Skrzynka została zarchiwizowana.

I ja byłem :), a kesza archiwizuje :)

Do skrzynki spotkaniowej dopisałem KRETY, które zostały zabrane przez uczestników spotkania lub My pozostawilismy je w Toruńskich skrzynkach tylko przez nie uwagę zgubiłem kartkę z notatkami. pozdrawiam Toruń!

Spotkanie pierwsza klasa!!! Miło było poznać przesympatycznych miejscowych oraz keszerów i keszerki z całej Polski. Tu ukłon w stronę Zaboi - za organizację spotkania, G-pierniczki, extra pamiątkową odznakę a przede wszystkim za bezcenny czas poświęcony na dogranie całej imprezy.
Ogromne podziękowania dla Wrzosa, który pełnił rolę przewodnika po toruńskich perełkach - szacun za ogrom wiedzy, a jeszcze większy za cierpliwość i projekt Układu Słonecznego -czapki z głów!
Dla Rodziny Wrzosów - PODZIĘKOWANIA SZCZEGÓLNE, za ciepłe przyjęcie, gościnę oraz poświęcony czas.
Również Wielkie DZIĘKI dla Teamu Alex22, Aga, Arishia - za przygarnięcie do swojej terenowej rakiety, co się zakrętom i sierściuchomnie kłania
Dla Agi za wyśmienita Gulaszową - po prostu kulinarne tango!

a tak w skrócie: 3 dni i Mega dawka pozytywnych wrażeń!
TORUŃ RULEZ!

http://picasaweb.google.com/zaboja/TorunskiPierniki?authkey=Gv1sRgCJ7diYOgjIqk2QE#

Rewelacyjne spotkanie. Niestety w piątek nie mogliśmy posiedzieć za długo w knajpie - był z nami junior, a przed wejściem ustawy antynikotynowej w knajpie siekierę można było powiesić ;)
W sobotę maraton keszowy - niedźwiedzica i układ słoneczny. Przygód sporo, bombowe kesze :)

Bardzo dziękujemy Zaboi za organizację spotkania i fajne suveniry. Wrzosowi podziękowania za układ słoneczny - 1 liga keszowa. No i oczywiście specjalne podziękowania za catering - bigos pierwsza klasa :)

Toruń tak nam się spodobał że czekamy na kolejny zlot!

Pozdrawiamy
Art_noise, Reniusia i Junior

SZACUN!

Spotkanie rewelkaW takim gronie moge się bawić nawet i co tydzień. 300 km to pikuś...Podziękowania dla Zaboi za wszystko ! :D

W piątek przyjechaliśmy do tratwy około godziny 21 - jak zwykle spóźnieniW szoku byłam, że tyle osób zameldowało się na spotkaniu. I tak wszystkich Was nie zapamiętałam, gdyż nie mam pamięci do twarzy. Około godziny 23 poszliśmy na starówkę. Zaliczyliśmy sporo keszy i zajechaliśmy do domu Wrzosowego około godziny 3.

Następnego dnia stawiliśmy się o godzinie 9 w umówionym miejscu i ruszyliśmy na Wielką Niedźwiedzicę - słowa uznania dla założycieli. Wjechaliśmy do lasu i poszliśmy na kesze. Nagle BUM jakieś strzały. Okazało się że uczestniczyliśmy w polowaniu jako zwierzyna... Na szczęście nik nie został ustrzelony. Później zajechaliśmy na bigosik. Po chwili odpoczynku wyruszyliśmy w kolejną podróż kosmiczną - tym razem na Układ Słoneczny. Wieczorem przyszedł czas na gluszową zupkę i rozmowy przy ognisku. A później zaliczyliśmy też strefę mroku i kilka innych skrzynek. Niedziela wyglądała tak, że dokończyliśmy Układ [Wrzosu spisałeś się na medal!] i pojechaliśmy na starówkę. I wkońcu założyłam kesza w moim ulubionym miejscu o którym myślałam już rok temuŁadnie się pożegnaliśmy i niestety trzeba było wracać do domu. Jechaliśmy z taką prędkością że zaliczyliśmy kota i o mało co pawia [nie mylić z ptakiem...].

