Dzięki za ciekawego multi kesza. Muzeum odwiedziliśmy kilkukrotnie ale jakoś nigdy keszowo, teraz przy okazji event'u w okolicy, była okazja odczytać wymagane informacje, a dzisiaj podjąć kesza. Pozdrawiam serdecznie

Wyliczone i znalezione bezproblemowo, dzięki za kesza ^^

TFTC

W ramach wizyty w muzuem. Wszystko poszło sprawnie. TFTC

Wspólnie z klansta podczas wyjazdu do Krakowa i okolic. TFTC!

TFTC!

Korzystając z pięknej pogody wybrałem się po tego kesza, tftc

Do tego kesza podchodziliśmy dwukrotnie. Pierwszy raz na początku keszerskiej kariery. Wtedy wydawało nam się, że na finale nie ma niczego. Uznaliśmy wtedy, ze ptak/kot/wiewiórka musiały zabrać skrytkę i jej nie ma.

Teraz, kilkaset znalezień później, okazało się, że na finale miejsce ukrycia jest oczywiste :)

Dziękujemy za skrytkę!

Dziękuję, elales, za skrytkę Muzeum Lotnictwa Polskiego, której szukałem 10 October 2021 około godziny 14:26.

Podjęta podczas nocnej eskapady keszowej z Rem-8. Już się poddawaliśmy ale zmieniliśmy myślenie i... Tak łatwo i przyjemnie. Tftc

Znaleziona z Dortmoor, ale czemu zafiksowalismy się na jeden typ punktu szukania to nie wiem. Dopiero skupienie się na kordach dało efekt finalny :)

Szybka akcja z Gagiem i jest.

Teraz są trzy maszyny.

Do muzeum się raczej nie wybieram, bo nie bondo samolotów to lubię tylko strzelać w wt.

Thx for cache.

Podejmując drugiego kesza związanego z muzeum lotnictwa, od razu miałem jak na dłoni elementy do tego multi. Szybkie obliczenia na uboczu i ruszam w kierunku finału. Niestety ławkę obok siedzieli mugole, tak że podjęcie musiałem odpuścić coby nie spalić miejscówki. Pojechałem w inną część Krakowa po kolejne kesze, a jak się trochę rozpadało, to stwierdziłem że pada na tyle mało że można dalej keszować, a na tyle bardzo że powinno przegonić większość mugoli. Tak też się stało, i po powrocie na miejsce można było spokojnie podjąć pojemnik. W klipsiaku urwało się jeden zaczep, ale pozostałe 3 chyba nadal dają radę utrzymać szczelność. TFTC :)

Jest.
Więcej później.
Dzięki za kesza

Przyjechaliśmy do Krakowa właśnie ze względu na to muzeum. Syn ma ostatnio bzika na punkcie samolotów i jak usłyszał, że jest w Krakowie takie muzeum to już nie odpuścił. Był to pierwszy punkt naszej wizyty w tym mieście. Dzieciaki były zachwycone, musieliśmy zrobić im zdjęcie z niemal każdym samolotem czy śmigłowcem.

 

Mi natomiast trochę przykro jest patrzeć, jak te eksponaty niszczeją pod chmurką. Zdaję sobie sprawę, że nie mają może największej wartości muzealnej ale mogłyby być lepiej zachowane. Marzy mi się, żeby można było do takiego miga, suki czy innego mi wsiąść, zobaczyć jak wyglądała kabina wewnątrz. Fajnie by było żeby koła były napompowane, fotele nie poprute a szyby owiewek przezroczyste. Pewnie to by kupę kasy kosztowało ale trudno mi sobie wyobrazić, że nie znalazłby się jakiś sponsor...

 

A skrzynkę znalazłem szybko, w parku niemal pusto przez letni drobny deszczyk. Dzięki.

Fajny kesz, można pozwiedzać według mnie jeden z najładniejszych parków w Krakowie.

Mugole się nie interesowały (na szczescie)

Ze Słoniem i Wilqe

~Little Elephanto

Poszło bardzo sprawnie. W miejscu ukrycia kesza był spokój, praktycznie bez mugoli. Mogłem spokojnie poszukać.

