Jeśli Śmigus-dyngus to najlepsza jest "ZIMNA WODA"
Rezerwat warto odwiedzić nie tylko w związku z Wielkanocą. Mimo, że obszar ten to głownie "rezerwat dla fachowców" a wiosną teren jest mocno zalany wodą - to warto zobaczyć ten " komplek łęgów olszowo-jesionowych i olsów wraz z naturalnymi procesami ich dynamik..".
Więcej informacji: http://www.naszezatonie.org.pl/rezerwat/
A mniej formalnie: gdy jedziemy drogą łączącą Drzonków z Kiełpinem w dwóch miejscach mijamy uwagę tablice informujące, że po lewej stronie mijamy rezerwat. Jeśli wybierzemy pierwszą dojdziemy do niebieskiego szlaku, zobaczymy "drogę królewską" czy też "prezydencką" (potężne dęby i jesiony) i wyjdziemy w Zatoniu (warto-> NT-038 XIII-wieczne ruiny, NT-036 Pałac w Zatoniu czy też NT-037 Grota - acz ten kesz nadal nie znaleziony)
Druga, tuż przed Kiełpinem poprowadzi nas wprawdzie na manowce, ale za to zobaczymy jak wygląda prawdziwe, unikalne "błocko".
To przy tej drodze schował się kesz - droga biegnie wzdłuż granicy rezerwatu, więc można było ukryć nie łamiąc regulaminu dot. rezerwatów.
Można się wybrać rowerem, ale część trasy trzeba będzie poprowadzić - bobry nie próżnują i czasem pod albo nad!!!
Kordy trochę "skakały" więc mogą być przesunięte o jakieś 10 -15 m (ale cały czas szukaj przy drodze - w bagno nie wchodź!!) - znalazców proszę o ewentualne korekty.
O KESZU:
Kesz ozdobiony przez Wodzową Plemienia: zawiera logbook, ołówek, certyfikat dla pierwszego oraz świąteczne certyfikaty dla pozostałych znalazców.
Nazwa kesza i tematyka zobowiązują: kesz zawiera dyngusówkę (pustą - wszak reguły zakładania skrzynek sugerują by kesz nie zawierał płynów) - zaczerpnij do niej "Zimnej wody" - acz bacz byś nie pomylił strony po której sięgasz po wodę: bo po jednej "ingerujesz w naturalne procesy i naruszasz strukturę biotopu..." ;) - a następnie opryskaj siebie wodą i innych keszerów z którymi jesteś na wyprawie. Pustą dyngusówkę schowaj do kesza - niech kolejni znalazcy też podtrzymują wielkanocną tradycję.
Ukrycie kesza: lekko zagrzebany i zamaskowany, pod "drewnianym horyzontalnym" na drodze.
[ZMIANA WSÓŁRZĘDNYCH, MIEJSCA UKRYCIA I SPOILERÓW]
Przeniesiony w nowe miejsce -może bobry odpuszczą. Szukaj zamaskowanego na wysokośc ok. 50cm, "w sródku wielu".