Dziękuję wszystkim za spotkanie! Zaboja jako organizator - ekstra. Wrzos Team za przygarnięcie nas pod swój dach. Art_noise'om i Etna&Marsom za kolejne spotkanie, pogaduchy przy bigosie i keszowanie. Legokid, Oscar i Wrzos za opracowanie tych kosmicznych projektów. Oraz snp za niedzielny spacerek z młodym po starówce ;)

DZIĘKUJEMY RAZ JESZCZE A&A&A Team - Alex22, Arishia, AgA

Spotkanie, spotkanie i po spotkaniu. Milo bylo pogadać ze starymi znajomymi i poznać nowych. Dziękuje za wspolne soczki i keszowanie. Pozdziękowania dla zalożyciela za zorganizowanie milego i przyjemnego spotkania zakręconych ludzi których nazywamy keszarami. Do następnego razu.

Już w domu. Nie przypuszczałem, że Toruń jest tak blisko, udało nam się dojechać do domu w 4 godziny.

Spotkanie było super, każdy dzień zaskakiwał nas czymś nowym. Mimo lekkich opadów bawilismy się wyśmienicie.

Piatkowe piwko i ilość braci keszerskiej w Tratwie była zaskakująca. Miło było spotkac starych i poznac nowych. Nocne keszowanie było super.

W sobotę było jeszcze wiecej wrażeń. Najpierw zaczelismy poszukiwać Wielkiej Niedźwiedzicy, trochę autem trochę na pieszo. W pewnym momencie trafilismy w sam środek polowania. Z jednej stony strzały słychać a z drugiej nagonka szła. Czuliśmy się jak zwierzyna ( gacie miałem pełne ). Na koniec widzielismy rannego dzika, dobitego przez myśliwych. Aby się odstresować i podładować baterie zrobilismy mały wyskok na BIGOSIK. Po żarełku przyszedłczas na Układ Słoneczny. Tutaj po całym dniu różnych niespodzianek doznalismy całkowitego opadu szczęki...

Wieczorem ponownie zawitalismy na żarełko. Tym razem w lesie na GULASZOWĄ z ogniska. Frekfencja jak zwykle dopisała. można było pogadać pojeść i jednocześnie polatać po orbicie.

Nocne keszowanie miało byc lajtowe, a wyszło jak zwykle hardkorowe. Kolejne Planety, Strefy Mroku i inne Forty.

W niedzielę zrobilismy mały wypad na poligon, lotnisko i starówkę. Zwieńczeniem całego spotkania był porzegnalny obiadek w PIEROGARNI.

WIELKIE DZIĘKI:

Dla ZABOI za zorganizowanie i ogarnięcie  całego SPOTKANIA! Za poczęstunek i ognisko, a także za miłe towarzystwo każdego dnia mimo natłoku innych obowiązków wieczorno-nocnych... Znaczek jest superancki, zarówno ten Agnieszki jak i ten Spotkaniowy-dzięki.

WRZOSom dziękujemy za gościnę, poczęstunek oraz towarzystwo podczas 3 dniowego keszowania. Zabawa z planetami była swietna-dzięki.

Wszystkim innym Toruńskim keszerom za kesze, które dzięki Wam moglismy odszukać a przy okazji świetnie się przy tym bawić.

A całej reszcie braci keszerskiej za spotkanie w TRATWIE i pod LEŚNĄ WIATĄ.

Uczestniczyliśmy tylko w piątkowej części (Tratwa i 3 wspólne keszyki), co nie znaczy, że nie skorzystaliśmy z gościnnej toruńskiej ziemi... Na bigos i grill nie dotarliśmy z powodu ugrzęźnięcia w błotach i chaszczach:). Pozdrawiamy wszystkich spotkanych znajomych i nieznajomych...rośnie Wam nowa geofala w Toruniu :). Ukłony w stronę organizatora i do zobaczenia.

