Zdecydowałem się na edycję kesza, ze względu na to, że w poprzedniej formie był raczej okolicznościowy, związany z nadejściem najbardziej ruchomego święta zwanego Końcem Świata. Teraz chciałbym zachęcić was do bliższego zapoznania się z rodziną Rodenacker i zaprosić do spaceru po miejscach z nimi związanych, zwiększając tym samym atrakcyjność zdobywanej skrzynki.
Ciężko znaleźć w odmętach internetu rzetelne informacje na temat rodziny Rodenackerów. Historia jest niesamowicie zagmatwana, a jednynym godnym cytowania źródłem wydają sie być zapiski z Wolnego Forum Gdańsk, na którym pod nickiem Jerzy, wypowiada się potomek rodu.
http://wolneforumgdansk.pl/viewtopic.php?t=1756&postdays=0&postorder=asc&highlight=st%F3%B3+ofiarny&start=0
OTO LINK DO FORUM
Gorąco polecam, gdyż historia jest powalająco wręcz ciekawa!
O keszu:
Koordynaty wskazują dawną posiadłość Rodenackerów. Samochód najlepiej zostawić na położonym obok parkingu.
"Wybrali się do Celbowa w pewnien pochmurny poranek. Za pałacem weszli w las. Zaniedbana, lipowa aleja wiodła do prywatnego cmentarza rodziny Rodenackerów. Głazy otaczały cmentarzysko, potężna lipa ocieniała nagrobki. Piotr podniósł do oczu aparat fotograficzny. Błysłął flesz...
Niedługo potem ze zdziwieniem oglądał wywołane zdjęcia. Na tle nagrobna Ericha Rodenackera, który zginął we Francji w 1914 roku, ciemniała klinga wbitej w ziemię szabli.
-Nie rozumiem - kręci głową Piotr Zając, właściciel sopockiego antykwariatu, historyk, entuzjasta - Przecież sześć osób może potwierdzić, że tej szabli w ogóle tam nie było!"
Podążając słowami opowieści, udaj się na miejsce pochówku Rodenackerów (możesz również posiłkować się załączoną mapką). Gdy już je odnajdziesz, przysiądź na chwilę zadumy pod tym pięknym starym okazem lipy i poszukaj wzrokiem grobu opisanego w historii. Hasłem do logu jest suma wszystkich znajdujących się na nim cyfr.
A może przy odrobinie szczęścia legenda o szabli okaże się prawdziwa...
Gdy już zdobędziesz potrzebne hasło, wyrusz dalej w poszukiwaniu starego kamiennego stołu. Znajduje się on w lasku nieopodal (szukaj go między 25,2 a "P"). Kesz znajduje się 30-35 kroków od stołu. Szukaj "pod ciężkim"
Legend związanych z tym miejscem jest kilka. Niektórzy twierdzą, że stół został postawiony przez druidów, którzy odbywali przy nim swoje rytuały, inni twierdzą natomiast że było to miejsce spotkań Satanistów...ilu ludzi tyle opowieści - pewnikiem jest, że żadna z nich nie jest prawdziwa. Przy stole odbywały się kiedyś letnie pikniki, na które zjeżdzali się okoliczni ziemianie; miejscowa ludność odpoczywała przy nim po pracy w polu. Swoją drogą wciąż można ich tu spotkać wieczorową porą ;)