No! Tym razem osy nie pogryzły i kesz znaleziony.
Dzięki!

Śmieszna reaktywacja, ale ma się dobrze. Lokomotywa jak ta lala, i bardzo przyjemnie się jej przyjrzeć i do niej wejść. Dziękuję.

Niedzielne keszowanie z J8C_P1S
Tftc

Tftc

Musiałem się chwilę rozejrzeć pośród śmieci, ale udało mi się stosunkowo szybko namierzyć.  Niestety logbook lekko przkleja się do pojemnika i trzeba sobie pomagać kijkiem przy wyciąganiu. Bardzo fajne maskowanie.

Dzięki za kesza.
Doszedłem na miejsce wzdłuż parkanu droga dla rowerów. Przy lokomotywie była otwarta furtka.
W środku luzem stary worek strunowy i kesz z czystym,suchym logbookiem ????

Pruszkowskie keszowanie międzyświąteczne. Zdążyłam na pociąg ..

Dotrzeć na koordy trudno nie było, gorsze okazały się działania na miejscu. Nie wszędzie da się sięgnąć wzrokiem, więc włożyłem rękę i znalazłem... No właśnie, podejrzanie lekki pojemnik okazał się być gniazdem os. Skończyło się bąblem na palcu i niestety brakiem sukcesu, gdyż w sąsiednich miejscówkach na kesza nie natrafiłem.
Następni poszukiwacze uważajcie!

Znaleziony.
Fajny pojemnik zastępczy, a logbook suchutki i co więcej - wygląda jakby nigdy nie był  mokry. Logowanie fotką, bo na przejażdżkę rowerową z choooch nie wzięliśmy ani pieczątki,  ani pisadła.

Dziękuję za założenie tego kesza i jego serwisowanie.

Znaleziono razem z Remol19 logbook cały mokry bez możliwości wpisu

To ja tu biegnę, przez płot skaczę ....Ludziska czytajcie logi, pomimo mrozówWidok otwartej furtki parę metrów obok po całej akcji bezcenne !!! za to kocham OP ! Potrzebny serwis od wczoraj. .Dzięki za zaprowadzenie w te miejsce i opis, oraz skrzynkę. Podjęto z Mazkiem i już chyba mugolem.  W chwilowej delegacji na tych terenach. Dzięki za skrzynkę. Pozdrawiam !

Super lokomotywa. Nie trzeba skakać przez plot ( widać  że powyginany), kawałek dalej jest furtka.

Rowerowy spacer wczesnym rankiem. Z Warszawy do Pruszkowa i z powrotem.

Ale to było dobre. Takiej reaktywacji to ja jeszcze nie widziałem :-)

Reaktywacja jeszcze się trzyma. Dzięki. 

Reaktywacja znaleziona. Udało się nam dostać na teren bez problemu, przez bramę wjazdową od południowego zachodu, i wyjść przez bramę tuż przy lokomotywie na ścieżkę rowerową. Podobno lokomotywa jest coraz bardziej niekompletna, od kiedy zbudowano tę ścieżkę.

Rowerowe zwiedzanie okolicy z Zueirą.

Tutaj udało się dostać bez problemu. I faktycznie na pociąg się dziś nie spóźniliśmy.

Na miejscu nawiązaliśmy rozmowę z kimś z PKP Cargo. Okazało się że całkiem nieźle zna Hek i jego kolejowe ścieżki.

Trochę nam się tu zeszło, ale w końcu ruszyliśmy dalej.

Skrzynka zniknęła :c Ale w miejscu opisanym przez autora umieściłem logbook, strunówkę i opakowanie zastępcze. Zobaczymy czy przetrwa.

Obecnie lokomotywa znajduje się na terenie prywatnym i od publicznej drogi dla rowerów jest odgrodzona płotem.

Brak dostepu do lokomotywy:(

Mi również się nie udało.

Przeszukane wszystkie dziury i reflektory, bez skutku. Niezależnie od tego dodałabym skrzynke atrybut "dostępna w określonych godzinach", bo można tam bez problemu i legalnie się dostać przez Muzeum Dulag 121.

Wyprawa wraz z @Nefr, miejsce znalezione, lecz nie było logbooka, zostawiliśmy nowy.