Ja również dołączam się do podziękowań dla Organizatora. Świetnie spędziłam weekend dzięki Wamna prawdę nie spodziewałam się, że spotkam tak mega pozytywnych i serdecznych ludzi. Jeszcze raz dzięki za wszystko i oby do szybkiego zobaczenia:)

Hello,

Dziękuję za zaproszenie. Udana impreza, mimo pogody, przygód i mojego jednodniowego uczestnictwa :) Miło było spotkać starych znajomych i poznać nowych-starych, znanych tylko z korespondencji i wpisów w logach. Szacunek dla organizatorów ! Pzdr, Wojtek

Wielkie dzięki za spotkanie. Miło było poznać kolejnych nowych geocacherów. Wszystko już zostało napisane w poprzednich wpisach - ja jeszcze raz dziękuję :)

Oj niech tylko wybudują tą autostradę do Torunia - będziemy jeździć co 2 tygodnie :)  Świetne skrzynki, piękna starówka i bardzo pozytywna atomosfera. Dzięki za spotkanie, pierniczki i odznaki - organizacja na medal - dzięki zaboja! Niesety musieliśmy wracać już w sobotę wiec ominęły nas atrakcje ogniskowo-bigosowe. Napewno jeszcze tu wrócimy. Pozdrawiamy z Gdańska.

Gwiazdka jako podziękowanie - za spotkanie się należy!
Przede wszystkim dla zaboji, za to że udało mu się to wszystko skoordynować, pozałatwiać i panować nad sytuacją, która momentami miała nieprzewidywalne zwroty.
Dla Wrzosów za wiele fantastycznych keszy, za gościnę w sobotę i bigos przy kominku.
Dla wszystkich geocacherów, którzy tak licznie spotkanie odwiedzili za świetną atmosferę podczas spotkania.

Na pewno jeszcze do Torunia wrócimy

Ania i Marcin

Dzięki za spotkanie i przepraszam, że tylko jeden wieczór i tak krótko...

 

Do następnej skrzynki ;-)

I ja dziękuje w imieniu własnym i Patrycji za suppperowo spędzony czas przy browarku.
Miło było poznać nowych userów, a właściwie to głownie userki, a także zobaczyć stare wygi opencachingoweNiestety musieliśmy opuścić spota wcześniej, będąc od 6 na nogach, po pracy i trasie byliśmy lekko padnięci. Dodatkowe podziękowania przesyłam Zaboji za organizację spota, przepyszne home made piernikii plakietki oc. Z nieciepliwością czekamy na następny toruński spot.

Pozdrawiamy! Patrycja+Sovek

+3; TFTC!

Dla ścisłości wszystkie kesze pamiętam bardzo dobrze, poza Teatrem. Ten nie wiem czemu kompletnie z pamięci mi wyleciał.

Impreza super świetna. Strasznie się cieszę, że się odbyła i że mogłam w niej wziąć udział. Moje pierwsze spotkanie z keszerami, poznałam ludzi z niesamowitą pasją i serdecznością. Znalazłam nowe skrzynki i byłam w forcie. Dziękuję za organizację, kawał dobrej roboty. Zastanawia mnie tylko, jak to możliwe, że Legokid nie pamięta skrzynek, za to kamiuszki i owszem ;p Jeszcze raz, wielkie dzięki wszystkim i mam nadzieję, że do zobaczenia :)

Moje pierwsze spotkanie keszerskie, a i pierwsze spotkanie jakiegokolwiek innego poszukiwacza skarbów (i to nie jednego, a od razu z trzydziestu!). Bardzo miłe towarzystwo, fajni i pozytywni ludzie + naprawdę dobre miejscówki sprawiły, że spotkanie bardzo przypadło mi do gustu i na pewno wybiorę się na następne. Pierniki z opencachingowym znaczkiem bardzo smaczne, a plakietka już przypięta do torby, będzie mi teraz towarzyszyć przy przyszłych keszowych wyprawach.

Wszystko powyższe wskazuje zatem na bardzo dobrą organizację. Za spotkanie gorąco więc dziękuję pomysłodawcom i pozdrawiam całą grupę, z którą wczoraj w nocy i dzisiaj wieczorem przyszło mi szukać skrzynek. Dzięki i do spotkania "na szlaku"! ; )

Ja również miałem przyjemność uczetniczyć w spotkaniu, zarówno we wczorajszej części piwno-poszukiwawczej, jak i dzisiejszej grillowo-oprowadzeniowej. Bardzo miło było spotkać znanych już keszerów, jak i poznać nowe twarze.

Organizacja pierwszorzędna, mimo licznych przeciwności losu, za co należą się Zaboji ogromne słowa uznania. WIELKIE DZIĘKI.

Pozdrowienia dla wszystkich uczesników. Do zobacznia przy okazji kolejnego zlotu.

