Największy na świecie niekomercyjny serwis geocachingowy
GeoŚcieżki - skupiające wiele keszy
Ponad 1000 GeoŚcieżek w Polsce!
Pełne statystyki, GPXy, wszystko za darmo!
Powiadomienia mailem o nowych keszach i logach
Centrum Obsługi Geokeszera wybierane przez Społeczność
100% funkcjonalności dostępne bezpłatnie
Przyjazne zasady publikacji keszy
Musisz być zalogowany, by wpisywać się do logu i dokonywać operacji na skrzynce.
stats
Zobacz statystykę skrzynki
Zniszczony tartak - OP8DA5
w Piaskach Królewskich
Właściciel: keram58
Zaloguj się, by zobaczyć współrzędne.
Wysokość: 86 m n.p.m.
 Województwo: Polska > mazowieckie
Typ skrzynki: Tradycyjna
Wielkość: Normalna
Status: Gotowa do szukania
Data ukrycia: 12-06-2016
Data utworzenia: 18-11-2015
Data opublikowania: 12-06-2016
Ostatnio zmodyfikowano: 15-03-2020
48x znaleziona
0x nieznaleziona
0 komentarze
watchers 4 obserwatorów
120 odwiedzających
37 x oceniona
Oceniona jako: znakomita
4 x rekomendowana
Skrzynka rekomendowana przez: Fotoimpresje, GFS, jaculo, michael50
Musisz się zalogować,
aby zobaczyć współrzędne oraz
mapę lokalizacji skrzynki
Atrybuty skrzynki

Dostępna w określonych godzinach lub płatna  Można zabrać dzieci  Dostępna rowerem  Szybka skrzynka  Umiejscowiona na łonie natury, lasy, góry itp 

Zapoznaj się z opisem atrybutów OC.
Opis PL

Skrzynka znajduje się na terenie Kampinoskiego Parku Narodowego i została ukryta za zgodą Dyrekcji KPN.

Proszę o stosowanie się do Regulaminu KPN.

Przypominam, że na terenie Kampinoskiego Parku Narodowego obowiązuje zakaz przebywania w porze nocnej.

Skrzynka ukryta jest na polanie wypoczynkowej w Piaskach Królewskich obok nieistniejącej stacji kolejki, dotrzesz tutaj:

-  Szlak borowy – żółty (pieszy) , z Nowin około 1 km (pieszy).

-  Szlak główny - zielony (rowerowy), z Nowin około 1 km,

-  Północny szlak leśny im. Teofila Lenartowicza - niebieski (pieszy) ze Śladowa            około 11 km.

-  można także dotrzeć tu z Nowin samochodem ale ja osobiście zachęcam do               spaceru.

Pod koniec sierpnia 1944 roku zwiad partyzancki powiadomił dowództwo " Grupy Kampinos" AK o planowanej przez Niemców budowie pod Wyszogrodem trzech drewnianych mostów niskowodnych, które miałyby ułatwić dyslokację wojsk niemieckich podczas odwrotu. Według informatorów kluczową rolę odgrywał tu tartak w Piaskach Królewskich, gdzie prowadzona jest intensywna produkcja tarcicy, a cały materiał będzie gotowy najpóźniej w drugim tygodniu września. Wobec tych faktów dowódca „Grupy Kampinos” AK major Alfons Kotowski pseudonim „Okoń” polecił dowodzącemu Pułkiem „Palmiry-Młociny” porucznikowi Adolfowi Pilchowi pseudonim. „Dolina” zorganizować wypad w celu zniszczenia tartaku usytuowanego przy ostatniej stacji kolejki wąskotorowej w Piaskach królewskich. Rozpoznanie terenu powierzono wywiadowcy „Ikarowi” , który z racji wcześniejszej pracy w służbach leśnych znał okoliczne lasy. „Ikar” udał się na miejsce i wraz z dwoma towarzyszami zatrudnił się przy rozładunku drewna zwożonego kolejka z okolic Zamczyska. W wyniku rozpoznania wywiadowcy ustalili, że w tartaku pracuje około 80 uzbrojonych robotników z Organizacji Todt – w większości Belgów, Francuzów i Holendrów . Ochronę tartaku i robotników zapewniało około 30 esesmanów. W tartaku zatrudniano także polskich robotników z pobliskich wsi, jednakże przebywali oni na terenie zakładu tylko za dnia. Wywiadowca uzyskał informację, że wśród robotników z Organizacji Todt znajduje się dwóch Polaków , którzy chcą zbiec do partyzantów. „Ikar” nawiązał z nimi kontakt i złożył obietnicę, że pomoże im w ucieczce, jeśli w zamian rozrysują położenie niemieckich stanowisk, opiszą harmonogram zmian wart oraz dostarczą wszystkich innych informacji przydatnych przy planowaniu ataku. Uciekinierzy mieli także zabrać ze sobą jak największą ilość broni i amunicji. Obaj robotnicy wywiązali się z umowy i jeszcze tej samej nocy „Ikar” z towarzyszami odprowadzili ich do partyzanckich kwater w Wierszach. 4 września na rozkaz por. „Doliny” do Piasków Królewskich udali się por. Tadeusz Gaworski ps. „Lawa” i por. Lech Zabierek ps. „Wulkan”, których zadaniem było przygotowanie taktycznego planu ataku. Obaj oficerowie także ucharakteryzowali się na robotników leśnych i zatrudnili się przy rozładunku drzewa. Uzyskane przez nich informacje pokrywały się z wcześniejszymi ustaleniami wywiadowców i zbiegłych robotników. Zakończywszy rozpoznanie „Lawa” i „Wulkan” powrócili do Wierszy 5 września. „Dolina” mimo osłabienia spowodowanego niedawno przebytą dezynterią postanowił osobiście poprowadzić oddział uderzeniowy. W akcji udział wzięły: kompania lotnicza por. „Lawy”, 1 i 4 szwadron I Dywizjonu 27 Pułku Ułanów AK (dowodzone odpowiednio przez starszego wachmistrza Jana Jakubowskiego pseudonim „Wołodyjowski” i podporucznika Aleksandra Pietruckiego pseudonim „Jawor”), a także szwadron ciężkich karabinów maszynowych pod dowództwem por. Jarosława Gąsiewskiego ps. „Jar”, oraz duża grupa ochotników.

