Skrzynka została zarchiwizowana.

Utknąłem na drugim etapie, proszę sprawdzić jego obecność. Pzdr

No i niestety wielki jak stodoła kesz został w wielkim stylu splądrowany i upokorzony. A ja jak Kopciuszek zbierałam jego resztki z Abbą na słuchawkacvh (żeby dodac sobie absurdu). Reaktywacja w tym samym miejscu nie ma sensu chyba, więc jest troszkę przeniesiony, bez większego wpływu na kordy. Zmianiełam niestety rozmiar na normalny. Powodzenia.

podjadę, sprawdzę i dam znac ;)

Niestety poległem, a właściwie polegliśmy. Ale od początku.<br /> Pierwszy etap kłopotliwy, przez zarośla i latające insekty. Dalej bardzo pięknie, drugi zaliczony, nawet trzeci, ale czwarty (finalny? - w okolicy były jakieś fanty, ale może to przypadkowe śmieci) nie do zdobycia. Po dotarciu do docelowego miejsca i dogłębnym przeszperaniu okolicy nic nie znalazłem, może za mało się starałem.<br /> Generalnie skrzynka bardzo fajna, "przygodowa", dałbym rekomendację, gdybym tylko kesza zdobył :)

Skrzynka na szczęście jest do odnalezienia bez filmiku, wystarczą materiały szkoleniowe.

Filmik nie działa :(

Zwykle to jest tak, że do najbliższych skrzynek to mamy najdalej. Zagadki ciekawe, możliwość poznania sztuki awiacji i historii lotnictwa. Bardzo pouczający kesz. Ania teren zna dość dobrze, ale nie wiedziała że jest tak rozległy. Finał zaskakujący...Dzięki i pozdrowienia. Ania i Marcin

Fajny kesz! Skrzynka fajnie przygotowana, fajne łamigłówki, jednak nie jest to miejscóka, którą lubie najbardziejAle każdy ma inny gust... Fainał fajny, w szególności samo pudełko. :)

NO TRADE :)

Pozdrawiam

Ciężko ze względu na upał  i komary.. które nawet w słoncu dawały się we znaki. Pomysł ciekawy, a kesz fajnie przemyślany.

Dzięki i pozdrawiam, Tati

Melduję wykonanie misji. W zacnym gronie - razem z Tati i Hernem. W pewnym miejscu mieliśmy trzy odmienne koncepcje. Przeprowadziliśmy burzę mózgów, po której okazało się, że wiedza lotnicza Tati jast największa. Po wykonaniu misji rozegrał się jeszcze bój między Markiem i Tatianą o składany kubek, którego zwyciązcą został dzisiejszy solenizant 

NO TRADE

Za inowacyjny pomysł i jego realizację honoruję kesza Orderem Zielonej Gwiazdy, który pojawi się, po uzbieraniu przeze mnie brakujących punktów.

Pozdrawiam i dziękuję za wyśmienitą zabawę - Seba

Znaleziona o 16:00 wraz z Tati i Sebastianem. Czasami bywało ciężko, choć bardziej ze względu na upał. Czasami trzeba było przedyskutować znajomość lotnictwa i wspomóc się materiałami szkoleniowymi. Finał znaleziony bezproblemowo rękami Sebastiana.
IN: dzwoneczek z księżycem, OUT: składany kubek (bardzo chciałem taki mieć jeszcze dzieckiem będąc i nigdy nie miałem. Dzisiaj jakby prezent urodzinowy)
Wielkie dzięki za "przelecenie" po nieużytkach wzdłuż Brynicy :)

W takich miejscach raczej nie bywam...ale było warto! Nie było łatwo, na szczęście zmiana butów przed finałem znacznie ułatwiła sprawę...chcieliśmy zabrać ze sobą Sebastiana, ale okazało się, że już tam krążył, no cóż...świat jest mały! out lodóweczka, zegarek, in crazy frog, żel, śrubokręty. Pięknie dziękujemy i pozdrawiamy!!!

Niniejszym przekazuję pod opiekę skrzynkę TopGun zdobywczyni FTF-Nannette. Powody dla których to robię pozwólcie że zostaną moją Tajemnicą.

Jednocześnie serdecznie dziękuje Nannette, że zgodziła się przyjąć skrzyneczkę pod swoje skrzydła.

Mam nadzieję że będzie się podobała pozostałym tak samo jak dotychczasowym zdobywcom.

Jeszcze raz Dzięki Nannette.

Bazyl

Team Limak melduje pozytywne przejscie szkolenia w szkole pilotów Top Gun ;)

Super skrzynka! niecodzienny pomysł na poszczególne etapy zasługuje na gwiazdkę:)

Z jednym etapem mielismy troche problemy, ale ostatecznie się udałoFinałowy kesz bardzo ciekawy - zzastanawia nas czym jest opakowanie ;)

IN: mini-poziomica

OUT: jojo=)

Pozdrawiamy, Kamil i Monika

p.s: przy jednym z etapów, uwaga na kolczaste drzewo - Kamilowi "udało się" wbić kolec w kciuka dwukrotnie... jednak z pomocą drugiego pilota (Moniki) udało się wyjąć oba kolce:)

p.s2: to nasz kesz nr 99tak urodzinowo (połowa teamu obchodzi dzis urodziny;) )

No cóż nie mogłam się powstrzymać...i pognałam.

Bardzo fajny pomysł na keszyka, niecodzienny i ciekawy - lubię takie skrzynki, przy których można sie czegoś nauczyć (a nauczyłam się również tego, że jak dwóch facetów, w roli loży szydercy stoi i patrzy jak kobitka szuka, to wcale, ale to wcale poszukiwania nie idą szybciej) - a finał po prostu bomba - bo jak Bazyl mówi duża to... domyślcie się .

Wielkie, wielkie dzięki za skrzyneczke. Gwiadka za całość.

Wymieniłam koszulke na posążek oraz zabrałam wypasiony kubek FTFa - coś pięknego.

Pozdrawiam

Nannette