Przy drugim podejściem szybko znaleziony. Nawet mugole aż tak nie przeszkadzali bardzo pomimo ładnej pogody.

Już tu kiedyś byłem, ale wtedy jakoś nie czułem klimatu tego miejsca.
Trzeba będzie się tu kiedyś znowu jeszcze raz wybrać. No bo w końcu to MUZEUM LOTNICTWA :D

Dzięki za kesza.

Dzięki za kesz. Przy pomniku sesja foto obowiązkowa. 

Dane zebrane bez problemu, współrzędne wyliczone - jadę na wskazane miejsce ukrycia. A tam kesz schowany w ten sposób, że trudno było go najpierw chwycić, a później przecisnąć między fragmentami obiektu, który pomógł w ukryciu. Ostatecznie dałem sobie radęBardzo dziękuję Autorce za zachęcenie mnie do odwiedzenia tego miejsca!

W zasadzie to już dawno podjął bym tego kesza, gdybym wcześniej nie próbował stosować zasad matematyki do działań między nawiasami we wzorze do obliczenia kordów, spowodowało to że kordy wychodziły gdzieś na manowcach rzeczywistości. Dopiero informacja korygująca moje poczynania matematyczne między nawiasami od szanownej autorki geokesza, spowodowała właściwie momentalne i prawidłowe przeliczenie kordów.
W terenie było gorzej bo jakiś mugol rozłożył się na ławce w okolicach szukania, więc żeby nie tracić czasu poszłem rozprawić się z innym multikeszem . Wracając po udanej przygodzie z innym multi  , mogłem spokojnie poszukać , tutaj poszło błyskawicznie i drugie wytypowane miejsce i keszyk znalazł się w rękach. Niestety tutaj trzeba trochę uważać bo za dnia sporo ludzi się tutaj się przewija, i łatwo znaleźć się pod obstrzałem mugolskiego wzroku. Dziękuje za utrzymanie i serwis tego kesza. Pozdrawiam autorkę kesza.

Dzięki!

Dziękujemy, końcowa skrzynka przy jej wielkości dobrze ukryta.

Udało się w końcu znaleźć chwilę na wyliczenie współrzędnych i odnalezienie skrzynki, bardzo przyjemny kesz, dzięki

Złapana!
Podczas krótkiego pobytu w Krakowie.

Dziękuję za 700 cache/TFTC!
29 kwietnia 2018; 14:05

bo do mnie należy mówic z właściwej strony, a i tak fajnie było się tu znowu przejść , miły park , pewnie to tez zasługa pogody , dzieki

Prosić żeby zacząć od multaka bo nie wiadomo gdzie kordy wyjdą, prosićAle zawsze się przeszliśmy, co z tego że dwa razy tą samą trasą. Przyjemny multi, dzięki

Lubię multaki, w których nie ma jakiś skomplikowanych obliczeńPo zwiedzeniu muzeum nadszedł czas na pobliskie kesze. Dzięki!

Kordy obliczone czas zweryfikować je w terenie. Poszło szybko i sprawnie. Razem z Szablą. Dziękujemy.

Przyjemny i szybki multak. Poszło bez problemów. Razem z Blondo. Dołożyłem kreta. Dzięki

fajny multaczek chociaż nie ogarniam dlaczego kordy pierwszego etapu tak bardzo oddalone :p 

Dziękuję za skrywajke . Synchronizacja z GC

MEGA udany rodzinny wyjazd na Geocaching Party 2017, połączony ze zwiedzaniem Muzeum Lotnictwa.

Szybki tradycyjny keszyk przed wejściem na wystawę i mulciak po wyjściu (finał o mało co przegapiony, bo zignorowałem pierwszą myśl o rozproszeniu mroku  ). Na koniec miał być jeszcze zdobyty Fort Widmo, ale skaczący na hopkach młodzi mugolscy cykliści skutecznie utrudniali bobrowanie. TFTC!

