Log entries ŁJP - Niebieskie źródła
67x
0x
2x
2014-07-31 19:38
Niflhel
(
842)
- Found it
Zdobyta razem z Olo74_Lilalu. Na początku chciałbym obalić teorię yoshio, że pijawki są tylko w czystych zbiornikach. Tutaj jak wychodziłem z wody, to na moich woderach siedziały trzy, które bardzo niechętnie je opuściły. Ale zaczynając od początku...
Pierwszy etap zrobiony bez problemu, drugi już nie...
Wodery przeszły chrzest bojowy w trudnych warunkach i sprawdziły się wyśmienicie. Raz mi się tylko obsunęła noga i złapałem trochę wody, ale poza tym, nie mam najmniejszych zastrzeżeń.
Wolę nawet nie myśleć po czym chodziłem. Cały czas sobie wmawiałem: "Nie Marcin, nie trąciłeś właśnie ludzkiej ręki, to tylko konar" albo "Nie, wcale nie przeszedłeś po martwej sarnie tylko po kępach trawy"... Z każdym krokiem, kiedy tylko coś ruszyłem uwalniałem kolejną porcję śmierdzących bąbelków przyprawiających mnie o odruch wymiotny, więc nie jestem pewien czy coś się tam przypadkiem nie rozkłada. Ten staw leży na odludziu i niech lepiej zatrzyma swoje sekrety dla siebie...
Szukając kesza zrobiłem chyba trzy rundki dookoła wyspy zanim Olo zauważył stanowisko ratownika. Zaczęliśmy więc kombinować w tym miejscu i okazało się, że dobrze zrobiliśmy. Keszyk podjęty i odłożony na swoje miejsce. Bardzo fajny pomysł na maskowanie.
Jeśli mogę powiedzieć coś od siebie, to absolutnie nie polecam wchodzić tam gołą nogą. Pijawy złapiecie na pewno, o ile jeszcze nie jakiegoś syfa...
Dzięki za skrzynkę i pozdrawiam.