Hola hola nie 102 ale 103 bo ja tez w tej ekipie zdobywców byłem i czekałem ho ho ho lat żeby wreszcie w większej ekipie to zdobyć.

 

A w zasadzie 104 zdobycia bo Serengeti jak widzę też jeszcze nie zalogowała ;)

 

Nie powiem, ze ta skrzyneczka nie śniła mi się po nocach bo bym skłamał, a samemu nie odważyłbym się. 

W grupie siła ;)

 

Dzięki Koza za wyzwanie....jest to chyba moja najdłużej oczekiwane zdobycie i raczej nie skłamię. Szkoda że poszła do archiwum 

Po 13 latach i 7 miesiącach Hotel pod Estakadą kończy swoją działalność! Bardzo się cieszę, że mogliśmy gościć 104 osoby w Naszych skromnych progachMam nadzieję, że mieliście Państwo miły pobyt w Naszym Hotelu!

Skrzynka została zarchiwizowana.

"Są jeszcze takie cuda na tym świecie
Gdy mrówki w kupie połączą się
A siły większej nigdzie nie znajdziecie
Ona jest wasza korzystajcie"

No więc w kupie siła :)

Zdobyta podczas eventu. Znalazła się kompetentna, wyposażona w wspinaczkowy sprzęt osoba i dobrała się do skrzynki. Dziękuję gagu. Może 15 lat temu bym spróbował.

Dziękuję za skrzyneczkę, która kusi przez ponad 13 lat i nadal istnieje.

Najbardziej zmęczyło mnie szukanie kesza, bo sam bym tam nie schował i szukałem wszędzie, poza tym. Miły spacerek. Dzięki.

Pierwszy raz jak szedłem w okolicy kesza, było WoW, Ale przestrzeń, ale rozmach.

Patrząc na mapę, opis kesza, nie dowierzałem, że był ktoś tak szalony aby go tam umieścić. Nie sądziłem też, że będzie mi kiedykolwiek zaliczyć kesza. To zupełnie nie mój skill.

Rok temu, w trakcie pewnego eventu rozmowa zeszła na temat tej skrzynki.Pojawiła się iskierka nadziei w sercu, że jednak, może.I tak po roku i 3 dniachmrzonki nabrały realnego kształtu. Chętnych było wielu, odważnych już mniej. Na szczęście keszerzy to mistrzowie wielu talentów i znalazł się ten najbardziej utalentowany. który uciągnął ten wózek. Dzięki za kesza, który stał się nawet powodem eventupo raz kolejny opencaching łączy ludzi.

Tftc! Był plan od dobrych dwóch lat by się zameldować w tym hotelu - trochę wody w Wiśle upłynęło i nagle wyszło, że luty to będzie odpowiedni termin;) Chętnych zebrało się całkiem sporo więc nawet event można było zrobić. I tak pod przewodnictwem gaga korzystając z miksa sprzętu wspinaczkowo-budowalno-jaskiniowo-żeglarskiego udało nam się dokonać wpisów. Na głowę nie pada choć dość głośno. Klimatyzacja działa, przydał by się minibar. Ale polecamy tego allegrowicza.

Nadrabianie zaległosci, dzięki za skrzynkę. Satysfakcja srednia bo jednak samemu to samemu. 

Skrzynka o której podjęciu myślałem już od 2014r i w końcu dostałem ją w swoje łapkiDroga do kesza całkiem przyjemna, spodziewalem sie że bedzie gorzej, da się całkiem wygodnie iść po belkach. Przepinanie sie to jednak była masakra, droga do zajęła mi ponad 2 godziny, jednak spodziewalem sie tego wiec nie wracałem tylko zjechałem po linie z miejsca ukrycia skrzynkiTFTC!

Wielkie dzięki za pokazanie miejsca :D

Koordynaty naprawdę dokładne.

Nie da się nie patrzeć w dół podczas chodzenia jak po linie po tym kawałku metalu :P

Wszedłem wejściem 1., wyszedłem wejściem 2.

 

Faktycznie ekstremalnazaczelismy podejscie od złej strony ale finalnie znaleźliśmy odpowiednią drogę . Widoki pienky ale w bardzo żmudna praca kiedy idziemy z zabezpieczeniamifilnie

Razem z Pawel.Koszalin. Przed wyruszeniem po Keszyka dostrzegliśmy coś co wygląało jak znaczek OC. Tymczasem dobrze, że zasugerowaliśmy się koordami GPS, bo szlibyśmy na darmo. Weszliśmy od strony niższego murku. Z przepinaniem (bo ruszyliśmy wyposażeni) dojście zajęło Nam 2h. Droga powrotna poszła szybciej (50min) bo ruszyliśmy w drugą stronę. Keszyk ma się bardzo dobrze, wrażenia bomba, ale podziwiam osoby, które szły tam bez zabezpieczenia i po piwku.

Znaleziona już dawno dawno temu. 

Tak sobie czytam i chętnie bym tam wpadł. Expresy, karabinek i linę mam. Myślę że tutaj już by było ciężko wybierać się samemu. Bardziej podciągnąć to tutaj pod coś zorganizowanego.

Proszę o info jak ktoś będzie się wybierał. Z chęcią się dołączę.

Wiosna wiosna wiosna ah to tySkrzynka gotowa do szukania. Powodzenia!

Skrzynka będzie czasowo niedostępna. Sen zimowy :)

Kesz podjęty jako urodzinowy. Dla mnie wyjątkowy. Przeżycie nie do przebicia. Dziękuję za wrażenia. Bez chwili, polecam każdemu. Mimo lekkiej pomocy dziękuję - TFTC :)

W Gdyni dopiero poznaliśmy świetne kesze,można tylko pozazdrościć pomysłowości ukrycia skrzynek.Samo dojście do wiaduktu to niezły spacer a podjęcie kesza to już akrobacje.Mam nadzieję że następny kesz znajdziemy na maszcie antenowym SEA TOWERS GDYNIA.Adrenalina bardziej urosła mojej drugiej połowie jak asekurowała mnie z dołu. Dzięki za kesza.

IN: GK Mrs. Pink

OUT: GK Gniewko

Podjęta podczas gdańsko-gdyńskiej wyprawy szlakiem "podziemnej gdyni" (i okolic). Od dawna miałem chętkę na tą skrzynkę, wiedziałem, że będzie ciężko i nie zawiodłem się. W rzeczywistości jest wyżej niż to wygląda na zdjęciach. Długo mi zeszło, całe szczęście mój team nie umarł z nudów Liczba kratownic wynosi okrągłe zero, więc łatwo nie było. Na szczęście pomyślałem o tym wcześniej i zabrałem uprząż, bez której nie dałbym rady. Przepinanie co chwila strasznie wydłuża wędrówkę, ale idzie się w miarę na luzaku  Piękne widoczki, nie zawiodłem się ani trochę, jedyne do czego mogę się przyczepić to do monotonii.. A lepiej nie popełnić błędu przy przepinaniu się Podpowiedź dla kolejnych śmiałków: najlepiej iść środkiem i stawiać nogę "pod" barierką tylko na czas przepięcia zamiast cały czas przy samej barierce (bokiem). Skrzyneczka trafia w ścisłe top keszy które zdobyłem. TFTC!!!

Dzięki za kesza! Wybieraliśmy się tam od dawna i w końcu się udało. Razem z do-mi i Kranikiem.

Bardzo fajne miejsceduże emocje, mimo, że nie jest trudno dostać się na miejsce to jednak duża wysokość robi swoje. Dojście w pełnym skupieniu, w okolicy kesza jest za to trochę więcej miejsca i swobodya na koniec grill pod estakadą :)

Po ponad roku planowania, w końcu udało się wybrać termin na "grilla pod estakadą"co prawda z planowanych 11 osób przyszły 4 a weszły 3, ale i tak było superno i grilla planowaliśmy u góry, ale ale jednak zdecydowaliśmy się na wersję light i pichciliśmy po zejściu już na dole :)
Suuuper wrażenia, nie wiem, co jeszcze powiedziećGratuluję pomysłu!

