piękny dzień szły jak po grudzie czasami:) jednak po drodze spotkaliśmy rowerowego JackT i wspólnie szybko dotarliśmy na miejsce (chociaż wcześniej kręciliśmy się tam jednak jak wspominałem bez gps trochę trudno). Samo maskowanie naprawdę fajne, szyfrowanie super chociaż nieaktywne jak dotarliśmy (zostało poprawione), po chwili radości i zdjęć odłożone i zabezpieczone (JackT postarał się aby nie wpadło w niepowołane ręce). Wielkie dzięki za piękny projekt dla naruu, Armis oraz za pomoc dla JackT

TFTC i TFTP

Około świąteczna tradycja, na rower i kesze z EvąScribą, wybrałem na dziś zaległe finały GIS i Walhalla..

ale zanim GIS, należało wpierw pozyskać kordy finałowe od Armisa, udało się od ręki, dzięki ;)

krótka przejażdżka po Żurawińcu i kesz upolowany

Projekt, pomimo że robiony był na świąteczne raty, bardzo się podobał

dzięki

Znaleziona na 2 razy, tzn. za pierwszym razem prawie wszystkie etapy pośrednie, a teraz finał i 2 pośrednie. Skrzynka w dość dobrym stanie, fajne "opakowanie". TFTC

In: mages Sopot 2014 Out: magnes ziemia

Powrót z nawet nieco lepszym maskowaniem~ x)

Zawieszona na 1 dzień~

Projekt naświetlił ważne tematy (jeżeli keszer czyta opis). Spacerując po lesie zawsze się relaksuję i sprawia mi wielką przyjemność jak mogę jeszcze zbierać po drodze kesze jak grzybki. Wszystkie z serii pomysłowe i ciekawie ukryte. Finał UROCZY; dużą radość sprawił osobom towarzyszącym mi- " gościom z zewnątrz  " taka wzorcowa skrzyneczka, którą można się pochwalić. Dziękuję ( w imieniu moich znajomych również) 

Mimo że styczeń, to pogoda przednia na takie keszowanie. Wybrałem się z rodzinką i wszystko zajęło nam ok 2h. Po drodze udało się nawet zobaczyć kilka sarenekA finał napradę zacny! Za to i za całą zabawę gwiazdka:) TFTC

 In: Wilk, In: Nietoperek, Out: Kuleczka

Geoinformacja pozdrawia gospodarkę przestrzenną (nie dotyczy wilka) :)

Świąteczny mały spacer połączony z poszukiwaniem keszybardzo przyjemnie i ciekawie, finalowa skrzynka jest super!

ps gospodarka przestrzenna pozdrawia geoinformację

Bardzo przyjemny projekt w idealnym do tego miejscu. Jako, ze studiuje się trochę na WNGiG, nie można było oprzeć się podjęcia całego projketuI nie zawiodłem się, całość pozwoliła wrócić do keszowania po dłuższej przerwie, a finałowa skrzynka bardzo fajna - leci rekomendacja! Dziękuję i pozdrawiam :)

No i finał. Gwiazdka za całokształt. Przeurocze opakowanie skrzyneczki-uwielbiam takie. Mam wtedy wrażenie, że odnalazłam prawdziwy skarb. Projekt bardzo przyjemny, w fajnym lesie, niefrustrujący. Polecam każdemu zaliczyć taki spacer. Nam spacerowym krokiem zajęło to godzinkę bez dwóch minut. TFTC! In: GK. Pozdrawiam, Nati.

Bardzo przyjemny projekt, który nam urozmaicił Noworoczne popołudnie. Pojemnik finałowy super, tylko można było się dostać bez wymaganych informacji. Zmieniliśmy więc sposób zabezpieczenia przed nieautoryzowanym otwarciem, teraz nikt nieuprawniony się do środka nie dostanie, w związku z tym zalecam dokładne notatki na keszach pośrednich.
Kryjówka odnaleziona wręcz intuicyjnie i podjęta z zespołem ntu.
Wielkie dzięki za skrzyneczki, które trzymają znakomity poziom. Polecam spacerek po dróżkach, których tu pełno, nie ma potrzeby przedzierać się po chaszczach, biegać po hałdach itp. więc zwykłe odzienie wystarczy.
TFTC

Znaleziona z Daraskiem podczas szybkiego wypadu na północ miasta. Projekt zapewnił nam przyjemny spacer po lesie po miesiącach zbunkrowania w pracy, i to niedaleko domu! TFTC!

Bardzo przyjemny projekt, który pozwolił nam na bezstresowy powrót po ponad trzech miesiącach banicji w keszowaniu. Dzięki Wam znów nabraliśmy ochoty na keszowanie. I za to, a także za cały projekt leci ode mnie zasłużona gwiazdeczka.
A sama skrzynka finałowa już zasługuje na rekomendację. TFTC!

