Cześć. Jestem bezdomnym keszem, który niegdyś był kimś ważnym... Byłem nagrodą (finałem) multicache'a, o nazwie SZLAK WODNY. Niestety wszystkie elementy tego szlaku zostały albo skradzione, albo zniszczone, więc ja ucierpiałem na tym najbardziej i zostałem sam :(
Czekam na Was i na jakieś drobne dary (fanty), a żeby ułatwić dotarcie do mnie, podaję niemalże dokładne koordy ;)
Nie trzeba schodzić na dół... ale uważajcie, bo czasem może być ślisko.
Za dnia chodzi tam sporo mugoli, więc proszę o ostrożność, bo nie chciałbym zostać np. popielniczką.
W pobliżu można zostawić swoje pojazdy (samochody, rowery, wózki itp.)