Zobacz statystykę skrzynki
Ta skrzynka należy do GeoŚcieżki!
Zaloguj się, by zobaczyć współrzędne.
Wysokość: 630 m n.p.m.
Województwo:
Polska > dolnośląskie
Typ skrzynki: Tradycyjna
Wielkość: Mikro
Status:
Gotowa do szukania
Data ukrycia: 10-08-2014
Data utworzenia: 10-08-2014
Data opublikowania: 10-08-2014
Ostatnio zmodyfikowano: 10-08-2014 
55x znaleziona 
11x nieznaleziona 
0 komentarze 
2 obserwatorów 
95 odwiedzających 
40 x oceniona 
Oceniona jako: dobra
Musisz się zalogować,
aby zobaczyć współrzędne oraz
mapę lokalizacji skrzynki
aby zobaczyć współrzędne oraz
mapę lokalizacji skrzynki
Atrybuty skrzynki
Opis
PL
Skrzynka jest częścią projektu
"Geocaching dookoła Kotliny Jeleniogórskiej"
GDKJ - Szklarska Poręba Dolna
Skrytka znajduje się niedaleko od torów kolejowych z Jeleniej Góry do Szklarskiej Poręby powyżej stacji Szklarska Poręba Dolna. Linię budowano etapami. Prace przy budowie odcinka Jelenia Góra - Cieplice rozpoczęto w 1888 roku, a oddano do użytku 1 sierpnia 1891 roku. Z odcinkiem do Piechowic poradzono sobie szybko i był gotowy już już w grudniu tego samego roku. Dalej charakter linii jest typowo górski. Duże pochylenia, ostre łuki, oraz dwa tunele. Pierwszy o długości. 145 m między Górzyńcem a Szklarską Porębą Dolną. Drugi o długości 260 m za dawną stacją Tkacze ( obecnie Harrachov) a przed Mostem Izerskim. Ostatecznie oddanie całego odcinka do granicy Czech nastąpiło 25 czerwca 1902 roku (granica z Czechami była kiedyś dalej, w 1958 roku nastąpiła jej korekta) Elektryfikację linii rozpoczęto w 1914 roku, a zakończono 15 lutego 1923 roku. Trakcja elektryczna istniała do lipca 1945 roku, kiedy to „wyzwoliciele” zdjęli przewody, pościnali słupy i jako zdobycz wojenną wywieźli do Rosji. Ponownie linię zelektryfikowano dopiero we wrześniu 1987 roku. We wrześniu 1980 roku wydarzył się na tej trasie wypadek, potwierdzający górski charakter linii. Ze Szklarskiej Poręby Huta wyruszył w dół do Jeleniej Góry skład 11 wagonów węglarek wypełnionych kamieniem. Cały skład ważył łącznie ponad 1000 ton. Okazało się, że nie zostały uruchomione hamulce wagonów, a sama lokomotywa nie była w stanie wyhamować tak ogromnej napierającej masy. Pociąg jechał w dół nabierając ciągle prędkości. Dyżurnym ruchu pozostało tylko pozamykać szlabany na całej trasie i ...czekać. Pociąg wypadł z nasypu torów na ostrym łuku przed Piechowicami (tuż powyżej piechowickiego stadionu). Zginęły 2 osoby – maszynista i pomocnik. W 2013 roku tory kolejowe zostały całkowicie wymienione, od podstaw. 16 listopada po rocznej przerwie ( a może i dłuższej nieco) ruszyły ponownie pociągi do Szklarskiej Poręby i dalej – do Harrachova. Po tygodniu linię znowu zamknięto, bo nikt nie pomyślał o sprawdzeniu wiaduktów nad torami. Już wyglądało na to, że nowe torowisko będzie smętnie zarastać trawą... Całe szczęście, po wykonaniu pac zabezpieczających, na początku stycznia 2014 pociągi znów pojawiły się na trasie. Proszę uważać przechodząc przez tory! Powodzenia !
Wpisy do logu:
55x
11x
0x
2x
