Log entries ŁJP - Niebieskie źródła
67x
0x
2x
Hide deletions
2021-09-25 04:30
SYSTEM
(
0)
- Archived
2021-03-21 09:01
Nefryt+
(
5127)
- Temporarily unavailable
2020-09-13 14:20
Wojtek.
(
3474)
- Found it
Bardzo sceptycznie podchodziłem do pomysłu podejmowania tego kesza, zwłaszcza po lekturze ostatnich wpisów. Choć te sprzed czterech lat dawały iskierkę nadziei. Na szczęście okazało się, że można podejść do kesza bez użycia specjalistycznego obuwia czy innego sprzętu. Oznacza to jedynie, jak bardzo opada poziom wód w takich zbiornikach. Na uwagę zasługuje także niebanalne przekazanie wskazówek na pierwszym etapie. Dzięki za kesza,
2020-09-13 14:20
Jeanpaul
(
3034)
- Found it
Dwa lata od ostatniego znalezienia, to dużo. Nie wiadomo, czego się obecnie spodziewać. Podjechaliśmy z Wojtkiem bez większych nadziei na sukces. A tu proszę, poszło jak z płatka. Nawet kalosze się nie przydały. Obecnie podwodny z założenia kesz leży sobie na słoneczku i się opala. Trudno jest w tej sytuacji ocenić sposób ukrycia. Na pewno kiedyś znalezienie dawało dużo więcej frajdy niż obecnie. Dzięki za kesza!
2018-09-23 18:26
Verde
(
98)
- Found it
Znaleziona wspólnie z PricePL, jednak muszę przyznać że skrzynka śmiało zasłużyła na miano U-boota :)
2018-09-23 18:11
PricePL
(
85)
- Found it
Znaleziona razem z Verde po dłuuuugich rozmyślaniachPolecam!
2018-07-15 10:30
snack
(
2162)
- Note
myślałem, że dam radę jak poprzednicy, ale niestety wody mnie zatrzymały
2017-09-29 10:06
Maleska
(
11108)
- Ready to be found
2017-07-31 16:54
Nefryt+
(
5127)
- Archived
2017-02-03 00:52
Nefryt+
(
5127)
- Temporarily unavailable
2016-08-14 11:21
Kika
(
15571)
- Found it
tftc! Przy tej skrzynce złapał nas nadmiar koncepcji - jedni wczytują się we wskazówki, inni czytają opis, reszta wali na oślep. Wreszcie podział zadań i drużyny - Atena wraca na kordy startowe i jeszcze raz analizuje wskazówkę. W tym czasie ja i Misiek tniemy przez chaszcze na czuja (Misiek upiera się że widzi miejsce ze spojlera). Okazało się, że dobrze widzi i docieramy wreszcie na kąpielisko. Niestety pływalnia nie czynna bo ktoś wodę zajumał. Ale ratownik wciąż na posterunku. Tak więc do kesza suchą stopą i znów przez chaszcze do naszych;)
2016-08-14 09:25
Agatha
(
5620)
- Found it
Wypad do Łodzi, nie do Łodzi z Miśkiem, Ateną i Kiką u Elfa. W miłej atmosferze i przy pięknej pogodzie. Dziękuję i pozdrawiam.
2016-08-14 09:20
misiek
(
3791)
- Found it
Podziwiam wkład w cały projekt, szacun za włożony wysiłek i podjęcie samemu takiego tematu. Podobało się!
Kesz znaleziony z Agathą, ateną, elfikiem i Kiką podczas podłódzkiego keszowania.
Dzięki i pozdrawiam.
2016-08-13 16:37
atena.pl
(
12196)
- Found it
Tutaj chyba wszyscy się pogubili z nadmiaru niebieskich znaków. Po pół godzinie poszłam na kordy startowe i co nieco się dowiedziałam. Przekazałam znaki dalej i już poszło z górki. Dziękuję
2016-07-31 21:13
scajnet
(
336)
- Found it
po sznurku do skrzynki
2016-07-31 19:28
mały kolo
(
873)
- Found it
Podejście nr2:) . Tym razem byliśmy we dwójke,ze scajnetem.Tylko ratownika mu pokazałem a ten zaraz zainetresował się tym czym ja powinienem będąc pierwszym razem. A nie żeby łazić gdzieś tam dalej i rzęse podziwiać.Limon,udało się :)
Skrzynka ma się dobrze.
2016-05-17 18:25
Limon
(
2422)
- Found it
hmm 8 metrów??
Buty przemoczyłem dwa kesze wcześniej, więc szedłem na pewniaka, a tu niespodzianka - udało się na sucho.
Ps. Tego dnia ratownik miał wolne.
2016-05-02 12:57
Harry_Hole
(
2796)
- Found it
2016-04-30 10:15
Nati.