Wiosna ! ahh to ty ! 

Skrzynka gotowa do szukania. Powodzenia!

Koza, nie wiem co Ty na to, ale wracam tu po prawie 4 latach, aby...przyznać Ci gwiazdkę.

Wtedy nie mogłam, bo było to moje ledwie 6 znalezienie. Dlatego też teraz, jako wielki miłośnik hardcor'u i  extreme, REKOMENDUJĘ tego kesza. Dzięki raz jeszcze za te emocje wtedy i pozdrawiam !

Sen zimowyzapraszam na wiosnę :) 

Skrzynka będzie dostępna do końca października z dniem 1 Listopada zapada w sen zimowy i obudzi się dopiero na wiosnę :)) 

MEN (mocna ekipa nocna) czyli grener, kriis, pichu, primore braun, vabnn i eliksir kontra estakada. Mieliśmy jechać w piątkę ale pichu jak dowiedział się o wypadzie zwolnił się w ostatniej chwili z pracy aby nam potowarzyszyć za co szacun dla jego skromnej osoby. Wszyscy oczywiście mieli uprzęże, liny, karabinki, kaski, czekany i raki więc poszło w miarę sprawnie. Ogólnie to była po drodze kupa śmiechu i fajnej zabawy ale drugi raz tam nie wejdę. No chyba że ktoś posadzi następna skrzynkęDla primore braun była to pierwsza skrzynka ever także nieźle zaczął. Za dawkę adrenaliny gwiazdka się należy. Dzięki Wojtku że zdecydowałeś się zostawić skrzynkę wśród żywych. Bez niej trójmiejskie OC nie byłoby takie fajne. TFTC

ps. będzie zdjęcie naszej piątki zrobione przez picha tylko musi on je wydobyć ze swoich telefonicznych czeluści i podesłać.

Super skrzynka dystans odpowiedni a idąc nocą klimat był idealny.

Poszło bardzo sprawnie i w wesołej atmosferze.

Zdobyta w składzie: kriis, pichu, primore braun, vabnn i eliksir.

Nocna ekipa w natarciu! w składzie Grener, eliksir, kriis, pichu, Sławek

 

Ekstremalna przechadzka dostarczyła sporą dawkę adrenaliny! Leci rekomendacja!

Dzięki!!

W drodze na InO Jesiennego Tułacz, przejeżdżałem obwodnicą. No i właśnie, zrobiłem skok w bok, pod wiaduktLetni sezon na kesze powoli się kończy, a parę słów zostało wypowiedziane, na temat tej skrzynki. W skrócie: spacer po stalowej konstrukcji wiaduktu był całkiem miły i przyjemny, może nawet znakomity :-)

Celem dyskusji jest osiągniecie kompromisu a nie walka z kimkolwiek. A to się udało

Destick- przecież wyszedłeś od tego ze skrzynkę należałoby zarchiwizować na co podniósł się oburzony głos ludu i pokazał że takich keszy NIE WOLNO uśmiercać. I mieli /śmy rację!!!!! Wystarczyło zmienić opis na konkretniejszo-ostrzegawczy i skrzynka z powodzeniem nadal będzie istniała, ciesząc kolejnych jej zdobywców.

Dziękuję wszystkim za poważne podejście do tematu i rzeczową dyskusję. W skrócie to co napisął madox w ostatnim akapicie przekonało mnie do rozpoczęcia tej dyskusji. Ja bym nie chciał trzymać takiego brzemienia. Cieszę się, że mój post spotkał się z takim odzewem i czuję się trochę spokojniej widząc nowy opis. Myślę że teraz zadziała jak przestroga, bo stary był dość nieaktualny i mało rzeczowy jak na tak poważną skrzynkę. Dzięki i pozdrawiam wszystkich

Nigdy nie mam pewności czy warto zabierać głos w takich dyskusjach, ale przekonało mnie że mam konkretny przykład. 

Dawno temu, jeszcze za czasów gdy były tam metalowe kraty i w porównaniu z dzisiejszym poziomem to był spacer po parku miałem znajomego. Spokojnie, dalej jest moim znajomym, żywymale była taka sytuacja, że jak zapytałem go czy zdobył już tę skrzynkę odpowiedział, że nie bo uznał ją nie na swoje możliwości! Da się! Każdy ocenia swoje możliwości realnie i są naprawdę ludzie którzy się cofają gdy uznają coś nie na swoje siły (były wtedy kraty!). Tyle jeśli chodzi o obalenie faktu że ludzie się tam będą pchali mimo wszystko. Jeśli ktoś źle ocenia swoje możliwości i idzie na brawurę (czy to grupową czy samodzielną) to jak nie tutaj to gdzieś indziej popełni błąd, jego decyzja. 

Można by się pozbyć wszystkich niebezpiecznych skrzynek (tak, torpedownię uważam za równie niebezpieczną i brawurową), ale jestem zwolennikiem wolnej woli (jak zauważyłem większość tutaj) i zostawiania decyzji do naszej własnej oceny.

Bardzo ważną rzecz zauważyłeś Destic, czyli to że Koza podejmuje ryzyko życia ze świadomością tego że ktoś zginął idąc po jego skrzynkę. Bo nawet gdyby wszystko po stronie założyciela było ok, to jeśli ktoś tam umrze to będzie to uczucie że gościu może i zginął z własnej głupoty, ale na mojej skrzynce... W sumie to jest tutaj najważniejsze, jeśli Koza jest w stanie podjąć takie ryzyko, ewentualną odpowiedzialność mentalną i w opisie będą komunikaty jakoś obrazujące człowiekowi na co się porywa to dla mnie wszystko będzie załatwione jak należy. Duży ukłon tutaj dla Kozy za poważne podejście do tematu i branie zdania innych pod uwagę :)

Skrzynka gotowa do szukania. Powodzenia!

Ta skrzynka dała mi wiele przemyśleń - sporo jak zobaczyłem tą konstrukcję od dołu, sporo jak zacząłem iść i kolejne sporo już "po". Uważam że ktoś, kto nie będzie czuł się na siłach po prostu odpuści na etapie posuwania się w kierunku kesza, kiedy jeszcze powrót ma sens. O ile nie zrezygnuje wcześniej. To nie "Łza" gdzie jak już się wejdzie bez liny to trzeba kombinować (fajnie było :P), tu się można cofnąćTak samo ze sprzętem - popłynąłem kajakiem na torpedownię, ale bez kamizelki i liny, a pływać nie umim - popatrzyłem, zostałem ukarany przez mewę, wróciłem z plamą i bez kesza. Wszystko zależy chyba od danego keszera - są tacy którzy pod wpływem presji znajomych pójdą nawet jak czują się niepewnie, bo inaczej wyjdą na mięczaków, a są i tacy którzy będą odradzali kesza innym. No i przede wszystkim są tacy którzy wiedzą po co idą i czym to grozi. Jasne - jest to jakiś sposób na głupie skrócenie sobie życia, ale na tym właśnie polegają te ekstremalne skrzynki. Bez tego niebezpieczeństwa nie było by tylu emocji. Nawet teraz w komentarzach je widać ;)

Osobiście uważam że bez tego punktu północ sporo straci.

Nie można archiwizować takich keszy. Co prawda jeszcze nie mam go na koncie ale jest on w klimatach jakie lubię i jestem gotowy ponosić ryzyka aby go zdobyć. Czekam tylko na odpowiedni moment. To był jeden z moich typów na 100, ale wyszło trochę inaczej. Tak więc musi  zaczekać na kolejną 100 ;-), takich miejsc nie robi się na co dzień, a co do ryzyka to niektórzy lubią je ponosić i argumenty że może być niebezpiecznie w ogóle do mnie nie przemawiają. Trzeba tylko kierować się rozumem i nie powinno być problemów. Bez takich miejsc nasza gra może stać się nudna i odpadnie kilka osób no bo ile można zbierać keszy tylko dla punktów.

ale jak to tak??... jeszcze nie zdążyłam jej wziąć.. :(

Obiecuję, że wezmę nawet ze sobą uprząż, ale żeby skrzynka była jeszcze przed zimą dostępna (chociaż parę dnirzucę wszystko i pojadę)... całe wakacje się tam wybierałam, ciągle nie było kiedy a teraz ma mnie to ominąć? Toć to jest jedna ze skrzynek, o której krążą legendy! ;)

Tak na poważnie - zgadzam się z poprzednimi wypowiedziami, że przy zmianie opisu mogłaby zostać - w końcu jest już trochę skrzynek "nie dla każdego" - ludzie wiedzą na co ich stać, jak nie chcą ryzykować, to nie pójdą - a jak chcą, to czy tu czy gdzie indziej - gdzieś sobie znajdą adrenalinę tak czy siak.. ich ryzyko, ich odpowiedzialność.

