W Rysiowicach ok. 1881 r. Konstancja Róża von Ingenheim ufundowała tu pałac, który swym wyglądem nasuwał skojarzenia z zamkami nad Loarą. Zbudowany na planie prostokąta piękny pałac zbudowano w stylu neorenesansu niemieckiego z domieszką wpływów włoskich i francuskich, posiada cztery skrzydła zamykające niewielki dziedziniec. Pałac w latach swojej świetności posiadał najwspanialsza na Śląsku kolekcję dzieł sztuki, kolekcje starożytności i bibliotekę zawierającą 37-tysięcy egzemplarzy książek. Za pałacem, na malowniczym wzgórzu znajduje się rodowa nekropolia. Po wojnie majątek w Rysiowicach upaństwowiono i przekazano PGR. Po przejęciu go przez Stację Hodowli Zwierząt w Karczowie zabrano stąd najcenniejszą część wyposażenia, a pałac zaczął popadać w ruinę. W 1983r. podupadający budynek zakupił Zdzisław Koryciński i od tego czasu powoli acz sukcesywnie przywraca on piękny charakter budowli.
źródła: książeczka i przewodnik po Szlaku Czarownic, www.polskiezabytki.pl
Z uwagi iż teren pałacu jest własnością prywatną a wejście nawet od tylnej leśnej ścieżki jest zabronione i skrupulatnie pilnowane (o czym sami się niestety przekonaliśmy); postanowiliśmy założyć kesza niestety w mniej ciekawy miejscu ale bezpiecznym i pozwalającym cieszyć się widokiem tej pięknej budowli.