Automatyczna archiwizacja - 6 miesięcy w stanie "Tymczasowo niedostępna"

Skrzynka będzie czasowo niedostępna. (Zgłoszenie #11498)

Skoro skrzynka nie jest tożsama z skrzynką GC, to po co jest tam wpisany kod skrzynki GC? Trza by go usunąć.
Kordy prowadzą w środek pola. A tam nie ma skrzynki. Generalnie nawet telefon do przyjaciela nie pomógł, pewnie Kesz gdzieś leży. Proszę o sprawdzenie i poprawnie kordów. Wrócę jak kordy będą poprawione.

A przy okazji uważajcie jak zostawiacie przy drodze rowery.

Mimo usilnych poszukiwań wraz z Vataryną Chochlikiem i Forgotten kesza nie namierzyliśmy.

Kordy wyprowadziły nas w pole. Kręciliśmy się po okolicznych krzakach (a jest ich całkiem sporo) ale kesza nie znaleźliśmy. Być może nie mieliśmy szczęścia, być może nie ma go.

Pozdrawiam :-)

No pole, pole so manewrów jest całkiem spore. Trochę się tu zeszło. Wszystko obwachane. W końcu się udało się. Dzięki. 

Po dłuższym maszerowaniu wśród pola, znaleźlismy to małe pudełeczko:) Lewleo999 dziękuję za pierwszego kesza w Łodzi!

Asysta dla Domcia. TFTC. 

TFTC

Jak zobaczyłam gdzie prowadzą kordy i jaka jest podpowiedź, to się trochę przeraziłam. Poszło w miarę sprawnie, pora roku pomogła. Dzięki!

Znalezione, kordy zawalone strasznie, ale udało się

No mnie tutaj chwilkę zajęło. Poszedłem zdecydowanie za daleko w te krzaki... Aż prawie pod koniec parkingu. Zacząłem wracać. Wszyscy piszą, że łatwo jak nie ma liści... no to idę i patrzę i nic. No i doszedłem z powrotem prawie do początku i w końcu jest!

Szybka skrzynka kiedy niema liści i pokrzyw :p dzk

Po przygodach w krzakach i milionie zetknięć z pokrzywą - udało się! :)

Znaleziona bez większych problemów, przydało by się trochę bardziej ją zamaskować ponieważ obok idzie wydeptana ścieszka i ktoś może nie wiedząc o co chodzi wyrzucić. TFTC :-)

Przed wyruszeniem przeczytałam kilka logów i szczerze mówiąc nie spodziewałam się, że pójdzie nam tak łatwoMoże to przez wiosnę i dopiero rozwijające się liście. Tak czy inaczej znaleziona bez problemu ;D

Przyjemny rodzinny spacer na Lublinku. Poszło błyskawicznie.
Dziękuję.

Zakrętka już trochę wyblakła, a taśma izolacyjna obdarta. Szybko znaleziony, ale troszkę zaniedbany.

Wspólne Łódzkie keszowanie wraz z Rubinem.

Kordy walnięte, była chwila rezygnacji ale w końcu kesza dojrzałem.

Pozdrawiam
Art_noise

oj było trudno tutaj ale sokoli wzrok Art_noisa uratował sytuację. niedzielne keszowanko z Art_noisem. dzięki za kesza.

Lubie takie niespodzianki. Już się poddajesz i jest!!!!!!!!!

Tak jak się po wcześniejszych logach spodziewałam - współrzędne wywiodły nas w pole. Po przeszukaniu okolicznych krzaków i telefonie do przyjaciela chcieliśmy odpuścić. W ostatniej chwili karwo69 spojrzała i jest, jupi ;)

Dzięki za kesza.