Nocne keszowanie z bućkami , dzięki za zabawe

No i finał późno-wieczorowego chodzenia po lesie razem z Tat11. Dzięki za ciekawy spacer i dobrze przygotowane kesze. Jedyna uwaga do finału to rodzaj skrzynki - zamiat multi jest ona raczej quizem lub skrzynką nietypową.

Nasz pierwszy ukończony projekt i pierwszy Finał (wraz z Pati666). Keszyna cud-miód-malinaWszystkie wskazówki zostały zebrane, ale trochę się namęczyliśmy w obliczaniu kordów (ktoś czegoś zapomniał pomnożyć :)), po weryfikacji już poszło gładko. Wielkie dzięki za cały projekt i świetną, leśną zabawę urozmaicającą ciepły (jak na tę porę roku) sobotni dzień. Zasłużona rekomendacja!

Urocze zakończenie dzisiejszego wypadu na Żurawiniec, super miejsce a sam Finał przecudnyWraz z noorbi. Wielkie dzięki i reko!

Projekt bardzo przyjemny. Skrzynki pośrednie na poziomie mimo, że standardowo schowane. Poszło bez większych problemów, bo las znam jak własną kieszeń. A deszcz+wiatr+chłód przegonił spacerowiczów.
Skrzynkę finałową odkrywaliśmy już po ciemku. Najpierw w oczy rzucił się jakiś stelaż i bałem się najgorszego. Po sprawdzeniu potencjalnej kryjówki okazało się, że skarb na miejscu. I to jaki! Genialne wykonanie. I pojawił się problem - nigdy nie byłem dobry w pakowaniu prezentów i zawsze kupowałem torby ozdobne. Jak to zawinąć, na dodatek po ciemku? Zrobiłem co mogłem. Mam nadzieję, że zaliczę chociaż na tróję.
Dzięki za projekt.

Tutaj było trudno, znaleziony czarny worek i zwitek worków, a skrzynki brak. Dopiero konsultacja z poprzednim znalazcą pokazała, że skrzynka była bardzo dobrze, można powiedzieć, że aż za dobrze zamaskowana.out: GK Elbrewery
in: słonik, kulka, kropelka #678

Niedzielny spacer po Żurawińcu, gdzie Da uzupełniała niemożność uczestniczenia w GIS Day, przy okazji przegląd i podmaskowanie niektórych skrzynek. Tu akurat wyszło nam dobrze, co zaskutkowało telefonem od następnego znalazcy, który natknął się tylko na ślady mogące wkazywać na nieobecność skrzynki. Pozdrawiamy !

Finał znaleziony ok godz. 16, w lesie panował już półmrok, przez chwilę rozważałem użycie latarki, ale obyło się bez. Projekt bardzo mi się podobał, lubię latać po terenach zielonych zdecydowanie bardziej niż po mieście. Pojemnik finałowy sądzę, że może nabrać szybko wilgoci, co akurat w tym przypadku nie znaczy, że fanty/logbook są zagrożone Bardzo dziękuję za miło spędzony czas, zielone będzie jak dozbieram! Pozdrawiam, Adrian

Hello,
I koniec spaceru po Żurawińcu. Połączenie przyjemnego z pożytecznym, mimo bardzo już jesiennej aury. Na szczęście mało ludzi, dziki się gdzieś pochowały (może na zajęciach na Morasku ?). Cały projekt zrobiony w sposób leśny, bez udziwnień, co sprawia sporą radochę. Te maskowania mogą w zależności od pory roku narobić sporo psikusów. Jak na przejaw świeżej aktywności studenckiej to bardzo dobry pomysł. Sam finał ulokowany w dość trudnym miejscu, głównie ze względu na ślady aktywności ludzkiej. Trzeba będzie monitorować miejsce, szczególnie wiosną, gdy może dojść do ponownego zasiedlenia. No i Naruu wrócił do żywych, co widać po pojemniku Zostawiłem GK, coina i kulkę-globus, zabrałem 3 GK. Pzdr, Wojtek

Koniec dzisiejszego magicznego spaceru obfitującego w większą ilość skrzynek na dzień niż ostatnimi czasy to bywa. Miało być dalej i mniej, a wyszło jak wyszło i wcalę tego nie żałuję, wręcz przeciwnie. Na miejscu big, quite long ENJOY finałem. Oczywiście kluczowa informacja nie została zanotowana, ale od czego jest nowoczesność i internet w telefonach komórkowych.Po odwinięciu i otwarciu sporo oh oh oh i kilka ah ah. Takie projekty lubię bardzo.Las bez komarów i upałów nawet dla mnie jest uroczy. :)

Po stoczniu boju z okoliczną fauną i florą, Trzej Muszkieterowie ruszyli żwawo w stronę finałowej skrzynki. Pojemnik PRZECUDNY, znajdujące się w nim fanty aż biły po oczach, ale brawa i szacunek należą się za cały projekt, kocham to robić na łonie natury, szczególnie w tak urokliwym miejscu jakim jest Żurawiniec. Było sympatycznie, Layio i omen też tryskali entuzjazmem, nie potrzeba lata i ogólnej zieloności by konstruktywnie spędzić czas i zapamiętać wrażenia z wycieczki na dłuuuuuuuuuugo. ENJOY.

