Skrzynka została zarchiwizowana.

Wysoki ma zawsze wygodniej. No chyba, że w czołgu. A tu wolna przestrzeń.

#9:05 Zaliczona przed treningiem

TFTC :)

Znakomity teren i dobre ukrycie! Szybko poszło.

Szybko poszło.

Szybko i sprawnie. Worek było widać z daleka. Odłożyłem tak, żeby wystawał jak najmniej.

Znaleziona z Dorotką

Przyjemny spacerek od ranaTFTC!

Szybko i sprawnie z F4llen :) 

Dopadnięta rowerem. Ależ mnie wytrzęsło na tej drodzeDzięki za kesza

dzięki za kesza

Skrzyneczka cała i zdrowa, dzięki :)

Szybko i sprawnie. Dzięki za kesza.

Done

Spoko. Zostawilem wizytowke na splywy kajakowe.bylem,polecam.

Miejsce odwiedzone podczas dobowego, 114 km rowerowania po Poznaniu. Dzięki za kesza :)

Sprytnie schowany kesz i urokliwa spokojna okolica, takie kesze lubimy najbardziej. Dzieki!

Znaleziona moja pierwsza:)

Fajnie wypadło że trafiliśmy akurat na prolog z tej serii :)

miejsce niby na uboczu a jednak co chwila ktoś gdzieś się kręcił :/

ale znaleziona szybko i sprawnie :)

chwile się naszukałem ale udało się. dzięki

Zainspirowani skrzynką "Alicja po drugiej stronie lustra" ruszyliśmy w przygodę po Krainie Pyrlandii. Skrzynka zdobyto dość szybko, spokojna okolica.

Wieczorny spacer i skrzynka wpadła teraz tylko znaleźć pozostałe 7 :)

Znaleziona przez Kinię podczas powrotu z rodzinnego obiadu :)

Dziękujemy i pozdrawiamy Kinia i Darek :)

Niby prolog, ale znaleziona jako epilog. Tak mi jakoś po drodze było. TFTC

309- mała szybka i w otoczeniu ogromnej ilości zieleni:) rewelacja TFTC

znaleziona w norze jak opis nakazywał

Wracając z @Zablem po wyprawie górskiej do domu postanowiliśmy zahaczyć sobie jeszcze o parę skrzyneczek. Tej nie miałam, więc wpadła po drodze :)

Skrzynka znaleziona razem z FilipJ90 podczas rowerowej majówkiTFTC!

Łatwa i szybka skrzynka. Za to na mnie, jako na drogowcu, ogromne wrażenie wywarła nawierzchnia ulicy Jordana, przy której znajduje się kesz, szczególnie opromieniona ostatnimi połyskami słońca.

Skrzynka znaleziona w razem ze Steczanią, podczas majówkowego rowerowego wyjazdu.

Z tą Alicją to jest tak, że te skrzynki jakoś tak przy okazji wpadają i może dobrze, fajnie że takie są

dzięki za kesza

Czaiłem się na ten projekt od pewnego czasu, a lokalizacja prologu naprawdę mnie urzekła.TFTC

Bardzo przyjemna skrzynka, zaliczona podczas krótkiej wizyty w Poznaniu. Dzięki! Na pewno przyjadę kiedyś po całą resztę serii...

Nie jestem pewien dlaczego, lecz skrzynka przyniosła dużo radośći, polecam.

TFTC!

Skrzynka gotowa do szukania. Powodzenia!

W środku sucho za sprawą nowego pudełka. Proszę zadbać o zamaskowanie przed odejściem!

Skrzynka będzie czasowo niedostępna.

Urocza uliczka, tyle razy byłem w pobliży ale nigdy nie miałem okazji zobaczyć, dzięki. Wilgoć daje się skrzyneczce we znaki.
in: kropelka #695, GK Roch.

