Kartka z pamiętnika
Już prawie 3 lata pracuję w hucie. Zrobiłem karierę. Jestem brygadzistą o wdzięcznej ksywie KOPRUCH. Moi podwładni mnie tak ochrzcili, pewnie od nazwiska, boją się mnie…
25.04.1986 r.
Tydzień pracy rozpocząłem od kontroli w ambulatorium. Zgrabna panienka w białym, lekko przykrótkim kitlu pobrała mi krew. Oczywiście jak zwykle zemdlałem. Przebudzenie było miłe…. Długie blond włosy nade mną na długo zostaną w mojej pamięci, nie tylko one…. Ohydny specyfik podany z jednej z menzurek do dziś czuję na końcu języka.
26.04.1986 r.
Już po odbiciu karty dowiedziałem się od Dyrektora Wydziału, że mój poprzednik, gruby wąsacz narobił jakichś szwindli ze sprzedażą stali i gdzieś zniknął. Powiedział mi, że jeśli nie chcę kłopotów, muszę go znaleźć. Postanowiłem zacząć, od działu transportowego. Dość szybko zlokalizowałem pracowników w charakterystycznych, żółtych kaskach, którzy udzielili mi jasnych wskazówek, jakim tropem pójść, by znaleźć tę gnidę.
27.04.1986 r.
Kolejny dzień spędzony na rozmowach z pracownikami. Nikt nie wie, gdzie podział się wąsacz. Jedni mówią, że widziany był pijany na mieście, inni, że wyjechał.. Zaczałem więc poszukiwania na własną rękę. Po krótkim bobrowaniu znalazłem zapiski grubasa, z których dowiedziałem się, że na Jego ślad trafię w hali Manessman. Nie wiem, gdzie to jest, ale jutro się dowiem i to sprawdzę.
28.04.1986 r.
Dziś znalazłem to miejsce. Podczas szychty dowiedzieliśmy się, że przedwczoraj u wielkiego brata walnęła elektrownia jądrowa. Chmura radioaktywna nadciąga nad Polskę. Strach się bać. Wszyscy jak jeden mąż polecieliśmy do hali w której się znajdowaliśmy po maseczki ochronne. Mówią, że to uratuje nam zdrowie, Ale czy można im wierzyć?
UWAGA!!!SKRZYNECZKA ZAWIERA HASŁO, KTÓRE ZNAJDUJE SIĘ NA FINALE: HASŁEM DO LOGU JEST: IMIĘ I NAZWISKO BRYGADZISTY
Kilka uwag technicznych.
1) Kesz jest dostępny w określonych godzinach. Proszę się do tego bezwzględnie stosować. Jeśli się dowiem, że ktoś zaliczał w innych, bez wahania kasuję logi.
Godziny przyjęć:
Od poniedziałku do piątku można podejmować od godz. 20.00 do zmroku (nie chodzić po otwartym terenie z latarkami) do tej godziny pracuje ochrona. Później powinna być cisza i spokój…
W sobotę i niedzielę można podejmować od świtu DO godz. 20.00 od tej godziny zaczyna pracować ochrona.
W innych godzinach prawie na 100% zostaniecie zatrzymani przez Ochronę, więc chyba nie warto ryzykować.
Ochrona chodzi głównie tylko asfaltowymi ścieżkami średnio co godzinę.
2) Kesza zdobywamy najlepiej na fotografa.
3) W przypadku spotkania ze złomiarzami warto się z nimi zakumplować, bądź powiedzieć, że nie jesteście ochroną.. Nie są groźni. Generalnie mają swoją działkę, złom, a Wy swoją – kesz
4) Nie wchodzimy do zamkniętych budynków, których nie obejmują koordy. W niektórych z nich funkcjonują firmy, więc tam się nie bawimy (monitoring stały)
5) Nie wchodzimy na wieżę wodną! Nie jest na koordach :P
Kesz założony wraz z Doc_with_the_dog
Etap | Symbol | Typ | Współrzędne | Opis |
---|---|---|---|---|
Parking | --- | Tutaj najbezpieczniej zostawić samochód.Nie kombinuj z dalszym podjeżdźaniem!!! | ||
1 | Punkt wirtualny | --- | Od tej strony najłatwiej przeniknąć do środka |