Ja ją zdobyłem pod wpływem chwili, emocji, nienormalnego przypływu odwagi. Ciężko to racjonalnie wyjaśnić. Wiem tyle, że nawet teraz, rok po jej podjęciu potrafi mnie przeszyć dreszcz strachu na myśl o tym że prawie spadłem. Tak, wlazłem tam bez zabezpieczenia, więc to co piszę brzmi jak czysta hipokryzja, ale jednak coś nie daje mi spokoju.

Wiele osób ma niebezpiecznie skrzynki. Zdobyłem ich już całkiem sporo, jednak żaden urbex ani żadna jaskinia nie wywołała u mnie takich emocji. Autorka poprzedniego komentarza Lady, ma w swoim założycielskim dorobku mnóstwo keszy niebezpiecznych jednak są one skonstruowane tak, że nie zbliży się do nich przypadkowa osoba. Żeby popłynąć na torpedownię czy zejść na łzę trzeba być odpowiednio przygotowanym, przemyśleć wszystko i zebrać sprzęt. Żeby dostać się do innych skrzynek, trzeba rozwiązać trudne quizy, znajdywać wskazówki i poświęcać na to sporo czasu. To sprawia że nikt nie pójdzie tam z bomby. Urbexy nie przerażają mnie zupełnie, tam jak w połowie drogi się przestracham, to zawracam i już mnie nie ma. Tutaj możliwość zawrócenia w połowie drogi jest dość mała

Tradycyjny kesz na kordach. Jedziesz rowerem z GPS'em po keszach i nagle trafiasz tu. Czytasz komentarze - wow, skoro wszyscy mogli to wbijam, pestka, pikuś

@destick, z jednej strony rekomendujesz skrzynkę (czyli zachęcasz innych do odwiedzenia tego miejsca), a z drugiej uważasz, że kesz jest tak ekstremalnie niebezpieczny, że lepiej po niego nie iść. Z tego co piszesz wygląda to tak: drżysz o swoje bezpieczeństwo, lecisz po kesza nie patrząc na nic(jak sam napisałeś "zatracam rozsądek"), a później orientujesz się, że to jednak nie było do końca bezpieczne Gdy skrzynka będzie w urbexie który się zawalił to będziesz wchodził pod gruzy, albo wejdziesz w ciemną bramę otoczoną przez grupę wesołych dresiarzy, żeby szukać magnetyka przy ich komórkach żeby zdobyć +1 do statów? Twój wpis "A jeszcze ade tego że każdy ma wybór. Serio? Ja nigdy nie odpuściłem zdobywania skrzynki" chyba najlepiej pozostawić bez większego większego komentarza, skoro nawet wtedy, gdy nie jesteś na siłach decydujesz się iść po pudełko śniadaniowe, pomimo, że możesz przez to zginąć i uważasz że nie masz wyboru. Nie odbieraj tego jako atak na Ciebie, po prostu tak to wygląda z mojej perspektywy, może na jakimś evencie będzie okazja na pogadanie o tym

Pomysł blokowania niebezpiecznych keszy można by porównać do wprowadzenia zakazu dróg asfaltowych, zostawmy tylko brukowane (bo kierowcy jeżdzą na nich za szybko, nierozważnie, jest więcej wypadków niż na brukowanych, coś może się stać i nie ufam ludzkiemu rozsądkowi)

Sam chętnie podjąłbym tą skrzynkę, ale tak daleko... Kiedyś tam dotrę..
Pozdrawiam, Skyqen 

Ja po prostu nie wiem czy można zaufać ludzkiemu rozsądkowi. Ja wiem że jeśli chodzi o zdobywanie keszy to ten rozsądek zatracam. A informacją że od 18 roku życia niespecjalnie się ktoś przejał

Z racji mojego zamiłowania do skrzynek extreme też wtrącę swoje 3 grosze:

Koza - zmień opis, że skrzynka jest obecnie extremalnie niebezpieczna i prosisz o pokonywanie drogi do niej ze sprzętem.

Wklej te klauzule np. "Ponosisz pełne ryzyko i odpowiedzialność za wszelkiego rodzaju szkody, z uszkodzeniami ciała i śmiercią włącznie. Potrzebujesz sprzętu, lin i wyposażenia wspinaczkowego. Jeżeli nie zamierzasz, nie chcesz lub nie jesteś w stanie takiej odpowiedzialności i ryzyka podjąć - nie zdobywaj tej skrzynki - wrzuć ją do ignorowanych."

To nasza flagowa, jedna z najciekawszych, gdyńskich skrzynek: wymagających, trudnych i extremalnych. Wybitnie dla miłośników adrenaliny. Nie można jej uśmiercać. OC wtedy zginie marnie, jak takie kesze - perełki  będą szły do piachu...

Jak trzeba to zorganizujemy komitet przeciwko archiwizacji tego kesza.

Nie o takie OC walczyliśmy...

Amen

LM

Majki, Biedak - wszystko jest okej, całe gadanie jest spoko dopóki nikt nie spadnie. Nie próbujcie mi wmówić że zdobycie tej skrzynki bez zabezpieczenia jest rozsądne, a czytając logi widzę tam wpisy ludzi którzy zdobywali ją a) po zmroku b)po alkoholu c) po deszczu. Tu już nie chodzi o adrenalinę czy odwagę. Gdzieś kiedyś widziałem wpis samego kozy, który napisał że teraz, bez płyt chyba nie podjąłby własnej skrzynki (jeśli się mylę to przepraszam)

Oczywiście ostateczna decyzja należy do kozy, ale gdybym to ja był właścicielem to bym ją zarchiwizował. Gdyby ktoś stracił życie przez moją skrzynkę, przez w sumie nikomu niepotrzebne ryzyko to bym się z tym gryzł do końca życia.

I nic tu nie da wpis że trzeba użyć sprzętu, bo i tak nikt tego nie zrobi bo skoro inni mogli to ja też

A jeszcze ade tego że każdy ma wybór. Serio? Ja nigdy nie odpuściłem zdobywania skrzynki. Tutaj również idąc 35m nad ziemią z trzęsącymi się nogami. Nie odpuściłem bo zdobywanie skrzynek budzi we mnie pewien rodzaj desperacji. Gdyby ktoś mnie tam zabrał, bez kesza to NIGDY nie zdecydowałbym się na taką wycieczkę

Btw. Czy to nie ty majki pokonujesz drogę do kesza na czas?

