I przyszedł czas na półfinały. Tu należą się podziękowania Ekipie AAA za udostępnienie współrzędnych, bowiem my już od pewnego czasu przestaliśmy zbierać podpowiedzi do nich, zniechęceni stanem lub brakiem niektórych skrzynek (wszak minęło już 9 lat od powstania projektu).

Ta skrzynka nas zachwyciła, zarówno bardzo ciekawym miejscem startowym, jak i tym, które skrywało adekwatnego do miejsca ukrycia kesza.

Nie poszło jednak łatwo, ponieważ nie mieliśmy podpowiedzi z dwóch innych skrzynek Autora i po prostu nie wiedzieliśmy gdzie się udać w drugim etapie. Dziękujemy zatem Autorowi za udzielenie pomocy. :-)

Rekomendujemy poszukiwania, a ponieważ ewentualni następni Poszukiwacze  mogą mieć ten sam kłopot, jako że skrzynki z podpowiedziami są już zarchiwizowane, podajemy owe podpowiedzi: 16 stopni i 150 m.

Dziękujemy za świetną zabawę. :-)

 

Tym razem skrzyneczkę udało się wymacać. Solidna obudowa, przetrwa tam jeszcze lataDzięki.

Drugi wypad po skrzynkę  odbył się z zastosowaniem odpowiedniej strategii podejścia i przeszukiwania miejsca ukrycia. Okoliczności sprzyjały, niemniej ze sporymi emocjami wdrożyliśmy akcję bezpośrednią, która dała spodziewany efekt! Bardzo udana skrzynka, w doskonałej kondycji:-). Dziękuję, pozdrawiam:-).

Wiedząc, że skrzynka powinna być na miejscu i znając z poprzedniej wizyty miejscówkę wyruszyliśmy na łowy. "Zaatakowaliśmy" z odpowiedniej strony, aby widzieć zabudowania, nie widzieć złowrogiej tablicy i w miarę możliwości "wtapiać" się w otoczenie. Wyposażeni w odpowiednią pomoc i latarkę dosyć szybko wytropiliśmy znakomity pojemnik. Skrzynka w bardzo dobrym stanie pozostaje na miejscu. Dziękuję i pozdrawiam.

Kesz na miejscu i ma się dobrze.

Dzieje się tam, oj dzieje. Na razie, w oczekiwaniu na taki lub inny finał rozmów legalizacyjnych z nowym właścicielem miejsca ukrycia nie zmieniam statusu skrzynki.

Miejsce bardzo urokliwe. Wszystko wskazuje na to, że ma nowego gospodarza (właściciela). Aby podjąć poszukiwania skrzynki, trzeba "wtargnąć" na teren prywatny, o czym informuje złowroga żółta tablica z napisem: "TEREN PRYWATNY WSTĘP WZBRONIONY" :-( 

Dziękuję za pokazanie miejsca i pozdrawiam.

Dobra wiadomość, skrzynka powinna ustrzec się od zniszczeń wywołanych niedawnym kataklizmem. Mimo, że (fałszywe) kordy wskazują lasy leśnictwa Podstolice objęte zakazem wstępu, to pojemnik znajduje się na terenie nieobjętym zakazem wstępu.

Skrzynka będzie czasowo niedostępna.

Uwaga, obowiązuje zakaz wstępu do lasu: http://www.czerniejewo.poznan.lasy.gov.pl/aktualnosci/-/asset_publisher/1M8a/content/kleska-zywiolowa

Mały finał - skrzynka godna tego miana. Super miejsce z odpowiednią historią. Latarka - a właściwie czołówka się przydała, a jakże. Podjęta z Yeziorem dwa dni po trąbie powietrznej która spustoszyła lasy Czerniejewskie. Dzięki za cały projekt! Oczywiście 

Super wybrane miejsce i dobra historia z pozdrowieniem Darz Bór, leci zielone :)
Podjęta z Kudłatym_Jasiem. Dzięki za kesza i za wkład włożony w cały projekt !!

Ostatni z "małych finałów"... nareszcie!

Miejscówka znakomita, tylko szkoda, że juz ciemno było bo za dużo nie zwiedzaliśmy, a jest co. Będzie trzeba tutaj jeszcze wrócić za dnia. Dzięki za pokazanie miejsca.

Dziękuję za pracę i wkład w Projekt Zielona gwiazda za całokształt.

skrzynka podjęta podczas samochodowego wypadu keszerskiego na WLKP tej! razem z abukkawon. TFTC!

