Cała I zdrowa. Dzieki

Poprzednim razem nie wiedziałem, że ta skrzynka ma mobilniaka w sobie i musiałem przyjechać drugi razBardzo fajne miejsce, spokój i cisza.

IN: GK 1890D Kamizelka Bezpieczeństwa
OUT: Geocache OP8NHZ

Telefon bardzo dokładnie pokazał współrzędne, więc obiekt wydawał się oczywisty. Skrzynka fajnie zamaskowana, więc chwilę zajęło znalezienie. W środku dużo fantów i chyba cache mobilny - Toruński Przewodnik - ale nie załapałem i nie rozwiązałem puzzli i nie wpisałem się do logu. Może następnym razem. :)

Urokliwe miejsce i solidny kesz, znaleziony bez pudła. Dziękuję za skrzyneczkę i pokazanie miejsca:-). Pozdrawiam.

Udało się szybko wytypować miejsce. Duża skrzynka w dobrym stanie. Dziękuję i pozdrawiam.

Zwiędnięte nadal parzą. W skrzynce brak pisadła

Dzięki

Znaleziony! Dzięki za miejscóweczkę :) 

Szybka i przyjemna skrzynka  podjęta podczas rowerowego objazdu okolicy. Dziękujemy i do zobaczenia na szlaku.

Drugie podejście do keszyka. Pierwsze udaremnione z powodu wysokich pokrzyw i krótkich spodni

Mimo długiego weekendu na przystani niemal pusto. Namierzyłem miejsce bez problemu ale miałem obawy, że skrzyneczka została schowana na amen - na szczęście niesłuszne. Po chwili przeglądałem zawartość mojej największej do tej pory zdobyczy. Wielkie dzięki!

JestPokrzywy jeszcze nie porosły okolicy, wiec czas na znajdowanie. Miejscówka oczywista.

Rowerowy wypad w poszukiwaniu wiosny...i jeeest! Słoneczko świeciło, okolica wyludniona, kesz ogromny. Trochę był odsłonięty więc domaskowałem. Dzięki za pokazanie fajnego miejsca.

Znaleziony przypadkiem w czasie poszukiwania drewna na ognisko w trakcie imprezy powitania wiosny z klasą 1b Cogito. Dzięki za jedzą w takiej fajnej miejscówce :-)

Miejsce nam doskonale znane, pierwsze podejście ponad 2 lata temu i wtedy skrzynki nie uświadczyliśmy, tym razem jest znaleziona bez większych problemów.

Kesz podjęty przy okazji oglądania przystani. Może nada się na imprezę plenerową z dzieciakami na pożegnanie lata?

O tej porze roku kesz jest strzeżony przez zasieki pokrzyw, więc nogi trochę piekły. Ale warto było, bo kesz słusznych rozmiarów i zawartość też bogata. Tylko geokretów nie zauważyłem.
Keszyk leżał sobie całkiem na widoku pośrodku "luki w dendronie". Odłożyłem głebiej i zamaskowałem kawałkami kory.

TFTC

Badzkreatywny!

Znaleziona szybko i sprawnie :D

Znaleziona, bo jakże mogło być inaczej

Znaleziona z Dorotką.

zgrabny keszposzukiwania zakończone pomyślnieTFTC!

Pogoda piękna to nie pozostało nic innego jak wziąć rowerek między nogi i obskoczyć niedobitki z okolicy. Wiosnę odnalazłem i na kordach i dookoła w postaci ożywającej przyrody. Wielkie dzięki za kesza! Pozdrawiam Kuba!

Nowy pojemnik w nowym miejscu ukrycia. Wiosna tuż, tuż... Zapraszam.

TFTC!

Wybraliśmy się w poszukiwanie wiosny. Pierwsze zwiastuny są już w okolicy zauważalne, w przeciwieństwie do skrzynki której nie udało się nigdzie wypatrzyć.

Nie udało się podjąć kesza - zbyt dużo postronnych osób. Trafiliśmy na całkiem spore grillowanie. Trzeba będzie tu wrócić.

Pozdrawiamy kolejnych znalazców, Asia, Gosia, Marcin, Bartek

podjęta na spacerze z NaduśKa (moja psica ) fajne miejsce, choć ruchliwe-ludzie grali w siatkę, grillowali i zaczepiali moją labkę...

ukryta dobrze, choć w logu wpisali sie tubylcy TFTC!

Proszę o odkładanie skrzynki na miejsce.

Podjęta rowerowo z Agatą. Znaleziona faktycznie w domku, ziała niezamaskowana na nas. Postanowiłem odłożyć w drzewo na współrzędne. Przy okazji wyrzuciliśmy z wnętrza śmieci (kapsel, papierki, słonecznik). Dzięki za skrzynkę!

