Pojemnik widać z daleka jak pojawił się na zlocieZłapana razem z Izeq i Anna 

Znakomity kesz, od razu widoczny jak przybywa na spotkanieDzięki za chwilę wytężania umysłu umysłu ;) 

Znaleziona podczas XV zlotu :)

Dzięki za możliwość podjęcia! Kawał puchy pełnej radości. Dokonaliśmy uczciwej wymiany toksynDzięki!

Bardzo miłe spotkanie. Dziękuję

Wspólnymi siłami z Izeq i Astro się udało. Pomysłowe, dzięki! 

Wyjatkowo ciekawy sposób podjecia kesza. Ale taki "zlotowy"
Dzięki

Takiego pojemnika nie da się nie zauważyć. Przyciąga nawet jak ktoś jest w pędzie. Dziękuję alchemikowi za pomoc w fizycznych przemianach. Złapana podczas XV OZG w Zawadach. Znakomicie dziękuję i pozdrawiam.

Sympatyczne spotkanie z "Twardowskim" poskutkowało przemianą ołowiu w złoto, niestety wsparcie ze strony Marcello było nieodzowne. Dziękujemy za możliwość podjęcia tego nietuzinkowego owna.

Założyciel musiał pomóc w zdobyciu kesza, bo inaczej bym kilka godzin musiał sobie przypominać chemię ;)

Znakomicie dziękuję!

Same maskowanie zrobiło nieźle wrażenie na nas ! Zdobyta dzięki radom założyciela.

Dziękujemy za miłą gościnę i wesoły wieczór. ;))

Bardzo miłe spotkanie z nowo poznanymi lokalnymi keszerami zaowocowało zdobyciem tej skrzynki. Janosław okazał się niezbędny - jednak umysły humanistyczne powinny iść w parze z tymi ścisłymi haha. Bardzo ciekawy pomysł i realizacja kesza, choć proste to to nie było
Dzięki!

Stoi to jakby u mnie w przedpokoju;)
Z tymi wszystkimi radioaktywnymi znaczkami...Nie powiem ksiądz na kolędzie dziwnie się na nią patrzył;) A biorąc pod uwagę że to była nasza pierwsza to podpadliśmy podwójnie;)
No ale cóż;) czego się nie robi dla keszy ;)

Powiem wprost. Osioł! Powinienem dostać linijką po łapach. Nie tak dawno temu jeszcze przerabiałem ten materiał i co już zapomniałem? Ahh synek..ty to się do łopaty ani nie nadajesz..Coś tam świtało ale ogólnie to kaszana. A own za to świetny! Znakomity pojemnik, super certy i pojemnik na krety pierwsza klasaBardzo się podobało.

Piękny own. Jestem zachwycona jego wyglądem. Moja wiedza chemiczna niestety uleciała szybciej niż bym chciała. Dorwany na spotkaniu z okazji najazdu Łodzi na poświąteczną ścieżkę;) dziękuje za wsparcie w rozwiązywaniu tej zagadki ;)

Chemie skończyłem na podstawówce z wynikiem całikiem niezłym, ale poziom wiedzy pozostawia wiele do życzenia .Gdyby nie dimetyloaminoazobenzenosulfonian sodu połączony z heksametylenotriperoksydiaminą i kropelką dimetyloamidocyjanidofosforanu etylu to nic by z tego nie wyszło. Jednak chaotyczne kombinacje emeferycznych pryncpiów są w stanie zdeterminować nautralną cywitatywę absolutu dobrego i złego. Co daje nam pozytywną relację w działaniach na wysokim szczeblu egzystencji istoty rodzaju ssaków. Lekko nie było i mózg trochę spuchł i bez wskazówek chyba byłbym za cienki. Reko leci za poziom wiedzy i na plan końcowy dla skrzyneczki. Dzięki

dawno temu na zimowym spotkaniu w Łodzi Dzięki za kesza:)

Wspaniały pomysł taszczyć to przez miasto, wsadzić do autobusu itp., itdŚwietny kesz, dzięki :D

Siedzę sobie na evencie, a tu kolega reaktor kanałowy przytargał. Noooo. Już widzę miny przechodniów na widok tego pod pachą. Za pomysł, wykonanie i odwagę to nosić gwiazdka musi być. Podobało mi się. Dzięki.

