W końcu jakaś skrzynka była na miejscu. Niedzielna eksploracja Twierdzy Modlin w towarzystwie Igi oraz Bartkat1702.

Z Michem4000. Tu zaczęła się moja wycieczka krajoznawcza, jako że wszystkie kolejne kesze, jakie mieliśmy na swej drodze, udało mi się już kiedyś zdobyć. Ale i tak zawsze miło pokręcić się po fortach. 

Tu okazało się, że wciąż żyje moja reaktywacja, której dokonałem w lipcu 2012 roku. Jak ten czas leci :)

 

UWAGA: aktualnie miejsce ukrycia wskazuje log michaela50 z 01-07-2012!!!

Z michaelem50. Super fort. Jeden z ciekawszych, jakie widziałem. Znaleźliśmy wiekową już reaktywację dokonaną przez majkela.

Namierzony ale bez wpisu bo jakas wata byla i inny syf a nie mialem rekawic. Wizyta 01.03.2020. TFTC.

Pierwszy dzień ataku na Modlin i okolice z Qbhaqu. Chamów nie stwierdzono. Dziękujemy.

Skrzynka złapana wspólnie z Robconem podczas zdobywania twierdzy.  Dzięki za kesza

Z chłopakami. Dzięki!

Finalizacja ścieżki modlińskiej razem z ekipą D.V.P.C.Y, czyli dawidnd, Volfram, Pawello, choooch i ygrek.

Widzieliśmy kogoś na drugim końcu tunelu, być może był to polski cham nizinny ;)

Dzięki!

Kolejny dzień spędzony w sprawdzonej ekipie na zdobywaniu ścieżki Twierdza Modlin. Fort za fortem, coraz bliżej upragnionego WIS-u. Dzięki. 

Super miejsca. Ze skrzynką poszło bezproblemowo. Jako D.V.P.C.Y team. TFTC! 

Poszło w miarę szybko. Razem z ygrekiem, choooch, Volframem i dawidemnd.

Kesz na miejscu. Na razie jej nie polecam do szukania, bo jak się okazało gacki tu jeszcze zimują. Aby ją znaleźć, trzeba czytać poprzednie wpisy. Thx for cache.

Niedzielna objazdówka z Cezexem i keramem58 po fortach zewnętrznych Modlina. Reaktywacja na miejscu, ma się dobrze. Dziękuję za skrzynkę i pokazanie miejsca.

Dziękuję za pokazanie miejsca i skrzynkę. Pozdrawiam

Fort na prawdę świetny, robi wrażenie. 3 razy szukaliśmy odpowiedniego wejścia, a jak już znaleźliśmy to okazało się, że nie trzeba było nim wchodzic. Sam kesz widać, że robiony na szybko... W takim miejscu powinien być naprawdę z wyższej ligi dlatego tylko znakomity za miejsce, bez rekomendacji. Opis też troche myli, warto przeczytać komentarze gdzie kesz faktycznie się znajduje, ale i tak dzieki za kesza :)

I tu też dotarliśmy. Dzięki.

Skrzynka znajduje się w innym miejscu niż to wspomina opis.

Reaktywację michaela50 można znaleźć tutaj:

"Skrzynka to tym razem mikro typu pudełka po filmie, wpakowana w rurkę na dole po prawej przy ostatniej futrynie odgradzającej korytarz od pomieszczenia z ceglaną ścianką."

w trakcie wyprawy z Psikiszkiem

Znaleziony z MiszkaWu. Opis dotarcia do skrzynki to mini scenariusz dla poszukiwaczy skarbów. Najpierw sprawdziliśmy miejsce orginalne i kesza rzeczywiście nie ma. Całe szczęście ten reaktywowany przez dobrych ludzi wciąż czeka na poszukiwaczy.

Znaleziona na szlaku keszowo-rowerowym z Azymut. Super Fort! Trochę zwiedziliśmy.TFTC. :)

Razem z Brym. Rowery trzeba było zostawić na górnym poziomie i udać się na małą wycieczkę. Keszyka w pierwotnym lokum nie było, ale znaleźliśmy go po lekturze logów. Jakby go ktoś wepchnął za głęboko, to od dołu rura ma dziurę i można go przez nią popchnać do "wyjścia". Fajny fort. Dziękuję za kesz.