(
4867)
- Found it
Babski atak na ŁJP. Okazało się tu, że z maDZIARKĄ tworzymy niezły duet. Skrzynkę udało się zdobyć suchą stopą (nie wiem czemu Magda napisała, że prawie ;P), balansując na cienkim patyczku :). Coś mi ta skrzynka przypominaPo zdobyciu kesza usłyszałam pochwałę "dobra małpka jesteś" :P, brakowało mi tylko wręczonego banana
Bawiłyśmy się świetnie, zdobyta w towarzystwie Maleski, maDZIAKI i Leny. TFTC! Pozdrawiam, Nati.
2016-04-30 09:23
maDZIARKA
(
1742)
- Found it
Kolejne dobrze znane miejsce w naszym pięknym województwie. Kesz również mnie nie zawiódł - ubawiłyśmy się nieźle, choc w sumie dopisało nam duuuużo szczęścia i udało się prawie suchą stopą go zdobyć. Maskowanie znakomite,to i ocena znakomita się bez dwóch zdań! :)
Keszyk zdobyty w towarzystwie Nati, Maleski i keszoPsa :)
2016-03-04 17:45
Nefryt+
(
5127)
- Ready to be found
2015-12-20 16:26
Grand77
(
59)
- Found it
Bardzo fajna. polecam
2015-12-19 14:02
kustosz12
(
741)
- Found it
W sumie to poszło bardzo sprawnie, bo całe maskowanie wyschło i kesza widać z daleka
TFTC
2015-11-28 22:07
Urbex Bamber
(
2759)
- Found it
Dało radę bez kaloszy, ale sądząc po instalacji kesza to poziom wody od czasu jej założenia sporo się obniżył.
2015-11-28 19:49
łowca_łosi
(
1331)
- Found it
Skrzynka podjęta razem z URBEX_BAMBER.
2015-10-03 23:32
MSZU
(
4445)
- Found it
Jak jest za sucho, to też nie jest dobrze, bo za daleko się wchodzi na bagno. Szukamy i nic. W końcu przyszło opamiętanie i wycofując się co nie co, udało się namierzyć skrzyneczkę. Kolejny super patent, dziękuję bardzo. Bardzo fajne maskowanie - zielona gwiazdeczka z przyjemnością przyznana.
2015-10-03 17:41
Qbacki
(
18811)
- Found it
nie żałuję, że było sucho i że ominęły mnie pewne emocje. Ale reko też nie pożałuje, bo na pewno jest wesołoNam się upiekło i prawie sucho. A że kordy rzucały na środek tego czegoś, to i tam łaziliśmy. Dałem radę wpaść po kolana, poirytować się że kesza brak. Z opresji uratował tel. do Przyjaciela (dziękuję), który wyprowadził z błędu i ze to na pewno nie środek bagna. Wtedy cofka przez sitowie i już jakoś poszło
Ostatni dziś na projekcie, jutro wrócimy :)
Miejsce odwiedzone z MSZU podczas weekendowego rowerowego wypadu na Łódzkie Jest Piękne. Dzięki za kesza, pozdrowienia :)
2015-09-05 12:00
damian211289
(
3039)
- Found it
ŁJP-owej przygody dzień trzeci, czyli zdążyć przed południem!
Ostatni kesz na dzisiejszej trasie. Ostatni, bo niestety chwilę po 13stej musiałem już być w domu pod groźbą ścięcia łba, czy innej brutalnej kary... no dobra, pewnie dramatu by nie było, ale niezbyt szło nagiąć ten termin. ;)
Z pierwszym etapem miałem problem, bo nie mogłem namierzyć tego mikrusa. :P
A drugi? Szkoda! Cholernie szkoda, że bajoro wyschło! Co z tego, że skrzynka zajęła mi dosłownie: przysiad, wpis i baczność, skoro w pierwotnym założeniu miała dać mi po dupie, podtopić i umorusać jak nieboskie stworzenie... niby nie mam co narzekać, bo było 100000 razy łatwiej, ale będę narzekał, bo przez to wszystko kesz stracił cały urok. :(
Nefryt, nie gniewaj się, ale najuczciwiej będzie, jeśli pozostawię skrzynkę bez oceny. No i obiecałem sobie, że gdy bajoro się napełni, to moje sadomasochistyczne skłonności pchną mnie w te strony i pewnie wrócę z zielonym. ;)
Dzięki!
2015-09-01 16:23
Bączki
(
48)
- Found it
Przechwycone suchą stopą. Poza jeżynami, bardzo fajny cage.
2015-08-25 10:00
JArosław.