Podczas Niedzielnego Spaceru podjety

Ładny pomnik dzęki za kesza

 

Super zabawa. Szybki keszyk. Muzeum zwiedzone. Tftc :)

Koordy wyliczone, nie przeze mnie oczywiściei idziemy. Po drodze fajny szpadelek znalazłem, ale nie mogłem zabrać... szkoda. Na finale mały problem. Ręka ledwo mi wlazła, a jak wlazła, to ledwo dostałem kesza. Po zwiedzaniu muzeum z Paulinką. Dzięki.

Nie wiem czemu cały czas myślałam, że żeby zdobyć kesza trzeba wejść do muzeum... pewnie to ten kolor blond. Więc czekały te 2 kesze w okolicy, aż zebrało nam się na wizytę. Muzeum zwiedzone, kesze przy okazji też podjęte. Przy finale byłam kiedyś podczas podejmowania innej skrzynki. Oczywiście totalnie wtedy tego nieświadoma. Multak szybki i łatwy. Na miejscu przydaje się mniejsza rączka. Weekendowo z Gagusiem. Dzięki

Znalezione. Chociaż trochę czasu zabrało. Dzięki.

Dzięki za kesza. Znaleziona z mmiskrapa.

Super skrzynka! Bardzo nam się podobało, dziekujemy!

Pierwszy etap rozwiązany bez problemu.
Mały spacer do finalnego etapu, po drodze inny kesz.
Finał chwilę zajął - ciężko było wygrzebać kesza, ale się udało.Dzięki

Dzięki za kesz, podejmowanie tylko dla odważnych : p nie polecamy osobom z arachnofobią.

Dziękuję za skrytkę!

Podejmując dwa dni wcześniej skrytkę Muzeum Lotnictwa II obiecałem, że niebawem znowu odwiedzę ten wspaniały przybytek zabytków i wiedzy historycznej. I dalej podtrzymuję tę obietnicę, choć to jeszcze nie dzisiaj.

Dzisiaj przyszła pora na podjęcie tego multaka.  Chyba nie mam jeszcze wystarczającego doświadczenia w szukaniu w ten sposób maskowanych skrytkach. Znowu miałem chwile zwątpienia: "przecież to musi tu być, to dlaczego tego nie widzę?"
A jednak to tutaj - znalazłem!
Muszę zapamiętać, że do tej skrytki można włożyć małego TB. To się może kiedyś przydać.

Acha! Nie ruszajcie opuszczonego gniazdka w pobliżu koordynat finału. To nie tam, a gniazdko jeszcze może się przydać jakimś ptakom.

#129/258

Znalezione, choć z problemami podczas wyciągania. Dzięki za kesza.

Bardzo fajne muzeum, dzieciaki jak i dorośli mogą podszkolić wiedzę, której nie wynieśli ze szkół :). Dlatego takie wystawy są potrzebne. Dzięki!

Multak zrobiony już jakiś rok temu, dzisiaj tylko formalność przy okazji fortów i tawern. Dziękuję

Znaleziona rowerowo po Krakowie z ateną. Pomnik zrobił na mnie duże wrażenieDzięki!

Szukany i znaleziony przy okazji wizyty w muzeum Lotnictwa Polskiego, miły spacerek po zwiedzaniu muzeum. TFTC (+log na GC)

Znalezione z CzarnyPanda i znajomymi :*

Znalezione wraz z PsychicalBunny
Łatwo poszło c:

Zagadka rozwiązana już jakiś czas temu, a dziś nadszedł czas aby znaleźć skrzynkę. Poszło szybko i sprawnie, nawet po ciemku. Dzięki za kesz! :)

Przy okazji zwiedzania muzeum z familią szkoda było nie poszukać keszyka.
Przyjemny multak, dzieki
Log też na GC.

Wybraliśmy się dziś do parku po jedną tylko zaległą zagadkę, bo towarzystwo zagrypione i ledwo powłóczące  nogami, ale piękne słońce dodało nam wigoru, więc zgarnęliśmy nadprogramowo również tego multaczka. Dziękujemy pięknie!

Znaleziona już jakiś czas temu, wpis jakoś nie zaistniał od razu

Zmiana zadania. Wizyta w muzeum teraz niekonieczna.