Wspólne keszowanie z Jeanpaulem. Byłem tu już latem, ale kordy wskazują na łąkę, a podpowiedzi i wpisy w logach na krzaki, które były wtedy bardzo zarośnięte, więc po krótkich poszukiwaniach odpusciłem. Dziś powinno być zdecydowanie łatwiej, bo krzaki pozbawione są liści, ale sporo śniegu i zafiksowanie się na niewłaściwym sposobie ukrycia już groziły porażką. Na szczęście Jeanpaul spojrzał, gdzie trzeba i kesz znika z mapy. Dzięki.

Wspólne keszowanie z Wojtkiem. Trochę tych krzaków tu rośnie, a kordy niezbyt dokładne. Na szczęście poszukiwania zakończone sukcesem. Dzięki za kesza!

nie pierwszy raz latamy w oklicach lotniska w poszukiwaniu keszyi przynajmniej jeszcze raz będzie trzeba tu wrócić. tymczasem dziękujemy za skrzyneczkę :)

my po kesza, a tu "orzeł wylądował":) dzięki!

Rowerowo z córką, w przelocie przez lublinek

Szybko i sprawnie podczas rowerowej wyprawy.

Szybko znaleziony z ekipą Katrin,Wooszczyk,Świeży.ff i Endriu86

Krótki postój na wpis i dalej w drogę.

z ekipą: Woszczyk i Katrin, Świeży.ff, Blindswan.

na szybciocha po drodze do innego kesza :)

z żoną, Endriu86, Świeży.ff, Blindswan

Toż to jakiś trójkąt bermudzki.. Gps pokazuje mi że jeszcze 100 metrów na północ (kierunki są tu umowne, gdyż ja i tak ich nie znam, mają jedynie na celu zobrazować historię). No więc jadę. Jak już jestem w miarę na miejscu pokazuje mi że to jednak jeszcze 90 metrów ale na południe. OK. droga przez pola ale niech będzie. W międzyczasie zaczęło mi pokazywać że bardziej na zachód. i tak idę sobie... Potem znów zmiana koncepcji- pokazuje mi że kesz jest tam gdzie 15 min temu przejeżdżałam.. Tudzież pokazywało tak tylko przez chwilę.. także tia. ALE! wreszcie udało mi się stanąć w dobrym miejscu. Tzn dobre miejsce oznacza tu tylko miejsce które pokazuje mi telefon. nie tam gdzie faktycznie jest skrzynka.. Na szczęście udało się ją znaleźć w miarę szybko. A na deser były samoloty !

Współrzędne odjechane zupełnie, ale kesza mimo wszystko udało się znaleźć ;)

Dzięki ;)

Skrzynka, a w zasadzie koordynaty wyprowadziły nas - dosłownie - w pole. Stało się to jednak pretekstem ku temu, aby dokładniej spenetrować okolicę i - ku uciesze - podjąć tego miłego kesza. 

Pełen oldschoolAż dziwne, że się nadal trzyma.

W tak pięknych okolicznościach przyrody.....
Jak się zazieleni, ciężko będzie znaleźć.

Szybko i sprawnie, dzięki :)

Znaleziona bez problemu ;)

Łatwo i szybko,dzięki :) 

Brak liści na drzewach ułatwił sprawę. TFTC!

znaleziona z nowymi keszerami TROPICIELE :)

Drugie podejście do skrzynki. Poprzednie było jakos latem i nie dojrzałem kesza w zarośnietych krzewach. Teraz o niebo łatwiej. Z samego lotniska korzystałem nieraz. Szkoda, że tak mało połączeń realizuje.

Dla wyjaśnienia. Nie ja starłem taśmę :-P

Pierwszy keszyk typu "siedzę w swoim gniazdku na drzewie". Umiejsvowienie troszkę inne, niż podane. Czarna taśma trochę została starta :-\

Szybki kesz, ale instynkt keszera początkowo podpowiadał "wejdź tam". Koordy odleciałyTFTC

Z lotniska korzystałam nie raz, teren znany. Podjęta po chwili rozglądania się. Samo miejsce ukrycia takie sobie. Dzięki za kesza :)

Dzięki keszowi w końcu zobaczyliśmy łódzkie lotnisko.  TFTC

kreta brak

Szybko, sprawnie i przyjemnie :)

Szybko i sprawnie znaleziona:) kordy nie do końca się zgadzają ale i tak łatwo znaleźć kesza, zwłaszcza po skorzystaniu z podpowiedzi

Szybko i sprawnie podjęta w drodze na łódzkie mobilniakowe spotkanie. Dzięki!:)

Skrytka znaleziona. 

