Wpisy do logu Hotel "Pod Estakadą"
103x
2x
60x
24x Galeria
2014-10-01 15:26
Darq
(
250)
- Komentarz
Ta skrzynka dała mi wiele przemyśleń - sporo jak zobaczyłem tą konstrukcję od dołu, sporo jak zacząłem iść i kolejne sporo już "po". Uważam że ktoś, kto nie będzie czuł się na siłach po prostu odpuści na etapie posuwania się w kierunku kesza, kiedy jeszcze powrót ma sens. O ile nie zrezygnuje wcześniej. To nie "Łza" gdzie jak już się wejdzie bez liny to trzeba kombinować (fajnie było :P), tu się można cofnąć
Tak samo ze sprzętem - popłynąłem kajakiem na torpedownię, ale bez kamizelki i liny, a pływać nie umim - popatrzyłem, zostałem ukarany przez mewę, wróciłem z plamą i bez kesza. Wszystko zależy chyba od danego keszera - są tacy którzy pod wpływem presji znajomych pójdą nawet jak czują się niepewnie, bo inaczej wyjdą na mięczaków, a są i tacy którzy będą odradzali kesza innym. No i przede wszystkim są tacy którzy wiedzą po co idą i czym to grozi. Jasne - jest to jakiś sposób na głupie skrócenie sobie życia, ale na tym właśnie polegają te ekstremalne skrzynki. Bez tego niebezpieczeństwa nie było by tylu emocji. Nawet teraz w komentarzach je widać ;)
Osobiście uważam że bez tego punktu północ sporo straci.