(
743)
- Found it
Jak dobrze, że mamy teraz suszę. Choć mam wrażenie, że ten zbiornik to już wysechł na dobre. Teraz przekształcił się jedynie w zdradzieckie bagno. Podchodzenie od wschodu obarczone było pokłutymi i poparzonymi łydkami u co niektórych, no ale nikt mnie nie chce słuchać, co do nawigacji. A JAsiek to pędzi jak na złamanie karku, nawet pod nogi nie patrząc, bo zobaczył ratownika. Mało brakowało, a by przeszedł bajorko przez sam środek ;)
Co do kesza – hmmm… jedyna woda jaka była to właśnie w środku skrzynki, jak na ironię. Patent świetny i znany, ale w obecnych warunkach niestety nie można całkowicie poznać jego smaku. A po przeczytaniu wpisów poprzedników, zastanawiam się czy mieliśmy szczęście, czy wręcz przeciwnie – ominęła nas przygoda. Ale już chyba nigdy się nie dowiem.
O Niebieskich Źródłach nie słyszałem i nie widziałem.
Grząskie JA.JA. & KM
2015-08-25 10:00
Entetee
(
1475)
- Found it
Jak kto lekki i uważny to i nie ugrzęźnie... W bajkach się naoglądałam że im bardziej walczysz z błotem tym bardziej cię ono wciąga. JAsiek najbardziej keszowo głodny wystartował pierwszy, pierwszy ujrzał i pierwszy podjął. A potem pierwszy prawie ugrzęzł :)
Trzeba by się wybrać kiedyś na te Niebieskie źródła...
2015-08-25 10:00
JAsiek.
(
6021)
- Found it
Zachęcony wpisem Victora i przewlekłą suszą postanowiłem, że jedziemy po tę skrzynkę jako drugą mimo, że nie mieliśmy woderów ani linki asekuracyjnej. Okazało się, że najtrudniej było znaleźć przejście, pewnie dlatego, że chcieliśmy podejść od wschodu. Tutaj pierwszy raz (ale nie ostatni) podrapałem się jeżynami, jednak krótkie spodnie nie są wskazane. Kiedy już byliśmy w zasięgu wzroku ratownika to okazało się, że jest zupełnie sucho. Dopiero przy powrocie, kiedy myślałem, że już nic ciekawego się nie zdarzy, zacząłem grzęznąć. Zacząłem szybko przebierać nogami i jakoś wybiegłem na brzeg zachowując nawet oba kapcie, ale równie dobrze mogłem wyjść w samych skarpetach (albo i bez). Jednak na taką ewentualność byłem przygotowany i buty na zmianę czekały w keszowozie.
Sama skrzynka śmisznadobre pomysły lubią się powtarzać. Ten uważam zdecydowanie za dobry. W maskowaniu było sporo wody, właściwie to była jedynie w maskowaniu, i gdyby nie ona to ciężko by było uwierzyć, że woda kiedyś była wszędzie wokół. W klipsiaku sucho.
Niebieskich Źródeł nie wiedziałem na oczy i uważam to za poważne niedopatrzenie. Mam zamiar niedługo to nadrobić, dzięki tej skrzynce nabrałem jeszcze większej ochoty.
keszerskie JA.JA.KM
2015-06-14 16:43
Safrin
(
2593)
- Found it
Doskonała skrzynka podjęta w towarzystwie W24. Poziom wody opadł i mogliśmy podjąć skrzynkę bez zbędnych akcesoriów. Dziękuję.
2015-06-14 15:00
Victor+
(
7590)
- Found it
Plany na dzisiejszy dzień nieoczekiwanie uległy diametralnym zmianom. Miały być 23 skrzynki na wschodzie, a skończyło się na dobijaniu ŁJP.
Nie wiem co było nie tak? Wody musiało ubyć, bo daliśmy sobie radę bez problemu. Można się skąpać, ale to tylko przez nieuwagę. A tak to kulturalnie w bucikach, żadnych woderów, kaloszy, nic z tych rzeczy. Dzięki!
2015-04-12 19:40
szwedacze
(
74)
- Found it
W życiu tak się nie uśmiałem przy pobieraniu skrytkirazem z GOOD LUCK
2015-04-12 19:40
Good Luck
(
132)
- Found it
Ślady pa ratowniku były ale jego obecności brak. Wodery stanowczo się przydały... Nawet nagraliśmy film z podbierania kesza, bo tak dosłownie można to nazwać. Razem ze Szwedaczem ubraliśmy się w te piankową odzież i zagościliśmy w stawie, śmiechu dużo podczas tej przygody. TFTC.
2015-03-01 11:58
Whatever
(
16622)
- Found it
Pierwszy etap bardzo niepozorny ;-)
Finał po akrobacjach i innych takich podjęty koncertowo.
Jak się okazało nie taki diabeł straszny, czy jak to tam było że swój swego .... ;-)
Dzięki i pozdrawiam.
