Cementownia Odra jest najstarszą działającą cementownią w Polsce (więcej w opisie skrzynki CO4 - Odra / SA). Długi okres działania oznacza przerobienie ogromnej ilości surowca, który musiał zostać wydobyty. Z tego powodu cementownia Odra ma dwa wyrobiska - ODRA I, stare, nieczynne już wyrobisko (częściowo zalane) oraz nowe, dużo większe wyrobisko ODRA II (obecnie eksploatowane). Wyrobiska są ze sobą połączone tunelem, który przechodzi pod dwutorową linią kolejową, dwiema drogami oraz działkami.

Tunel o długości ponad 200 metrów powstał w kilkadziesiąt lat temu metodą odkrywkową - został wykopany ogromny rów na dnie którego wybudowano obudowę tunelu i wszystko ponownie zasypano. Dzięki temu uniknięto odcięcia części miasta jednym gigantycznym wyrobiskiem. Na górze tunelu toczy się normalne życie a ludzie nawet nie wiedzą że pod nogami mają tunel, którym co roku transportowane jest ok 650 tysięcy ton surowca.

Surowiec do niedawna transportowany był kolejką wąskotorową (rozstaw torów 1000mm), była to jedna z ostatnich przemysłowych linii kolejowych w Polsce. Tunelem kursowała kolejka - lokomotywa + 7 wagoników. Tak było jeszcze w chwili zakładania skrzynki, obecnie to już przeszłość - na początku 2012 roku kolejka została zastąpiona taśmociągiem, co jest standardem w transporcie tego typu surowca. Po kolejce zostały 4 lokomotywy Lyd2-1, Lyd2-04, Lyd2-05, Lyd2-06, które czekają na swój dalszy los.

Zmiana kolejki na tasmociąg wymusiła zmianę procesu pozyskiwania surowca - obecnie kamienie kruszone są od razu po wydobyciu i pokruszony materiał transportowany jest taśmociągiem do składu buforowego (który docelowo ma wystarczyć na tydzień pracy pieca po przerwaniu dostaw). Taśmociąg ma wydajność 600 ton/godzinę, dzięki czemu może pracować przez 5 dni w tygodniu po 16 godzin (2 zmiany). Cementownia zużywa 2200 ton surowca na dobę.

*****Skrzynka*****

Skrzynka to klipsiak na koordach - znajduje się lekko w ziemi, przy betonie od tunelu. Nie trzeba kopać, wystarczy odrzucić kamora i jest. Do skrzynki trzeba zejść bardzo stromym zboczem (a później nim wrócić) - jest wydeptana (wyślizgana) ścieżka i sporo drzewek do przytrzymywania się (bardzo się przydają). Do podjęcia skrzynki nie trzeba schodzić całkiem na dół - skrzynka znajduje się nad tunelem.

UWAGA teren niebezpieczny,

niebezpieczeństwo upadku z wysokości, przy oblodzeniu trudność (naprawdę) znacząco wzrasta.

Nie polecane nocą, nie polecane dla dzieci. 

Do skrzynki nie idź w nocy i przy oblodzeniu!

Przy zejściu do skrzynki można się pobrudzić więc w garniakach nie polecam.

Dojście tylko pieszo o rowerze zapomnij!