Teraz znajduje się na bindudze w jednej z chatekktoś przestawił

Podjęta podczas wypadu na północne tereny leżące za Poznaniem. Dziś teamowo czyli wraz z Ntu, Buniaczkiem, Naruu i Prjd. Ciemno było a miejsce wydawało się równie interesujące jak te przy "lecie". Wiele atrakcji było to tu i tam. Jemioła solidnych rozmiarów wyrosła mi na drodze... Gwiazdy tam lepiej świeciły, niebo nie było zanieczyszczone miejscim światłem. Keszyk schowany w naturalny sposób, zmęczenie dawało o sobie znać.

tutaj za dnia musi być równie pięknie jak na poprzedniej przystani jednak zajechaliśmy tu już po zmroku także za dużo nie widzieliśmytutaj zaczeły się rozmowy o gwiazdach i poszukianie małego wozuZ Ntu Armisem Biniaczkiem i  Naruu

in 2xGK out GK

A ja tam się cieszę, że dotarlismy tu o takiej porze... Lato było za dnia, wiosna zaś po zmroku, taka pora gdy wszystko dopiero się budzi i jeszcze nie wiadomo co się dalej wydarzy... więc ten mrok w pełni adekwatny... Z akcentem bożonarodzeniowym za sprawą Armisa, który przytachał z krzaczorów całkiem słusznych rozmiarów wiecheć jemioły. Ja nie czekałam bynajmniej na pierwszą gwiazdkę, niebo tego wieczoru było tak piękne, że czas spędzony w pozycji horyzontalnej był zdecydowanie za krótki! Reszta grzebała w tym czasie intensywnie w "prezencie", jedynym który brodaty zostawił w najbliższej okolicy  No i ta alejka z obstawą drzew po prawej i lewej, i księżyc który przybrał niecodzienną formę w drodze DO... baaa, nawet Piotrek przez jakiś czas milczał i zdaje się, że zrozumieliśmy się bez słów Takie święta w środku lata, w dodatku spędzone w miłym towarzystwie Ntu, Naruu, Prjd i Armisa.

Dziesiąta skrzyneczka atakowana zespołowo wraz z buniaczkiem, naruu, Armisem i prjd. Podzielam zdanie naruu, szkoda, że trafiliśmy tu w totalnych ciemnościach, bo miejsce piękne w blasku latarek, za dnia podejrzewam jeszcze piękniejsze. Nie ma jednak tego złego co by na dobre nie wyszło, buniaczek na leżąco mogła podziwiać piękny gwiazdozbiór, i o takiej porze może być romantycznie. Fajna skrzyneczka, dokonalismy małej wymiany (z mojej strony GK 1:1). Dodaliśmy też nowiutki worek, bo poprzedni cały w strzępach. TFTC!

Podjęta mocną ekipą w składzie (alfabetycznie): Armis, buniaczek, ntu, prjd. :)

Tu już egipskie ciemności zapadły. Lecz nasza nieustraszona ekipa z wyposażeniem w postaci pięciu latarek nie dała ciemności szans.

W sumie... szkoda, że trafiliśmy tu o takiej godzinie... Gdyż miejsce okazało się równie piękne co 'Lato'Tu też pozwoliliśmy sobie pokusić los.Armiś nawet jemiołę znalazł! A więc miejscówka jest jak znalazł na - (jak to teraz często zwykł naruu klasyfikować) - 'spacerek z dziewczyną'. ;)

Czemu takich cudeniek w Poznaniu nie ma... ja się pytam.. Przecież taka przystań bardzo ożywia okolicę i przybliża miasto do rzeki...

Podobało mi się tu bardzo! Trzeba będzie kiedyś wrócić za dnia! Dzięki za pokazanie kolejnego uroczego miejsca!

In: Kauczuk, kamyk, 2 kulki

Out: GK

TFTC!

Witam, bez problemu do znalezienia nawet bez gps'a. mnie moj doprowadzil pod samą skrzynkę. super miejsce. pozdrawiam

Znaleziona wraz z Markusem Visse, gdzie zrobiliśmy sobie postój i wypiliśmy regenerujące napoje pozwalające dalej podążać tym razem w stronę domuwycieczka po kesze bardzo udana, gdyby nie mała przygoda z rowerem, ale zdarza sięi miejsce także niezwykłe, super na biwak ze znajomymi a nawet z dzieciakami, bo od razu przy ławkach plac zabaw jest.

I tu zakończyła się rocznicowa wyprawa keszerska (niestety Murowanego Parku nie dało się podjąć, za dużo młodych). Jednak nie było tak wspaniale jak się wydaje. W połowie drogi odpadł mi pedał od roweru i ciach w nogę się stał. Powrót do Murowanej z nadzieją, że jaki autobus jeszcze pojedzie (na szczęście jechał). Przy okazji podejmowania i naszego małego pikniku widzieliśmy jak Warta generuje mgłę. Wymieniliśmy też worek na nieco ciemniejszy. Drobna wymiana fantów.

Saluton!

Super miejsce na biwak, grila czy jakąś inną plenerową imprezkę.

Jak ktoś chce odpocząć od miejskiego zgiełku to tam powinien się wybrać. Skrzyneczka w świetnym stanie.