2015-02-28 15:21
Tisia
(
16193)
- Found it
Hahahjaki dyskretny pierwszy etap
:D hahah :D
Myśleliśmy, że nic nie będzie z naszego podjęcia ale postanowiliśmy przynajmniej zobaczyć jak wygląda na finale. No i okazało się, że wygląda dobrzeSkrzynka podjęta o suchym laciu :D
Podobało się, uśmialiśmy się bo trochę akrobacji trzeba było wykonać, dzięki :D
2014-11-29 15:39
zaboja
(
5429)
- Found it
Skrzyneczka znaleziona z wrzosem podczas szalonego-rowerowego najazdu na Łódzkie co Jest Piękne. Pomimo chłodu i zimna, było zajefajnie, nie ma to jak skrzynki. No trochę poszalelim z tymi woderami ;) Pozdro zaboja.
2014-11-29 11:49
Wrzos
(
10121)
- Found it
Skrzyneczka znaleziona z zaboja podczas szalonego-rowerowego wypadu na Łódzkie co Jest Piękne. Fajnie było pomimo chłodu i zimna, nie ma to jak skrzynki. Ostatnia skrzynka na projekcie, łatwo tu nie było i człowiek też solidnie zmęczony. Jestem chyba jedynym który aby zdobyć te skrzynkę chodził w woderach po pękającym lodzie i wodzie i odwiedził wyspę na bagnach. Działo się ale do dziś pamiętam, warto było sie pomęczyć. Pozdrawiam i dzięki Wrzos
2014-08-06 23:19
enduroteam
(
109)
- Found it
Jak się nie ma co potrzebne, to trzeba kombinować, skrzynka podjęta bez żadnego sprzętu. Wszystko szło jak z płatka, póki się nie zachwiałem (wracając z łupem)Buty do prania, ale warto było, tftc:)
2014-08-05 13:32
morrison-1986
(
2548)
- Note
Obejrzałem teraz materiał na kamerze ze zdobywania tej skrzynki i się popłakałem ze śmiechu:D! Myślę, że uczciwym będzie kiedy w zamian za kolejny ból brzucha przyznać order:).
2014-08-03 08:32
yoshio
(
1958)
- Found it
przygoda z projektem zaczęta już jakiś czas temu, ale teraz mocne uderzenie w sprawdzonym, 2-osobowym składzie w celu zgarnięcia większości skrzynek. niestety nie udało się całości, mimo 12-godzinnego keszowania i 72km przejechanych na rowerach. będzie drugi atak.tutaj była kupa śmiechu i nie tylko. pojawiło się nawet przerażenie w oczach, kiedy okazało się, że moje wodery, sięgające po pachy okazały się zbyt krótkie! już widziałem siebie zapadającego się coraz głębiej w muł... tym bardziej, że kilka dni temu miałem sen, że tonę w bagnie, serio. na szczęście czujny morrison rozkminił co trzeba i po chwili siłowaliśmy się z keszem. ogólnie syf, kiła, mogiła. znakomicie!
PS. niedawno odwiedzałem oryginalne Niebieskie Źródła - nawet podobny klimat.
2014-08-03 08:17
morrison-1986
(
2548)
- Found it
No niestety... Mimo silnej determinacji, mimo mocnej motywacji i planu nie daliśmy rady dokończyć całości w jeden dzień. Ale jak to później analizowałem to jest to wina nie temperatury, nie jakiś tam upałów, lenistwa, zmęczenia czy znużenia czy innych czynników tego typu. To wszystko wina jeżyn!!! Poważnie! Straciliśmy ze wszystkich godzin na dziś zaplanowanych na keszowanie ze dwie godziny na wpierniczanie jeżyn;). Trzeba tam chyba wrócić jesienią, żeby te bydlaki nie kusiły;)...
Ale do rzeczy i po kolei.
To już trzecie zetknięcie z Projektem (a może czwarte? zależy jak liczyć:)). Pierwsze kiedyś, dawno temu takie lekkie nadszarpnięcie "Łowicza". Później troszkę mocniejsze (bodajże 7 złapanych), kilka dni temu montaż uzupełnienia podzękowalnego, no i teraz główne uderzenie.
Na pierwszy ogień skrzynka bez niezbędnych danych do finału ale to zupełnie nie przeszkadza w ataku:).
Pierwszy etap bez kłopotu. Drugi... No tak, drugi to oddzielna historia:).
Jak dla mnie to była komedia:D! Ile ja się tam śmiałem to nie mogło zwiastować dobrze:). Mina yoshio kiedy krąży po bagnach, woda sięga mu już po pachy i w pewnym momencie widzę jego pos***ną minę i odwrót ze słowami rzucanymi jak z karabinu "kur*a, kur*a, kur*a" zostaną mi w pamięci na zawsze:). No tak, zwrot "bagno wciąga" jest tutaj bardzo adekwatny;).