Zgarnięty przy okazji pikniku lotniczego. Pomimo tłumów w okolicy muzem, kesza udało się podjąć szybko i sprawnie. W logbooku już jest mało miejsca, wpisaliśmy się obok kogoś. Wzięty TB. Dziękujemy za skrytkę! 

Mam ją!<br /> Trochę szukania finału było albowiem lekkie zaćmienie umysłowe i gps owe ale dało rade.<br /> Muzeum z roku na rok coraz ładniejsze.<br /> Znaleziona z Madzia62432.<br /> Pozdrowienia z Wrocławia.<br /> F3RO!

Po dwóch latach powrót i zwiedzanie muzeum z całą rodziną. Dzięki naprawdę warto.

Tftc.

Znalezione z atusia. Bardzo przyjemny multak. W terenie z dużą ostrożnością podchodziłem do dokładności kordów etapów pośrednich, ale liczby na samolotach pasowały do ogólnych zarysów koncepcji. Miejsce , a raczej okolica finału wytypowane z opisu skrywajki. Finał w miejscu oczywistym na kordach. Zostawiłem TB" I like Cars". Pozdr.

Muzeum naprawdę warte odwiedzenia. Kesz zlokalizowany błyskawicznie. Pozdrawiam

niesamowite muzeum i przyjemny multak przy okazjiDzięki za kesza

Upolowana bez większych problemów

Troszkę obliczeń, troszkę zwiedzania - super multikeszyk!

(Znaleziony w dniu 21-10-2014)

W środku niespodzianka w postaci geocoina "denmark event" geocaching.com :D

 

Pozdrowienia z Białegostoku :)

Podejście 1: Poszliśmy na miejsce, spisali koordy z samolotów i... wywaliło nas obok Kraków Areny :D
Podejście 2: Sprawdziliśmy na StreetView, spisali koordy z samolotów i pokazało poprawne koordy :D
---
Muzeum świetne - jeżeli ktoś nie był w ostatnim czasie to warto przyjść ponieważ wiele się zmieniło (m.in. fantastyczne 2 multimedialne hangary i symulator samolotu :D) Dzięki za kesza! TFTC!

Na pewno trzeba się tam wybrać jeszcze raz aby spokojnie sobie to wszystko przyswoić.

Znakomicie dziękuje za skrzynkę.

Ta skrzyneczka znacznie opóźniła dzisiejsze plany w Krakowie. Liczyliśmy, że pójdzie szybciej. Szkoda że bez młodego bo jest co oglądać. Dzięki

 

Oglądania dużo i dlatego podobało się :)

Na finale otoczenie też robi wrażenie :)

Dzięki :)

Dzięki za kesza. Wszystkim, którzy nie mieli jeszcze okazji zobaczyć muzeum, bardzo polecam wycieczkę. Jest co oglądać, a ceny biletów całkiem przystępne.

Współrzędne odkryte dzięki wirtualnemu zwiedzaniu, kesz podbrany nocą z kjon4200. Świetne maskowanie

Wszystko bardzo fajnie, kesz finałowy znaleziony bezproblemowo. Komary zaciekle atakowały, więc dość szybko się ulotniliśmy. Razem z Pawello i KKCR. TFTC!

KKCR miał współrzędne finału, a my przynajmniej częściowo wykonaliśmy wirtualne zwiedzanie. Miejsce ukrycia namierzone bez problemu, jedynie latające insekty nas poganiały. TFTC. Razem z Volramem i KKCR.

Kordy odczytane jakiś czas wcześniej dzięki czemu finał został podjęty szybko i sprawnie:P

Znaleziona przy okazji zupełnie nieplanowanego ale bardzo przyjemnego uczestnictwa w X Małopolskim Pikniku Lotniczym.
Dziękuję.

Znaleziona wspólnie z Tisią podczas wypadu w okolice.

Świetne miejsce, spędziliśmy z Tiśkiem tutaj mnóstwo czasu, ile ciekawostek ulala :)

TFTC

W sumie wyszedł nam spontaniczny wypad do tego muzeum, nie było tego w planach, no ale jak zobaczyliśmy jak z zewnątrz to wygląda to postanowiliśmy zajrzećNo i ze dwie godziny zeszłoObejrzeliśmy wszystko co było do obejrzenia, pocykaliśmy fotki i przy okazji fajnego kesza zrobiliśmySama radość, hehe ;)

Dzięki za pokazanie miejsca!

