Wielka Kopa (niem. Scharlachberg, krótko po wojnie Szarlach, Wielka Góra); 871 m n.p.m.
Najwyższy szczyt wschodniej części Rudaw Janowickich, a czwarty pod względem wysokości całego pasma (po Skalniku, Dziczej Górze i Wołku). Stanowi zwornik, z którego m.in. ku północy odchodzą krótkie grzbieciki oddzielone dopływami Mienicy i kończące się nad Wieściszowicami. To tam właśnie funkcjonowały niegdydyś kopalnie, a dzisiaj w ich wyrobiskach można oglądać kolorowe jeziorka.
Na wierzchołku Wielkiej Kopy od 1880 r. stał niewielki schron dla turystów, a na początku XX w. zbudowano drewnianą wieżę widokową, zniszczoną już po II WŚ. Pozostały po niej podstawy podpór (trzy na widoku) oraz podest ze schodkami. Możliwe że sam podest wcześniej był podstawą małego punktu gastronomicznego. Szczyt jest zarośnięty - nie ma żadnych widoków. Planuje się tu budowę nowej wieży, bo tak turysta nie ma za bardzo po co tu przychodzić, no chyba że lubi zdobywać każdą górkę, jest fanem tablic informacyjnych ścieżki ekologicznej albo JEST KESZEREM.
A keszu wyprowadza na jedyny w pobliżu szczytu, co prawda - ograniczony, ale jednak - punkt widokowy. Miejsce jest bardzo klimatyczne; malownicze skałki, z przepięknym bukiem nad, w dole dwie beleczki-ławeczki i miejsce na ognisko (oczywiście nielegalne, a ogień może być widoczny ze wsi u podnóża góry). Co do alkoholu - jak siądziesz na beleczce-ławeczce i... cd. patrz: wskazówki.
Uwagi
Około połowy kwietnia przeleciała tędy wichura; świerki łamała jak zapałki. Generalnie Leśnicy zrobili wstępne porządki w okolicy, ale póki co, do punktu widokowego trzeba się przedzierać ("Dojście ze szczytu na punkt nie sprawiło większego problemu", VIII'19).
Na szczycie Wielkiej Kopy jest kesz OC, należący do zacnej geościeżki "Polskie szczyty". Kolejny - kesz GC - znajduje się już w pobliżu punktu widokowego, ale on też nie ma żadnych widoków i nie powinien się pomylić z "13 KJ".
Możesz zweryfikować współrzędne i ew. podesłać dokładniejsze, no chyba że z tymi pływającymi jest lepsza zabawa.
Analizując dwa pierwsze obrazki, można zadać sobie pytanie: Czy to możliwe, by poziom gruntu tak się podwyższył? A może pręty zbrojeniowe szły przez całe, skonstruowane z kamieni, nóżki podporowe? Natomiast nie ma wątpliwości co do zachowanych do dziś schodków - rozpoczynały kiedyś wejście na wieżę.
o keszu: • GiPS pływał (jakoś to nie zdziwiło), stąd keszu załapał się na "nietypowego"; jakby co - siądź na ławeczce i sprawdź wskazówkę certyfikaty: do uzupełnienia nick zdobywcy i data znalezienia kesza; w przypadku znalezienia grupowego przysługuje jeden certyfikat |