A co jeśli za 5-10 czy 50 razem omsknie Ci się noga? Własnie Tobie, który pokonał to trasę już kilka razy

Zazwyczaj się rozpisuję, ale w tym wypadku Biedak powiedział już wszystko :)

@Biedak - lepiej bym tego nie napisałMiejsce owszem, niebezpieczne - ale tak samo niebezpieczne miejsca (i mówię tu o obiektach okeszowanych) można spokojnie liczyć w serkach :P 

@Koza - dopisz, że zdobywanie tylko z wykorzystaniem specjalistycznego sprzętu (i kto to pisze...) i będzie ok moim zdaniem :)

Pozdrawiam :)

@destick - szanuję oczywiście Twoją opinię, ale ja zawsze będę popierał skrzynki ekstremalne, takie jak właśnie ta w obecnej formie, a dodatkowo - do tej akurat skrzynki zawsze będę miał sentyment, bo dostarczyła mi naprawdę niesamowitych wrażeń, jednych z najlepszych w mojej dwuletniej historii keszowania. Da się ją zdobyć całkowicie bezpiecznie, z użyciem właściwego sprzętu, a to, że ktoś dokonuje tego na inny, własny sposób, to zawsze będzie decyzja tylko i wyłącznie tej osoby. Dzięki temu, że znajduje się tu skrzynka, poznałem to miejsce i na pewno będę tu wracał jeszcze nie raz, a jeżeli Koza zdecyduje się tę skrzynkę zarchiwizować, to obawiam się, że osobiście założę ją na nowo (a jeśli nawet nie ja, to znajdą się inni chętni). Można to nazwać rzecz jasna głupotą, ale to moja prywatna głupota i nikt mi nie odbierze prawa do niej. Nie każda skrzynka jest dla każdego i nie każdy musi wszystkie zdobywać - choćby i pod presją grupy. Takie jest moje zdanie - z poszanowaniem opinii przeciwnych, bo oczywiście rozumiem argumenty za nimi przemawiające.

Bardzo mocno przemyślę twoje zdanie dlatego skrzynka będzie czasowo niedostępna.

Często wracam myślami do czasu gdy zdobywałem Twoją skrzynkę Koza. Myślę czy napisać czy nie, ale wreszcie postanowiłem, że napiszę, o tak dla czystości sumienia

Uważam, że w obecnym stanie - mówię tu o całkowitym braku krat na górze, skrzynka powinna zostać zarchiwizowana. Jeszcze nie wyczytałem w komentarzach, aby do jej zdobywania ktokolwiek użył sprzętu wspinaczkowego. Wszyscy idą na własne ryzyko, na hardcora, trochę bez wyobraźni.

Wolę napisać swoją opinię niż potem żałować że tego nie zrobiłem. Może ktoś potraktuje to jako przestrogę. Co innego spaść z 2m drzewa, co innnego z 35m mostu

 

Nie przemówią do mnie komentarze, że każdy robi to na własne ryzyko i odpowiedzialność i że jeśli nie czuje się na siłach to przecież nie musi tam wchodzić. 

Też nie czułem się na siłach, ale w grupie zawsze ma się więcej odwagi prawda?

TFTCOTO ZIELONA GWIAZDUNIA ODE MNIE ;D

Wspaniała skrzyneczka. W ciągu półtorej godziny wyleczyliśmy się z lęku wysokości i arachnofobii.

W dotarciu nie jest trudna ale ekstremalnie ryzykowna.

Adrenalinka podskoczyła:).

Poszliśmy z Jackiem99 zobaczyć jak toto wygląda - już z ziemi patrząc na górę wysokość robiła wrażenie, no ale idziemy twardo. Pierwszą przeszkodą było wejście - stwierdziliśmy że nie damy rady wejść z prawej strony i cofnęliśmy się na to niższe. I potem losowanie - idziemy lewą czy prawą stroną?Na szczęście wybraliśmy tą dobrą, a potem już tylko adrenalinka, pająki (dużo pająków), czarne łapy. Z jednej strony cieszę się że podjąłem to dopiero teraz, kiedy nie ma podłogi - na pewno mam inne przeżycia trzymając się tylko poręczy niż bym miał przy spacerkuAle tak jak zostało to napisane wcześniej - to żaden problem bez kratek podłogowych, wystarczy się przykleić do jednego boku. Próbowałem jeszcze tak jak na zdjęciu spacerkiem po środku, ale nie mam takich długich rąk :P

Dzisiaj obiecana przeze mnie reaktywacja, której nie dokonałem... Dlaczego?

Skrzyneczka jest na miejscu i ma się dobrze ;) 

Jest i mój wpis sprzed 2 latAhh... To już 2 lata... Ale ten czas leci... :P

Dzisiaj bez wymiany kretów :P

p.s. To była już moja czwarta wizyta w Hotelu ;)

Skrzynka jak najbardziej gotowa do szukania! :)

Powodzenia! :)

Ja mogę podejść i sobie pobiegać po tym przęśle (4 minuty w jedną stronę, dłuższą drogą...).

Ale to najszybciej w poniedziałek :P

No cóż, mieszkam najbliżej chyba, zatem... razem z Krzysiem powinniśmy dać radę z reaktywacją 

Nie wyobrażam sobie aby ta skrzynka miała jakiekolwiek szanse zniknąć ;p

Sprawdziłbym, ale więcej tam nie wejdę, siłą mnie nie zaciągniecie ;p

Założyciel chyba też nie ;D

Brak płyt to nie jest przeszkoda, szedłem tam dzisiaj spokojnie.

Przemaszerowałem  wzdłuż całego wiaduktu w jedną stroną i niestety nie znalazłem. Koordynaty wskazywały na wejścia którymi wchodziłem i schodziłem, zdjęcia też do tego pasowały. Niestety chyba zaginęła. Proszę autora o sprawdzenie. W przyszłym tygodniu będę wybierał się ponownie gdyby ktoś chciał się przyłączyć pisać :P

Witaj wiosno : ) !  

Skrzynka gotowa do szukania. Powodzenia! 

Kesz zapada w sen zimowy : ) obudzi się na wiosnę : ) !<br /> <br /> Skrzynka będzie czasowo niedostępna.

Zdecydowanie jedna z najlepszych skrzynek, jakie do tej pory zdobyłem, do tego jedna z dwóch najbardziej hardkorowych, a z całą pewnością pierwsza, która wyzwoliła aż tyle adrenalinyNocą, w deszczu, po trzech browarach... długo się zastanawiałem, czy w ogóle tam tego dnia uderzać, ale nie wytrzymałem - uwielbiam takie miejsca! Mało brakowało, a wszedłbym nie na ten pas - trochę bym się pewnie wkurzył wtedy, ale znając mnie to z radością wszedłbym za chwilę na właściwy i dotarł do skrzynki tak czy siakZrobiona od wejścia nr 1 do wejścia nr 2, ale następnym razem jak tu przyjdę (a przyjdę na pewno nie raz!), ograniczę się raczej do wejścia i zejścia drugą opcją - jednak dużo bliżej i szybciejOgólnie - wielkie dzięki za tego kesza! Takich emocji spodziewałbym się gdzieś w górskich skałach, ale na pewno nie w Gdyni ;)

Opis zmieniony , dziękuje za uwagi : ) ! 

Pozdrawiam Koza ! 

Dużo trzeba powiedzieć o tym keszu.

Tona adrenaliny dla mnie i myślę że dla kompanów obserwujących moje poczynania z dołu. Jako że zdobywałem skrzynkę GPS FREE to pomyliłem miejsce ukrycia i wlazłem zupełnie nie pod tą część estakady o którą chodziło, zrobiłem zbędne 100m w złym miejscu, ale cóż. Gdy zmierzałem już we właściwe miejsce i spojrzałem w dół w najwyższym punkcie to obleciał mnie strach i oblałem się zimnym potem...toż to dobre 20m nad ziemią...co za emocje...co za ryzyko! (mimo że idzie się dość stabilnie to jednak chyba każdy przyzna mi rację). Brak kratek sprawia że zdobywanie kesza to wyzwanie, na które powinno zabrać się linę i karabinczyki do asekuracji! Gdy pomyślę o tym z perspektywy kilku godzin to wydaje mi się że nie powtórzyłbym tego co zrobiłem za żadne skarby. 

To, że przyznaje tej skrzynce gwiazdke to chyba oczywistość. Z całą pewnością była to jedna z ryzykowniejszych rzeczy jakie zrobiłem w życiu, a na pewno najtrudniejsza ze wszystkich skrzynek. Dziękuję!

P.S Powinno dojść nowe oznaczenie do OC, jako kesz BARDZO NIEBIEZPIECZY, co jak co z narażeniem życia. Koza, jeśli możesz to proszę ustaw w opisie że zdobywanie kesza od lat 18.

 

Strach patrzeć jak destick podejmował kesza...nie mniej jednak ocena znakomita się należy. Pora na zmianę opisu kesza!