Skrzyneczki chwilkę szukaliśmy bo kordy nie zgadzały nam się, ale udało się dzięki podpowiedzi. Dzięki za kesza.

Skrzynka znaleziona błyskawicznie.

Dzięki za zaprowadzenie mnie na lotnisko.

Widoczna dość dobrze, szybki wpis i dalej. Niedługo zarośnie liśćmi. DZK.

Szukana z Zegalem. Nie wiem jak to miejsce wyglądało, gdy kesz był zakładany, ale obecnie jest to mało zachęcająca góra śmieci. Pewnie spróbuję ponownie za jakiś czas.

nic prócz tony śmieci.

Namierzony w miejscu gdzie można by się go było spodziewać by nie robić zbyt dużego przypału. Keszyk poooooleciał na koordach, ale wydaje się mocno przywiązany do obecnego miejsca pobytuhmmm a może te wnyki mają bo powstrzymać by na serio nie s... wyleciał z Łodzi  - ostatni gasi światło. Dzięki za kesza.

Brzydka pogoda odstraszyła spacerowiczów i ułatwiła poszukiwania.
TFTC!

Tak jak mówili przedmówcy. Nie ma liści, nie ma zabawyDzięki!

Liści brak, więc skrzynka stała się skrzynką typu GPS Free ;)

TFTC :)

Skrzynka znaleziona podczas odstawiania kolegi na samolot. Jesienią widoczna z daleka.

dzieki

Szybko podjęta. Namierzona już z daleka, bo bardzo widoczna.

Bez problemu, ja bym skrzynkę nazwał "ptaszek na drucie"  dzięki 

Dzisiaj sporo samolotów startowało. Lotnisko objechane dookoła z Ewą w przyczepce i marysiaknz693 na rowerze  :P

Dzięki przczytaniu wcześniejszych komentarzy poszło łatwo. Dzięki

Kesz namierzony dosyć szybko i całkiem przypadkowo przez lodysia. I całe szczęście, bo zapachy unoszące się w powietrzu nie zachęcały do dłuższego pobytu :P

Dzieki za kesza. Zdobyty z ola0

Skrzynka wypatrzona przez Gremlina0505

Z radziu44 i Gremlin0505. Już kilka razy szukaliśmy. Dobrze, że tym razem się udało

Razem z Radzu44 i Indianapiotrek97

Trochę mieliśmy problem z ustaleniem miejsca z powodu starych zdjęć satelitarnych

 

Tym razem poszło sprawnie, wcześniej zasugerowałam się kordami, które pokazały tylko oderwaną podeszwę. Warto czytać inne wpisy, zwłaszcza ten o znaku. Kreta nie widziałam.

Znaleziona z Piostu i naszą MiniKeszerką podczas powrotu ze spotkania na uroczysku.

Koordy "pływają" a raczej odpłynęły od kesza, który delikatnie mówiąc nie powala

mimo wszystko dzięki 

Znaleziona tradycyjnie z BlueAsia, podczas powrotu z spotkania na uroczysku :).

Powiedzieć że koordy są przestrzelone to "lekkie" niedomówienie ..... 

Dzięki za kesza

po skrzynkę przyjechałem drugi raz. w ubiegłym roku przepędziły nas chmary komarów. właziły do nosa, uszu, oczu i w ogóle strasznie przeszkadzały skupić się na poszukiwaniach. dlatego wtedy szukaliśmy jakieś... 10 sekund ;)

dziś było tak gorąco, że komary nawet nie próbowały latać. latało natomiast mnóstwo samolotów sportowych, szybowców i jeden pasażerski...

dorzuciliśmy ołówek, bo spokojnie się zmieścił.