PS. Kod do kłódki na sępa :)

Alchemik ze mnie żadem i gdyby nie pomoc Marcello to by z tego co najwyżej kupa była a nie złoto.
Gwiazdka leci za pomysł i wykonanie.

Tftc! O żesz w mordę - alchemika ze mnie nie będzie. Dobrze, że Boguś szepnął dobre słówko (a nawet wiele - ale większość dla mnie niezrozumiałych;) czemu litościwie przyglądał się właściciel kesza. Sukces okupiony przegrzaniem obwodów;))) Na pewnym weselu .......

W czasie wesela zdobywać skrzynkę to jest cośNajpierw wpis zrobiony na sprytnego tak by nikt nie widział. Niestety kompan w czasie odkładania logbooka nie dochował sprytu i sprawa się rypła. No dobra to zmieniamy ołów z złoto. Najpierw google jak to zrobić. Długie poszukiwania ale mało konkretów. W sumie nie dziwne bo jakby na google było napisane jak zrobić taką wymianę to by każdy dresiarz miał dziesięciokilowy łańcuch ze złota na szyi. Ciężarki do wyważania kół byłyby ze złota. A w pewnym momencie (założę się że tak by było) ołów byłby droższy od złota. Ale byłby jaja - dresiarze przerzuciliby się na ołowiane łańcuchy u szyi... I naukowcy szukaliby sposobu jak zmienić złoto w ołów.

Takie myśli przebiegały mi przez głowę, ale wracając do kesza - ani drgnie. Boguś zaczął spojlerować ale niezbyt dokładnie. Widać chłop wierzył w moją kumatość i inteligencję i nie podał po prostu kodu. Łożesz... No to nadal myślę. Wypiłem kolejnego browca za szczęście pary młodej i nadal nic. No prawie bo już coś tam świtało. Koniec końców kesz rozbrojony wspólnymi siłami :)

Loguję z parodniowym opóźnieniem bo zaraz po powrocie z wesela zrobiłem mały reaktor w piwnicy. Udało się nawet sprawnie. Dwa dni przerabiałem ołów w złoto. Reneee się lekko wkurzyła bo zacząłem to złoto znosić do łazienki. W pierwszy dzień nawet nie było tak źle - przyniosłem tylko pół tony. Dało się wejść pod prysznic oraz usiąść na klopie. Drugi dzień był niestety przełomowy bo się zrobiła awantura w domu. Do prysznica nie dało się wejść bo leżały tam 354 sztabki złota. Kibel pękł pod naporem kolejnych sztabek i jakieś smrody się z niego wylały. Reneee tak się wku$#%ła z racji tego że z prysznica nie może skorzystać i jej prześliczne ciało śmierdzi, oraz że kibel puścił soki - że kazała mi wypieprzać z tym złotem. Naprawdę było ostro. Przekalkulowałem w głowie co robić i uznałem że lepiej dalej Reneee nie wkurzać bo to się może naprawdę skończyć źle. Wieczorem wyniosłem całe to złoto z łazienki na śmietnik. Ze dwie godziny mi zeszło bo prawie tona tego była. Reneee zadowolona pomiziała mnie po plecach. A później to nawet nie tylko :)

Rano jadąc do pracy jeszcze raz spojrzałem na śmietnik - złoto tam nadal leżało. Patrzę a idą dwa biznesmeny śmietnikowe na łów. Jeden podszedł i mówi - ty co to takie to jest to w dużej ilości? Drugi - to nie amelinium. Na tym nie zarobimy więc nie ruszamy tego. Szukaj amelinium.

Odpaliłem auto i pojechałem do pracy by zarabiać mozolnie piniondze.