Projekt bardzo się podobał, tym bardziej że umiejscowiony w moim ulubionym Żurawińcu. Nic skomplikowanego, proste skrzynki, ale to pokazuje, że szukanie takich skrzynek też może być przyjemne, szczególnie że są to skrzynki leśne. Myślę, że ten projekt będzie idealny dla początkujących geocacherów, którzy będą chcieli zmierzyć się z czymś większym, niż pojedyńcze skrzynki. <br /> Finał w ciekawym miejscu, prawie na bagnach, dobrze że podeszliśmy od odpowiedniej strony. A samo pudełko zaskakująco ładne, oby tylko przetrwało w dobrej formie jak najdłużej. Podziękowania na naruu, który towarzyszył nam od początku do końca i czasem pomógł nam swoim pro sprzętem. Projekt polecam wszystkim, jako przyjemny, w sam raz na spędzenie ostatnich dni jesieni na poszukiwaniach.

Grand Final ! Obliczenia poszły sprawnie, a to się rzadko nam ostatnimi czasy zdarza...ufff.... 
Rektor swego skarbu nie chciał wyjawić od razu, kordy latały jak oszalałe. A kilka potencjalnych kryjówek jest do spenetrowania... nawet wszczęłam fałszywy alarm, ale zamiast skrzynki chwyciłam stary, ciężki, leśnie zamaskowany plecak  Koniec końców udało się wyniuchać prawidłową kryjówkę, a tam skrzynka zamknięta na cztery spusty. Enigma została rozszyfrowana i skarbiec otworzył przed nami swe oblicze
Żurawiniec aż się prosił o okeszowanie, dlatego cieszę się, że przygotowaliście projekt w  tym malowniczym miejscu.
Oczywiście podziękowania dla Armisa oraz naruu - za towarzystwo (przedni z Ciebie przewodnik )  TFTC

No skrzyneczka sama w sobie cudna, zabezpieczenia także. Za to sam GisDayLasEvent przypominiał mi warszawę Noca w ersji light :)

Jeszcze nie wszyscy zaopatrzyli urządzenia we współrzędne finału, a już światełka rozbiegły się po lesie. Skorzystaliśmy z okrężnej drogi, co i tak było słusznym rozwiązaniem albowiem na miejsce dotarliśmy prawie równo z Markiem, który właśnie ogłosił, zbliżającym się, sukces! Jeszcze tylko chwilka niezbędnych operacji i można wpisywać się do logbooka umieszczonego w oryginalnym opakowaniu.
Koniec szybkiej zabawy, prowadzonej w znanym dobrze terenie, jednakże, jakże odmiennie wyglądającym w rozbłyskach małych latarek.
Całość projektu bardzo się podobała, bardzo dobrze harmonizując z celem edukacyjnym spotkania w ramach GIS Day. Wielka szkoda, że było mało uczestników dla których zabawa był dedykowana.
Projekt nadaje się, w świetle dziennym, na keszowanie rodzinne, z keszerami w każdym wieku i poziomie doświadczenia.
Muszą, tylko mieć na względzie, że Żurawiniec pełen jest mugoli, a ścieżki prowadzą tuż przy skrzynkach, więc zalecana szczególna ostrożność.
Duże podziękowania i gratulacje dla organizatorów zamieszania!

Pojemnik finałowy supernaprawdę robi wrażenietak jak i cały projekt grupowy FTF  podczas spotkania

Ekspresowe tempo ukończenia finału - godzinka z przerwami na pogawędki i różne inne takie w ciemnym, listopadowym lesie. Fajny projekcik wyszedł w z pozoru zwyczajnym i nieciekawym miejscu. Można? Można :). TFTC!

Wreszcie finał, choć jak sie okazało potem, nie koniec na dziś. Ogólnie cały projekt Znakomity. Gwiazdka za włożona pracę, a także za pomysł i wykonanie skrzyneczki finałowej. Wracamy grupą na spotkanie. TFTC.

również podziękowania dla Adama i Przemka za bardzo fajny projekt w Żurawińcu
Szkoda że całość robiliśmy po ciemku i raczej w żwawym tempie, ale myślę, że na wiosnę tu wrócę by na spokojnie pokontemplować te rejony :)

PreFTF! Skrzyneczka podjęta podczas wydarzenia Gis Day. Fajnie, że chcialo nam sie stworzyć ten projekt. To tyle ode mnie :)

Pozdrawiam P.S.