Szybka skrzynka, wypatrzona przez kompana, ale nie byłoby trudno ją wypatrzeć także w pojedynkę. Przy okazji zwiedziliśmy terminal i złapaliśmy startujący samolot (pasażerski, bo małych lądowało i startowało od groma)TFTC!

W pieszej drodze do parku na zdrowiuWidać z kilometra ale może tak łatwo nie spadnie ;)

 

ps.

 

lubię patrzeć jak stado eLek podjeżdża pod znak zakazu wjazdu dla w/w dosłownie na wysokosci kesza i tak stoją w kolejce i każdy po kolei zawraca xD

Ładne krzaki i fajne maskowanie ;3 Inne spojrzenie na lotnisko ^ ^

Chwila szwendania się i skrzyneczka znaleziona ^ ^ 

Chwile trzeba było popatrzec bo tych krzaków trochę tam jest,ale znaleziona. Szybki wpis i w drogę po kolejną skrzyneczke. Dzięki

 

Tym razem po podejściu do znanych już nam bardzo dobrze krzaków skrzynkę wypatrzyliśmy z anoriell niemal natychmiast. Rzeczywiście kolce są tutaj zacnych rozmiarów...

TFTC!

@andesk - Dziękuję bardzo :)

Za drugim razem dzięki nowemu mocowaniu od andesk udało się bardzo szybko wypatrzeć skrzynkę. Dzięki!

Słabo niestety, kordy mocno przestrzelone, a szukanie po krzakach gdzie jest pełno pokrzyw i innego cholerstwa nie napawało optymizmem... Znaleziona w drugim podejściu dzięki podpowiedzi Olo74_Lilalu. Proponuję poprawić kordy. Pozdrawiam.

Skrzynka znaleziona przy okazji krótkiego pobytu w Łodzi. Nigdy nie lądowałem (jeszcze) na tym lotnisku, ale co się odwlecze to nie uciecze. Dzisiaj mogłem sobie na nie popatrzeć jako oglądacz.<br /> TFTC.

Jako winowajca, dziś wróciłem na miejsce i naprawiłem skrytkę. Z mojej winy leżała na ziemi, ale nic jej nie dolega. Przepraszam jeszcze raz, zwłaszcza Ryjka, który przeze mnie nie mógł znaleźć kesza. To naprawdę jest w krzakach. Uwaga na kolce wielkości wykałaczek!

Moim zdaniem skrzynka wymaga serwisowania z dwóch powodów:

• kordy wskazują na pole, a nie jakiekolwiek miejsce w krzakach
• ktoś w komentarzach pisał, że niechcący zniszczył mocowanie, co oznacza że skrzynka leży już raczej na ziemi przy takim śmietniku + ilości liści nie da się tego znaleźć bez szukania na kolanach w gęstwinie, a nie o to chyba chodzi...

Znalezione z andeskiem.

Głupia sprawa: podczas poszukiwań z płetwalem zgubiliśmy mocowanie skrzynki. Diabeł ogonem nakrył i już. Umieściliśmy skrzynkę prowizorycznie tak, że nie powinna spaść na ziemię, ale warto by to sprawdzić. Najmocniej przepraszamy.

Policja zrobiła sobie przerwę i utrudniała dostęp do kesza. Jak odjechali szybko namierzyliśmy pojemnik rzucający się w oczy. Dzięki

Podjeżdżamy rowerami, a 20m. od kesza radiowóz policji. Dziwnym trafem, gdy tylko przejechaliśmy obok nich naszymi dwukołowcami odjechali. Sama skrzyneczka ma się ok. Dzięki.