Patrząc na datę utworzenia oraz po ilości znalezień można sądzić że nie warto, wręcz przeciwnie. 
Dzisiaj miejsce odwiedzone dla kesza ale przy najbliższej okazji powrót tutaj z całą rodziną. 
REKOMEDUJEMY

Dzisiaj były krótkie odwiedziny, eksponaty w muzeum robią duże wrażenie. Zdecydowanie zamierzam tu wrócić wraz z całą rodziną.
Fajnie pomyślana skrzynka z finałem na uboczu.
Dziękuję i rekomenduję.

Synchro z GC.

Obecnie to wtorek jest dniem wolnym od opłat.

Znaleziona. Dwa podejścia. Za pierwszym razem podczas pokazów lotniczych mugole przeszkadzały w szukaniu. Na drugi dzień się udało.Uwaga na obślizłe ludojady.

Pan strażnik nas przegonił, ale namiary zdobyte wcześniej się potwierdziły. Znalezione wspólnie z DCIWIN...(to jego namiary)

P.S..

Zaatakował go przy okazji podjęcia skrzyneczki ślimak ludożerca:)

Długo skrzyneczka czekała na mnie. Tym razem nadarzyła się okazja do podjęcia. Odnaleziona bez problemów. Stan zawartosci - bardzo dobry.

OUT: GK Zegar

TFTC

Znaleziona dwusystemowo. TFTC

Znalezione razem z bartocz. Niestety nie zdążyliśmy przed zamknięciem kas, ale podobnie jak poprzednik, kordy udało namierzyć się troszkę wirtualnie i troszkę przez ogrodzenie spoglądając 

Znalezione za drugim podejściem. Przy podejściu pierwszym właściwe miejsce ukrycia sprawdzałem i to kilkakrotnie, ale najwyraźniej kesz totalnie przymarzł do swojej kryjówki. Dzisiaj był tylko lekko oszroniony i łatwo dał się oderwać.

Out: baryłka

In: PathTag

TFTC!

Samoloty namierzone, numery spisane, ale na miejscu finału klapa - najpierw namiar miotal mnie niemiłosiernie, a jak w końcu się ustabilizował, to w kilku potencjalnych miejscach ukrycia niczego nie znalazłem. Ale mże kesz przymarzł i dlatego go nie wyczułem?

Zwiedzanie muzeum zajęło nam ze trzy godziny:) Kajo był zachwycony i świetnie sie bawiliśmy. Dziękuję i pozdrawiam!

podjechaliśmy tam z nonamed w poniedziałek rano i od strażnika dowiedzieliśmy się, że muzeum jest tego dnia zupełnie nieczynne, a wstęp wolny na część zewnętrzną jest we wtorki. może jeszcze kiedyś tam wrócimy :)

Synchro z GC. Dziękuję !

Znaleziona dwusystemowo. TFTC !

Dawno nie byliśmy w tej świątyni techniki... Pretekst pojawił się przy okazji Nocy Muzeów. Poszukiwaniom towarzyszyła ekspresyjna muzyka koncertującego zespołu metalowego (przez chwilę myślelismy, że do silnika którejś z maszyn wpadł tygrys:)), a panowie z obsługi przyświecali nam reflektorem. Skrzyneczkę podjęliśmy dzisiaj.

In: hokeista

Out: czarny szklany plasterek

Wizyta w muzeum na długo pozostanie w mojej pamięci. W środku rozległy teren z ciekawymi eksponatami. Cache namierzony bezproblemowo. Zabrałem GK "Wyroczek". +3.0. TFTC, Pozdrawiam!

