Skrzynka w miejscu intuicyjnym. Miły lasek z piękną kanią. Dziękujemy.
12

Niestety nie znalazłem. Przegrzebałem za kamieniem i nic. Może trochę za płytko.

Znaleziona szybko, dzięki za skrzynkę

Prawie drive in razem z Szablą.

Kolejny drive in razem z Blondo w drodze ma Podlasie. Dzięki. 

Zostawiłem samochód przy drodze i udałem się po kesza i tak sobie wymyślałem oryginalne wymówi na wypadek spotkania jakiegoś rolnika, który mógłby mnie przyłapać na podejmowaniu kesza. Moje kontemplacje na nic się miały, bo zywej duszy nie spotkałem. Dzięki!

Rozmiar już nie "Bardzo duży" lecz normalny ale skrzynka w bardzo fajnym miejscu.TFTC

Wykonaliśmy kompletny full serwis i obecnie kesz jest jak nówka sztuka. Schowany jest w tym samym miejscu pod oryginalną żółtą przykrywą.

Ja to w sumie nie wiem, czy to wyznanie "Ajlowju" było na pewno do Werrony czy też może do Mariana.Tak czy siak zachód słońca w tym miejscu zaliczony. Ale, że Marian kesza zalogował, no to normalnie szok! ;-p

Znaleziona - podejście zrobiliśmy skrajem, a powrót był laskiem. Trafiliśmy akurat na zachód słońca - magiczny! Oczywiście były fotosy pamiątkowe, a nawet wzruszające wyznania i inne sceny kwiatkowe wpisujące się w tą jakże przepiękną aurę. Można wręcz powiedzieć, że padliśmy tej aury ofiarą!Nawet Marian uaktywnił się i cały czas coś pod nosem nawijał. Buzia mu się nie zamyka z zachwytu!Całe szczęście zachody słońca nie trwają długo, bo kto wie, do czego by tu doszło!Odnośnie kesza - zrobiliśmy porządek. Może i nie jest aktualnie kesz tak duży, ale jest bardzo przyzwoity, no i czyściutki.Miejsce bez zmian. Dziękuję za to piękne keszowe miejsce i chwile wzruszeń. ;)

Wożę tyłek z Werroną w tyle miejsc i do tylu keszy zaglądam, a ona zawsze mi mówi,  że zaloguję jak wytrzeźwieję. Właśnie wytrzeźwiałem. Ja tu byłem. Marian.

Na skraju" - i cóż mam powiedzieć...? Tu dostałam  od Brym spontaniczne wyznanie "Ajlowju". Nie wiem, czy było to prawdziwe wyznanie, czy też było ono jeszcze "na skraju"?  Również tu Azymut wyciągnął z kieszeni podarowane mu wcześniej (zwiędnięte już) kwiaty i wrzucił do dołka keszowego. Tym samym postawił na skraju naszą dalszą znajomość....Na szczeście również tu mieliśmy okazję obejrzeć wspólnie zachód słońca, który uspokoił w nas wszystkie uczucia.  Mogliśmy więc znów spokojnie jednym keszowozem powędrować dalej...

Dziękuję za kesza! 

Serwis

Znaleziona. Wpisz nie możliwy, bardzo mokro w środku!

Skrzynka jest na miejscu, ale co najciekawsze jest tylko żółta pokrywa zakrywająca dołek - niema wiaderka! Czy tak było od początku?????

A co w dołku? kupa gnoju - nawet nie byłem w stanie zidentyfikować logboka.... Masakra!!!!!!!! 

W środku mozna powiedzieć błoto. Trochę osuszylismy ale to niewiele da. Potrzebny gruntowny serwis. Dziękuję za kesza

A to mógł być najlepszy kesz dnia. W środku jednak mokro wpisaliśmy się do jednego z zeszytów, bo nie wiem czy to był logbook nawet. 

Znaleziona razem z deadlyhope.

Super. Znaleziona z Sevinis'em.

in: folder reklamowy gminy Pokrzywnica

out: banknot.

Zabrany też geokret!

Tutaj nocowaliśmy dwa dni i do logbooka wpisała się cała nasza ferajna.

swoją drogą ciekawy logbook

widać także że autor nie rozkminił go, tak jak osoby które zdobywają keszaale nie będę nic zdradzał ;)

ok

Największa skrzynka jaką do tej pory widziałemZnaleziona na wyprawie z jozio05 i trololol, troche problemów ze znalezienem mieliśmy bo ołtarzyków, krzyży itp w okolicach było mnóstwo. Okolica fajna, polecam innym aby odwiedzili tę skrzynkę.

Znaleziona z Jozio05 i jackofheart. Kesz bardzo fajny, tyle że na strasznym odludziu ;)

Fajny rozmiar kesza, warto do niego podjechać, a i zawartość niebrzydka. Można by postawić takie pudełko przy jakimś okolicznym obiekcie, ale, że żadko widuję tak duże pojemniki, to nie będę już marudził :)

Znaleziona razem z R00t7em i Ranwersem . Dzieki za kesza :)

Znaleziona razem z WrednąBestią i Ranwersem podczas misji młyn

Skrzynka znakomita,znaleziona jako ostatnia podczas naszej wyprawy na skrzynki,duzo fantów.Dzięki za kesz.Znaleźli:dawidos1312(ja),Pawlak i luki16