Czerwony pieszy Szlak Walk Partyzanckich zaczyna się w Bidaczowie Starym (gm. Biłgoraj) i jest kontynuacją czarnego Szlaku Walk Partyzanckich, który biegnie od Tomaszowa Lubelskiego do Bidaczowa Starego.
Czerwony SWP począwszy od wspomnianego Bidaczowa Starego przebiega przez Ciosmy – Ujście – Porytowe Wzgórze – Rezerwat Imielty Ług – Zaklików – aż do Annopola (nad Wisłą). Ale w Annopolu szlak ten się nie kończy, tylko zostawia swoją nazwę i biegnie dalej jako czerwony szlak nizinny od Annopola przez Sandomierz do Gołoszyc. W Gołoszycach faktycznie się kończy (jest czerwona kropa), ale jego naturalną kontynuację stanowi Główny Szlak Świętokrzyski. Co dalej, nie wiem, ale i tak widać, że można sobie powędrować przez Polskę na wskroś. Ale to co nas tutaj dotyczy, to to, że tym szlakiem można przejść wzdłuż Lasów Janowskich odwiedzając najciekawsze miejsca.
Tu, gdzie się znajdujemy (idąc z Porytowego Wzgórza), to rozstaje dróg leśnych. Wzdłuż jednej przebiega rzeczony szlak i ciągnie się dalej na zachód, a druga skręca ku wschodowi, aby dojść zaraz do asfaltu i wrócić nim na przykład do parkingu przy trasie spacerowej wokół Doliny Branwi.
Skręcając w tę dróżkę odbiegającą w prawo, czyli na wschód, mijamy po prawej młodego dąbka. Keszyk jest na nim przymocowany.
Zawsze zajrzyj na ostatnią stronę logbooka, możesz tam znaleźć wpisaną słownie cyfrę. Zanotuj ją. Przyda się później na zakończenie geościeżki.