Zgodnie z uzyskaną informacją od wywiadu o planowanej zabawie dla oficerów niemieckich, która miała się odbyć w Rawiczu w nocy 3 na 4 lutego 1919r. Powstańcy postanowili wykorzystać ten fakt i postanowiono spróbować opanować Rawicz. Zadaniem 1 kompani jarocińskiej kompani jutrosińskiej było opanowanie Konarzewa a potem atak na Łaszczyn. Kompania jarocińska liczyła 114 ludzi i dysponowała 3 lekkimi karabinami maszynowym. Kompanią dowodził Feliks Nadolski, który zastępował Klarzyńskiego przebywającego w Poznaniu na egzaminie oficerskim. Obaj w/w to doświadczeni dowódcy mający za sobą walki w okolicach Nakła nad Notecią, Mroczą i Ślesinem. Natomiast kompania jutrosińska składała się z plutonu jutrosińskiego (40 ludzi i jeden l.k.m.) oraz plutonu dubińskiego (ok.20 ludzi). Łaszczyn był obsadzony oddziałem niemieckim składającym się z 50 żołnierz, który dysponował 2 armatami i dwoma ciężkimi karabinami maszynowymi. Oddziały powstańce rozwinęły się w tyralierę kompania jutrosińska zajęła prawe skrzydło, natomiast w centrum i na lewym skrzydle znajdowała się kompania jarocińska. Po zajęciu pozycji wyjściowych Nadolski oczekiwał na wcześniej ustalony sygnał do natarcia w postaci białej rakiety, która miała być wystrzelona z Miejskiej Górki. Z każdą upływającą godziną w lutową mroźną noc zniecierpliwieni oczekiwali na sygnał, którego nadal nie było (brak łączności był bardzo poważnym problemem w walkach pod Rawiczem). Dowódca wiedząc, ze wkrótce żołnierze mogą nie być w stanie wykonać ataku o 2 w nocy zdecydował sam podjąć decyzję o wykonaniu ataku. Zachowanie ciszy oraz długie godziny oczekiwania zaprocentowały pełnym zaskoczeniem przeciwnika. Gwałtowny atak z bliskiej odległości zaskoczył Niemców do tego stopnia, że nie byli oni w stanie zorganizować oporu. Obudzeni w trakcie snu szybko wpadli w panikę i poszli w rozsypkę. Tylko żołnierze stojący na posterunku przy działach oddali kilka strzałów do powstańców. Jednak Niemcy po wdarciu się powstańców do wsi uciekli w stronę Rawicza. Jedynie obsługa dział została wzięta do niewoli (1 oficer i 11 artylerzystów). Ponadto udało się zdobyć dwie armaty z konnymi zaprzęgami i całym wyposażeniem baterii, 2 ckm-y i 3 000 naboi, broń ręczną, amunicję wyposażenie i kuchnie polową. Zdobyte działa natychmiast zostały przetransportowane do Miejskiej Górki. Miejscowość została odbita przez Niemców o godzinie 10-ej.
(Niemcy otrząsnęli się po sukcesie powstańców i przystąpili do kontruderzenia wspomaganego artylerią. Powstańcom kończyła się amunicja tak więc wycofali się. Miejscowość została odbita przez Niemców o godzinie 10-ej.)
Jakub Staszak Rawicz - 1919 Bellona 2019r.
Na znalazców czekają certy. Proszę o dokładne maskowanie. Dzięki.