Keszyna rzeczywiście mizerna, ale fort niczego sobie, wielopoziomowy! Ciekawe, czy ktoś był w tych zalanych korytarzach i czy zawsze są pod wodą? TKS!

znaleziona z unochodzik. dzięki za kesz :)

Znaleziona z Ogarzm :)

Po długim okresie przerwy wreszcie udało mi się wyrwać z Mototrampem na keszowanie. Nasz team znowu nadawał. W dniu 25.07.2013 wyruszyliśmy na keszowanie po Modlinie i oto efekty:

Keszyk nr. 15 na dziś ZALICZONY. I niestety na dziś ostatni, a jutro o 6:00 powrót do Warszawy.

Wchodził Mototramp i ja też jak zwykle. A skrzynka była fajna. I tu daje rekomendację. Wreście jest fort, korytarze i wchodzi się do środka, a nie jakieś ukrywanie na dachu lub kilka metrów od fortu i Człowiek nawet nie musi wchodzić do srodka i zalicza kesza i sluss. Bravo dla załorzyciela.

 

Ciekawe co jest w zalanym korytarzu, może SKARB ?

Ostatnia skrzynka na dziś. Po filmie to chyba to pudełko nie jest, tak czy owak znalezione. Bazylek dzielnie towarzyszył. Fajna okolica na dole w okolicy schodów.

W okolicach ceglanej ściany kesza nie znalazłem. Dokonałem więc jeszcze jednej

REAKTYWACJI.

Skrzynka to tym razem mikro typu pudełka po filnie, wpakowana w rurkę na dole po prawej przy ostatniej futrynie odgradzającej korytarz od pomieszczenia z ceglaną ścianką.

Fajny klimat w środku.

Znaleziona w ekipie D.P.U.E.T.

Keszyk znaleziony, niestety log zniszczony jak widać na zdjęciu poniżej.

Znaleziona w ekipie D.P.U.E.T. z arekak29, adamadam i gomez2222, polecam! O logu już zostało napisane, co być powinno ;).

W ekipie z Okles, arekak29, adamadam i gomez2222. Log wymaga bezwzględnej wymiany, ale z racji spontanicznego wypadu nie mieliśmy niczego na zastępstwo, podsyłamy fotkę loga, na chwilę obecną nie da się nawet do niego wpisać, bo nie ma do czego.

Fort podobno kupił prywatny inwestor, teren jest faktycznie grodzony (ale bez problemu można wejść, są tylko drewniane żerdzie). Co jakiś czas wisi tabliczka" Teren prywatny - wstęp wzbroniony". Miejscowi mówią że ma tam być tor dla quadów...

Fajny bunkier... i ten straszny bujany fotelik:)

Super miejsce, ale keszyk troche malutki jak na takie warunki. Pozatym konieczna wymiana logbooka (celuloza płynna) niestety nie miałem dziś przy sobie "zapasów".

Znaleziona razem z WrednąBestią i Ranwersem podczas misji młyn

Trochę mokrawo na dole - ale dało radę.

dzięki za pokazanie miejsca :)

Znaleziona razem z Wredną Bestią. Fort bardzo rozjeżdżony przez quady, ale w środku zachowany dość dobrze. Niestety autochtoni zworzą w okolicę śmieci, co trochę zmiejsza frajdę ze zwiedzania :-/

Następnych poszukiwaczy prosimy o uwagę na nietoperze zimujące w pomieszczeniu z keszem - być może warto poczekać z podejmowaniem kesza, aż nie zrobi się cieplej.

Znaleziona podczas sobotniego keszowania z Ranwersem . Podziemia świetne , szkoda że na górze jest taki śnietnik . Dzięki za kesza :)

t<br /> W ramach wspólnej wyprawy z Cozą, Czarkowatym i Zyrem.<br /> Cały fort przełaziliśmy, fajne miejsce.<br /> Dziękuję za kesz.

Byłem tu w maju 2008. Niestety sprzęt wtedy odmówił posłuszeństwa a po ciemaku nie chciałem dziewczyn ciągnąć na dół bo jest z czego spadać i gdzie popływać. Obiecałem sobie, że wrócę i ... wróciłem :). Fajne miejsce. Polecam.

Skrzynka zdobyta podczas wyprawy na Modlin i okolice.

Ale oni kiedyś umieli klimatyzacje robić :)

Smaczny forcik :)

Się podobał. Keszyna nieco mała, ale ze zrozumiałych względów.

