Skrzynka została zarchiwizowana.

kesz zabrany dziś z miejsca. Dzięki dla Azymuta i Brym za info iż miejscówka zaczęła przechodzić renowację. Panowie wszystko ładnie zabezpieczyli poza dziurą - stąd kesza udało się ewakuować.

ps: czekam na wpis ekipy której brakuje i kesza archiwizuję. dzięki wszystkim za odwiedziny!

Kesz zdobyty w ostatnim momencie. W środku trwa remont, stoją taczki, lampy i inny sprzęt budowlany. Tak więc miejscówka kończy żywot. A na pewno jako nosiciel kesza. Mimo tego dało się wejść i kesza podjąć wraz z założycielem. Po wpisie R00t zabrał kesza bo lada moment miejsce będzie zupełnie niedostępne. Reko za pokazanie miejsca.

Znaleziona.Super miejsce ! Wejście nieco wymagające, ale czego się nie robi dla takiego kesza!Za emocje zielone się należy ! Wielkie TFTC. :)

Miejsce odwiedzone w czasie rajdu keszerskiego z Brym. Przejście do kesza było trochę jak w filmie - trzeba było przeciskać się między wentylatorami. Po przedostaniu się przez dziurę pod sceną niespodzianka - widać rozpoczęte prace porządkowe i... drabinę. No, skoro ma się taki fart, to grzechem byłoby z niej nie skorzystać. Oczywiście po zaliczeniu kesza została odstawiona idealnie w to samo miejsce, żeby czasem panów budowlańców nie niepokoić tajemniczym samoistnym przemieszczaniem się przedmiotów.Dziękuję za kesz.

Radzę zabrać buty ze sztywna kostką. Mnóstwo miejsc gdzie można źle stanąć. Zdezerterowaliśmy przy wchodzeniu na strych, ale wrócimy lepiej przygotowani ;). 

Smutnym akcentem był umierający gołąb... :(

Znaleziona z dreszczem emocji i szybszym biciem serca. W zeszłym tygodniu nie dałem rady, ale tym razem się udało. Najgorszy etap to ta wspinaczka na poddasze, myślałem, że zejście będzie jeszcze gorsze, ale poszło nadzwyczaj sprawnie ;D Dzięki za przeżycia. Zielone zasłużone ;p

Pierwsza na trasie, i to jaka Myślałem że nie uda się wejść, z każdej strony jakieś babki pielęgnują ogródek, albo ktoś grzebie przy samochodzie. Na szczęście drzwi były otwarte, nie trzeba było skakać przez dziurę, więc szybka akcja i wszedłem jak do siebie Ubrex przypomina mi obiekt z kesza "piwko gratis", chociaż ten jest w gorszym stanie. Jak dla mnie wystrój (a raczej to co z niego zostało) bardziej przypomina klub/dyskotekę. Podobno kiedyś tu były grane jakieś technoimprezy. Po chwili kesz był w moich rękach. Miejsce ukrycia jest takie, że na pewno nie zginie. Takie skrzynki lubie,  ocena zdecydowanie znakomita. TFTC

Miałem doskonałe warunki do wejścia - niedziela rano.. Pusto wokoło... Tylko ten cholerny rower - nie miałem zapięcia..... No coż jeszcze tu wrócę,  miejscówka super, kto by pomyślał że tu było kino..

Weszliśmy dziurą w ścianie a wyszliśmy drzwiami.

Sprawnie namierzona w rowerowym towarzystwie Czajorek, Puma i RWD3. 

TFTC

Rowerowy podwieczorek wraz z Pumą, Lechem i Markuzem... no przeca kto by przypuszczał, że drzwi będą otwarte, nawet nie sprawdzaliśmy, tylko od razu skierowaliśmy się do dziury... w środku fajny klimat, sporo ulotek z dawnej bytności lokalu... na górze przy skrzynce straszna duchota połączona z zapachami rozkładających się gołębi... ogólnie super... wyszliśmy drzwiami, bo coś mnie tknęło, żeby nacisnąć klamkę.. :)... dziękuję i pozdrawiam... czajorek

W tym kinie jestem pierwszy raz. Dzięki

Zwiedzanie w środku dnia pozwala dobrze obejrzeć miejsce chociaż nocą może być lepszy klimat.

Widząc że autorem kesza jest r00t7 i patrząc na poziom trudności zastanawiałem się czy będzie bardzo ciężko ale spokojnie da radę, i to nawet bez specjalnego brudzenia się.

Znaleziona dziś w nocy , fajna skrzynka :). Super widok z dachu . Polecam

Klimatyczne i ciekawe miejsce jak i fajny pomysł na pojemnikSkrzynka zdobyta razem z łódzką ekipą jeszcze przed WN XV.

TFTC! Ocena ZNAKOMITA! :)

Szybka akcja przed warszawską nocą. Keszyk sam w sobie bardzo klimatyczny i chyba przez te wspinaczkowe elementy nie dla każdegoAle warto dla widoku lotniska. W ramach wydarzenia powstał filmik może się kiedyś zmontuje . Dzięki dla roota za kawał dobrej zbawy :") 

Za czasów świetności musiało być to naprawdę piękne miejsce, teraz nieco straszy gołąbiami latającymi stadamiPojemnik finałowy bardzo estetyczny i trzymający się fabuły - podobało się! :)

Zdobyta wraz z niezawodną łódzką ekipą - dzięki! :)

Skrzyneczka znaleziona z łódzką ekipą w drodze na Warszawę nocą. Miejsce bardzo klimatyczne, warte odwiedzenia. Rekomenduję.