Ale genialne miejsce, fajnie było zrobić przerwę w długich marszach i podjechać sobie zaliczyć część finałów. Fajny pojemnik na kesza. Za ogrom pracy włożonej w przygotowanie projektu jak i za znakomitość tego kesza leci oczywiście reko. Dzięki Wielkie!

1196- zaliczona w czasie piątego podejścia do WLKP Tej. Zaraz po siódmej zatrzymałem się jakieś 500 metrów od skrzynki. Miałem kordy ale z opisu wynikało że to początek zabawy. Pamiętałem jak przez mgłę dodatkowe podpowiedzi ale okazało sie że pamięć mnie nie zawodzi. Z drugiej strony szedłem od strony ukrycia finału i jak zobaczyłem to miejsce nie było wątpliwości - to musiało być tutaj i było. Znalazłem co chciałem i podziwiałem ten element przyrody/architektury. Rewelacyjne miejsce. Oczywiście zielone TFTC

byłem mocno zaskoczony miejscem , nie wiedziałem że istniały takie , nawet teraz niewielkim nakładem można je na nowo zaadoptować , pięknie dzieki

Ukrycie kesza cudowneeeee. Niestety nigdy wcześniej nie miałam okazji być w takim miejscu stąd bardzo mnie ucieszyła chwila kiedy zajechaliśmy na kordy. po prostu świetne miejsce. fajnie zwykle ukryta skrzynka. Pooglądaliśmy, fotki pstryknęliśmy ale trzeba było jechać dalej. DZIEKuje i rekomenduje oczywiście.

Najazd SIOwej ekipy. Świetna, klimatyczna miejscówka. TFTC.

Najazd SIOwej załogi z rzepem ze świętokrzyskiego. Reko za miejscówkę, bardzo się podobała. Dzięki.

Powrót z reko, bo mi się nie odznaczyło :).

Piękna miejscóweczka. Zrobiliśmy najazd w śląsko-małopolsko-świętokrzyskim stylu:) Chwila dla fotoreporterów i keszyk nasz.. Zielone za miejscówkę. Dziękujemy:)

Świetne, klimatyczne miejsce. Dzięki za pokazanie.

Skrzynka zliczona podczas zdobywania WLKP TEJ! i okolic. Dziękuję za wspaniałą przygodę, niesamowite miejsca i ciekawe maskowania.

Znowu mały finał nasz! :) 

Heheh, jeszcze inny sposób na liczenie kordów półfinałuSuper sprawa, że każdy z Założycieli to sobie inaczej wykombinował i zrobił po swojemupodoba mi się ten pomysł :) 

Zawsze chwilę przed dojściem do danego kesza, najpierw sprawdzałam, kto jest założycielem, potem szukałam na kartce odpowiednie miejsce na dane i dopiero pisałam literkiTa kartka to arkusz A3, zapisany obustronnie, poszarpany już i zmęczony, hehe, ale chyba nigdy w życiu go nie wyrzucę- kawał wspomnień :D 

Super wybrane miejsce małego finału- łojjj, bardzo mi się podobało :) 

Wielkie dzięki i pozdrawiam! :) 

Świetne miejsce z tematycznym klimatem:)

Dzięki i pozdrawiam.

Przy takich keszach opisy wrażeń są zbędne - to trzeba zobaczyć:)

Wspólnie z Tomanek111 w dniu 2015-10-01

Czas na wyjazd po małe finały w BDG składzie. Po dotarciu na kordy finału rozpoczęliśmy eksploracje miejsca i terenumiejscówka REWELACJA - wsi spokojna, wsi wesoła :D

Spacer łąkami doprowadził mnie do "pewnego" dobrze zamaskowanego obiektu ;)

Obiekt odwiedzony i na myśl o jego dawnych "zbiorach", aż w brzuszku burczy ;p

Kesz podjęty po dokładnym zwiedzeniu miejsca.

Dzięki za skrzynki w GŚ WLKP TEJ! 

 

#130. Super miejscówka, super skrzynka. Dzięki za historię pozdrowienia i TFTC!

W końcu finał! 

Miejsce super! Chociaż na początku szukaliśmy zupełnie gdzie indziej...trzeba było zerknąć w notatki znowu ;)

Uśmiech na twarzy i satysfakcja bezcenne! 

Wielkie dzięki za wszystkie skrzyneczki uwieńczone tak zacnym finałem! 

Dziękuję również za genezę zawołania "darz bór", to bardzo ciekawa historia! 

