Zenon Łukasz Baranowski w przewodniku wydanym w 2018 r. przez Regionalną Dyrekcję Ochrony Środowiska w Lublinie „Lasy Janowskie. Przewodnik dla turysty” tak pisze o tej wsi.
Ciechocin. Wieś powstała w lasach należących do dóbr modliborskich. Dokumenty historyczne wymieniają ją w 1815 r. Osadnicy, wywodzący się głównie znad Sanu, otrzymali do wykarczowania kawałek lasu. Początkowo była to wieś na prawie czynszowym, ale z racji ciągłego uchylania się od płacenia czynszu, koloniści zostali zobowiązani do odrabiania pańszczyzny. W 1846 r. mieszkało w Ciechocinie tylko 6 gospodarzy. W II połowie XIX w. powstała cegielnia oraz stawy rybne. W 1921 r. Ciechocin liczył 15 domów i 89 mieszkańców. Podczas II wojny światowej 11 października 1942 r. wskutek bombardowania spłonęło 14 gospodarstw.
Teraz jest około 10 gospodarstw, gajówka i zabudowania koła łowieckiego. Przez drogę biegnie szosa, miejscami pamietająca Gierka, a może nawet Bieruta. Do niedawna była tu jeszcze stara drewniana remiza, czy strażnica ochotniczej straży pożarnej, ale popadła w ruinę i zawaliła się. W 2015 roku było widać jeszcze fundamenty. Od roku 2011 do 2015 była przy niej zainstalowana skrzyneczka, teraz już jest zarchiwizowana.
Przy szosie jest betonowa piwnica. Jakaś ostatnia pozostałość starego gospodarstwa. Posłużyła jako miejsce ukrycia kesza. Weźcie coś do pisania.