Wróciłem z pracy i szok. Nie ma bloku, nie ma niczego, wielka dziura w ziemi.... Osz kur... Zapomniałem reaktora wyłączyć... Musiał się przegrzać. Reneee wyparowała wraz z otoczeniem?

Nie. Poszła do kosmetyczki. Złego diabli nie biorą. No cóż - bilans jest taki że Reneee jest, ja jestem, złota nie ma. Czyli dzień jak co dzień :)

Dzięki za tego kesza który taką wspaniałą historię napisał w moim życiorysie. Oby więcej takich keszy!

Pozdrawiam
Art_noise

Na początku kesz wydawał się ostrą łamigłówką, niemniej jak się wpadnie na właściwy trop przetopu ołowiu w złoto ... reszta jest już formalnością  Polecam i pozdrawiam!
ps wzięłam 2 geokrety

Na początku było słowo...

(wróć)

Na początku był wielki wybuch, a później świat zaczął się rozszerzać, rozrzedzać i stygnąć. Powstały obłoki materii, z nich gwiazdy, planety, księżyce...

(szybko do przodu)

Skrzynkę otworzyłem bombardując zamek promieniowaniem alfa. Później było już łatwiej, bo wystarczył tradycyjny długopis, żeby się wpisać.

Dzięki!

Znaleziona dzięki spotkaniu Alchemiczny Lublin.Miałem problemy z obliczeniami,bo chemie mialem bardzo dawno.Przy pomocy udało sie otworzyć.

Skrzyneczka znaleziona przy okazji spacerudziękuje za kesza ;)

Zdobyta dzięki uprzejmości właściciela i takim o to sposobem wpisu dokonuje, skrzynka pewnie typowo dla mnie #400 Kesz  :D TFTC

Skrzynka zaliczona zaraz po spotkaniu na Brusie. Z mojej strony żadnej brutalności nie było. Właściciel sam zaproponował podjęcie kesza. Hmmm przywozić do nas beczkę ? W Łodzi to dosyć śliski tematDzięki za świetnego kesza i okazję do spotkania. Wrzuciłem geokreta 

Hm ja coz skrzynek chemicznyh nie lubie, ale to juz znany temat ;)

Tutaj brawa dla Galki ktora dostala sie do logbooka moim ulubionym sposobem, czyli na brutala, czyt. Nie uzywalismy brzeszczota itp! Pelna kultura dzieki i pozdrawiam :)

Przepraszam, że zwlekałem z wpisem, ale zupełnie kesz wyleciał mi z głowy. Skrzynka zaliczona na spotkaniu na Brusie. Dzięki.

Jak zobaczyłem o co chodzi to załamka Ponieważ nic nie szło, bo nawet nie wiedziałem, w którą stronę by iść miało, zaczęliśmy wdrażać plan B. PRZEKUPSTWO .... opłaciło się Dostaliśmy fragment tego co nam było potrzebne, kolejne fragmenty zdobyte brutalnie po łódzku "na menela", ale mroźna aura nie pomagała przy tej skrzynce. Przyznam, że JAsiek coś tam nawet mocno kombinował, i pewnie przy cieplejszej aurze, spokojnie byśmy sie tam rozsiedli i pokminili, ale tak ... przecież ne będziemy zatrzymywać gości i opóźniać im keszowania

Fajna, duża, tematyczna skrzynia i jakoś tak nam nawiązuje do takiej jednej książki

Dzięki.

Nie bardzo kumam chemię.Ale skoro zebrało się nas kilkanaście osób to nie było zmiłuj.Skrzyneczka zdobyta tak trochę brutalnie.Nieraz tak bywa.Dzięki

Ponieważ nie lubię cwaniakować to próbowałem to rozwiązać. Nawet już po podjęciu. Mam przykrą wiadomość dla właściciela tego owna: nie da się Albo raczej: nie opłaca się a poza tym się nie doczekasz 

Kesz wzięty brutalnie, bo jak się spojrzało na zabezpieczenie to nawet nie trzeba było kalkulować co się bardziej opłaca. Rach ciach, cyk cyk i Gałka rozje*ała system. Brawo!

