"Czy odbywały się tu procesy o czary, niestety, nie wiadomo. Do naszych czasów nie zachował się żaden dokument. Natomiast wiadomo, że miasto posiadało własnego kata. Zaświadcza o tym unikatowy pomnik – kolumna stojąca przy ul. 1 Maja. Zatarta inskrypcja głosi: „Ja, Krzysztof Kuhn, kat, kazałem zbudować na wieczną chwałę Boga na cześć Anny Katarzyny Helbranin mojej żony i gospodyni”. Na kolumnie wyryta jest data – 1654. Obraz na blasze, przedstawiający wędrującego św. Rocha karmionego przez anioła, jest znacznie późniejszy. Wiadomo, że od 1620 roku istniała w Otmuchowie katownia, a kat należał do cechu w Nysie. Pierwszym katem był Wolf Bohmichen. Fach przechodził przez wiele pokoleń z ojca na syna aż do połowy XIX wieku. Z tego rzemiosła utrzymywały się w Otmuchowie dwie rodziny."
źródło: DARMOWA książeczka i przewodnik po Szlaku Czarownic, ogólnodostępny w IT.
W celu odnalezienia kesza udaj się na kordy i dobrze się rozejrzyj, na pewno szybko odkryjesz gdzie szukać kordów do skarbu.