Wejście znalazłem skacząc przez ogrodzenie, nie próbowałem inaczej. Wszystkie 4 dziury przeszukane i nic nie znalazłem więc wrzuciłem strunówkę z karteczką i ołówkiem do jednej z nich. Dopiero później przeczytałem wpis o tym, że to okolice reflektora - nie koniecznie spowrotem dziura. Nie jest daleko więc wrócę pewnego dnia i poszukam, może zostawię szczelny pojemnik.

znaleziona ta reaktywacja niemniej lepiej by było żeby właściciel coś z tym zrobił , bo miejsce superTFTC,

z michaelem50
Tutaj przeżyłem chwilę horroru. Ze skrzynki znaleźliśmy tylko strunówkę z resztkami przypominającymi przemoczone szczątki logbooka. Nie można stwierdzić z całą stanowczością, czy to był kesz. Majkel wysypał zawartość i przewrócił na drugą stronę. Postanowiliśmy zrobić tymczasową reaktywację w miejscu mniej narażonym na wilgoć. Wspiąłem się do wewnątrz pojazdu i to był duży błąd...

NIE WCHODŹCIE DO KABINY LOKOMOTYWY
WEWNĄTRZ MIESZKAJĄ BARDZO AGRESYWNE OSY/PSZCZOŁY

Zostałem wielokrotnie pożądlony po całych nogach, gdy tylko wszedłem do środka. Nie widziałem gniazda, ani wcześniej żadnych latających stworzeń. Dopiero po paru sekundach dotarło do mnie, że to co czuję to zmasowany atak latających igieł xD

TERAZ NALEŻY SZUKAĆ PRZY PRAWYM REFLEKTORZE
(szczegóły zna Majkel, ja już się tam nawet nie zbliżałem)

TFTC !!!

Szybko i sprawnie z Martusią.

Super miejsce !!!! skrzynka łatwa do znalezienia.

Fantastyczne miejsce na kesza ! Wraz z bratem odnaleźliśmy lokomotywę bez większych problemów. Niestety jedyne co zostało ze skrzyneczki to folijka z kareczką do logu. "Dziura" zmieniona bo pierwotna zalana. Potrzebny serwis. Za to miejsce ekstra ! Polecam !

Trochę się zastanawialiśmy, czy atakować tego kesza (a wraz z nim i sąsiedniego), bo mieliśmy świadomość, że dostępność może być z lekka utrudniona. Ostatecznie uznaliśmy, że przecież właśnie po to tu przyjechaliśmy . Zostawiliśmy więc keszowóz przy bramie, a potem ruszyliśmy wzdłuż torów po zewnętrznej. Werrona pewnie będzie przekonywać, że lepiej i wygodniej po wewnętrznej, ale żeby po wewnętrznej to trzeba jeszcze się teleportować nad murem, a moje wielorybie kształty nie lubią takich teleportów. Koniec końców i tak trzeba to było jednak uczynić i - jak się nietrudno domyślić - w głównej roli wystąpiła tu Werrona, która jest gibka i dla której taki mur to pikuś. Ja czekałem na pociągi, które nie nadjeżdżały o tej porze i szykowałem zasoby do - jak się okazało koniecznej - reaktywacji.

Dzięki za kesza!

8 października 1944 roku moja będąca w zaawansowanej ciąży babcia nie wytrzymała trudów pieszej drogi z Warszawy i  właśnie tu, w obozie urodziła moja mamę...

Dziś dotarliśmy tu z Dombiem nocną porą...Kesza nie zastałam, reaktywacja lekko-magnetyczna założona w tym samym "otworze".
Po tej stronie muru jest dużo przyjemniej niż po tej, którą wędrował Dombie. Były i otwory "na niego szyte", ale to stary uparciuch jest  i wolał trwać w swojej lichej, lecz bezpiecznej przestrzeni.

Dziękuję za skrzynkę!

Wieczka nie ma i pewnie dlatego skrzynka w środku przemoczona, Logbooki nasiąknięte wodą do granic swoich możliwości,

Co mogłem osuszyłem ale na długo pewnie nie starczy,

Kiedyś taką pachajką jeździłem w pracy, nie legalnie bo uprawnień na to ustrojstwo nie mam ale z nudów Kolega nauczył mnie tej sztuki i na dyżurach w weekendy rozstawiałem wagony do roz i załadunku a Pan Maszynista opalał się gdzieś na bocznicy. Ehh fajny to czas był...