Muzeum zwiedzone w towarzystwie Masaja, którego później musiałam siłą ciągnąć do wyjściaByło przezabawnie. Dziękuję i pozdrawiam :)

Ależ tu się pozmieniało! Mnie najbardziej podobał się symulator lotu (choć daleko nie uleciałem) a Kasiorka trzeba było powstrzymywac przed wsiadaniem do helikopterów ;). Potem zebranie potrzebnych danych i do kesza który czekał sobie na znalezienie otulony kołderką z jesiennych liści , dziękujemy

Skrzyneczka jest na miejscu i ma się dobrze. Zaliczona razem z Marabutkami. Dziękuję za zmotywowanie mnie do odwiedzenia muzeum. Ostatnio byłam tam kilka lat temu... A dzisiaj byłam miło zaskoczona - wiele się zmieniło na plus. Dziękuję za skrzynkę.

Muzeum odwiedzone, punkty kluczowe również. Wyznaczone nowe koordynaty - niestety w punkcie, dosyć charakterystycznym zresztą, skrzynki nie ma. Sprawdzaliśmy z tej i z tamtej strony, i w dole i górze - skrzynki brak. Proszę o sprawdzenie.

Odżyły wspomnienia dawnych rodzinnych spacerów po Parku Lotników. Wycieczka do muzeum miesiąc wcześniej, wtedy już nie mieliśmy czasu dokończyć... dziś spijanie śmietanki:)

 Dzieki za kesza.

Dzięki za skrytkęByłem dzisiaj po pięciu dniach od ostatniego odkrycia tego kesza. Te pięć dni wystarczyło, aby pająk ślicznie ją zamaskował. Dowodzi to, że elales ma na swoich usługach nawet przyrodęWszystko, żeby tylko wyprowadzić biednych poszukiwaczy w pole :)

Doskonale znałem te tereny 10 lat temu z racji niedalekiego miejsca zamieszkania. Wszystko zmieniło się niesamowicie.

IN:GK

Zmiana lokalizacji pojemnika finałowego. Zmiana wzoru. Zadanie bez zmian.

Jak to pouczał Szef, swojego syna Bolca w "Chłopaki nie płaczą"

A jak będą chcieli iść do Muzeum Lotnictwa, to zabierzesz ich do Muzeum Lotnictwa, .... jego mać!

Myśmy bardzo chcieli, a skrzynka nas zmotywowała do tego by je odwiedzić wraz z Kubą, któremu Muzeum spodobało się wyjątkowo. Każdy samolot musiał zostać dotknięty, a pytań "co to?" i "dlaczego?" nie zliczymy. Dość że spędziliśmy tam ponad trzy godziny i z tego wszystkiego zapomnieliśmy podjąć sąsiadki...Dzięki za świetną skrzynkę w Muzeum. Pozdrawiamy. Ania i Marcin

#333 Znaleziona 19.01.2011r. ok. 10:30 podczas wyjazdu KrK'11! - 21

Super! Wielkie dzięki za zachętę do obejrzenia muzeum. W środku masa atrakcji m.in. kabina symulacyjna, balon itpZ początku byłem pewien, ze mi cos zle z tymi wspolrzednymi wyszlo bo spodziewalem sie skrzynki nieco... bliżej.

IN: Sagowy miś
Out: trzewiki holenderskie 

Gwiazda się należy :)

dzisiaj !

Muzeum bardzo się rozbudowuje i pewnie stąd te przetasowania. Zmieniłam opis i współrzędne pierwszego punktu (dawniej drugi samolot).

Trafila nam sie piekna pogoda na spacer po muzeum, z przyjemnoscia obeszlismy wszystkie migi i inne, Chatowi młodszemu udalo sie nawet wsiąć do prawdziwego odrzutowca [nie bylo zakazu, ale podobno jednak nie wolno, choc schodki tak zapraszaly ;-)  ]

Z keszem problem, bo ten pierwszy samolot zniknal i w tym miejscu ewidentnie stoi jakis inny. Na szczescie ten drugi jest i informacji starcza, zeby kesza znalezc [tel do przyjaciela, w chwili zwatpienia, tylko potwierdzil info zdostepne w opisie kesza].

Dziekujemy za milutko spacer z keszykiem, Pozdr!

Reaktywacyjny FTF

Nie mogło być inaczej...czekaliśmy na ten moment, więc jak tylko po powrocie z pracy zobaczyliśmy, że skrzyneczka powtórnie na miejscu, od razu tam pojechaliśmyNie mogliśmy odpuścić, w końcu to w linii prostej jakieś 1,5 km.