 

Piąte podejście z @Zablem do WLKP tej!, bo finałłłł dziś będzie! O tak!  Ale miejscówka tejjjj! Jak ją zobaczyliśmy to od razu - tak odruchowo się tam skierowaliśmyI to było to. Zamkowo trochę - chociaż bardziej to lochowo. Aż sobie wyobraziłam jakby nocleg tu wyglądałDzięęęki za wszystkie skrzynki!

Takiej miejscówki to się w lesie nie spodziewałemPierwszy kesz z Lirielą dzisiaj i od razu taki gwiazdkowyŚwietnie tutaj, pachnie historią, starymi zamkami z lochami czy czymś podobnym. Dzięki!

Miejsce wywarło na nas ogromne wrażenie, wokół ani żywej duszy więc można się było dobrze rozejrzeć, dzięki za świetną zabawę na WLKP tej!

Wspólny powrót na WLKP-TEJ razem z martuś po prawie półtora roku

DZIEŃ 2.

Rozpoczynamy finały. Kapitalnie dobrane miejsce!

Wow super dobrana miejscówkaBardzo nam sie podobała. Dziekuje za skrzyneczki i projektdorzucilam geokreta

Keszyk znaleziony podczas weekendowego keszowania na projekcie z Agathą, Viri i Qbackim.

Super miejsce, ciekawi mnie tylko jego historia.

Dziękuje i pozdrawiam.

WLKP wakacyjnie. W wesołej ekipie z Miśkiem, Viri i Qbackim. Dziękuję i pozdrawiam!

ciekawy opis. i podsumowanie całości. Miejsce odwiedzone podczas wesołego weekendu z Agathą, Viridianą i Miśkiem. Dzięki za kesza :)

podczas przemega tripu z agatha, miskiem i qbackim. ave i senx!

Miejsce zacne, bardzo nam się podobało. Do tego te biegające psy wokół keszowego terenu ufff...

Skrzyneczka podejmowana wspólnie z Dulusami podczas szturmowania pyrkowego projektu! Dziękujemy! ;)

Skrzyneczka złapana na spontanicznym wypadzie razem z Pipelkami na Wielkopolskie ziemie;)

Zajefajna miejscówkaMiejsca pilnowały dwa urocze psy myśliwskie, które na pierwszy rzut nas przestraszyły :)

Kolejne miejsce z cyklu cuda wianki. Dzięki za kesza i super przygodę!

Po uraczeniu się pysznym obiadkiem, trafiliśmy w końcu i tutaj. Rety jak tu pięknie. Przywodzi na myśl wiadomo co...Co do kesza to wypasiony pojemnikDezerter cieszył się jak dziecko. Po wykonaniu formalności jeszcze długo rozglądaliśmy się po okolicy. Keszyk zdobyty w towarzystwie ekipy białostockiej. Tobie Rredan bardzo dziękujemy za wszystkie skrzynki. Było po prostu świetnie. Ślemy pozdrowienia i zapraszamy do nas, koniecznie!

Miejsce na kesza idealne, podobało nam się bardzo. Dzięki  Razem z Geogosią podczas zdobywania projektu. 

zdecydowanie najpiękniejsze i najbardziej urokliwe miejsce na (pół)finał. Byłam niebywale zaskoczona. Miejsce podobało nam się na tyle, że spenetrowaliśmy je bardzo dokładnie. Pojemnik finałowy również ciekawy. Byliśmy miło zaskoczeni z kaczixem. Ponadto dziękuję za wszystkie skrzyneczki, które dla nas przygotowałeś, każda z nich cieszyła niesamowicie. Dziękuję i zapraszam na rewizytę do Szczecina

Po przyjechaniu na miejsce od razu wiedzieliśmy gdzie kesza szukać. Baaardzo fajne miejsce. Niektórym z naszej ekipy kojarzyło się z HobbitamiDzięki za świetną zabawęTFTC!

Wbijamy na współrzędne i dawaj:) Buszujemy po wszystkim i nie ma... No co jest, teraz DNF?? NIE... Ale po kilku minutach rozrywania okolicy na strzępy poczytaliśmy wszystkie wcześniejsze notatki i okazało się że współrzędne na tym finale to nie wszystkoTak to jest jak się jest podnieconym jak mały biały króliczek :)

Miejsce jest rewelacyjne :)

Dzięki wielkie :)

Piękne miejsce na współrzędnych finału, oraz rewelacyjne miejsce ukrycia. Wskutek naszego błędu, oba spenetrowane dogłębnie.