Byłem i jak zwykle na spotkaniach bawiłem się świetnie. Zapamietam świetną atmosferę keszerską przy piwie w Tratwie; możliwośc zobaczenia ponownie toruńskich i nietoruńskich keszerów i poznanie tych nowych, których dotąd nie znałem; zaliczenia kesza którego nie pamietam, że zaliczyłem; "kamiuszki"; świetnego grilla, a w szczególności zupę na grillu; "kubusia puchatka" i żyjącą własnym życiem skode oraz fortowe nietoperze. Ogromne podziękowania dla Zaboi za zorganizowanie wszystkiego. Do następnego razu.

Jako że niedziela odpada mi z racji pracy, dla mnie to koniec imprezy. Miło było spotkać stare dobre morduchny i poznać nowe twarze :). Dzięki za Tratwę, nocne miasto, zupkę gulaszową z dziczyzną, nocny fort i wszystko inne. Propsy dla Zaboji za organizację i do następnego.

Razem z Trolandią dziękujemy za fajnie zorganizowaną piątkową imprezę. W sobotę udaliśmy się na Układ Słoneczny (czapki z głów!) w związku z czym przepadł nam wspólny bigos i ognisko. Minęliśmy się jedynie na leśnym parkingu.

Hanzeatycki Gdańsk pozdrawia hanzeatycki Toruń! Do miłego :)

Spotkanie bardzo udaneBardzo miło i wesoło. Poszukiwanie pierwszych skrzynek "świeżaka" uznaję za bardzo udanePozdrawiam obecnych na dzisiejszym spotkaniu!- Po cichu liczę na kolejny mini zlot.

to było moje pierwsze spotkanie na zlocie geokeszerów. Było świetnie ;P Miło było poznać tyle nowych ludzi, których kojarzy się tylko z nicków i to nie wszystkichSzkoda tylko,że akurat się tak trafiło planowo,że mogłam uczestniczyć tylko w jednym dniu spotkania, a w nocy musiałam wracać pociągiem do siebie... Ale mam nadzieję,że odbije sobie to na następnym spotkaniu.

Ps. Zapraszam do Bydgoszczy i okolic na zaliczanie keszy ;D

A jednak mi się udało wpaść na trochę, późno było jak przyjechałem. Najfajniejsze były przywitania: "O, cześć John, przecież ciebie miało nie być". Chwila w Tratwie i jazda w miasto, wieczorno-nocne poszukiwania w świetnej ekipie. Pozdrowienia dla całej mieszanej grupy poszukiwawczej. Odwiedzenie kilku starych i zaliczenie kilku nowych keszy. Pogoda nawet dopisała, zaczęło padać po ostatnim zaliczonym keszu.

Dzięki Tomek za zorganizowanie imprezy, szkoda, że nie mogłem wziąć udziału w jej sobotniej części.

TFTC

UWAGA  UWAGA

Ze względu na pogodę, grill w Forcie odwołany,natomiast na BIGOS zapraszam do kolegi Wrzosa N53°05.425' E018°36.837',któremu bardzo dziękuje za udostępnienie miejscówki. Będzie też tam dostępny kesz Zielona Limuzyna.   w miejscowości Łysomice droga na Gdańsk. Za krzyżówką ze światłami trzeba skręcić w lewo przecinając trochę wysepkę :)  Pozdrawiam i przepraszam za zmiany.

Dzięki za spotkanie. Bardzo żałujemy, że nie mogliśmy zostać na drugi wieczór. Ale po napoczęciu układu heliocentrycznego na pewno wkrótce znowu zawitamy w okolice Torunia.

Uczestniczyłem. Dziękuję że mogłem poznać nowe osoby i przypomnieć sobie te stare. Na 10% wpadnę na ognisko w lesie.

Pomimo prania Tratwa ciągle jest ze mną.Dzięki za przypinkę. Na piernika się nie załapałem, ale za to sobota... Bardzo dziękuję torunianom za obfitość keszy w fajnych miejscach. 

Wpadłem na krótko bo tylko tyle mogłem, ale i tak cieszę się, że chociaż przez chwilkę mogłem się z Wami spotkać. Pozdrawiam wszystkich uczestników.