OUT: -

IN: moneta - 1 marka

Za super niedzielę spędzoną wśród maszyn latających od nas +3 i zielona gwiazda

Rzeczywiście, skrzynki nie było. Podstawiłam dziś nową. Niestety, miejsce może być spalone, ale nie mam na razie pomysłu na nowe, więc póki co zostaje tak jak jest.

Pewnie że warto odwiedzić Muzeum bez względu na skrzynkę. Nam się bardzo podobało. Dzięki za odzew - czekamy na wyniki wizji lokalnej. pozdrawiamy

Bardzo mi przykro, ale myślę, że muzeum jest warte odwiedzenia bez względu na skrzynkę. Biorę udział w zabawie, choć inne obowiązki ostanio nie pozwalały mi na wielką aktywność. Sprawdzę skrzynkę w ciągu kilku dni.

7 miesięcy po ostatnim odkryciu skrzynki, wykorzystując piękną słoneczną pogodę w Krakowie postanowiliśmy rozwikłać zagadki starych samolotów. Spacer bardzo udany, foteczki zrobione, cyferki odczytane, zagadki rozwiązane. Jakież było nasze rozczarowanie gdy się okazało że skrzyneczki nie ma. Czy założycielka bierze jeszcze czynny udział w zabawie i może to sprawdzić?

Dziękuję za informację. Osuszyłam zawartość.

W pudłeku dość mokro. Odsączyłem wodę.

opakowanie bajera pozdrawiamy gorąco Piętaszki

Kopia logu z Geocaching.com: Nice place for a cache. The museum has expanded quite a lot since I was there last time in the 70-ties. Took "Zywiec Zdroj" key strap, left Gagravarr's German Geocoin. TFTC!

Tak na marginesie dodam, że w 2004 roku Kukułkę można było było kupić(oferta sprzedaży zamieszona w Przeglądzie Lotniczym, cena 25 tys. euro za sztukę:).

i dopiero teraz mi to mówisz? :D

Czerwiec 2006-Piknik Lotniczy w MLP. Pan Eugeniusz Pieniążek osobiście pilotował swoją "Kukułkę" którą był czmychnął.

Postanowiłem tu podskoczyć, ponieważ rowerami nigdy specjalnie dobrze się muzeów nie zwiedza, a akurat bywam piechotą w okolicy.

I przyznaję jestem zachwycony. Być może mieszkańcom okolic lub starszym kolegom historia jest dobrze znana, ale ja nie miałem wcześniej o niej pojęcia... Historia związana jest z jednym z samolotów z wystawy. A właściwie z jego budowniczym, Eugeniuszem Pieniążkiem. Człowiek ów, szykanowany przez PRLowskie władze postanowił w latach 60. uciec z kraju. W tym celu, w pokoju córki, w mieszkaniu jednego z bloków w Lesznie rozpoczął budowę samolotu. Po dwóch latach, gdy dzieło zakończył, owym samolotem uciekł do Jugosławi, następnie przedostał się do Szwecji, gdzie ściągnął rodzinę.

Historia niesamowita i fascynująca. Jak sprawdziłem właśnie, nakręcono u nas już niejeden film na ten temat.

http://filmpolski.pl/fp/index.php/4210746 
http://filmpolski.pl/fp/index.php/4221596

TNLN, tylko log. Dzięki wielkie Elu. Fachowy kesz, świetne ukrycie - szukanie takich skrzynek to prawdziwa przyjemność :]

Wyprawa po cache w czwartek tak, aby jeszcze raz obejrzeć eksponaty (ulubiony hangar to z szybowcami).

Ten szukany MIG to już "bardzo nowy" model - wcale nie przypominał MIGA jakiego sobie wyobrażałem.

Cisza i spokój-zupełnie inaczej niż w trakcie Małopolskiego Pikniku Lotniczego. W tym roku juz za późno ale w przyszłym musicie być!

http://www.pikniklotniczy.krakow.pl/

PS FTF należy do Whaag'a