A pojemnik bardzo zasysa. Straciliśmy chyba ze 20 minut na odkręcenie! Było bardzo ciężko. Ale wszystko w stanie idealnym, suchuteńkie i czyściuteńkie jakby wczoraj ukryte.
Pijawek nie stwierdzono:).
Dzięki!
2014-07-31 19:38
Niflhel
(
842)
- Found it
Zdobyta razem z Olo74_Lilalu. Na początku chciałbym obalić teorię yoshio, że pijawki są tylko w czystych zbiornikach. Tutaj jak wychodziłem z wody, to na moich woderach siedziały trzy, które bardzo niechętnie je opuściły. Ale zaczynając od początku...
Pierwszy etap zrobiony bez problemu, drugi już nie...
Wodery przeszły chrzest bojowy w trudnych warunkach i sprawdziły się wyśmienicie. Raz mi się tylko obsunęła noga i złapałem trochę wody, ale poza tym, nie mam najmniejszych zastrzeżeń.
Wolę nawet nie myśleć po czym chodziłem. Cały czas sobie wmawiałem: "Nie Marcin, nie trąciłeś właśnie ludzkiej ręki, to tylko konar" albo "Nie, wcale nie przeszedłeś po martwej sarnie tylko po kępach trawy"... Z każdym krokiem, kiedy tylko coś ruszyłem uwalniałem kolejną porcję śmierdzących bąbelków przyprawiających mnie o odruch wymiotny, więc nie jestem pewien czy coś się tam przypadkiem nie rozkłada. Ten staw leży na odludziu i niech lepiej zatrzyma swoje sekrety dla siebie...
Szukając kesza zrobiłem chyba trzy rundki dookoła wyspy zanim Olo zauważył stanowisko ratownika. Zaczęliśmy więc kombinować w tym miejscu i okazało się, że dobrze zrobiliśmy. Keszyk podjęty i odłożony na swoje miejsce. Bardzo fajny pomysł na maskowanie.
Jeśli mogę powiedzieć coś od siebie, to absolutnie nie polecam wchodzić tam gołą nogą. Pijawy złapiecie na pewno, o ile jeszcze nie jakiegoś syfa...
Dzięki za skrzynkę i pozdrawiam.
2014-07-31 16:45
Olo74_Lilalu
(
5147)
- Found it
Chyba będzie jeden z dłuższych opisów - ale na końcu uśmialiśmy się tak, że wyprawę zapamiętamy na dłużej.
Zaczęło się od tego, że Niflhel kupił sobie wodery. Potem dyskusja, co lepsze wodery czy spodniobuty, co ja miałbym kupić i stanęło na tym, że póki co podłączymy się i przetestujemy nowy zakup kolegi Ostatecznie pojechali sami faceci. Po drodze, jeszcze rozmawialiśmy o obiekcie docelowym, jak to w googlach wygląda, jak na mapach satelitarnych, jak się wodery sprawdzą i ja się tak nakręciłem na pewien obiekt, Niflhel chyba też, że byliśmy pewni co do miejsca ukrycia.
Na miejscu Niflhel wskoczył i zaczął mozolnie wykonywać swoje zadanie. Robił dobrą minę do złej gry z powodu bąbli, które co chwila uwalniał z dna. Po momencie, już wiedziałem co mu tak mordkę wykrzywia - matko jedyna jak to cuchnęło, współczułem mu serdecznie, bo mnie na brzegu wykręcało (dobrze, że obiadu nie jadłem ) Robiło się coraz głębiej, ale chłopak walczył dzielnie. nie poddawał się, brnął do celu. Nagle słyszę "O tu jakaś górka jest ... (dwa kroki) ... o ku.... to chyba jakiś martwa sarna", a bąbli stamtąd poszło, że hoho.
A kordy z brzegu ciągle pokazują nasz wytypowany na pewniaka cel. Kolega w woderach kilka razy się o to upewniał, a ja cały czas "Tak, tak - to tam"
Dobra cel osiągnięty, szukamy - znaczy Niflhel szuka bo ja z brzegu staram sie dodać otuchy. On szuka, ja logi czytam, wymieniamy uwagi i trwało to czas dłuższy. W końcu padło hasło "Ratownik". Jaki kurna ratownik - wstyd się przyznać, ale po raz pierwszy podpowiedź przeczytałemNo dobra "ratownik" i tak sprawy nam nie posunął dalej. Telefon do Ryjka i uzyskana podpowiedź "w kierunku x" (celowo "x" żeby nie spoilerować) wprowadziła sporo zamieszania. Jak to w "x", że kurna jak??