Warto było tu podjechać, bardzo dziękuję.

Piękne miejsce, jakby cofnąć się w czasie, miejsce ma swoją duszę, albo i ducha. Spokój cisza aż się przyjemnie szukało, tylko że namiary na finał zostały w domu i częściowo w głowie. Wykonałem telefon do właściciela, który nawet nie zdradził miejsca, sama jego duchowa obecność wystarczyła aby kesz był w moich rękach.
in: GK ludek ferrero (niech spocznie na wieki), kropelka #692

Najbardziej klimatyczne miejsce, jakie można sobie wybrać na finał znalazł Marcin. Nie planowaliśmy dziś zdobywania tego rejonu ale skoro to ostatni z finałów, to... gps w dłoń i jazda. Ponadplanowo długo byliśmy na Kuczolandii, brak latarek, który jeszcze przy Marassowym finale wydawał się nieistotny, tu zaczął odgrywać znaczną rolę. Z notatek, pośpiesznie po zmroku już czytanych,  błędnie zrozumieliśmy, że na kordach finałowych będzie bezpojemnikowa informacja dodatkowa. Lekko zdezorientowani skorzystaliśmy z telefonu do założyciela, gdzie okazało się, że dysponujemy pełną informacją. No to w drogę, choć ciemno i głucho....
intuicyjne miejsce było tak oczywiste, że bez wahania spenetrowaliśmy je w świetle GPS i telefonu. Już po chwili mogliśmy się wpisywać do ostatniej z urozmaiconych projektowych skrzynek Rredana. Dziękujemy za możliwość ich zdobywania, a na miejsce finału, z przyjemnością, wrócimy w lepszym oświetleniu.

Hello,
Od dawna miałem kordy, czas więc zweryfikować je w terenie. Spacerkiem przez las, "o, jaki fajny obiekt keszowy, ja bym tu pewnie coś skitrał, a zadzwonię do rredanów ...". I tak sobie rozmawiając przez telefon doszedłem do kordów, gdy Marcin śmiejąc się powiedział, że teraz spokojnie mogę sobie pójść właśnie tam   No to tup, tup, tup, chwila sprawdzania możliwych wersji ukrycia i spokojny wpis. Ładny pojemnik, taki w sam raz pod opowieść łowiecką Zabrałem GK, chyba włożyłem coina. Dobrze, ze zadzwoniłem - umówiliśmy się jeszcze na wspólne zrobienie dwóch finałów. Pzdr, Wojtek

Nareszcie, udało nam się dotrzeć do fianłu rredana, tego samego, który podobno skończył się na WMiejscówka rewelacyjna, byłam zachwycona! Nawet Strykerowi, który przejął funkcję naczelnego marudy, humor się poprawił :)

Dziękuję i pozdrawiam!

Karolina SQ9KFS

Chociaż jednym z haseł wypraw było &quot;rredan się skończył na W&quot; to walczyliśmy do końca z elementami potrzebnymi do finału. A nawet dłużej, bo gdzieś (już wiemy gdzie) jedną literkę posialiśmy. <br /> <br /> Dzięki za wszystkie kesze projektu, brakującą literkę i nietuzinkową lokalizację finału. Poprawiło mi to trochę nastrój po dwóch innych podejściach do finałów.<br /> <br /> Out: certyfikat, o ironio, trzynasty.

Ostatni mały finał na neszej trasie. Zmęczenie dawało nam się we znaki więc przybyliśmy na współrzędne i coś nam sie ubzdurało ze na tych współrzędnych zaczęliśmy szukać kesza. Prawie rozebraliśmy drewnianą konstrukcję oraz wszelkie pomniejsze obiekty w okolicy. Spojrzenie w notes i nagłe olśnienie. Dzięki za cały cykl świetnie przygotowanych keszy.

Super miejsce ukrycia - dzięki za ten finał i całą serię. Podjęta  z Nefrytem podczas rowerowego zdobywania projektu WLKP tej !  ;-).  TFTC.

rewelacyjny zapaszek:-) w sensie pozytywnym - przypomina aromat starych, skansenowych chałupek:-) Sam pojemnik tez klimatyczny:-) :-)thx

Świetne miejsce. Tftc

17:46. Rewelacyjna miejscówka - jak dla mnie perełka. Nie bedę pisał z jakiego powodu bo nie chce spoilerować. Kazdy kto tam trafi będzie usatysfakcjonowany. Perełka.