Polskie oddziały wyruszyły na akcję 6 września w godzinach wieczornych. Miały do pokonania około 30 km z obozu w wierszach do miejsca akcji dlatego ułani poruszali się konno a pozostali pokonali większość drogi na chłopskich furmankach. Godzinę ataku wyznaczono na 23.45. Plan ataku przewidywał, że tartak zostanie zaatakowany z trzech stron. Szwadron ckm miał uderzyć od wschodu na budynki gospodarcze i biurowe, a jednocześnie położyć ogień broni maszynowej na całym zakładzie. Kompania lotnicza otrzymała zadanie zdobycia wartowni i hali tartacznej. Z kolei oba szwadrony ułanów pod ogólnym dowództwem rtm. „Nieczaja” miały opanować skład amunicji, baraki mieszkalne oraz stację kolejki leśnej. Dużą wagę przywiązywano w szczególności do szybkiego wyeliminowania niemieckich bunkrów z bronią maszynową.

Przed rozpoczęciem ataku żołnierze „Lawy” i ułani ze szwadronu ckm obezwładnili po cichu kilku niemieckich wartowników. O godzinie 23.45 wystrzelono białą rakietę, po czym polskie pododdziały przystąpiły jednocześnie do natarcia. Niemcy nie spodziewali się ataku partyzantów, niemniej bardzo szybko ochłonęli z zaskoczenia i otworzyli gwałtowny ogień z broni maszynowej. Wkrótce część zabudowań tartaku stanęła w ogniu. Polscy żołnierze szybko opanowali stację, wartownię i budynki gospodarcze, stosunkowo silny opór stawiła natomiast obsada baraków mieszkalnych. Na dłuższą metę Niemcy nie byli jednak w stanie prowadzić zorganizowanej obrony, tym bardziej że zagraniczni robotnicy z Organizacji Todt bardzo szybko złożyli broń (niektórzy pomagali nawet Polakom lokalizować niemieckie stanowiska). Po zlikwidowaniu ostatnich ukrywających się esesmanów żołnierze AK podpalili tartak. Polskie oddziały powróciły do Wierszy jeszcze tej samej nocy.

W wyniku ataku spalona została część zabudowań tartaku oraz spalono cały zapas tarcicy składowanej na potrzeby budowy przepraw mostowych. Co zniweczyło całkowicie plany budowy tych obiektów.

W wyniku ataku zdobyto 3 ckm, kilka lkm i rkm, 5 pistoletów maszynowych, kilkadziesiąt karabinów oraz spore zapasy amunicji. W ręce partyzantów wpadły też wozy taborowe z zapasami żywności a także buty i umundurowanie dla 80 osób.

Straty wroga to około 30-35 zabitych straty własne to według różnych źródeł 2-7 zabitych partyzantów.

Do niewoli dostało się wielu robotników zagranicznych, którzy w większości deklarowali chęć wstąpienia do oddziału partyzanckiego ale ostatecznie zostali oni pozbawieni butów i mundurów i pozostawieni w Piaskach Królewskich. Do oddziału przyłączono ostatecznie tylko tych którzy zbiegli do puszczy śladem partyzantów

Skrzynka nie jest zakopana.

Na okładce dzienniczka znajduje się literko cyferka, która umożliwi podjecie skrzynki finałowej dla tego cyklu.

Kolejne skrzynki tego cyklu będą się ukazywać do września 2016 r.

Certyfikaty dla pierwszych znalazców są potrójne to dla podejmujących skrzynkę zespołowo. Proszę o zabieranie wszystkich egzemplarzy.

To jak długo kesze przetrwają zależy od nas tak więc podejmujemy dyskretnie i odkładamy podobnie a do tego obchodzimy się z keszem jakby to był nasz własny a wtedy inni będą mieli okazje też go odnaleźć w stanie który może cieszyć oko.

 

Bibliografia:Józef Krzyczkowski, Powstanie i konspiracja w Kampinosie

 Flag Counter

Dodatkowe informacje
Musisz być zalogowany, aby zobaczyć dodatkowe informacje.
Obrazki/zdjęcia
Pozostałość stacji kolejki
Strefa poszukiwań
Wpisy do logu: znaleziona 48x nieznaleziona 0x komentarz 0x Wszystkie wpisy