Z samego rana podjechaliśmy z Draco na lotnisko. Przed wylotem do AbuDabi zdążyliśmy jeszcze podjąć kesza na POLSKIEJ ZIEMI! TFTC. Warto by coś zrobić z tym keszem. Czas już go zmęczył. Wisi bidulek na drucie i prosi o odnowę. Wnętrze suche! GK: out.

Błoto, błoto i jeszcze raz błoto... ale dziękuje za keszyk. W pierwszym dniu pracy dzięki Skokowi ubrudziłem się jak świnka :D

 

faktycznie przydałoby się jakieś maskowanie, bo jest dość widoczna. znaleziona bez problemu.

Znaleziona bez problemów, prócz niezbyt przyjaznego podczas roztopów terenu. Bez liści widoczna od razu, przydałoby się jakieś maskowanie.
TFTC.

Znaleziona podczas podejmowania innej skrzynki w okolicy lotniska. Kordy wskazują na środek pola ale skrzynkę da się znaleźć. TFTC

Kordy faktycznie w szczerym polu, ale dzięki wpisom udało się znaleźć skrzyneczkę. Brak liści niewątpliwie ułatwił poszukiwania.

Niestety nieznaleziona, ale będzie kolejne podejście. Dużo śniegu i śmieci, ciężko wyłapać przy obecnej pogodzie.

Podjechaliśmy trochę przez przypadek. Ale skoro jesteśmy to lecim po skrzynkę i ... zonk ... kordy latają, zimnawo, śnieg leży ... eee tam ... przyjedziemy innym razem, wracamy. No i jak tak wracaliśmy to Lilalu "Oooo, to to, to co to" :)

Dzięki

Korzystając z jesiennej jeszcze pogody, małe niedzielne keszowanie. Współrzędne dokładne więc prosto do celu. Kesz ma się świetnie. 

Nowy terminal, porównując do poprzednika, wygląda imponująco.

Szybkie podjęcie przed odlotem do Sztokholmu (via Kopenhaga). Kesz bardzo szybko zlokalizowany – GPS prowadził jak po sznurku. Bez niespodzianki przy keszu za to niespodzianka była na lotnisku bo cała moja odprawa była filmowana przez ekipę TV – ale o tym dowiedziałam się dopiero jak odwróciłam się od odprawy i stanęłam oko w oko z kamerą :)

 

Zabralam geokreta.

Szybko łatwo i przyjemnie:)

No nie powiem łatwo nie było bo już kilka razy szukałem ale dopiero dzisiaj mi się poszczęściło, chyba dlatego że jest już mało liści.Pozdrawiam

Pierwsza skrzynka znaleziona po ciemku z synkiem uczepionym do rękawa:). Lasek nocą mroczny i zapach metanu z pobliskiego MPO dodaje grozy...
#11

albo kordy zostały poprawione albo miałem szczęście, doprowadziły idealnie w punktszybki wpis i pobiegłem dalej, TFTC!

Głupio mi było strasznie, że wisi ten kesz na mapie i wisi, a to przecież powinna być formalność. Powinna, a nie do końca jest - jak już pisano, współrzędne średnio trafiają w skrzynkę...
Ale nic, telefon do Plebka celeme upewnienia się sposobu ukrycia (który można wywnioskować z lektury logów) i ...udało się! Znika z mapy wreszcie:)
Dzięki!

Kilkanaście minut kluczenia między dzrewami i krzaczorami i skrytka znaleziona.TFTC!

znaleziona po chwili poszukiwań, dzięki za kesza!

Znaleziona

Rowerowo podbita, wykorzystując okoliczności pogody.

Razem z FIGHTER96, trochę się naszukaliśmyMieliśmy odchodzić i w ostatniej chwili wpadła nam w oko.

za dużo komarów ;/

Nasza pierwsza skrzynka. Zabawa fajna. Bartek jest zadowolony więc dalej będziemy szukać. Jedzimy do Botanika.

Znaleziona.