 

Dzięki za kesza.

Miejsce bardzo fajne ! Polecam. Niestety skrzynka sie utopiławszystko przemoczone

Fajny patent ale mokro! Logbook cały mokry :-(

Skrzynka wygląda dokładnie tak, jak na zdjęciu Pen-y-cat. Masakra! Bajoro straszne. TFTC!

Wyprawa z akimg i polcia&zymaeq, cóż był to za wspaniały dzień.

Oj w krzynce było, dosłownie, pełno wody. Na szczęście udało nam się wpisać. Właścicielowi krzynki polecam uszczelnienie skrzynki i wymianę lokbooka. Ciuchcia bardzo fajna, szczególnie silnik.

Znaleziona z Gackkiem i Szymankiem :)

Kesz niestety kompletnie zalanyNa szczęście udało nam się wpisać. 

Podczas zwiedzania okruchów historii.

Niestety - konieczny serwis. Wewnątrz powódź, brak możliwości wpisu (fotolog).

Ciekawy obiekt. Po wpisie dokładnie obejrzałem sobie konstrukcję tej lokomotywki.

Pozdrawiam
Art_noise

Aż się prosił o keszaRazem z Barka1983 i Zoo. 

Znaleziony trochę przypadkowo, bo nie należy do Dulagowej ścieżki. Bardzo fajny !!! Trochę mokry więc wymagany serwis. Razem z Martinezzz i Zoo. 

Znaleziona godz 10.30. Podczas rozładunku w Milenium postanowiłem zebrac kesze w Dułagu. Włozyłem awaryjny logbookbo poprzedni rozsypuje sie w reku,

Kesz znaleziony szybko. Przedałby się serwis, w keszu woda , logbook wilgotny, wymieniłem strunówkę. Pozdrawiam 

Znalezione. Faktycznie pokrywki juz nie ma. W pojemniku pelno wody. Logbook caly mokry. Wysuszylismy, wytarlismy, zmienilismy torebke, ale wskazany generalny serwis. Ciuchcia fajna i warto ja idnalezc. TFTC.

Fajnie zlokalizowana lokomotywa i  w fajnym miejscu, szczególnie wieczorem, ale na tym kończa sie pozytywy. Pokrywyjuz nie ma, cały kesz mokry, logbook mokry i dośc mocno zniszczony, radze właścicielowi tej skrzynki by coś z nia zrobił, bo jest tragicznie jezeli chodzi o jej stan :/

Log wymaga faktycznie wymiany, skrzynka mokra.

Pojemnik zamarzł, logbook do wymiany

Szkoda - taki fajny kesz w tak faktalnym stanie...

Znaleziona bez problemu ale potrzebny serwis. Dziękuję za ciekawostkę

Sprawnie i bezproblemowo... mokro w środku kesza i logbook rozpada się już w rękach...

Dzięki za pokazanie miejsca.

TFTC!

mokry log-book

potrzebny serwis, look-book mokry

Z izunią77

Przyjemny spacer zarastającą kwiatami bocznicą od strony Bramy XIV, szczególnie malowniczy kawałek wzdłuż ceglanej hali... a potem ruszyliśmy obejrzeć pałacyk :-)

Fajna skrzynka, choć trochę zalana i wilgoć dała jej się we znaki. Za ciuchcię chyba powoli się iorą jacyś złomiarze lub inni wandale - co najmniej dwie blachy osłaniające silnik zniknęły, brak też klapek takich jak ta na zdjęciu spoilerowym.

Taaak, pomysłowo schowana. Ode mnie ocena znakomita. Ten kesz był wisienką na torcie dzisiejszego keszowania po okolicy :)

Dzięki za kesza, fajne miejsce ukrycia. Sami mieliśmy pomysł założyć tutaj skrzynkę wcześniej. Jak pisał SZP4K3R logbook do wymiany.

Tftc? Ale logbook calt juz splesnial :-)

Znaleziona na trasie keszowo-rowerowej z Azymut w szczególności dzięki uprzejmości Ochroniarza, który wpuścił na teren. Jakoś tylko tą drogę zobaczyliśmy do kesza, więc okazyjnie z niej skorzystaliśmy w dzień nie za bardzo roboczyale Lokomotywa przez duże L! Warto zobaczyć! TFTC.