Jak sprawnie pokonamy trójmiejsko-piątkowe korki, to powinniśmy koło 20.00 wylądować. Jeśli nie - to kiszka, ale może jeszcze się wszyscy nie rozejdą :).

To mówiłem ja: soolash, w imieniu Thathanki (nie wie o tym) i jego połowy oraz mojej połowy. Skomplikowane to jakieś :).

Telefon zakonotowany...

choć pogoda jest deszczowa, to wyruszamy z koleżanką na toruńskie keszowanie pociągiem i mamy zamiar zjawić się na spotkanku koło godziny startowej (19)

Pytanko za stopięćdziesiąt. Pierwszy raz będę się po Toruniu kręcił. Czy kwestię dojazdu samymchodem można podrzucić na PW?

W Pubie będziecie mieli jakieś znaki szczególne?

Gdyby ktoś był chętny robić Niedźwiedzicę popołudniu (bo Układ już ma), to się dołączam ;)

Dokładnie tak, Po stronie układu słonecznego w godzinach 8-13 odbywać się będzie polowanie i impreza myśliwych dlatego ognisko pod wiatą przy leśniczówce możliwe dopiero o 18.00. Zakazu wstępu do lasu nie ma, i dokładnego zakresu polowania tez nie ma, ale dla bezpieczeństwa wszystkich ta zmiana programu. Oczywiście na własna odpowiedzialność można Układ robić i myśliwego nie spotkać. Jako takie punkty wspólne to Tratwa  w piątek i ogniska w sobotę. Pozdrawiam

Teren, na którym jest Heliocentryczny Układ Słoneczny Wrzosa jest po drugiej stronie szosy do Torunia niż Wielka Niedźwiedzica. A to po stronie układu słonecznego pewnie będzie polowanie z okazji św. Huberta.

Dołączam się do pytania Macieja i proszę u uściślenie na jakim obszarze jest to polowanie.

Prosiłbym o wyjaśnienie konsekwencji tego polowania. Czy to oznacza że teren Wielkiej Niedźwiedzicy w sobotę od rana do 15:00 jest objęty zakazem wstępu? Jest to dla mnie o tyle istotne że ja o 15:00 najpóźniej muszę wracać do Gdańska.

Czy macie jakiś polecany wariant zastępczy? Barbarkę mam już zrobioną.

Z mojej strony to mogę dodać jeszcze tyle że wlaśnie wrócilem z serwisu Ukladu Slonecznego. Mozna ruszac  na poszukiwania wszystkie kesze na swoich miejscach.

Hello,

Prawdopodobnie będę, ale tylko na sobotę i do lasu, bo ... pojadą ze mną dwa burki, więc jakakolwiek aktywność miejska odpada. Czy 14.00 koło leśniczówki jest "na bank" ?

Sovek nie przejmuj się my też będziemy około 20. Kawałek trzeba dojechać. Co do starówki to jest taki plan po zamknięciu Trarwy wszyscy chętni idą starówkę zaliczać!

mi zostało kilka keszy do zgarnięcia, więc w sumie, czemu nie :)

Czy istnieje możliwość ustawienia godziny spotkania na 20? Pracujemy w piątek do 15- będzie łatwiej dryfować tratwą do tratwy ;)

Z ciekawości- wybiera się ktoś z Was na nocne piątkowe keszowanie po toruńskiej starówce?

Niestety, beze mnie. W firmie już się postarali, żebym nie miał wolnego. :(

No i masz... jak spotkanie tuż pod nosem (jestem z Bydzi) to akurat szkoła i pracaBędzie jakaś foto(video)relacja z imprezy?

 

Pozdrawiam

Z "lekkim" opóźnieniem również zgłaszam swoją obecność. Będzie nas tam całkiem sporo, więc zapowiada się świetna zabawa. Do zobaczenia wszystkim. 

Witam wszystkich chętnych. Bardzo się cieszę że nasze Toruńskie spotkanie cieszy się takim powodzeniem. Co do piątkowego wieczoru Kraina Piwa odpadła, gdyż jej już niema. Została Tratwa, chyba że ktoś z lokalnych ma lepszy pomysł, bo ja na knajpy ostatnio nie mam czasu- przez kesze oczywiście :). W sobotę proponuję spotkanie pod wiata w lesie koło Łysomic ( w pobliży Układu Słonecznego) Jak leśnicy wydadzą zgodę to będzie ognisko w kominku i grill. Ja osobiście zrobię bigosik, reszta we własnym zakresie. Jeśli były by jakieś problemy czy pytania o noclegi, to służę pomocą na PW. Pozdrawiam i do zobaczenia.
zaboja i toruńska brać.