Błąd w sugerowaniu się króliczą norą, ale mimo wszystko odnaleziona :)

Skrótowiec MDK najbardziej kojarzy mi się z popularną niegdyś grą akcji - fajna była!
A co do kesza, to element, którego zadaniem było maskować nie spełniał swojego zadania, gdy dotarliśmy na miejsce - leżał sobie na ziemi i już. Naprawiliśmy:)

Odpoczynek od świąt w Poznaniu z Celicką i Żeliwną Pięścią, dzięki ! Łódź pozdrawia!

Podczas świątecznego wypadu z Plebkiem i Żeliwną PięściąDzięki!

TFTC! Znaleziona z Madu ErtuPodjęta za drugim szukaniem, jednak świeże podejście wygrywa :)

Fajna brukowana alejka z klimatem, kesz podjęty w wieczornych ciemnościach z pomocą lampki rowerowej. Dzięki!

tuż przed północą cicho i spokojnie, chociaż lampka jakaś wskazanaDzięki!

Logbook wilgotny. TFTC!

Nora powstała specjalnie dla kesza! tftc!

W nocy jest tam naprawdę ciemno ;)

W nocy ta ulica na prawdę musi być przerażająca.
Dzięki wielkie :)

nocą strasznie ciemno, ale dało radę (:

Piękny projekt. Ubyło mnie więcej niz skrzyneczek do finału, ale zawszze jakiś początek. Dziękuję.

Wpis w ramach uzupełniania zaległości bo skrzyneczka znaleziona jeszcze w maju (znajduje się na naszej zwyczajowej trasie biegowej). Trochę się trzeba było nagimnastykować - dobrze że niektórym z nas Bozia nie żałowała wzrostu ;)

Tylko trochę smutno zrobiło nam się widząc, jak niewiele zostało z dawnego placu zabaw. Ach, wspomnienia!

Dziękujemy za skrzynkę i pozdrawiamy, DFTBA! :) 

Razem z Prjd , bez problemów. TFTC

Tu zaczeło mocniej padać i co dziwne owady latające się do nas doczepiły  poszło szybciutko miejsce dobrze znane z dzieciństwa :P  z Hellrider9559

Podjęta z omen po nieco dłuższym niż zwykle poszukiwaniu :)

Śliczna skrzynka na miły początek Alicji w ciekawym miejscu. Razem z manymanymoons. ;)

Bylismy w parku JP2 to podeszlismy i tutaj. Niezle skitrana :)

Wypad do Poznania z martuś

szybki popołudniowy spacerek :)

zdobycie tej skrzynki wymagało ode mnie nie małych umiejętności wydlużania siębo mając zaledwie 165cm ciężko było ją zdobyć ale udało siędzięki

 

11:09 Znaleziona grupowo w ramach zwiedzania Poznania po zakończeniu WLKP Tej! Przyjemna skrzyneczka. THS

W ramach zwiedzania Poznania i okolic.

Szybko trafiona. Kesz podjęty w czasie tułaczki po Poznaniu z Baloniarzem i Jed team.

Zaiste dziwny ten królik, ale coż, w końcu cała książka do realnego świata nie przystaje. W związku z podejrzeniami, o inność zapatrywań królika, kesz zlokalizowany bardzo szybko, mimo całkowitej ciemności.

Pojemnik, jak zwykle u Buniaczka, przypadł do gustu damskiej częsci.

TFTC

Uroczy keszyk

Miałem inne wyobrażenie króliczej nory, ale udało się.Dzięki za kesza!

Moja pierwsza skrzyneczka.Poszło szybciej niż się spodziewałam, więc wykorzystałam chwilę czasów na splądrowanie terenów Akademii i parku obok. Przeurocza okolica, zdecydowanie w klimatach Alicji, seria zapowiada się świetnie. Dzięki za tak bajeczną skrzyneczkę!

In : zawieszka

Out : bransoletka

Woooow. super ta alejka , bardzo podchodzi pod klimaty Alicji w krainie Czarów :)

Wielkię dzięki, pudełeczko tez zacne .

