OPIS MIEJSCA:
Park, a właściwie to Las Grabieński - wpisany w ewidencję w 2010 tylko dlatego, aby zapobiec przeznaczeniu terenów pod inwestycje. I dobrze się stało, bo nieco ponad 2ha powierzchni o nieuporządkowanym statusie idealnie nadałoby się na postawienie dalszej części szeregowego budownictwa mieszkalnego. A tak wystarczyło postawić kilka ławek i dwie zielone tablice z nazwą parku, aby pieski miały gdzie oddawać co im zalega, a straż miejska mogła wlepiać mandaty za niesprzątnięcie substancji przyciągającej but keszera niczym magnes.
O SKRZYNCE:
Sarkofag otwierany na zawiasie, zakopany na współrzędnych, które pływają lepiej niż Michael Phelps. Nie potrzeba kłujki, ani łopatki, ani rękawiczek. Pojemnik zawiera logbook, kilka fantów na wymianę oraz ołówek. Szukać należy obok pieńka.