 

Po raz pierwszy widziałem Fanty w keszu, które naprawdę były warte wymiany. Gratuluję.

To moja 2 chemiczna skrzynka. Przy tej pierwszej to dopiero były reakcje :). Zgarnięta po łódzku, dzięki.

Podjęta podczas naleśnikowego spotkania. Jak powiedział właściciel "korzystajcie póki otwarta" ,więc "skorzystalim ". Słowa uznania dla ekipy która to otworzyła. Dzięki.

kolejny raz okazało się że warto zabierać  ;) Ankę na takie kesze , bo nawet jak nie potrafi czegoś rozwiązać to jakimś czarcim sposobem dokona tego . gratulacje dla niej oraz dla autora za pomysł , skrzynka okazała 

dzięki serdeczne 

Podjęta podczas Dnia Naleśnika, zagadka prosta, chociaż najpierw z darbuks trochę się zaplątałyśmy. Fantastyczny wygląd kesza ;)

Tego się doprawdy nie spodziewałem - zielona leci bezwzględnieTFTC

No niestety obliczenia nic nie dały, więc otwarta cierpliwościąI do teraz nie wiem ani jak wyliczyć kod, ani jaki kod był, bo Marcello kłódkę szybko zabrał... Ale skrzynka i pomysł bardzo fajne, więc gwiazdka leci! Dzięki za fajną zabawę :)

Podjęta przy okazji dnia naleśnika wraz z Forgotten Silesia TFTC a w zasadzie Thanks For This Very Big Cash :D

Podczas "Dnia naleśnika". Wspólnie coś próbowaliśmy uradzić, jedna osoba nawet brutalem chciała otworzyć, lekki hint i się udało. Dopiero na koniec dowiedziałem się jak to dokładnie szyfrować. Dzięki.

Zhańbiłam swoje dobre imię myśląc dość długo nad zadaniem, choć ta działka to raczej mój konik. Co te piwo robi z ludźmi. Chyba największy kesz w mojej karierze robi wrażenieNa naleśnikowym evencie z pigeonlkg19. TFTC!

Zadanie podjęte z ploska podczas Katowickiego Eventu Naleśnikowego. Późna pora i piwo zrobiły swoje jednak daliśmy jakoś radę :)

To to to bydle jest najwiekszym keszem jaki do tej pory widzielismy :)

Podjety podczas nalesnikowego Eventu w Katowicach, dzieki odrobinie wiedzy, sprytu, pomyslowosci i innych takich ;P

Mhonar i Zaria.

In: Krecik
Out: Krecik i cert radiacyjny ;]

Oj było tego główkowania. W sumie bez pomocy założyciela nie dało by rady. Zaliczona na evencie naleśnikowym wraz z Forgetten Silesia. Dzięki

W szkole lubiłam chemię. Wydawało mi się, że nawet nieźle ją rozumiem. Więc po chwili udało się zaliczyć kesza. Zaliczona podczas spotkania Naleśnikowego. Dzięki 

Przyznaję, że skorzystałam z okazji otwarcia "skrzyneczki" przez innych, bardziej cierpliwych uczestników naleśnikowego eventu. Jestem pod wrażeniem pomysłowości założyciela.

Podjęta podczas spotkania. Podpowiedź nas trochę zmyliła, ale w końcu razem z Kadaweryna walnęłyśmy się w głowę i wykonałyśmy zadanie. Forma kesza wspaniała, dzięki! 