W końcu Niflhel dojrzał coś dziwnego, coś co z brzegu mogłem lepiej zaobserwować. Podszedłem ... i zlokalizowałem ratownika. Hahaha jak ja się z nas wtedy uśmiałem. Jeszcze chwilę nam zajęło poskładanie kilku faktów do kupy i ostatecznie Niflhel mógł dokończyć dzieła i wpis dokonany.
Wychodząc, na swoich woderach miał kilka pijawek, a tak w ogóle to bardzo nam się podobało wyposażenie skrzynki
Wróciłem do domu, opowiadam wszystko Lilalu, słucha, dopytuje się, czyta opis skrzynki i pyta:
"A to spoilera nie mieliście?"
"Spoilera?? Jakiego spoilera??"
Hahaha - uśmiałem się ponownie - przepraszam Niflhel, naprawdę go nie zauważyłem.
Dzięki za dużą dawkę śmiechu, o martwych sarnach i innych utopcach, które głównego bohatera wypadu próbowały wciągnąć w odmęty.
2014-06-19 13:45
budget-lodz
(
2771)
- Found it
Misja ŁJP cz. II ze sprawdzonym kompanem Vulpeculą. Tu lisek miał misję, ja po rzece Bzurze musiałem odsapnąć, jak się później okazała moja była gorszaLisek poszedł po całości - lansik na całego - foty sobie robił, łódki szukał a może wodolotu - cholera wie czego ale siedział tam za długo ;-)
2014-06-19 12:46
vulpecula
(
2222)
- Found it
ŁJP cz II w towarzystwie Budgeta piknikowo i sprawnie ;)
Nadszedł czas przeznaczonej mi nad Bzurą misji. Jeszcze próbowałem się wykręcićale plażing Budgeta dał mi wyraźnie do zrozumienia, że to mój czas
Po doświadczeniach kompana z krwiopijcami zdecydowałem o zastosowaniu dodatkowych środków ochrony i ruszyłem na samotną wędrówkę przez dżunglę. W trakcie zastanawiałem się iluż to bojowników wybrało najkrótszą drogę
tuz przed miejscem wykonania misji skasowały mi się nawet koordy ale w sumie rejon to rejon może tu - może tam lecz zbyt dobre oczy mam
Poszło szybciej niż się spodziewałem i zagubiłem się w wykonywaniu tradycyjnych "selfie". Mój Towarzysz prawie wyruszył z misją ratowniczą - cóż czego się nie robi dla udramatyzowania chwili
Nefryt dzięki za kesza dla keszujących "z głową". Oczywiście poziom trudności rozsądny dlatego bez wahania ocena.
2014-06-15 11:31
Kao
(
3204)
- Found it
Łódzkie Jest Piękne część 2, czyli rowerowa przygoda z Robasiem
Powiem tak, gdyby Robasiu ugrzązł, to oczywiście poszłabym na ratunek! Ale że mieliśmy tylko jedne kalosze i jedne wodery, trzeba było podzielić się zadaniamiTutaj też trochę zabawiliśmy, bo kordy pokazywały nam nieco gdzie indziej, a podpowiedź utwierdzała mnie w błędnym przekonaniu. Na szczęście bojowa część drużyny sobie trochę pospacerowała i i wszystko dobrze się skończyło :D
2014-06-15 09:30
Robasiu94
(
877)
- Found it
Zdobyta z Kao. Okoliczne krzaki dzielnie chroniły skarbu, ale jakoś dotarlismy. Wziąłem wodery, także problemu nie było. Za murzyna robiłem ja - a jakże!Kao za to nawigowała mnie, doradzała i kierowała z lądu. Nie szło to nam jednak sprawnie.
"To na pewno tam" - a ja się błąkam po tym bajorku z moim nowonabytym kosturem. Krąże i krążę jakbym przywoływał jakiegoś potwora z bagien. Po chwili Kao szuka jakiegoś kontaktu z poprzednikami. Poszła do roweru, a nim wróciła, to ja zdążyłem o mało co się nie utopić, jak i znaleźć kesza
Sporo czasu nam tu zeszło, ale i zabawy było co nie miara. Ot jakby w dzisiejszym dniu było mało przygód - ale jeszcze sporo przed nam.
2014-06-09 20:43
Driver
(
10013)
- Found it
Niebieski rządzi na projekcieChoć poziom trudności troszkę zawyżony, bo to przecież Bebiko 1 :)
Podobało się bardzo :)
Dzięki wielkie :)
2014-06-09 19:10
GFS
(
29003)
- Found it
Świetny pierwszy etap już zwiastował, że finał będzie super.
Zadanie łatwe do wykonania, a współpraca z Driverem była doskonała. Gdy mnie wciągało bagno , on wypatrzył miejsce ukrycia. Pierwszy raz wlazłem do czegoś takiego
. Dzięki.