Super! Znaleziona z TelefonAlarmowy w towarzystwie majkiego93. :D

Troszkę się wybrudziliśmy ale chyba ja najbardziej :P

Super! Znaleziona z XisD'em w towarzystwie majkiego93.

Ahh... Uwielbiam cię Koza za tego kesza! :D

Wizyta kontrolna razem z zaliczającymi dzisiaj kesza telefonem alarmowym i XisD'em ;)

Tak samo jak rok temu, maskowanie jest praktycznie całe urwane... Ale kesz się trzyma ;)

Potrzebowałem dzisiaj trochę adrenalinki, więc z chęcią jeszcze raz przespacerowałem się te parę metrów pod ulicą i kilkanaście metrów nad ziemią...Oprócz tego obok schodków przy wejściu nr. 1 zgubiłem klucze od domu i szukaliśmy ich prawie 2h... Ale to już inna historia... :D

Moje ekstremalne statystyki (ani jednej kraty, wejście nr. 1):
w jedną stronę 3 minuty i 52 sekundy ;)

 

UWAGA: obecnie trochę ciężej jest się dostać do obu wejść, bo została postawiona siatka ochronna, lecz i tak jest już dziurawa... :D

Dodaję zdjęcie kesza (stan bardzo dobry). Dałbym jeszcze jedną gwiazdkę, no ale się nie da... :D

Wiosna Wiosna ahh to ty ! Skrzyneczka budzi się ze snu zimowego ; )) Skrzynka gotowa do szukania. Powodzenia! 8)

Skrzynka będzie czasowo niedostępna. Sen zimowy ; ) obudzi sie na wiosnę ; )

Zielona gwiazdka za gram emocjikesz superdzięki.

Świetna skrzynka! Idealne miejsce do przełamania swoich lęków - brak większości krat oraz świadomość, że kroczy się kilkanaście metrów nad ziemią, robi swojePolecam! 

Zarówno skrzynka jak i widoki wyśmienite, zdobyta zaraz po lekcjachOczywiście zasługuje na rekomendację.

Znaleziona razem z majki93.

Rewelacja.

GK 1:1

 

Znaleziona razem z blaal ;]

Dobrze, że została reaktywowana. Miejsce tak zarąbiste, że jak będę w pobliżu to będę tam wpadał częściej i wymieniał krety ;]

Ha, teraz i guma naderwana i keszyk na miejscu ;]

Rekomendacja obowiązkowo ;]

 

GK 4:4

No ale zgaduję, że krety przepadły... 

W poniedziałek lub wtorek po raz kolejny z przyjemnością (tym razem odnosząc sukces) odwiedzę hotelik ;]

Z uśmiechem na twarzy informuje ze kesz został reaktywowany ; )

wielki ukłon w strone użytkownika Mario7  który pofatygował sie tam ogarnoł nowy pojemnimk i wszytsko .! dzieki wielkie jescze raz .! i zapraszam kolejnych poszukiwaczy do bezpiecznego keszo brania ;D!

 

Pozdrawiam Koza .!

Niestetyy nie cieszy mnie ten fakt .. myslałem że bedziecie bardziej ostrożni co do kesza .. ale fakt przezył doś długo niestety nie mam jak rektywowac kesza .. no chyba ze znalazła by się osoba która zechciała by go reaktywować był bym bardzo wdzieczny .! jak coś to piszczie na priv .! w innym przypadku kesz idzie do archiwizacji ; <<

 

Pozdrawiam koza !

Hmmm.. byłem w tym miejscu.  wszystko się zgadza ze zdjęć.   i nie mogłem tego znaleść.  czy ona jest schowana pod tą gumą gdzie jest napisane   "obiekt szukany"  czy w okolicy tego? 

Chyba najbardziej ekstremalna skrzynka jaką robiłem. TFTC!

Zaatakowałem od strony obwodnicy. Za pierwszym razem pomyliłem korytarz i musiałem wrócić ( zwiodła mnie belka przystawiona z drugiej strony). Drugi korytarz przeszedłem cały. Trasa hard jest zarówno z jednej jak i z drugiej strony bo płyt nie ma juz prawie wcale. Dodatkowa atrakcja 2 gniazda gołębi wysiadujących jaja.

A ja straciłem stare konto w związku z czym co fajniejsze kesze na których byłem chciałem sobie odznaczyć. Stare konto "Filip Wachowiak" jeżeli to możliwe to fajnie by było usunąć tamten wpis a zostawić ten. Kiedy go znajdowałem poprzednio nie trzeba było się tak natrudzić jak teraz, przyznam szczeże że cykor jest !  Pozatym kesz 1 z moich ulubionych. 

Świetne! Nic więcej z siebie nie wydusze.

Wysoko... :D
Znaleziona z MrSebeXx

Bardzo ładna :D

Skrzynka świetna! Na początku myślałem że jestem stosunkowo nisko ale gdy tylko zobaczyłem ludzi okazało się że to tylko iluzja... TFTC !

TFTC!

Nie wiem jakim to trzeba być kozakiem, by wejść przez to pierwsze wejścieJa tam już z drugiej mańki miałem nogi jak z waty ;)

Przerażające łamanie swoich barier jak dla mnie. Ze wszystkich rzeczy chyba najbardziej nie lubię wysokości, a jeszcze świadomość że najdrobniejszy błąd może kosztować życie, sprawiło że miałem mega spięte poślady :P

Jak dla mnie hardcor, ale lubię takie wyzwania i z potem na czole wyzwanie przyjąłemZa co serdecznie dziękuję ;)

Na sam koniec, w nagrode, zrobiłem sobie kanapkę z salami i zjadłem ją sobie na tym cudownym filarku ;)

Gwiazda w pełni zasłużona. Niewątpliwie złomiarze się do tego przyczynili ;)

A czy ktoś powiedział że będzie łatwo ;D? czasami trzeba sie nieźle nagimnastykować i najeść strachu aby zdobyś kesza ;D! 

 

Dziękuje za kolejne zielone gwiazdeczki .!!

Dzięki poszukiwaczom złomu i inteligentym jak cholera złomiarzom kesha nie jest tak łątwo dostępna.

DZIĘKI

Czemu od 16 lat ? ;(

Wraz z mała mi i paluhem. Świetny kesz

Kapitalny kesz!

Z Paluhem i Pindim

fajna srzynka

znakomitagokrety w środku są, lecz bez wymiany bo nie miałem żednego przy sobie. 

Skrzynka gotowa do szukania. Powodzenia!

Skrzynka będzie czasowo niedostępna.

Podejscie pod skrzynke w wersji hardcore.

W nocy i w deszczu. Weszlismy od strony bez krat, zeszliśmy[zeskoczyliśmy] z drugiej.

Było ciemno, było ślisko, było super :)

 Razem z Feefee, Beeras'em, i Karrde

Dobra zabawa:]

bylo niebazpiecznie ale sie udalo ;D

 

Z ŁukaszMZKS.

Znaleziona skrzyneczka i wymiana kretów. ładne widoki więc polecam skrzynkę

No to setna skrzyneczka jest:-)))) co do kratek to pewnie kiedyś były a teraz ich niema ale ostatecznie kto by sie ich brakiem przejmował. No może Aknahh troszkę się przejeła :-). A tak poważnie to rzeczywiście bezkratkowe dojście po skrzynkę wymaga ostrożności a z racji dość dużej wysokości jakby co może skończyć się źle. Tak więc pytanie do autora czy może by coś pozmieniać w opisie (np bardzo niebezpieczna czy jakoś tak).

Ale pomijając powyższe sprawy super miejsce i kolejny przykład na to że gdyby nie skrzynki to do wielu miejsc nigdy by się nie poszło bo i po co :-)

 

WOW!!! No ja się trochę bałam :P

Specjalnie wybraliśmy coś specjalnego na 100 odkrycie gdakub77 ;-))) Skrzynka super!! Robi wrażenie

Wymiana 1:1

Spiderpajak pisze że się nie da wejść bo rozkradli kładki, ale wg mnie tego tam nigdy ni ebyło - to tak specjalnieno i oczywiście, że się da bo myśmy tak właśnie szli - z drugiej strony strasznie wysokie podejscie jest.

