Grand Final ! Obliczenia poszły sprawnie, a to się rzadko nam ostatnimi czasy zdarza...ufff.... Rektor swego skarbu nie chciał wyjawić od razu, kordy latały jak oszalałe. A kilka potencjalnych kryjówek jest do spenetrowania... nawet wszczęłam fałszywy alarm, ale zamiast skrzynki chwyciłam stary, ciężki, leśnie zamaskowany plecak Koniec końców udało się wyniuchać prawidłową kryjówkę, a tam skrzynka zamknięta na cztery spusty. Enigma została rozszyfrowana i skarbiec otworzył przed nami swe oblicze Żurawiniec aż się prosił o okeszowanie, dlatego cieszę się, że przygotowaliście projekt w tym malowniczym miejscu. Oczywiście podziękowania dla Armisa oraz naruu - za towarzystwo (przedni z Ciebie przewodnik ) TFTC