Z Galka i Celwa. Cała bylam w dziadach i chaszczach. Znaleziona przypadkiem. Galka wypatrzyla skrzynke  jak  zaswieciłam latarka akurat w tym kierunku. Raczej myslalam, ze bedzie inaczej ukryta przez co szukanie wydłuzylo sie :p

znaleziona

Znaleziona z Maleska i Celwa ;)

Kesz znaleziony, choć stojąc w polu i patrząc na ścianę krzaków nieco zwiątpiłam, ale czego sie nie robi by znaleźć kesza z hanu7 - wspólnymi siłami i z małą podpowiedzią: udalo się!

TFTC!

Trochę się nameczyliśmy z maDZIARKA szukając tej skrzynki. podpowiedź "w krzakach" za bardzo nie pomogła biorąc pod uwagę ich iloscna szczęscie jakoś sie udało.

Sugerowałbym troszkę zmienić położenie kesza bo jak widać nadchodzi jesień i zima i za moment kesz moze być bardzo widoczny..

TFTC!

Bardzo sympatyczne spotkanie z boksytem i Krysią w niedzielne popołudnie pierwszego dnia jesieni:) Boksyt znalazł kesza. Ja poszłam za daleko, bo współrzędne są bardzo niedokładne, błąd 15-20 metrów.

Wybraliśmy się z Krysią na przejazd rowerowy dookoła lotniska. A po drodze przy keszu spotkaliśmy Panią Kamińską. Wspólnymi siłami udało się go odnaleźć. Kordy biją prosto w pole, równe 20 m od krzaków .

Znaleziona z Boksytem podczas rowerowej przejażdżki po okolicach Lublinka

Stanęliśmy z dragomirem w szczerym poluiktóry kszak . Dzielnie ruszyłem przodem niczym keszowy Indiana Jones. Walczyłem ze smrodem gałęziami pająkami po 20 minutach Dragoni swoim sokolim wzrokiem krzyczy mam nie wchodząc nawet za bardzo w te zielone czeluście :D.Nie tuzinkowa

TFTC

Znaleziona z Bezimiennaz oraz grupą konkurencyjną. Pokaźna ekipa na rowerach się tam zebrała :)

znaleziona z bogas33 na dobry poczatek rowerowej wycieczki:)

Znaleziona za drugim razem, tym razem w krzczorach już nie śmierdziało i poszło szybko, wtedy szukaliśmy przy ziemi a niepotrzebnie ;-), ale miejsce i tak mało ciekawe.

23.07.2012 18:30<br /> Ludzi niezbyt wiele, wlazłem w te krzaki... smrodu nie stwierdziłem, ale niestety kesza też nie. Było by prościej, gdyby tych krzaczorów było nieco mniej. Wiśnie są. Kesz musi być dobrze ukryty, więc może innym razem.<br /> <br /> edit 15.08.2012 8:00<br /> no! dzięki pomocy morrison-1986 znaleziona! szukałem przy ziemi, a to był błąd...<br /> druga podczas rowerowej wyprawy.

Faktycznie, gdyby nie podpowiedzi było by ciężko.

Skrzyneczka znaleziona jako czwarta podczas wycieczki rowerowej z Tomthumb.
Nie ukrywam, że gdyby nie podpowiedzi w logach i doskonały zmysł poszukiwacza Tomthumb to prawdopodobnie nie udało by się jej znaleźć, ze względu na dość mało sprzyjające warunki miejsca.
Nie zmienia to jednak faktu, że TFTC! :))

No cóż... stojąc obok (w miejscu, gdzie wskazywały kordy, czyli... na środku pola) i patrząc w te krzaczory doszliśmy wspólnie do wniosku, że nawet się w nie nie zagłębiamy. Już nie wspominając, że ze wszystkich stron widać nas jak na widelcu.

Szkoda, bo mógłby z tego być całkiem zacny keszyk.

Ze Spirą i Kurado.

Szybko odnaleziona w deszczu skrzyneczka, żaden komar nas nawet nie zaczepiłTFTC!