Rowerowo z Brym. Oj, mokro w środku... Dzięki za kesz.

Lokomotywka w bardzo dobrym stanie, chyba nawet silnik dałoby radę odpalić. Zwiedziłem teren, obejrzałem pomnik, pałacyk (?) i inne interesujące zabudowania, znalazłem muzeum obozu. Bardzo ciekawa wycieczka. TKS!

Kolejna okeszowana ciuchcia do kolekcji. Kesza zdobywałem metodą "Na Wałęsę" - przeskakując płot. Wokół kolejki chyba było sprzątanie, bo okolica wykoszona i wyczyszczona. Na Wiki znajdziemy jej opis pod hasłem SM04.

Dzięki!

Super miejsce znaleziony :)

Pewnie mieszkańcy z okolicznych bloków nie wiedzą co tu tak na prawdę stoi ;)

Nakręteczki nie ma , ale keszyk , jak najbardziej warty uwagi .

Dzięki za pokazanie miejsca

Super ! Też chciałem tu kiedyś założyć kesza, ale nie zdążyłem.  Miałem wątpliwości jak jest z dostępnością tego terenu, ale okazuje się, że formalnie nie ma problemu, tylko faktycznie dojście strasznie zarośnięte (z rowerem było naprawdę ciężko). Kesz trochę zajeżdża smarem, ale to tylko podkreśla kolejowy klimat.

Znaleziona bez problemu, dojście faktycznie trochę zarosło.

Dzięki!

Dzięki za skrzynkę. Znów wisi na łańcuszku.

Niestety nakrętki widocznej na spojlerze już nie ma. Kesz wrzucony do środka, trochę zawilgocony.

TFTC

Niesamowite miejsce.

Najlepszy kesz którego znalazłem. Bardzo ciekawa okolica.

Zamek obok bardzo mnie zainteresował.

Do kesza trzeba było iść krzaczorami ale i tak to go nie złamią

jesli zależy mu na zdobyciu kesza.

REKOMENDACJA się należy.

Miejsce godne polecenia.

Teren nie koszny od bardzo dawna.

Kłosy na 1, 5 m!!!

Pogadaliśmy z ochroną i wpuścił, spoko ciuchcia. Dzięki.

Pan ochroniarz wpuscił nas bez problemu.Lokomotywa świetna szkoda tylko ze za jakis czas debile bo inaczej nie da sie nazwac kotos takiego niszcza takie cacka.. Dziekujemy za kesza był przedostatnim tego dnia, zabralismy kreta.

Fajny keszyk :)

Fajny keszyk :)

Dzieki za kesza.
ALE PUDEŁKO TRZEBA NAPRAWIC BYŁO WSZYSTKO ROSYPANE TO CO UDALO MI SIE ZEBRAC TO ZEBRAŁAM ALE NIESTETY NIE JESTEM WYSOKIM CZŁOWIEKIEM I NIE DO SIEGAM DO SAMEGO DNA.
ZOSTAWIŁAM KRETA :)

Dzięki za kesza. Od strony ulicy 3 Maja jest główne wejście na teren MLP którym noramlnie można wejść a nawet wiechać samochodem osobowy bo tylko te bez problemu wpuszczają.

Nie wiem czy z 2-giej strony jest normalne przejście ale z mojej był płot, który trzeba było przeskoczyć, co było ciekawym rozwiązaniem

W weekend szedłem od 2-giej strony ale na terenie było pusto i nie stał żaden samochód na parkingu więc nie podchodziłem do wejścia gdzie stał ochroniarz i zamknięte szlabany były.

Bardzo fajnie schowana skrzynka.

TFTC

Za zarchiwizowanie wielkie sorry ale to zrobiłem przez przypadek i gwarantuję że to się nie powtórzy :P 

28.02. keszowaliśmy w Pruszkowie. mieliśmy skrzynkę na rozpisce ale okazało się, że została po pierwszym znalezieniu zarchiwzowana. Teraz znowu jest aktywna... Oj koledzy tak sie nie robi ;)

TFTC! Przy okazji STF zgarnięty :D. IN: Bursztyn mojej roboty OUT: Metalowy smok

Fajna skrzyneczka, udało się zdobyć FTF, dzięki ;]

Skrzynka została zaakceptowana przez COG