2014-06-08 11:30
hobbbysta
(
27619)
- Found it
Tutaj też nie było łatwo już samo dojćie było wyzwaniem tym bardziej że trafiliśmy na właściciela posesji który nas wypytywał co my tam robimy na szczęście pozwolił działać dalej.A dalen nie było tak łatwo dobrze że Plebek miał wodery i zgłosił się na ochotnika.Po chwili kesz był już nasz.Pozdrawiam
2014-06-08 11:26
Efedryna
(
969)
- Found it
I jak zwykle na łjp z Plebkiem i hobbbysta.
2014-06-08 08:15
Plebek
(
5462)
- Found it
Ostatnie podejście do projektu i w końcu zakończone :)
Najpierw zatrzymani przez właściciela terenu, chwila rozmowy i po ugadaniu tematu przebiliśmy się do miejsca startowego, tam już portki w dół, dziurawe wodery na siebie i wejście było idealne w taki upałMaskowanie znane, ale miło że znalazło się również na projekcie. Dzięki!
2014-05-10 13:10
anoriell
(
2157)
- Found it
Zielona gwiazda za dobre 15 minut najszczerszego, doprowadzającego do bólu brzucha i nie dającego się opanować śmiechu.
Scena:
Izeq w woderach na drzewie
Ryjek gorączkowo próbuje dodzwonić się do Nefryta
Ktoś: Hej Zybcio! A na pewno nie ma jej na dole?
Zybcio: Kopnął wodę na głębokości mniej więcej trzech milimetrów wzbijając smugę kropelek
- Nie! Tutaj niczego nie ma - odkrzyknął z niczym niezachwianą pewnością siebie
W tym momencie ostatecznie umarłam ze śmiechu i mało nie usiadłam w tym błocie.
OGROMNE dzięki! :D
Zdobyta drugiego dnia keszowania na ŁJP z wesołą gromadką: Astro, Bossu, Galka, izeq, Maleska, Ryjek i Zybcio.
2014-05-10 13:10
Zybcio
(
450)
- Found it
Z samego opisu domyślałem się że skrzynka da dużo frajdy (będę mógł przetestować bojowo swoje wodery etc), ale nie sądziłem że będzie aż tak fajnie ;)
Tym razem ja (razem z Izeq) udaliśmy się w ekspedycję po skrzynkę, a reszta nam kibicowała (i robiła fotki)... Później trochę kombinowania... telefon z brzegu do ojca założyciela... i jest kesz...
Bardzo fajny patent na skrzyneczkę, za to wszystko ocena znakomita + gwiazdka ;)
Podczas kończenia projektu ŁJP! Z ekipą w składzie: anoriell, Astro, Bossu, Gałka, Izeq, Maleska, Ryjek.
2014-05-10 13:09
Astro
(
3883)
- Found it
Kesz Fantastyczny ze względu na:
Ocena znakomita jak i prawdziwa leci na konto skrzynki! Dzięki śliczne!
Kesz podjęty z ekipą w składzie: anoriell, Bossu, Gałka, Izeq, Maleska, Ryjek i Zybcio.
2014-05-10 13:05
Bossu
(
376)
- Found it
Skrzynka zgarnięta podczas drugiego dnia z projektem ŁJP z ekipą w składzie: anoriell, Astro, Gałka, Izeq, Maleska, Ryjek i Zybcio. TFTC!
2014-05-10 13:00
Galka
(
2200)
- Found it
To co działo się przy tej skrzynce dzięki Izeq i Zybciowi przejdzie chyba do historiiduet ten zapewnił nam taką frajdę, że nie musieliśmy wchodzić do wody żeby się świetnie bawić
dzięki wielkie!
2014-05-10 13:00
Ryjek+
(
2660)
- Found it
izeq i Zybcio byli niezaprzeczalnymi bohaterami tej skrzynki. Przy czym bohaterami w każdym tego słowa znaczeniu!
Po moim telefonie do Nefryta, okazało się, że izeq nie musi kontynuować wspinaczki na drzewo mając na sobie wodery - podobno byliśmy pierwszą ekipą, która zaryzykowała takiej akrobacji :P
Skoro nie izeq na drzewie, to Zybcio w innymi miejscu, ale również nie bez przygód, odnalazł ostatecznie "skrzynkę" i wydobył logbooka...
Skrzynka zdobyta w ramach drugiego podejścia do ŁJP w zespole: anoriell, Astro, Bossu, Galka, izeq, Maleska i Zybcio.
TFTC + ocena znakomita + zielona gwiazda za sceny odbywające się przy podejmowaniu i za cały klimat :)
PS. Prawdziwe Niebieskie Źródła ja rewelacyjne...