Zaliczona ze schron, aczkolwiek sposób dostania się na pomost jest przynajmniej trudny. Super pomysł na miejsce zrobienia skrzynki

E tam .. myślałem, że będzie wyżej ;p ;p

No dobra .. nie żartując .. było f piz*u wysoko, jak dla mojego lęku wysokościNa szczęscie udało się wdrapać od przeciwnej strony. Również  kratki  po kilku przebytych metrach zaczęły budzić moje zaufanie i jakoś dalej poszło =]

Mega miejsce i fajnie schowana skrzynka +spora dawka adrenaliny zaowocowało oceną znakomitą + rekomendacją dla innych keszerów!

Złapana z Rockrider!

Pozdrawiam!

Znaleziona ze Schronem i Harpusem :)

Znakomity keszyk który odpowiednio podnosi adrenalinę ! Gwiazda ode mnie. Zdobywać go najlepiej od strony obwodnicy. 

Niestety zabrakło mi kilku cm do wejścia na górę :/

Skombinuję "drabinę" i wrócę spowrotem bo keszyk znakomity!

Pozdrawiam!

Niezłe były nasz miny jak dotarlismy na miejsce, oczywiście na górze, na filarze - a tam kesza niet! Na szczęście po krótkim łażeniu na wysokości udało się wydobyć pudełeczko - a już myślałem, że trzeba będzie uderzać na drugą nitkę

@Koza - Szacun! Świetne miejsce!

 

Najlepsza skrzynka jaką do tej pory odwiedziłem i pewnie na długo taką pozostanie :)

Do skrzynki nie da się dojść od opisywanej strony bo rozkradzione zostały kratki tworzące kładkę. Można jednak dotrzeć do niej od drugiej strony, jednak jest wysokie podejście na przęsła i w jedną osobę sie nie wejdzie (chyba, że ma się drabinę). Może jak ktoś teraz tam wejdzie to niech zamontuje linę z góry, żeby ktoś mogł się potem sam wdrapać :)

Proponuję zaktualizować opis jak dostać się do skrzynki od drugiej strony (nowe współrzędne, prawe przęsło, druga para drabinek).

Zdjęć nie dodaję bo na tych co są w galerii wszystko widać :)

Zdobyta ze spiderpajak, M_A_R_S i Snoop. 

Bardzo fajna skrzynka i jak inni opisywali do zdobycia od strony zach. południowej. jest juz pomoc na wspięcie podstawiona.

Miejsce docelowe zdobył Spider zapewne doda zdjęcia.

POdejście drugie za mną, tym razem z drugiej strony. I niestety skrzynka znów niezdobyta. Okazuje się, że z zachodniej strony estakady nie da się wspiąc na filary, gdzie jest dojście na kładkę. Czyli pozostaje albo drabina od zachodniej strony, albo sprzęt wspinaczkowy po wschodniej. Muszę przemyślec co bedzie prostsze i zrobić podejście nr 3.

Byłem tam:) HURA!!!!

I nie zdobyłem:(:(:(

Skradziono platformy z kładki. Z drugiej strony chyba jeszcze są (coś mi tak na horyzoncie świeciło), ale nie miałem już czasu atakować z tamtąd. Kolejne podejście niedługo. A jak tam też ukradli, to wtedy uprząż biodrowa, ekspresy i karabińczyki idą w ruch. No chyba, ze rozetną też kontrukcję kładki, Złomiarze wredni.

Ehhh, nie lubię ich:/:/:/

dzięki za zielone ;D! ciesze się że sie podobało ;d!

Najlepsza skrzyneczka dzisiejszego dnia... Miejsce totalnie wykręcone a jednocześnie piękne. A widoki jakie wspaniale....

Znaleziona wspolnie z Bartolem.

Naprawdę niesamowita skrzynka. WSPANIAŁE widoki

To była skrzynka, jakiej potrzebowałem od dłuższego czasu. Po prostu rewelacja.

Zrobiona wspólnie z LadyMoon z zejściem z drugiej strony kładki.

Zasłużona rekomendacja. Dzięki!!!

Znaleziona z dave_123789.

Naprawdę zacna skrzynka. Niesamowite uczucie tak chodzić sobie kilkanaście metrów nad ziemią. Aż ciarki przechodzą jak spojrzy się na dół gdy nie ma krat na ścieżce. Widoki są przepiękne, w pełni zasłużona rekomendacja!

IN: GK Dzwonek OUT: nic

#20

Taki kesz że normalnie nie wiem co napisać! Tak jak poprzednicy : niesamowite to uczucie mieć kilkunastometrowe drzewa pod stopami!

Niestety, miałem nadzieję że w Hotelu dla GK zastanę jakieś GK tym bardziej że na stronie skrzynki widnieją aż 4.

In: GK Szekla , GK HARP_142 - samochodzik

Out : Nic ;(

Niestety zaniepokoiło mnie to iż w logach niektóre osoby piszą po 2,3 słowa .. jednak chyba dostarczyłem wam tym keszem o wiele wiecej emocji do opisania niż " nom.. fajna skrzyneczka " bo to brzmi jak byście byli zniesmaczeni tym keszem .. to mnie troche martwi ..a komętarze bez żadnego wpisu będą usuwane ...

 

Pozdrawiam koza ..

Mega Masakra ;DD

nie niestety nie wiem co to za opakowanie ;D!

 Kraty po których można było przejść są wyrwane.Ogólnie kesz jest fajny.Bardzo dziwna ta druga skrzynka.Bardzo dziwne że to się znajdowalo u góry a nie na dole tam gdzieś w lesie

Nom...fajny keszyk zabawa super ale zgadzam się z TetrisemPL...Ale za fajną zabawę ocena znakomita

znaleziona

Bardzo fajna . Zabrałem latareczke , a zostawiłem ludziczka z lupąNaprawdę świetna !!

Było super . Troche miałem stracha jak szliśmy po skrzynkę ale jak wracaliśmy to było lepiej .

2GI2GO

Dzięki za wrażenia i widoki.

In:

 Kluczyk do ... nr 2 - Całkowity dystans: 1357 km
 Givanni Van Bronckhorst - Całkowity dystans: 578 km

 

Out:

 Bob - Całkowity dystans: 653 km

 Plażowy piasek M-je [3/3] - Całkowity dystans: 670 km

 

Po spokojnym przemyśleniu i ochłonięciu z wrażenień daję *

Znaleziona z doborową ekipą podczas sekcji.

Znaleziona!  Weszliśmy stroną gdzie kratownice nie zostały zdjęte, bo tak dużą grupą nie dalibyśmy rady przejść takiej odległości.

Świetna skrzynka

In:  GeoMole-Professor

Out:  Kluczyk do ... nr 2 

miejsce robi wrażenieznaleziona w zacnym towarzystwie :)

miejscowka rewelacyjna szkoda tylko ze rozreklamowana przez wielu w internecie co doprowadziło pewnie do wyjecia przez "zyczliwych" ludzi metalowych płyt, a juz myslalem ze nikt nie wpadnie na taki pomysl i zostawi to miejsce w spokoju bez skrzynki ;(

Niestety. Przyjechaliśmy rowerami żeby się rozeznać w tym keszu. Faktycznie przejście rekomendowane przez autora po zabraniu kratek na odcinku około 50 metrów zrobiło się bardzo ryzykowne, szczególnie w okresie jesienno-zimowym - pośliźniesz się i nie żyjesz. Dobrze byłoby wziąć jakąś uprząż żeby się wpiąć w barierkę. Wejście z drugiej strony faktycznie wymaga wzięcia ze sobą drabinki albo zmontowania takowej na miejscu z mocnego pniaka. Dodatkowo oglądaliśmy jakąś ekipę która dokładnie w miejscu ukrycia kesza rozpinała linki wspinaczkowe - montowali coś w stylu tyrolki. Tak więc odpusciliśmy sobie. Może innym razem.