Dawno takiej chemii przed oczami nie miałem. Raczej bym tego nie rozwiązał, chyba tylko brutal force mi by pozostał. Ale skorzystałem z okazji kiedy skrzynka się otwarła. Dzięki. Daję gwiazdkę za niebanalny pomysł :)

Okazały pojemnikZadanie na otwarcie mnie zniechęciło, ale ostatecznie wspólnymi siłami udało się dobrać do środka. Dziękuję za efektownego kesza! :)

Yay! Ale fajny kesz! Nie mogłam się doczekać kiedy go zobaczę. Z dostaniem się do środka było trochę problemów. Niezbędna okazała się pomoc ojca założyciela ;-)

Dziękuję za fajną zabawę i obudzenie odlęgłych wspomnień z czasów studiów.

z esemem w locie na ID. 'aurum nostrum non est aurum vulgi'..  ;-)  prawdziwe thearum chemicum. 

dziekuje, marcello.

W drodze na ID, dzięki uprzejmości Marcello.

Tajemnice alchemii rozwiązane wspólnie z viridianą.

Marcello - dzięki za spotkanie i znakomity kesz :)

Gk In - Gk Out

TFTC!

Iście (al)chemiczny pojemnik podczas alchemicznego spotkania ;). TFTC!

Z chemią było ciężko ale po 5 min skrzynka była nasza. Antek zabrał koparkę a dorzuciliśmy audiobooka i 3 wody mineralne 0,5l :)

Za pojemnik i fajną zabawę leci gwiazdka.

Wpis typu [Znaleziona] skasowany przez użytkownika Milos12345 dnia 2015-02-20.

 Znaleziona podczas leżajskiego eventu Alchemiczny Leżajsk. Dzięki za "atomowego"kesza. 

Pojemnik i jego ozdobienie robią naprawę świetne wrażenie, szczególnie na przechodniach ;)  Z chemii raczej orłem nie byłem, ale kłódka nie wytrzymała zbyt długo. Podczas evenu Alchemiczny Leżajsk. TFTC!

Zaliczona podczas 'reakcyjnego' eventowania w doborowym towarzystwie. Dzięki.

Mistrzowski pojemnik, a jak przyciąg wzrok przechodniówPo kilkunastu minutach zmagań kłódka się poddała. Podczas eventu Alchemiczny Leżajsk.

Zdobyta podczas podczas leżajskiego spotkania - dziękujemy. Gwiazda za całość!

In: muszle
OUT: GK:CZARNE ZŁOTO, GK: KANDULA

 

Znaleziona w wesołej atmosferzeKażdy miał jakiś tam swój pomysł na otworzenie kesza, chociaż z chemią to one miały mało wspólnego ;P Koniec końców dostaliśmy się do środka dzięki uporowi i zręczności Kuby ;P Miłoszowi niestety ubranie alchemicznego płaszcza nie dodało supermocyale za to dodało +10 do zabawnego wygląduDzięki wielkie za keszapozdrawiam!

Suzana chwilę z nią walczyła, ale w końcu się jej udało :)

Jak to mawiają - w grupie zawsze łatwiej! TFTC!

"Kupą Mości Panie i Panowie":) Legendarna transmutacja pozwoliła odkryć panaceum na wszelkie dolegliwości tego świata. Kamień filozoficzny odkryty, teraz czeka mnie niesmiertelność:)

Współczesna alchemia zdobyta w trakcie różowego party.

Dzięki i pozdrawiam, Tatiana

Właściciel dziś był łaskawy i udało się grupowo powalczyć z tym ownem. Skutkiem ubocznym naszej dzisiejszej alchemii był różowy pigment jaki pojawił cię na ciele, nogach i włosach niektórych współczesnych alchemików.

Dzięki wielkie za kesza.

Nie było łatwo, ale autor był łaskawy... Być może urzekł go wszechobecny kolor różowy 

Bardzo dziękuję.

Zdobyta podczas PINKParty vol.1

Pozdrawiam !!! 

Skrzyneczka zaliczona grupowo, podczas gdy właściciel budował mosty:) Dzięki i pozdrowienia. Ania, Marcin i Kuba

Zdobyta grupowo (indywidualnie było by troszkę trudno ) podczas PP.

Dziękujemy i pozdrawiamy

Na szczęście była ze mną córka, dla której zagadka to prawie "bułka z masłem" TFTC
ps. teraz tylko zająć się praktyką jak już poznaliśmy teorię.

