W pobliżu Jeziora Maltańskiego, na Białej Górze zupełnie na uboczu położone jest Mauzoleum Mielochów. Oto krótki zarys jego historii:
Ten neoklasycystyczny grobowiec rodziny Mielochów w formie glorietty zafundowała przed II wojną światową Wanda Kiszczenko ( z domu Mielochówna). W tymże grobowcu pochowano jej brata – Andrzeja Mielocha – sławnego właściciela ogrodów na Białej Górze, a także jego syna Jerzego i córkę. (Jerzy Mieloch dał początek legendzie o wyjątkowo rzadkiej czarnej róży wyhodowanej na Białej Górze. Ale tak naprawdę rodzina hodowała różę gatunku baccara, która zamknięta sprawiała wrażenie czarnej.)
W latach 70-tych XX w. Mielochowie zostali usunięci z Białej Góry, a groby przeniesiono na cmentarz junikowski, a piękne ogrody obrosły dziką zielenią. W latach 90-tych wandale zerwali z dachu mosiężną blachę, co spowodowało to, iż obiekt groził zawaleniem.
Aktualnie, teren ten (ok. 6 km) ponownie powrócił do rodziny Mielochów wraz z Mauzoleum. Mauzoleum wymaga wielu rekonstrukcji (dach zabezpieczony jest prowizorycznie papą), ale niestety rodziny nie stać na ochronę pamiątki po przodkach, dlatego też konserwator zabytków rozważa propozycję przeniesienia zabytku na Cmentarz Zasłużonych Wielkopolan na Wzgórzu św. Wojciecha. Ciekawostką wartą zanotowania jest to, iż Mauzoleum od 1984 r. znajduje się na liście zabytków.
Obecnie, zarówno obiekt jak i jego otoczenie jest bardzo zaniedbane. Dookoła poniewiera się multum śmieci, a Mauzoleum stało się miejscem „spotkań” młodzieży i bezdomnych.
Edit: zmiana typu z multi na tradycyjną.
Skrzynka:
Klasyczny schowek na kordach.