Jezioro:
Jezioro Czarne znajduje się 1,5 km na północ od miejscowości Pławno, w gminie Murowana Goślina, na obszarze Rezerwatu Jezioro Czarne, w rynnie polodowcowej, ciągnącej się od Pobiedzisk do Murowanej Gośliny i dalej – do Warty. Jest to jezioro zarastające, eutroficzne, o dużej zawartości humusu, co nadaje mu brunatne zabarwienie.
Jego powierzchnia wynosi około 6,81 ha, przybliżona długość linii brzegowej 1,43 km.
Rezerwat dzieli się na część zachodnią (rozległe bagno) i wschodnią (typowy ols) i ochrania m. innymi kłoć wiechowatą, widłak torfowy, rosiczkę okrągło- i długolistną, żurawinę błotną, bagiennik żmijowaty oraz rzadkie mchy i wątrobowce.
Na jego terenie można spotkać wydry.
Legenda:
Pewnego razu Lodowiec, odpoczywający nad brzegiem jednego ze swoich uroczych dzieł, obudził się na dźwięk głośnego szlochu i przekleństw. Otworzył oczy i zdumiała go zmiana, która zaszła w jeziorze. Zasypiał nad błękitną, przejrzystą wodą, delektując się jej urodą, a oto rozlewały się przed nim ponure odmęty, z każdą chwilą nabierające ciemniejszej barwy.
Poruszony, odnalazł siedzącego na brzegu Satyra – obraz nędzy i rozpaczy: podrapanego do krwi, z rozwichrzoną brodą i skołtunionymi włosami, które usiłował wyrywać sobie garściami, złorzecząc i płacząc krokodylimi wręcz łzami. Wśród tych wszystkich wulgaryzmów (których tu nie przytoczymy, bo może czytają to grzeczne dzieci lub dobrze wychowana młodzież?), dało się wyłapać przerywane szlochem:
- …bądź przeklęte…
- …nikt się już w tobie nie przejrzy…
- …zostań ohydną, brudną kałużą…
Lodowiec, zbulwersowany mocno, chociaż i zaintrygowany powodem takiej rozpaczy, odezwał się znienacka, zachodząc Satyra od tyłu:
- Ejże, ejże!
Przyłapany na tak niemęskim okazywaniu uczuć, Satyr uspokoił się nieco, zawstydził – wszak nie był jakimś tam byle Krasnoludkiem, czy Wodnikiem (te zawsze mają oczy na mokrym miejscu), tylko sporym mięśniakiem, który i pod czaszką ma dobrze poukładane, i do tej pory miał o sobie znakomite mniemanie.
Od słowa do słowa (jeszcze gdzie-niegdzie opatrzonego „przerywnikami”) i Lodowiec wyciągnął z niego opowieść o „Królu lasu”, który niemal żadnej napotkanej Driadzie czy Nimfie wodnej nie przepuścił. Zresztą same garnęły się do niego, takiego silnego, dowcipnego i męskiego (chyba Lodowiec wie, co on ma na myśli, prawda?). Zdarzało mu się więc odrzucać czasem awanse niektórych z nich, chociaż z bólem serca, oczywiście.
No, ale wczoraj spotkał Elfkę… Nie pomógł urok osobisty, inteligentne zagajenie rozmowy, prężenie muskułów, prawienie komplementów. Roześmiała mu się w oczy i uciekając przed nim w gęstwinę, rzuciła od niechcenia:
- Ty się lepiej przejrzyj w lustrze, brzydalu!
Lustrami były mu do tej pory oczy jego partnerek, innego nie miał, przyszedł więc skoro świt, przejrzeć się w wodzie.
Z tafli patrzył na niego zarośnięty, ogorzały pysk jakiegoś rogatego stwora…
- Wiesz, jak się poczułem? Jakby ktoś mnie zamienił w zgniły ziemniak! To nie mogłem być ja! No i dlatego przekląłem wody jeziora, by już nikt nie zobaczył w nich swojego odbicia – zakończył opowiadanie.
- W dalekiej przyszłości ktoś powie: „Miej serce i patrzaj w serce”, chociaż i tak nie wszyscy będą korzystali z tej rady – westchnął Lodowiec. - A tymczasem mam dla ciebie dwa zadania: będziesz tak długo oczyszczał jezioro, aż znów woda stanie się krystaliczna. Po drugie: odnajdziesz tu, niedaleko, istotę, którą ty skrzywdziłeś i naprawisz swój błąd – twardy, rozkazujący ton sprawił, że Satyr zrozumiał, iż nie ma do czynienia ze zwykłym przechodniem.
- To pozwoli wam otrząsnąć się z bólu, a jeziorom, które z taką miłością i pietyzmem stworzyłem, odzyskać piękno… - głos Lodowca dochodził z coraz większego oddalenia i po chwili zapanowała cisza, łagodnie podkreślana pluskiem fal, brzęczeniem owadów, lekkim szumem trzcin na wietrze i nieśmiałymi odgłosami ptasiego życia.
Czy Satyrowi udało się wywiązać z pierwszego zadania, możecie ocenić dziś sami.
Co do drugiego… zajrzyjcie do skrzyneczki bonusowej: „Jezioro Czarne Małe”. :-)
Skrzynka:
Kordy są fałszywe, odczytajcie kordy rzeczywiste:
N: 52° ♥☺.•☺(zero)
E: 17° (zero)♠.(zero)○☺
UWAGA! Quiz prosimy przeczytać na monitorze komputera, ponieważ zdarza się, że symbole we wzorze są inne na wyświetlaczu telefonu.
Prosimy też użyć opensprawdzacza, gdyż wartości symboli stanowiące rozwiązanie, mogą być różne, w zależności od użytego systemu.
Skrzynka to mały pojemnik, ukryty na sposób leśny, zawierający metryczkę, logbook, certyfikaty dla Trzech Pierwszych Znalazców i kolejnych Siedmiu Wspaniałych, ołówek, „oszczytko”, zabawki i Geokreta Sierściuchowy Kret ##226.
UWAGA! W logbooku znajdziecie współrzędne skrzynki Jezioro Czarne Małe - bonus - OP8UMR
UWAGA! Nie zapomnijcie zapisać literki, która jest umieszczona w metryczce skrzynki, potrzebnej do odczytania współrzędnych lub hasła logowania skrzynki finałowej (przyporządkowując ją numerowi skrzynki np. M=#25).
Zapraszamy i życzymy udanej wycieczki oraz owocnych poszukiwań. :-)
Prosimy nie dodawać nowego logbooka i nie reaktywować skrzyneczki, lecz zgłosić w logu taką potrzebę. Dziękujemy. :-)
12.11.2018 Sprawdziliśmy stan kesza i dodaliśmy 13 certyfikatów dla kolejnych Znalazców.
04.06.2023 Sprawdziliśmy stan skrzynki, wymieniliśmy logbook.
Etap | Symbol | Typ | Współrzędne | Opis |
---|---|---|---|---|
Parking | --- | Miejsce do zaparkowania. | ||
Parking | --- | Alternatywne miejsce do zaparkowania. |