Obiekt musisz sobie znaleźć sam/a. Szukacie pięknego egzemplarza brytyjskiego Bedforda ze zdjęcia. Przykłady innych okazów obejrzeć można w galerii. Spiesz się, może zniknąć w każdej chwili, tak samo, jak niespodziewanie się pojawił. Stoi gdzieś w okolicy dawnego Fortu Wojciecha (Adalbert Fort, Fort Hake). Podany dystans zmierzony jest jeśli poruszasz się drogami publicznymi, jest to odległość z kordów do obiektu. Istnieje legalna możliwość, by pieszy w ciągu dnia zmniejszył go do ok. 250 m. Nie zalecam podejmować po zmroku. Raz, że trudniej będzie dostrzec obiekt, a dwa, że na pewno wzbudzisz wtedy zainteresowanie. Ktoś tu zawsze patrzy. Jeśli mimo wszystko się wybierzesz po ciemku, to przynajmniej nie świeć latarką. Magnetyczny klipsiak, w środku na pierwszych sześciu znalazców czekają certyfikaty.
Dodatkowe informacje
Musisz być zalogowany, aby zobaczyć dodatkowe informacje.