Hello,

Rowerowa wyprawa szlakiem książki, której nigdy nie przeczytałem. Dobrze, że do giepsa wchodzą opisy. Dzięki nim łapałem kontekst O co chodzi z tymi dziurami ? Gdzie ten królik, psiakość ? Ochroniarze z pobliskiej firmy i owszem, ale ze zwierzyny tylko komary. Aż tu nagle olśnienie - przecież widzę ! Unurałem się niemożebnie. Wpis i dalej gonić króliczka. Tyle ich na ulicach ... Pzdr, Wojtek

no więc było to tak , po wildzie podszedłem bo blisko , nie czytałem więc przez dziure a jakże , kordy pływaja strasznie (przed deszczem było )

no i no i ... zadzwoniłem po pomoc , nameczyłem się z wyjeciem pojemniczka (zadziwiający ruch się zrobił w tym momecie )a potem och ach ależ śliczne , bardzo mi się podobało ,, postaram się zmobilizowac na reszte projektu . dzięki zabrałem GK

nawet w środku dnia, ten spokój i klimat alei pozwala się wczuć w powieść  no i to wielkie serce zajączka dzięki za kesza

Super historia i świetny początekSzkoda że wcześniej nie wiedziałem o tej serii bo inaczej ustawiłbym sobie poszukiwania - możę następnym razem uda się całość projektu ogarnąć:)

Zdobyta podczas misji Poznań.

TFTC

 

IN GK Kicek

OUT GK Górnik skrzat

Znakomita skrzyneczka, do której niechcący doszliśmy okrężną  drogą ale nie żałujemy. Takie tereny powinny być, w liczbie mnogiej, w każdej dzielnicy.

I tak oto rozpoczęła się wspaniała podróż śladami jednej z najcudowniejszych postaci jak dla mnie~ Alicja ma szczególne znaczenie w moim życiu, toteż projekt z nią w roli głównej wyjątkowo trafia do mojego serca.(przy tym keszu nawet dosłownie XD )

I tak oto teamowa Alicja w składzie Armiś, Dante, Nati ruszyła do boju, grad strzał przelatywał nieopodal, lecz my niezrażeni ruszyliśmy za tajemniczym jegomościem, aż się prosiło by dowiedzieć się o nim czegoś więcej.Szczególnie ze takie tajemnicze rzeczy trzymał w norze.Urocze bardzo.

Alejka znana i lubiana z rowerowych wojaży, taka niedoceniana imoDobrze że tam znalazło się miejsce na keszyka. Jak dla mnie idealna miejscówka na początek przygody~

Dołożyłem kamyszka.

TFTC!

 

Uwielbiam tę alejkę. A teraz lubię ją jeszcze bardziej. Bardzo przyjemny początek projektu, taki od sercaMyśl sercem, patrzaj sercem...Inaczej tu się nie da. Bo jak ktoś przenosi nas do takiej bajkowej rzeczywistości, to należy z sercem do tego kogoś iść na wyciągniętej dłoni. Za to, że choć na chwilę można było zapomnieć o rzeczywistości - tej prawdziwej. Od tej skrzynki zatem popadłam w zapomnienie i dałam się porwać opowieści. TFTC! Buziaki. Nati.

Porwany z uczelni dołączyłem do skrzynkowej kompanii i razem weszlismy w tę wspaniałą opowieść. Skrzynka sprytnie ukryta. Nic nie wyminiełm, bo nie przygotowałem się do skrzynkowania :| Dzięki za skrzynkę!

Nadszedł czas by i za ten projekt się zabrać. Wyruszyliśmy w mocnej grupie ntu, Dante, Naruu oraz ja. Od punktu startowego mieliśmy mały spacerek do kesza. Uliczka malownicza, kesz także. Kordy wydają się już ok.

Dzięki P.S.