2014-05-10 13:00
izeq
(
5630)
- Found it
Przy tej skrzynce ja miałam największą frajdę, ale za to reszta miała niezły ubawI nadal sądzę, że w tym miejscu powinien być jakiś bonus dla odważnych
Tak czy inaczej, skrzynkę zebrał Zybcio, oczywiście marudząc na to, że nie wziął rękawiczek. Zrobiliśmy szybkie wklejenie naklejki i wpuściliśmy skrzynkę na jej pierwotne miejsce. Za śmiechy, chichy, flagę, wodery spadające z nóg i piękną scenę szukania kesza przez Zybcia nogą daję zieloną gwiazdę!
Zebrana w wesołej (przy tej skrzynce nawet bardziej niż zwykle) ekipie z anoriell, Astro, Bossu, Gałką, Maleską, Ryjkiem i Zybciem.
2014-05-10 10:39
Maleska
(
11108)
- Found it
ŁJP część druga w zacnej ekipie: Ryjek, anoriell, Bossu, Galka, Izeq, Zybcio, Astro;) Tu moja ulubiona para ruszyła w bój! Dziękujemy Izeg i Zybcio za tylko pozytywnych emocjiMyślałam, że się posikam ze śmiechu przy tej skrzynce i myślę, że nie tylko ja! Było super daje Zielone;)
2014-05-02 20:24
Tataminiakus
(
3680)
- Found it
Ta skrzyneczka została na deser Jedno jest pewne, kalosze są zdecydowanie za krótkie.
2014-04-27 14:50
dulus-y
(
4779)
- Found it
Lubimy wszystkie kesze przy których trzeba użyć woderów ;D Dziękujemy bardzo.
2014-04-26 22:11
kluszcz
(
134)
- Found it
Zdobyta w sobotnie ŁJP z Draco :)
2014-04-26 14:06
Jed team
(
6785)
- Found it
2014-04-26 12:46
Nannette
(
20111)
- Found it
Dzięki za wspólne keszowanie po projekcie z Polcią, Szymankiem, Rubinkiem, Monią, Marioskiem, Skygenem, Ryśkiem i Jedem.
O tym keszu nie można za dużo pisać, trzeba to przeżyć. Nigdy nie zapomnę zmarzniętego Szymanka jak walczył z tym czymś w tym miejscu. Presja musiała być ogromna. Podziwiam;)
2014-04-26 12:06
Skyqen
(
5735)
- Found it
Szymaneq miał chrzest bojowy wszystko zostało uwiecznione, mi się podobało, ocena znakomita. Szybko nie zginie
TFTC
2014-04-26 12:04
Mario&Monia
(
19633)
- Found it
Projektowe zmagania w towarzystwie Rysia, Skyqena, Rubinetów, Jeda oraz Polci&Szymanka. No takie ekspedycje to my lubimy. Jak te źródła biły... ojoj. Dzięki
2014-04-26 12:00
rubin
(
21458)
- Found it
STF drużynowy. PIerwszy dzień na projekcie wraz z Nann, M&M, Rysieks1973, Jed-team, Polcia&Szymanek i Skygenem. Dzięki za kesza. Wyprawa na bagna owocna w skrzynkę. Co to mokradła kryją to tylko keszer się dowierękawiczki zostawiliśmy dla potomnych bo odkręcić ciężko
super keszyk, choć wymagający.
2014-04-26 11:17
Skoko
(
325)
- Found it
No skrzynka mistrzostwo świata, miałem okazje widzieć jak powstawała ;)
Natomiast samo podjęcie, to już inna historia... Draco na anabolikach, dokręcił solidnie pokrywkę,o tak dla potomnych... i koleny FTF!
2014-04-26 11:15
DRACO.
(
133)
- Found it
Zaliczona w towarzystwie Kluszcza i mojego Skarbusia.
A przy okazji wpadł FTF!
2014-04-26 11:14
rysieks
(
1256)
- Found it
W wesołej ekipie zaliczalismy projekt ŁJP a łatwo nie było, gdzie spogladniesz tam woda i gdzie tu to o co chodzi. Super skrzynka. Dzieki
2014-04-26 11:05
polcia&szymaneq
(
4995)
- Found it
Znaleziona w towarzystwie duuuużej ekipy Nanette, Rubin, Mario&Monia, Jed team, Skyqen, rysiek1973 no i my.
Nigdy woderów na tyłku nie miałem. W końcu musiał być ten pierwszy raz. Powiem tak - było warto!!Zabawa świetna. Problem mieliśmy z odkręceniem pojemnika. Na szczęście Rubin miał rękawiczki z naniesioną gumą, co ułatwiło odkręcenie pokrywki. Dla następnych poszukiwaczy zalecamy w takie narzędzie się wyposażyć. TFTC! znakomita + reko ;)
2013-08-04 09:21
SYSTEM
(
0)
- Record deleted
2013-07-15 13:54
OC Team
- Record deleted