Super miejscowka! Niestety wskoczylem tylko do pierwszego pomieszczenia, dalej trzebaby się trochę pobudzić a ze czeka mnie wizyta jeszcze u kilku klientów to odpuscilemCzem prędzej tu wrócę w innych ciuchach roboczych!

Witam!

Przed paroma godzinami znalazłem swoją pierwszą skrzynkę:).

Świetne miejsce, skrzynka dobrze przygotowana i fajnie ukryta. W sumie coś koło pół godziny zwiedzania, a mnóstwo frajdy. Dzięki r00t7, nawet nie wiedziałem, że jeden przystanek od mojej roboty jest takie ciekawe miejsce.

 

wątpię by zaginęła ;)

NIe wiem dlaczego ale nie odnaleźliśmy. Fajne miejsce, dosyć łatwo, jedynie pod koniec trzeba się troche wspiąć. Kiedyś robili śmieszne te kina, wszystko różowe niebieskie, złote, mase luster pobitych. Klimatu dodają butelki po napojach i przekąskach przeniesione w czasie w nienaruszanym stanie. A widok na lotnisko fantaastyczny.

A dodam coś jeszcze, sądząc po butach i kocu sądze że może tam mieszkać jakiś bezdomny ninja.

Własnie wróciłem do domu szukałem skrzynki razem z użytkownikem BRZAKALA i na poddaszu poza dużą ilością zwierzęcych odchodów i jakiś smieci nie było nic. Szkrzynki nie znaleźliśmy ale miejsce jest ciekawe. Uwaga na wkurzone gołębie, które mogą nieźle wystraszyć

Uff, myślałem, że będzie dużo, dużo trudniej, a okazało się, że zupełnie na spokojnie podjęliśmy kesza. Uderzyliśmy razem z lost-found i Krysiulem. Pierwsza przeszkoda została pokonana bez problemów, druga w zasadzie też i już byliśmy w środku. Przy wejściu na poddasze napotkaliśmy bardzo pomocną konstrukcję zmontowaną przez poprzedników, dzięki której bez większego stresu dotarliśmy na górę. Potem tylko namierzenie skrzynki, chwila podziwiania widoków z dachu i wio do domu. Wydaje mi się, że mógł tu być też jakiś klub, bo kolorystyka ścian głównej sali i pomieszczeń na zapleczu idealnie by do tego pasowała, znaleźliśmy też trochę plakatów związanych z imprezami i zabawami. Kto wie...

Zabrany GK Geotubiś.

Dzięki!

Nie spodziewałem się tu TTF-a. Bardzo fajny obiekt, miejsce, sposób ukrycia i sam pojemnik również świetne - szkoda, że nic nie zostało z wyposażenia. No i ta kupa śmieci przy wejściu trochę psuje ostatnie wrażenieJak to w takich miejscach bywa, gołębie + metal = niezłe efekty dźwiękowe i pełne gacie. Ciekawe, jak powstała ta dziura w ścianie, bo jak byliśmy tu na WN w maju, to dałbym głowę, że jeszcze jej nie byłoWidoki z dachu zacne. Dzięki za kesza. Wrzuciłem i zabrałem geokreta.

fajne wrażenie robią skierowane na siebie resztki lustra w sali głównej, coś jak fraktal tylko, że w przestrzeni. no i mi się bardzo podobało wejście na górę do miejsca ukrycia kesza a potem stamtąd schodzenie, jestem miszcz!znaleziona wspólnie z michaelem50 i Krysiulem, dzięki! :)

Pewnie fajny kesz ...

Niestety byłem ubrany dość elegancko. Pokonałem pierwszą przeszkodę, ale drugiej już nie dałem rady, wypaćkałbym się cały 

Wrócę jeszcze tutaj 

No cholera....za niska jestem Nawet sobie konstrucję zbudowałam jako platformę startową i wleźć bym wlazła ale zejście mogłoby być problematyczne. A "już witał się z gąską"... Trudno, trzeba będzie tu przytargać jakiegoś silnego faceta w ramach współpracy
Miejscówka z fajnym klimatem. Przesłodzona, kiczowata kolorystyka, te resztki luster, gołębnik...

rowerowo z kolegami - awangardowym oraz Rafałem. STF. Jeśli chodzi o wspinaczkę i przeciskanie się przez dziwne miejsca to było superWnętrze kina niestety trochę nas rozczarowało, mało co się zachowało, a syfu co nie miara, zwłaszcza w ptasim pokoiku. Z dachu rzeczywiście bardzo fajny widok na lotnisko. Serdeczne dzięki :)

FTF z Bartianem88.
Świetne miejsce na ukrycie kesza! Uwielbiam chodzić i zwiedzać stare zapomniane budynki. Trochę trzeba było w środku pomyśleć, ale udało się dotrzeć do miejsca ukrycia kesza.
Zostawiłem geokreta.  Dzięki za kesza!
TFTC.

FTF! Na rowerowej mini-wyprawie na Okęcie z ŁowcąPrzygód! Bardzo klimatyczne miejsce i troche trzeba bylo sie wysilic, zeby dostac sie do kesza (jestem troche grubaskiem:p). Fajnie bylo sie rozejrzec po tym zapomnianym budynku- az szkoda, ze nic z bylym kinem nie robia... TFTC!