Jak byłbym kiedyś menelem to już wiem gdzie bende spał  XD

dziękuje za kolejne gwiazdki ciesze sie że wam sie podobało ; D mam na oku kolejny wysoki most ; D!

 

dziękuje i pozdrawiam koza ;D

A ja zostawiłem aparat w samochodzie . Ale napewno jeszcze tu wrócę . Niesamowite wrażenie przechodzenia ponad wierzchołkami drzew ! Kesz TOTAL !   +3 I ZIELONA !

Znaleziona z Tuchlinem w samo południe przy pięknej pogodzie.

Od tej skrzynki mieliśmy dzisiaj zacząć dzień. I zaczęliśmy. I to jak!!!!!

Kesz MEGA WYPAS! Wart 3 gwiazdek!

Czytając niektóre wpisy poniżej mam nieodparte wrażenie, że zdobywaliśmy całkowicie różne skrzynki. Ludzie, czy Wy macie jakiś problem z wyrażaniem emocji? Wpisy na poziomie: " e znalazłem sobie, dzięki" totalnie skrzywiają obraz kesza, który jest ZNAKOMITY !!!!!!

Oj Koza2259, udał Ci się ten kesz, który według mnie przechodzi w kategorii "hardcore + widoki" do pierwszej trójki keszy trójmiejskich! A zarazem nie jest wcale aż taki niedostępny. Wyprzedził osławione "Zbiorniki paliwowe ..."

Cóż pozostaje mi podziękować za 1,5 godz. zapierających dech w piersiach widoków i wrażeń. Cieszę się, iż wykorzystałeś w pełni potencjał obiektu i spłodziłeś extra kesza zamiast popierdółki :) 

 

 

Z redziorem.36Skrzynka przewybitna :D

Ode mnie gwiazdka ;]

znaleziona  z baran.36

znakomita skrzynka, musiałem przywiązać się do barana bo inaczej nie dałbym rady

moim zdaniem lepsze dojście (ale nieco trudniejsze wejście) jest od tyb=łu bo są tam jeszcze kratownice

ode mnie gwiazdka

IN: GK "Rajskie jabłuszko", GK "Bob"

OUT: GK "Życiodajny płyn", GK "Pstryczek"

nocą, to była jazda, dzięki za kesza

Miejsce fajne, choć faktycznie sporo brakujących płyt stanowi nie tylko utrudnienie ale i zagrożenie dla kolejnych zdobywców. Wyraźnie stan przejścia pogarsza się. Wskazana ostrożność i rozwaga.

Wymiana GK - Czerwony długonogi za Życiodajny płyn :)

Właśnie o takie skrzynki chodzi. Polecam, ważenia na wysokim poziomie.

HA ! wkońcu Skrzyneczka podjętaCieszy mnie fakt ze zrobiona jest opcja dla "hardcoreowców" ":P  nie no teraz powaznie aby każdy mógł sobie zdecydować czy iść po kesza czy nie : Jak juz werk napisał KESZ JEST NA MIEJSCU i ma się dobrze. 

od drugiej strony kładka jest cała i wszyskie płyty są na miesjcu . no i wtedy to nie jest już 3 filar tylko 2Natomiast utrudnienie jest takie że ciężej jest sie dostać do kładki bo filar jest troche wyższy ale jest to do obejścia za pomocą kolegów, umiejetności wspinania bądź znalezionych w lesie konarów czy pseudo drabinek :)

 

Bylismy tam w 3 osoby Ja, Werk i Ignat i wszyscy przeszlismy po odcinku w którym nie ma płyt i udało sie to bez "sraczki" wystarczy opracować bezpieczny patent na to i juz. napewno nalezy to robić z rozwagą i z przemysleniem kazdego kroku ale da sie! i nie jest to opcja tylko dla hardcoreowcówodcinek bez płyt to około 50 m od początku kładki.

 

Powodzenia!!

Jakże długo mnie Skinol namawiał na sprawdzenie czy skrzynka istnieje. Wynajdywałem sposoby żeby nie iść w to miejsce, szczególnie że brakuje tam 3 płyt :). Opłacało się dać się namówić. Dotarliśmy tam ekipą ze Skinolem143 i Ignatem 36. Miejscówka zaatakowana od kuchni. Skrzynka na miejscu. Wpisy dokonane. Ale jedna uwaga! Mianowicie nie brakuje trzech płyt/kratownic a 33! Wszystko zanosi się na to, że stan ten ulegnie pogorszeniu - to co się dzieje, to raczej zorganizowana akcja zarządcy obiektu mająca na celu uniemożliwienie chadzania po konstrukcji. Ale wind i poręczy raczej nie zdemontują 

Miejsce super. Kesz super. Ekipa z którą byłem też jest super!!

 

bardzo mnie smuci ta wiadomość .. ; ( jak najszybciej sie tam wybiore .! mam nadzieje że serwisuje w najbliższym czasie . lub przeniose o jeden most wczęsniej .. ale o tym już po informuje ...

 

 

pozdrawiam koza  . !

aw222 czy jesteś pewien że to ta kładka? Bo nie chce mi się wierzyć że tyle metalowych krat zostało wyrwanych w ciągu 3 dni, a mogłeś ją pomylić z jakąś inną. Jeśli się nie mylisz to Koza ma rację że istnieje wiele innych sposobów (bardziej hardcorowych) na dostanie się tam. Jednym (który myślałem że jest jedynym by się tam dostać) to jest by znaleźć dwie kratki i przekładać je po kolei (kładziesz dwie, stajesz na pierwszej, bierzesz tylną, kładziesz z przodu, stajesz na niej i tak dalej w kółko), tylko że do tego warto mieć zmiennika bo to lekko męczy :P

nie bede serwisował kesza bo nic z nim jest a co do tych krat.. można iść z drugiej strony kąłdki ... jest to takie samo wejscie .! kombinujcie.!

mam ważną wiadomość!!

kraty z kładki zostały powyrywane w związku z czym nie da sie dojść do skrzynki no chyba że ktoś jest hardkorem i sie przejedzie kolejką lub przejdzie po barierce

Już rozumiem wpisy porzpedników dotyczące dresów! Może i nie były to dresy jednak przez cały czas siedzeli nieopodal wejścia do korytarza. Trochę spanikowaliśmy (Ja z kolegą), gdy dało się słyszeć ich głos "Teee, jak tam wlazłeś?". Przyznaję, że miałem lekkie problemy ze znalezieniem kesza, jednak wkońcu się udało. Opis jest trochę mało jasny, bo szukałem filaru z trzema drabinkami a nie "trzecich drabinek":P

IN: GK Wiedźma oraz GK Ratunku! przywieziony prosto z Lubelszczyzny (prosi o daleką podróż)

Out: Nic

Gwiazdka za bajeranckie miejsce!

Warto tu wracaćale GK "Mini Laboratorium" nie widziałem...

IN: GK "Pamięć absolutna"

OUT: GK "Majówkowy"

Świetne miejsce! Ekstra pomysł! Warto się wdrapać.