Zobaczyłem, zrobiłem zdjęcia i tyle hehehe Mam co rozmyślaćJa Tu wróce z rozwiązaniem !Pozdrawiam

Dziekuje za mozliwośc podjecia skrzynki w grupie:D wiec nie musialam świecić nie wiedzą w tym zakrasie;) dziekujemy za towarzysto;) in: BIG GK;)

Tu należą się podziękowania dla marcello. Gdyby nie on to w życiu bymśmy nie rozwiązali zagadki . Musiałnym pójśc na korki z chemi 

Ten kesz to po prostu czarna magiadzięki za uświadomienie co i jak a nie męczarnie aby to rozwiązać wszystkoBardzo miło było poznać właściciela, mam nadzieję, że do zobaczenia :)

Znakomita skrzynka ale bez pomocy autora nie dał bym rady - zbyt odległe to czasy, gdym chemią się raczył. Ponieważ już kilka wiosen za mną to i liceum było dawno. Dzięuję za kesza i pomoc.

Znaleziona o 12:00 podczas mojej raczej pożegnalnej z geocachingiem i nie tylko wyprawy.
Do wykonania zadania przy kawce i ciasteczkach przystąpiłem z jednej stronie dość pewnie a z drugiej z pewną dazą nieśmiałości i niepokoju. Wprawdzie jestem chemikiem, ale zdradziłem swoją wielką miłość już bardzo dawno temu z informatyką i jakby tego ... no wicie rozumicie. Na początku nieco przekombinowałem bo chciałem złoto jak się patrzy, nie takie znikające po paru nanosekundach, ale jak sie dowiedziałem że takie też dobre, to już było "no problem" No i przypomniałem sobie moją wizytę u pewnej niesamowicie i groźnie świetlistej Marysi z jej Czerenkowem ;-)
Dzięki za skrzynkę.

jak wpisaliśmy w logbooku zadanie wykonane w domu na spokojnie :)
nie było tak trudne jak uważaliśmy i od dzisiaj zaczynamy domową produkcję złota ^^ 
dzięki 

Z alchemii w szkole bylem cienki wiec ja w ogole nie mialem pojecia jak to ugrysc na szczescie znalazl sie mikomur i jakos poszlo

Przyznaję,nie ja rozkminiłem to działanie,ale ja skompletowałem ekipe która to jakoś pod okiem założyciela rozliczyła /dzięki Filjop/,więc jako szef ekipy pozwalam sobie zalogować /za zgodą właściciela oczywiście/zaliczenie

TFTC

 

Nagłówkowałem się nieźleZagadka nie latwa dla kogoś co ma mikre pojęcie o chemii i alchemiiAle na koniec z bólem udało się :D

Po ciężkich bojach zdobytyTFTC Polecam  

Zdobyty. Nie wiem skąd mi się to wzięło wgl ale udało mi się. TFTC. Pomoc właściciela była niezbedna.

@Marcello

2,5 roku bez logu - to może oznaczać jedno: reaktor nadal aktywny a wycieczka jest w jedną stronę :)

Koledzy zza rzeki wybierają się na Prypeć, więc zabranie kilku kilogramów ołowiu nie powinno być problemem ;)

pozdrawiam

 

 

 

@Dallas: jesli chcesz mieć reaktor na własność, to wybierz się tu: http://opencaching.pl/viewcache.php?cacheid=9365 :)

Widocznie i nie mnie przeznaczone bogactwo na starość, skoro zadanie w zespole 7 osobowym bez pomocy autora nie poszło łatwo. Znajomość cieczy o składzie C2H5OH (w różnych modyfikacjach) i H2O na niewiele się zdała. Ale małymi kroczkami pomalutku do przodu.

Dziękujemy za lekcję.

Ps. Widział ktoś reaktory na allegro

Bez pomocy założyciela by sie nie udało. Ale, że właściciel jest życzliwy to da się posiąść tajemną wiedzę na wzbogacenie 

Na spotkaniu mikołajkowym. Nie powiem ale bardzo mnie zainteresował proces takiej przemiany w złoto, dziękuję.