Dziękuję i pozdrawiam Ryszard

 

Bardzo ładne miejscenastępnym razem mamy nadzieję na lepszą pogodę i grilla :)

Piękne miejsce. Przyjechaliśmy tutaj późno wieczorem wraz z QFerkami w poszukiwaniu miejsca na piknik i nocleg w namiotach. Był grill, piwko, słuchanie żab i innych nocnych żyjątek, a następnie nocleg. Było pięknie, ciepło, pusto...

Od nas za całosć duża zioelona gwiazdka.

Bardzo przyjemna okolica, a skrzynka porządnie wykonana, dziękujemy :-)

 

IN: Miś Koala ;-)

OUT: bransoletka, GK Serwis

To było tak: zapowiedzieliśmy Boberkom, że chcemy fajnego miejsca na biwak w okolicach Poznania. A Boberki rach-ciach wynaleźli keszyka i zabrali nas na taką miejscówę, że tchu nam z wrażenia zabrakło. I tak jak już to opisali, był grilek, było piweczko i długie wesołe rozmowy przy ognisku zakończone spokojnym snem w namiotach. 

Wielkie dzięki za zapewnienie nam takich atrakcji! TFTC!

Moja pierwsza zdobyta skrzynkatroche było trzeba poczekac, bo jakies penerstwo driftowało na placu przy Warcie . ale w koncu się udało... nie powiem, zabawa  przednia  i emocje sięgały zenitu, jak juz ,,ją" ujrzałem..miejscówka jak na bliskosc półmilionowej aglomeracjii naprawdę dzika. Bakcyla załapalem, jak tylko czas pozwoli, to podejmę inne skrzyneczki... w środku bogata w fanty także zachęcam... ja jako, ze byłem ,,goły" nic nie pobralem, wiec bez wymiany..

Znaleziona bez problemu! Bardzo fajne miejsce:-)

cisza spokój, tylko na popasie z końmi dwóch panów, z których jeden namawiał mocno opierającego się towarzysza na przejażdżkę wzdłuż Warty. Pojechali... spokojnie podjęliśmy kesza,....

Parę kilometrów dalej spotkaliśmy luzem uciekającego konia, miał jednak gość rację wątpiąc w swoje umiejętności...(i szczęście też , bo przeżył)

 

in:GK, out:GK

Cisza, spokój. Konie biegają, a za nimi jeźdźcy, komuś się palą trawy wzgórzu... Sielanka po prostu. With RodaJJ

Podjęta z Paina89. Najlepiej jednak dotać się tam kajakiem, zachecam jeśli ktoś ma okazje. Z mojej storny bez In & Out.

Szykba skrzynka na zakończenie dnia. Podjęta razem z Marecki89. Miejsce zachęca do odpoczynku :)

in: brelok (biłka)

out: kasa

Znaleziona bez problemu. Rzeczywiście należy teraz zachować ostrożność w związku z gillowaczami. Samo miejsce sprzyja wypoczynkowi. :)

Pogoda sprawiła, że zadania keszerskie stały sie o poziom trudniejsze. Wokół grilująca młodzież i piknikujące reodziny, wędkarze i spacerowicze więc ktoś musiał stać na czatach i to byłą ja ;).

Szybko zlokalizowana,  z podjęciem było trochę gorzej, musieliśmy odczekać dłuższą chwilę. Leżała niemal na wierzchu, schowałem trochę głębiej tak, by jakiś zwierzak jej nie wyciągnął.

Niestety kręciło się trochę ludzi, lecz poczekaliśmy na odpowiedni moment i znaleźliśmy:) Przy okazji poszliśmy potem na niedługi spacerek, bo pogoda i okolica są naprawdę bardzo ładne:)

Znaleziona razem z Majim przy okazji wiosennych spacerówGK zabrany, jedzie do Poznania!

Tutaj deptaliśmy po piętach Ronji. Zaliczyliśmy teamowy TTF razem z G-manem.Miejsce fajne zwłaszcza na wiosnę

Wymiana GK 1:1

Znaleźliśmy kesza prawdę mówiąc odrazu po wyjściu z samochodu.

Świetny widok na Wartę!

Pozdr

Hello,

Musieliśmy się mocno maskować, bo młodzież łowiła ryby. Pospacerowaliśmy sobie brzegiem, przy okazji znaleźliśmy śmierdzące truchło dzika. W międzyczasie część wędkarzy się ewakuowała i można było ze spokojem zajrzeć do kesza. Wydaje mi się, że w obecnym schowku może zostać przypadkowo zdemaskowany. Otoczenie na szczęście serwuje kilka innych - warto je rozważyć. Zostawiliśmy GK. Pzdr, Wojtek i Kosma

Dziewczyny namówiły na wyjazd, więc szybkie rozpoznanie. Gdzie tu jechać w mieście korki, więc dłużej będę jechał i szukał miejsca na zaparkowanie niż skrzynki. Szybka decyzja - jedziemy po FTF. Wyjazd uwieńczony skukcesem :)
out: broń palna ;)
in: kalendarzyki Opencaching