Parowóz Px38 to nic innego jak Px27, a taka nazwa wynika z innego rodowodu. Ten w odróżnieniu od swego poprzednika został zamówiony dopiero w 1938r. przez Zarząd Wrzesińskiej Kolei Powiatowej i w tym samym roku trafił do użytkownika. Wojnę przetrwał szczęśliwie i został oznaczony Px4, by w latach 60-tych otrzymać nazwę Px38. Względem swych dwóch starszych braci nie różnił się zbyt wiele. Z wartych zaznaczenia zmian to oświetlenie już nie naftowe, a acetylenowe. Jego tender był prostszej, tańszej konstrukcji. Szczęśliwie ten jedyny egzemplarz się zachował i można go oglądać w Żninie.
Po wojnie kocioł z miedzianego zmieniono na stalowy. Była to powszechna praktyka. Miało to swoje plusy i minusy. Kocioł stalowy był tańszy i łatwiejszy w naprawie. Natomiast wymagał większej uwagi maszynisty w czasie obsługi, gdyż ze względu na właściwości stali, nie mógł być szybko nagrzewany lub chłodzony.