5.00 Rano
Nagle słyszę pukanie do drzwi. Otwieram . Adiutant dowódcy melduje:
-natychmiast do Szefa
Ubieram mundur , idę.
O co chodzi przecież właśnie skończyłem służbę ?!
Szef siedzi za swym ogromnym biurkiem, patrzy ponuro…
Nagle słyszę:
- za mało Ci latania u nas?
Nie wiem o co chodzi, milczę.
Szef wyciąga jakąś teczkę , widzę tylko napis TAJNE.
-masz to do Ciebie, przyszło kurierem z dowództwa
Rzuca teczkę na swoje biurko wielkości lotniskowca.
Podchodzę, otwieram i czytam:
TOP GUN Szkoła Pilotów POWOŁANIE.
A więc udało się , marzenie każdego pilota myśliwca.
Wreszcie wyrwę się z tego pływającego lotniska .
Wreszcie powalczę z najlepszymi.
Patrzę na Szefa .
-Wylatujesz natychmiast!!! – rzuca z tym swoim przeszywającym spojrzeniem.
Odmeldowuję się i wychodzę. W drzwiach jeszcze tylko słyszę rozkazującym tonem rzucone:
- Stój !!!
Odwracam się
Szef patrzy.
Cisza…
Nagle wstaje podchodzi i tym swoim jadowitym szeptem mówi:
- Masz Być NAJLEPSZY
Odwraca się i siada znów na swym ulubionym miejscu.
Słyszę jeszcze tylko krótkie:
-WYNOCHA!!! - ale już z mrugnięciem oka ( nie wierzę własnym oczom)
Wracam do kajuty. Czytam materiały szkoleniowe.
Wiem że muszę je znać na pamięć przed przekroczeniem progu Szkoły Pilotów
Odlatuję.