Prolog był trudny. Króliczą norkę (a raczej wiewiórczą) znalazłam za drugim razem, może padło na mnie zaklęcie jakiejś złej królowej?Wybrukowana, zabytkowa ulica, którą kroczyłam jako Alicja niosła już wcześniej innych żądnych rozrywki, relaksu, zabawy. Fontanna w parku "Czarnej Kuli", strzelnica, a na końcu Warta-niczym niespodzianka. Oj musiało tu się dziać dawniej dużo przyjemności.. Dzięki za miłą chwilę..

 

Po fioletowej ostrzyliśmy sobie ząbki na ten projekt. Przeszedł nam przez myśl nawet nocny atak ale po przejrzeniu miejscówek uznaliśmy, że szkoda by było po ciemku. Po robocie kilka standardowych czynności, szykowaliśmy się właśnie do wyjścia, jeszcze tylko zawahanie odnośnie środka lokomocji kiedy... zadzwonił Paweł. "Wybieracje się? Tak... Jest poblem z ...". Po chwili tel. od zaalarmowanej i podekscytowanej Założycielki. "To może ruszymy razem, pogadamy, zrobimy serwis?". I w ten sposób pod okiem Buniaczka trafiliśmy na Piastowską. Przewodnik z niej był żaden, kpiarz na szczęście też nie :). Miejsce bardzo lubiane, opis przeczytany w nocy. Nie zawiedliśmy się...

Królik musiał w dzieciństwie jeść duuuużo szpinaku, żeby norkę w tej lokalizacji wybrać. Podążając jego śladami dotarliśmy do oszałamiającego kesza, którego bogate wnętrze zapowiadało smakowity ciąg dalszy. Ahoj przygodo! Alicjo, pokaż nam, jak widzisz świat!

Nasza przygoda z Alicją rozpoczęła z małymi komplikacjamiNajpierw zakradliśmy się przez dziurę w płocie w celu przeszukania pobliskiego terenuA tu piskus, okazało się, że współrzędne niepoprawne, telefon do autorki wyjaśnił szybko sprawęNo cóż co mogę jeszcze napisać, właściwie to, że miejsce choć wydaje się takie zwyczajne, dzięki projektowi nabrało nowego, bardziej magicznego znaczeniaA jak tylko ujrzałam pojemniczek wiedziałam, że pokocham ten projektZabrałam GK Alicję :)

Po opuszczonym stadionie, dałem się namówić na podjęcie nowego projektu. Z początku mieliśmy niepoprawne kordy, więc weszliśmy dziurą w płocie do parku i tam trochę przeczesaliśmy teren, ale nic nie było. Po telefonie do autorki, wszystko okazało się jasne, i znowu trzeba było przejść przez dziurę w płocie. Naprawdę czułem się jak Alicja w krainie czarówGdy zidentyfikowaliśmy miejsce, podjęcie poszło szybko, chociaż zgodnie z opisem - trzeba się trochę wysilićBardzo podobało mi się pudełko kesza, jest zaskakujące, mimo, że przez każdego kiedyś widzianeDodało ono bajkowego klimatu podejmowaniu. Także pierwszy z projektu za nami, dałem się namówić na następne

Przepraszam, przepraszam, mea culpa! Kordy już poprawione

Jak nie ma jak jest kiedy go nie ma?

Wyglądałem jak włóczykij co najmniej.

Przez króliczą norę przechodziłem nie raz nie dwa niczym zajec.

Umorusany, poparzony pokrzywami (antymarkuskesz) i w ogóle oblepiony żywicą wszelaką ostatecznie donalazłem kesza tam gdzie był gdy go nie było. Udało się... FTF! Sukces dzisiejszego dnia, później zaczęła się prawdziwa gonitwa i skrobanie marchewek.

Świetny keszyk :D

Niemal na koordach :D:D

Piękne miejsce....no cóż nie znalazłam, ale nie zawsze chodzi o to żeby złapać króliczka tylko, żeby gonić go

Skrzynka została zaakceptowana przez COG