Skrzyneczka znaleziona razem z żonką i zaboją podczas dożynek projektowych. To już drugi wypad na projekt.

Skrzyneczka estra klimatyczna, takie lubię.

Super zabawa, pozdrawiam i dzięki!

Dokończenie zacnego projektu na Wielkopolskiej Ziemi. Razem z wrzosem i Agą. Super skrytka i klimat.  Pozdrawiam i dzięki.

(20:52:03/fwgb) TFTC!
Znaleziona podczas weekendowego zdobywania projektu WLKP tej! razem z Jed team, pan_ryba i tuchlin.
Daleka droga była do tego kesza, ale opłacało się. Rewelacyjne miejsce z klimatem. Dzięki

Wyprawa wraz z Jedteam, SlaMar oraz tuchlinem na WLKP tej! Dzięki wielkie za keszyka!

Świetna miejscówa! Mimo dalekiej trasy do tego małego finału warto było.

Dzięki wielkie!

Skrzynka znaleziona podczas pierwszego weekendu na projekcie. W znakomitym towarzystwie SlaMara, tuchlina i pana_ryby.

Wielkie dzięki za tę znakomitą skrzynkę w klimaciarskim miejscu jak i za wszystkie pozostałe z projektu.

total miejsce i dobrze ukryta! Wspólnie z Jedem, rybą i SlaMarem. tftc! :)    +3

Kiedy dotarliśmy na kordy startowe, niebo było już granatowe i grzmiące - pomni doświadczeń z gradobiciem sprzed 2 dni, które dopadło nas w okolicy, odległość na azymut pokonaliśmy w tępie ekspresowym. Loko udało się namierzyć wyjątkowo szybko. Baaardzo nam się tu podobało, to i baaardzo zielone leci. Dziękujemy Klikonowi za pomoc w weryfikacji kordów - jedna skrzynka Autora była dla nas nie do podjęcia, choć wrócimy po nią za kilka tygodni.

W tym miejscu chcielibśmy podziękować Rredanowi za niesamowitą zabawę. Wiele skrzynek zapadło nam w pamięć. Deepy pozdrawiają.

Razem z DeepBlue

 

No tutaj to miałem problem....

Zaczeło się od tego że mi wspólrzędne wyskoczyły zupełnie inne niż miały wyjść i tylko dzięki ojcowi założycielowi nie musiałem po lasach błądzić. Na miejscu mimo pewnych wytycznych też coś nie chciało zatrybić bo wszystkie dzrzewa w okolicy zdąrzyłem z bliska obejrzeć ha ha

Przy drugiej próbie i ponownym starcie już jakoś poszło

Miejsce na finał miodzioooooo i za to powinna należeć się kolejna gwiazdka.

Dokonując wpisu w małym finale chce podziekować założycieowi za swój wkład w prace nad przygotowaniem tak fantastycznego projekt jakim jest WLKP tej!

 

STF

Znaleziona razem z Art_Bi podczas szóstego, finałowego dnia walki z projektem

TAK, to jest TEN dzień, nasz Dzień Finałów!

Z tą skrzynką szybciutko poszło, podczas dojazdu na koordy startowe dojrzeliśmy przypuszczalne miejsce na ukrycie skrzynki (jak się okazało słusznie). Na koordy nie dotarliśmy a podobno było tam co oglądac. My mieliśmy jednak inny problem - znalezione wszystkie półfinały poza jednym ;-(

Po sygnale od pierwszych znalazców poprawiłem to i owo w dodatkowych waypointach. Dzięki za info.

Gratulacje za wkład włożony w powstanie keszy w okolicy. Dla nas zabawa przednia. Sama przyjemność buszować po takim lesie. Dziękujemy i pozdrawiamy

Poranna wizyta, trawa jeszcze mokra. Trochę się nakombinowaliśmy, bo bez przeczytania hinta wylądowaliśmy w lesie, a sprawa dość oczywista.

Zamiast kombinować z ostatnimi współrzędnymi podjechaliśmy na miejsce wynikające z cyferek zebranych w polu, gdzie wyznaczyliśmy azymut - bowiem jeśli autor tak założył, to znaczy ma to sens. I było warto!

Dzięki i pozdrowienia.
Ania, Marcin i Kuba
PS. Duet ekspercko-niemy może sobie miejsce odwiedzić ponownie, jak w końcu dojrzeje do znalezienia CAŁEGO projektu WLKP TEJ.