IN: GK Pstryczek

OUT: GK Woj Szablik

Dresy pod estakadą? Opowiecie coś więcej bo mnie to zaciekawiło normalnie

super kesz mam ogroomny lek wysokosci co bylo pierwszym utrudnieniem a drugim tak jak wspomnial dawgaw dresy

Juz mielismy z aw222 sie wpisywac ale zobaczylismy 2 dresow biegnacych na nas (to nie zart).Ale ogolnie jak narazie moja najlepsza skrzynka.Daje rekomenda.

 dzięki za kolejne gwiazki ciesze sie że sie wam podoba ; D

Wraz z Maliniakiem i Milem

Podjęcie cecha jest ogronym wezwaniem, zwłasza gdy elementy po których się idzie znajdują się na ziemi.

wraz z Maliniakiem i Perdkiem

Tak jak pisałem jest EPICKA !Wiele radości, zabawy i frajdyWIELKIE DZIĘKI :)

IN/OUT: wymiana kretów

znaleziona o 23:30, 19.08.2010
wraz z milem i Perdkiem

udało się ją zdobyć dzięki bystremu milowi, który kojarzył, że niedaleko kładki jest nowa skrzynka, nawet opisu nie mieliśmy ale szybki telefon do autora i dostaliśmy opis przez telefon - dzięki za niego

następnie rozpoczęcie poszukiwań - na początku zajarani konstrukcją mostu od dołu, a następnie okazało się że będzię trzeba z tej konstrukcji skorzystać

miesjce jaki milo wspomniał epickie - super sprawa

dzięki za pokazanie miejsca i możliwość przejścia się po tym

IN: GK "Bliźniacze strzałki / Twin Arrows"
OUT: GK "Prosienica 2"

REKOMENDACJA

miejsce świetne ładne widoki i silny wiatr na początku z Filipem spekaliśmy by tam pujść ale poszliśmy, i 7 geokretów znaleźliśmy 

Skrzynka znaleziona razem z survival.zhp.maggot oraz JW_Squad.Bardzo mi się podobała skrzyneczka,idąc po 3 minutach po kracie spojrzeliśmy w dół i naprawdę się załamałem ;d nie mam leku wysokości ale widok w dół był przerażający.. mieliśmy małe problemy po drodze,ale myślę ze o 24 w nocy nie trudno o takich ludzina szczęście nic nam się nie stało ;P  Polecam skrzynkę i to bardzoode mnie tez rekomendacjaPozdrawiam.

Skinol, wybacz że nie odłożyłem skrzynki na miejsce, nie wiedziałem czy autor źle napisał opis czy źle umieścił skrzynkę (korygowanie chciałem zostawić autorowi, który wykonał serwis bardzo szybko, moje uznanie)

Proponuję następnej ekipie zabrać mokre chusteczki do czyszczenia rąksam mam nadzieję wybrać się tam z Laris na romantyczny spacer przy księżycu ;)

IN: GK "Mini Laboratorium"

OUT: GK "Romek" (zabrany już za pierwszym razem)

dzięki wielkie za gwiazdki ; D ciesze sie że sie podobało ;D następnego znalazce prosze o wyjecie romka .! bo zajmuje on najwiecej miejsca no i niestety czasami sie pudełko nie domyka.!

 

dzięki koza.!

Koza druhu-Mistrzostwo Świata!

 

Miejsce na 100% odwiedze jeszce w ciągu dnia, ale teraz, nocą ( 00:38 wpis do logbooka ) to była poprostu bajka. Cały czas zastanawiam się co skłoniło Cie do założenia kesza w tym miejscu. Troche się męczyliśmy z samą lokalizacją kesza, ale ostatecznie znalezliśmy bardzo szczęśliwi. Moja latarka mimo mega zasięgu ledwo oświetlała to, co jest pod nami! Z przyjemnością przyznaje zielone

 

Polecam wszystkim tą skrzynkę-jest naprawde genialnie ukryta. Wymiana Gk 2 za 2.

 

TFTC! No i wspólne STF

STF razem z ziomkami ktorzy wpiszą sie nademna(mialem wcześniejszą opcje wejścia na neta :P) jak dla mnie to dzieki ktorej godzinie tam byliśmy (ok 24) bylo zbawienne,mam mega lek wysokosci... Ale polecam zdobywanie tego kesza po ciemku(zdasz sobie sprawe jakie masz czule zmysły). Hmm co do miejsca ukrycia,bez rekomenda sie nie obedzie, wielki szacuneczek za to... Zycze powodzenia kolejnym keszerom....

 

P.S Musze to miejsce odwiedzic za dnia,pewnie efekt mnie zamuruje:P

serdecznie przepraszam za błędną informacje.  dziś tam byłem i przełożyłem kesza na miejsce.! jeszcze raz serdecznie przepraszam .. oraz dzięki za gwiazdkę i gratuluje ftf'a ;D

drogi skinol'u wybacz że źle policzyłem ale zakłądając tego kesza byłem troche wstawiony .. ; D

No FtF-a bym nie mial bo ja byłem około 19 dopiero tam lecz szkoda ze nie odłożyłeś Kesza tam gdzie być powininien. nawiązując do wypowiedzi pierwszego znalazcy - skok na drugą platformę też przeszedł mi przez głowe ale wycofałem sie szybko z pomysłu

 

Wybiore sie tam ponownie w niedziele

 

Koza - miałem chrapkę dać gwiazdkę ale za niezgodność opisu ze stanem faktycznym chrapka mi odeszła :> ale i tak Miejsce superowe !! :)

Z tego co wiem to jednej osobie udało się znaleźć, z tym, że trochę w innym miejscu niż wskazuje opis. Ale o szczegółach może już sam znalazca.

sądze ze kesz jest .. skitrałem go tam ze to mała bania...

noo niestety nie cieszy mnie ta wiadomość ; ( ale czekam,, jak już 3 osoby nie znajdą to go reaktywuje ; ( szkoda ze po tak krótkim czasie go wcieło ; ( ale jestem dobrej myśli ;D

Kurcze blaszka, motyla noga, kurcze pióro.... 3 drabinka, filarek po prawej....nic.

 

Miejscówka na medal! chętnie wybiore sie tam jeszcze raz...ale nie znalazłem nic.

nie polecam brać rowerów i wypraw w pojedynke ;> ja popełniłem oba błędy i cudem udało mi sie wniesć rower na kładkę aby spokojnie móc iść bez obawy że zmieni właściciela

Zdobyta około 16.20, FTF :)

Od początku...

Nigdy nie byłem pod estakadą i muszę przyznać że od pierwszego momentu (zaczynając zgodnie z opisem od strony ulicy Leszczynki) zaskoczyło mnie że to tak "kolosalnie" wygląda. Przez całą wyprawę miałem wrażenie jakbym się znalazł pośród budowli imperium na zalesionym księżycu Endor!

Gdy doszedłem na miejsce nie zauważyłem znaczka OC i znalazłem sporo innych możliwości, z czego każda wydawała się ekstremalnie męczącą lub niebezpieczną, gdy już tam będziecie to na pewno zorientujecie się o co mi chodziłoOd znaczka jest już łatwo i bezpiecznie (na "kłądce" jesteś już w środku Generatora pola siłowego chroniącego Gwiazdę Śmierci podczas budowy). Ubrudziłem sobie całe ręce od kurczowego trzymania się poręczyJakie zdziwienie gdy po przejściu tego hardkoru (trzeszczące kraty i jedyna na całej trasie Wibrująca kratka, którą słychać już z daleka) nie znajdujesz skrzynki tam gdzie być powinna! Po obmacaniu wszystkiego chciałem już skakać na przeciwległą platformę (z czego zrezygnowałem po spojrzeniu w dół). Uznałem że nie przeszedłem tego na marne i poszedłem do następnej, w której okazało się co? Że tam jest schowana skrzynka w "miejscu oczywistym"! :)

Znakomite miejsce jakiego nigdy pewnie bym nie poznał, a które zapiera dech w piersiach i daje zastrzyk adrenaliny gdy patrzysz na czubki drzew... pod nogami!

Nie lubię ich dawać, ale za takie miejsce chyba muszę. Pierwsza gwiazdka dla hotelu :)

PS: Uwaga by nie upuścić z wrażeń Logbooka na dół co mnie prawie spotkało :P

Hmm-no przyznam szczerze, że mam chętkę na tą skrzyneczkę

powiem tak też mam straszny lęk wysokości ; D ale tam jakos dałem rade nie jest aż tak strasznie ;D

Pod skrzynką byłem dziś o 18 ze sporą nadzieją na FTFa. Już przy logo miałem wątpliwości ale ruszyłem. Na początku wszystko szło zgodnie z planem. Kawałek za pierwszą drabinką musiałem jednak dać za wygraną. Natychmiastowy W TYŁ ZWROT!

Niestety uwagi typu "nie polecany dla osób z lękiem wysokości" działają dla mnie jeszcze bardziej zachęcająco.

Dzięki za możliość zmierzenia się z samym sobą.