Coś innego, ale niestety zupełnie nie z mojej dziedziny!
Dziękuję właścicielowi za pomoc w rozwiązaniu zadania..

Kesz zaliczony na spotkaniu mikołajkowym.Łatwo nie było, dzięki za skrzynke.

Kesz zdobyty podczas Mikołajek.

Jak się okazało chemia nie była moją mocną stroną, ale dzięki założycielowi mogłem sobie przypomnieć "podstawy".

Teraz pozostaje zrealizować przemianę w praktyce

przy pomocy autora , chemie mialem ostatnio w podstawowce 

Bardzo pouczająca skrzynka.

Dobrze, że założyciel chętnie dzieli sie wiedzą.

Szukamy ołowiu, reaktor pożyczymy od Dallasa.

Od nas ocena znakomita i zielona gwiazdka.

Pozdrawiamy i dziękujemy.

 

w ogole nie moja dziedzina ale z pomoca autora i google sie udalopodczas Mikolajekwymienilam krecika

Wujek G aż trzeszczał na łączach kiedy próbowaliśmy zdobyć rozwiązaniedzięki za przybliżenie kolejnej dziedziny !

Ile ja się nagłowiłam... szok... Ale w końcu się udało!

Gorące pozdrowienia dla Pani Profesor z Gimpla:):)

Jedna z najciekawszych skrzynek, jakie miałam okazję widziećDzięki za kesza i czekam na kolejne.

Wrzuciłam GK.

Rewelacja :d chodz malo wiedzielismy z chemi to i tak dokonalismy cudu z mala pomoca marcello i sie jakos udało .

Jak dotąd w większości przypadków Alchemia daje popalić Ale nie zrażajcie się, ona wcale nie jest taka straszna Poziom trudności zadania to tylko 5 (w sumie na początku było 1,5 ale to szczegół)

Ehh ciezka ta alchemia ale dzieki pomocy zaliczona.TFTC

Co moge powiedzieć jestem nieukiemPrzyduszając Marcello dostaliśmy hasło do loguWzięki wielkie :D

Tu nic nie da... Najbardziej pokręcony own jak dotychczas. Zapamiętamy go długo. Rozwiązane, ale jeszcze do teraz zastanawiamy się o co chodzi ?Dzięki Marcello.

Jak dla nas to wyższa szkoła chemii, matematyki i czego tam jeszcze!!!

Książki, jakie książki?? one i tak by nic nie dały.<br /> Dzięki.

Zacytuję Geokeszera Kashu:

Cóż tu dużo mówić Nie chcę nikogo załamywać, ale to proste było, spodziewałem się czegoś bardziej wymagającego

ale ze mnie nieuk!!!!!!!

Mario-pała, Monia coś tam kumała. W końcu z pomocą założyciela udało się ukulać troszeczkę tego zacnego......Dokonaliśmy tego.Dziękujemy również za miłe spotkanie.

Ciekawy pomysł,trudność zadania sporo zaniżona.(dobrze że był Thompson) ode mnie znakomita.<br /> <br /> Dzięki za miłą pogawędkę i wymianę doświadczeń.

Podczas "zdobywania" tego kesza powróciły koszmary ze szkoły, które dręczyły mnie podczas lekcji chemii, ale ostatecznie z pomocą Marcello002 udało się dobrnąć do końca :)

Wielkie podziękowania dla Marcello002 za bardzo sympatyczne spotkanie i bardzo miłą pogawędkę, która niespodziewanie przerodziła się w godzinną rozmowę o keszach :)

Zagadka dość ciekawa, dobrze że były podpowiedzi :)

Świetna skrzynka i świetne miejsceDzięki :)

Pamiętajcie zabrać se soba ksiażki do chemii :P

Marcello002 zaskoczył mnie tym zadaniem, ale w końcu mój mózg się ruszył i się udałoDzięki za mała powtórkę