Szukałem ale zrezygnowałem, nie wiem co Cię podkusiło żeby w takim miejscu zakładać kesz, tyle fajnych miejsc na dobrego magnetyka a ty wybrałeś krzaczyska gdzie smierdzi padliną i odchodami jest pełno os, w ogóle syf, kordy też przekłamane wskazują polankę obok, do przemyślenia pozostawiam zmianę lokalizacji !!!!

Zdobyta podczas Masy Krytycznej. Kesz schowany niestety w średnim miejcu. Nizbyt zachcające do zwiedzania krzaki mogą być również niebezpieczne, bo wkoło latają liczne osy. Nie wykluczam, że mają tam gniazdo!

Jak powstanie muzeum to kesza tez sie zmienie. Poza tym nowy kesz nieco dalej juz istnieje, tyle ze na geocaching.com. Jak sprawa bedzie powazna to zamienie wspolrzedne i tu.

jak zapowiadał już Bolerob:

http://lodz.gazeta.pl/lodz/1,35136,12183733,Niedaleko_nowego_terminalu_powstanie_Muzeum_Lotnictwa.html

Miejsce dość mocno śmierdzące. Czułem tam wszelkie znane mi "aromaty";). Kesz odnaleziony bez problemu. Ja znalazłem w czasie kiedy vewano wcinał dzikie wiśnie:).

Znalezione

przed spotkaniem z MK . THX i pokazanie leśnych-przylotniskowych ostępów Łodzi . trochę ich pozwiedzałem, ale to wszak moje

Jednak zgarnięta po tak krótkim czasie.

Dzięki podpowiedzi keszy znaleziony od razu z efedryną podczas mojej misji :)

Jednak okazja się znalazła aby podbić i tę skrznkę z Plebkiem. Za wskazówkę dziękujemy bo po chwili udało się znaleść kesza :)

dziękujemy Bolerobie za info:)<br /> prędko po tego kesza to my się nie wybierzemy, ale żeby nie zawadzał na mapie w końcu może zniknie;) <br /> pozdrowienia dla Was!

Byliśmy na spacerku,kesz jest.Nie szukajcie pod nogami a na wysokosci głowy.

Pozdrawiamy

bolerob z żoną

Skrzyneczki szukałam wraz z Plebkiem od strony krzaków gdzie widać pole rumianku. Skrzynki nigdzie nie widać, krzaków jest od zarąbania, kordy są kopnięte o dobre 7m.

Kordy walnięte, zaśmiecone i śmierdzące krzaki setki metrów od terminala.<br /> Ale chwilę próbowaliśmy w sumie w pięć osób. Jako, że poza naszą rodzinką mieliśmy ze sobą młodego adepta geokeszingu to woleliśmy się wycofać, niż pokazywać taką żenadę jako przykład skrzynki.<br /> Słabo.

A mi sie nie udało znależć, samo miejsce jest nieszczególne jak zwykle smród. Poszukiwania przerwał parkujacy autokar młodych adeptów gier terenowych i biegów na orientację odbywających się na lublinku.

godz.20.10

Jako że skrzynka założona pod nosem, trzeba było po nią podreptać.Szarówka i zaczął padać deszcz więc poszukiwania utrudnione.Brak pisaka w skrzynce.Bardzo nas cieszy że założyciel wyszedł z centrum miasta i może będzie zakładał preferowane przez nas skrzynki terenowe.

Plac ten jest planowany na żałożenie przylotniskowego muzeum.Ale jest napewno sporo czasu do ewentualnego przeniesienia skrzynki.

Pozdrawiamy

bolerob z żoną

Długo szukaliśmy pod krzakami, aż przypadkiem niemalże wpadliśmy na kesza. FTF.

Niedokładny opis znacznie utrudnił i przedłużył poszukiwania, ale poradziliśmy sobie. Bez wymiany; dzięki za skrzynkę.