Wielkie dzięki za zaciągnięcie w kolejne przyjemnie chłodne podziemia.

Przyznam że oczekiwałem lepszej skrytki jak i bardziej wypasionego kesza ;)

Zauważyłem że musiał dojść stos fioletowych butelek, bo kiedyś były tylko tony tych różowych...

znaleziona 1 maja 2009 z Hiroaqiem za czasów jak nie byłem jeszcze zarejestrowany

jak na razie wiejski cham nizinny nie znalazł ;no trade

znaleziona bez problemu w trakcie wycieczki krajoznawczej

Znaleziona Za latarkę posłużył telefon

Psa już nie ma.

pies już się odpowiednio zasuszył i nie "wali"

No trade. Fajnie ukryta

Skrzynka znaleziona. Stan b.dobry. Nic nie dorzuciłem i nic nie wziołem.

na schodach w dół leżał martwy pies ,stasznie walił

Skrzynka znaleziona w nowej lokalizacji, wspaniale i zacne to miejscePolecam

no niestety my znaleźkiśmy tylko rower z zakupami(bułki,cebula,ziemniory).w otworze po lewo tylko porozrzucane kamienie.wracajac na góre natkneliśmy sie na jak by znajomy czarny worek i tylko tyle.

Moim zdaniem skrzynki nie ma,ktoś ją poprostu zwinoł.

Bardzo fajny forcik, plus za opis dotarcia do kesza. Skrzyneczka full-wypas.  

Out: zapalniczka, latarka, przeterminowany Snickers (ale był jeszcze jadalny )

In: pistolet, pocztówka, długopis, samochodzik 

Znaleziona bez problemów. B. dobry opis

Po namyśle postanowiliśmy nie likwidować naszej skrzynki (waypoint OP05F1) umieszczonej przez pomyłkę w tym samym forcie (ale w jego innej części). Może dwa skarby w jednym miejscu zachęcą kogoś do poszukiwań ?

Skrzynka duża i przez to dodatkowo przyjemna. Niestety, wydaje mi się, że trochę słabo zamaskowana. Dodałem nową torbę, bo oryginalna była już trochę podarta. Okolice fortu to lokalne wysypisko śmieci.

OUT: nic, IN: świeczka pachnąca.

Dzięki za skrzynkę. 

Skrzynka odnaleziona, dziennik wypełniony, fort zwiedzony, buty przemoczone (po zobaczeniu otworu żal było wracać, żeby je zmienić).

Skryteczka znaleziona. Byłem tu wraz z prawdziwymi fachowcami od nietoperzy Elą i Maćkiem. Gdy czytaliśmy opis skrytki (będąc w innym forcie) oni od razu wiedzieli, gdzie mamy jej szukać i faktycznie, doszliśmy tu z zamkniętymi oczami. Dotarcie do skrytki jest teraz ułatwione, bo strzeże go rozkładający się lisek, albo piesek - smród na kilometr.<br /> Skarby full wypas. Zabraliśmy tylko świecący samolocik i dopiero wychodząc z fortu zauważyliśmy, że w ferworze walki zapomnieliśmy dorzucić coś własnego. Zachowaliśmy się trochę nieładnie, ale i tak nie mogliśmy domknąć pudełka, więc następcy będą mieli z czego wybierać.

Skrzynki szukaliśmy niemal po omacku, ponieważ zapomnieliśmy zabrać z domu latarki. Posłużyliśmy się latarką-brelczkiem zabraną kilka godzin wcześniej ze skrzynki w forcie Beniaminów. Ledwo widzieliśmy to co mamy pod nogami, ale udało się dotrzeć do celu. Zabraliśmy ciecz rozgrzewającą, włożyliśmy radio Warka i podkładki pod piwo.

Znalezienie nie sprawilo większego kłopotu. Myślę , że jak nawet osoba niepowołana wsadzi głowę w otwór to może odkryć skarb . Byłem pierwszym odkrywcą. Zabrałem jeden z geolutinsów 'Toma Cwaniaczka&quot; .Postaram się go umieścić w nowo utworzonej skrzynce, prawdopodobnie jutro. Zamieniłem maskotki oraz ciecze rozgrzewające.Skarb obficie zaopatrzony powinien wytrzymać wiele najazdów.