Pustka, cisza, wieczny sen bez snów...
Pewnej niedzieli, w dniu 08.03.2020 roku, zajechaliśmy tutaj z Charonem i Podmiotem po pobliskiego kesza kolejowego.
Okazało się, że pierwszy etap był do odnalezienia, jak się potem okazało, na starym, zapomnianym cmentarzu ewangelickim.
Etapu nie mogliśmy znaleźć, bo już go wtedy tam nie było, zaginął sporo wcześniej, ale ja natomiast - jako wielbicielka takich miejsc - poszłam z zaciekawieniem dalej w głąb tej, jakże uroczej nekropolii.
Cmenatrzyk ten, choć niewielki, okazał się być bardzo piękny.
Zauważyliśmy wiele pozostałości, choć jak wiadomo, obecnie już niestety zdewastowane, ale wciąż zachwycające swoim pięknem.
Do tego kilka przepięknie zdobionych nagrobków, krzyży, mogił.
A wszystko to skąpane w promieniach wiosennego słońca, porośnięte mchem i oplecione roślinami, dopiero co budzącymi się do życia.
To mnie wtedy bardzo urzekło, bo widok był naprawdę niesamowity.
Cmentarz ten wyglądał jak jakiś tajemniczy ogród.
Niezwykły i jak z baśni. Stałam i rozglądałam się jak zaczarowana do tego stopnia, że opuściłam potem ten cmentarz bardzo zachwycona i wciąż pod wrażeniem oraz obiecałam sobie, że w niedługim czasie powstanie tutaj moja skrzyneczka.
Tak, aby ocalić od zapomnienia to przepiękne i przeurocze miejsce.
Zgodnie z moimi planami, w dniu 6.09.2020 ponownie zawitaliśmy z Charonem i Podmiotem w znane nam już miejsce i cmentarz dostał ode mnie swoją skrzynkę, bo takie miejsca zasługują bez wątpienia na upamiętnienie.
Ubolewam tylko, jak widzę taki kunszt, że teraz już tak się nie tworzy, dlatego po mojej śmierci postaram się, nawet zza światów dopiąć tego, bym spoczęła w takim właśnie przepięknym, najlepiej ceglanym grobowcu, z kutym krzyżem i rzeźbą anioła, jak chowano zmarłych dawniej.
Oczywiście w środku lasu, no bo jakże inaczej ;)
A każde przejawy współczesności na moim grobie ( czytaj lastryko czy inny marmur )
natychmiast rozwalę ;)
To tyle z moich dywagacji na temat mojego spoczynku a teraz czas po kesza. ;)
O keszu:
Współrzędne wskazują wejście do innego świata.
Świata ciszy.
Uszanuj więc to miejsce.
Udaj się w prawo i zlokalizuj pozostałości nagrobka ze zdjęcia pt. " już blisko"
W bliskiej właśnie odległości od niego szukaj kesza.
Nisko. W charakterystycznym "keszowym" miejscu.
Patent prosty a kesz mikro w maskowaniu leśnym.
Nie powinno być problemu.
Hasło to data urodzenia oraz śmierci z krzyża ze zdjęcia w opsie.
Miniesz go idąc do skrzynki.
POWODZENIA !!!