Nocleg zaklepany więc jest duża szansa że dojedziemy :)

Będziemy w piątek na spotkanku i w sobotę do popołudnia w terenie.

Do zobaczenia. formica&keyman

Postaram się wpaść chociaż na trochę, akurat wtedy w sobotę mam zajęcia, ale może dołącze popołudniu. :)

Bawcie się dobrze!, ja tym razem nie dam rady

Jeśli wszystko wypali w naszych planach - zameldujemy się silną, trzyosobową ekipą :)

Pozdrawiamy
Art_noise, Reniusia i Junior

http://www.facebook.com/event.php?eid=160782557286562

Nie qrde z chęcią poznam znane mi nicki. Obawiam sie, że zawitam w piątek, w dalsze dni może być już trudniej. Tylko soczki, bo będę autem. 90% na tak.

Sytuacja zmieniła się o 180 stopni. Teraz tylko coś baaardzo niespodziewanego sprawi, że mnie zabraknie. Może nawet małżonka się pojawi.

możliwe że będę uczestniczyć, bo to akurat sąsiednie miasto więc daleko nie mam, jak to mówią prosto po szynach ;P

"Może, może"

Jak mnie zabiorą, to będę. Przywlokę ze sobą jakieś kreciska, co to z berlińskiej rury co jakiś czas wyłażą.

poważnie się zastanawiam nad przybyciem ;)

Z Jagryskiem i BadWolf planujemy się pojawić

będę, bo Kostucha mnie zaciągnie.  

Pojawię się na pewno.

Również wstępnie się deklaruję. Ale tylko na piątek wieczór i kawałek soboty.

Postaram się być bo jeszcze nigdy w życiu nie spotkałem żadnego keszera:)

Ja również z rodzinką postaram się wpaść:)

Postaram się być :)

Wstępnie się piszę, z trzech powodów: 1. Toruńskie towarzystwo to gwarancja świetnej zabawy. 2. Złocisty napój to mój ulubiony płyn. 3. Sporo mam jeszcze do znalezienia w okolicy (może Wielką Niedźwiedzicę czas dokończyć?). Podsumowując: jak nic nie wypali, to będę. Może uda mi się kogoś z 3Miasta zabrać...

Nie było mnie ostatnim razem, więc teraz choćby się waliło i paliło...będę:)

Prawie Lokals zamierza, ojj zamierza uczestniczyć. Z miłą chęcią odwiedzę moje akademickie miasto słynne z nestlów, pierników i koperników (keszyków też );)

Osobiście proponowałbym loko spotkania na Starówce, bo wydaje mi się, że Piwa świata są na przedmieściach

Jak tatuś mnie zabierze to i ja będęPierogarnia obowiązkowo - jestem w niej zakochana.

Oczywiście stawię się na spotkanie, ze swej strony postaram się aby moje skrzynki byly aktywne i może uda mi sie jeszcze coś zalożyć. Do zobaczenia!!!

Planujemy uczestniczyć w w manewrach piątkowo-sobotnich.

Pozdrawiamy

Ania i Marcin

My już TRATWĘ mamy zaliczoną może teraz PIWA ŚWIATA. Planujemy przyjazd w piątek koło 20. Piwko, pogaduchy i nocne keszowanko w okolicach pubu.

Sobota tak jak  w opisie CIAŁA NIEBIESKIE- może jakieś ognisko w lesie jest możliwe lub grill?

Co do niedzieli to bliskie okolice miastowe ( tak aby zachaczyć PIEROGARNIĘ na starówce) a koło 17 trzeba się do domu zebrać.

Pozdrawiam!

Cześć! Pewnie że będę. Ostatnio nie uczestniczyłem w spotkaniach, chociaż bardzo chciałem. Co do części terenowej głosuję (jeśli wolno) na dwa miejsca. Tam gdzie graliśmy w Paintball oraz Kompleks Torfowy. Planuję go rozszerzyć.

zamierzam uczestniczyć ;)

FTFPostaram się chociaż zajrzeć.