Granica Poznania #13 - Ruralna Granica
Skrzynka została założona w kolejne mniej zakeszowane rejony - tym razem jest to granica Poznania z Luboniem w okolicach Kotowa.
KONIECZNIE PRZECZYTAJCIE INFO O KESZU!
Te okolice swój 'boom' przeżywały na przełomie XIX i XXw. kiedy to przypadał okres największego prosperowania pobliskich cegielni. Od naszej skrzynki już jest bardzo niedaleko do 'szacht' - glinianek, pozostałości po cegielnianej działalności.
Oprócz cegielni, bardzo rozwinęła się na Kotowie działalność rolnicza, która w całkiem nienaruszonym stanie przetrwała do dnia dzisiejszego (no może poza naszym głównym obiektem...), co jest swoistym ewenementem. Są to najprawdopodobniej najbliższe rejony rolnicze licząc od centrum Poznania. Jak widać opierają się one presji licznych deweloperów, działalności usługowych itp.
Dzięki czemu mamy taki oto obraz całości.
Dojeżdżając w okolice kesza można spostrzec nietypową panoramę Poznania - z widocznym Collegium Altum.
Info o samym keszu:
Jest to skrzyneczka typu klipsiak umiejscowniona na kordach - w pozostałościach po jakiejś szopie/warsztacie, który swoje najlepsze lata ma już zdecydowanie za sobą. Dosyć długo musiały odstać te ruinki skoro już zaczął tam rosnąć las, zarówno drzew jak i gruzu. Uprzedzając pytania: Tak, trzeba wejść do środka.Skrzynka jest niemożliwa do podjęcia z zewnątrz.
Co do samego wchodzenia do obiektu, jest ono na WŁASNĄ odpowiedzialność. Podejmowanie tego kesza jest NAPRAWDĘ niebezpieczne!!! (szczególnie w nocy - czego absolutnie nie polecam!) Nie bez powodu keszyk ma status niebezpieczny. Wiadomo jak to jest z takimi opuszczonymi budowlami. Zawsze może znaleźć się jakaś ukryta studzienka lub coś podobnego. Na zdjęciach jest przedstawione od której strony należy wchodzić, żeby nie narazić się na większe niebezpieczeństwo i gdzie nie wchodzić. Teren został sprawdzony przeze mnie, ale nigdy nie wiadomo, co się kryje w pewnych miejscach. Pamiętajcie, że zdrowie jest NAJWAŻNIEJSZE, i macie je tylko jedno, więc naprawdę zastanówcie się przed podejmowaniem. Jak sobie ktoś coś tam wywinie, to ja pewnie będę miał wyrzuty sumienia do końca życia, więc naprawdę UWAŻAJCIE i miejcie baczność po czym stąpacie.
Do podjęcia potrzebne jest nieco sprawności fizycznej. Siła fizyczna niekoniecznie.Starajcie się mimo wszystko nie wyburzać doszczętnie całego obiektu. Zdecydowanie polecam zabranie rękawiczek.
Skrzyneczka została ukryta ok. 95m od granicy, (w strone Lubonia) więc ledwo zmieściła się w kryteriach, ale z okolic miejsca ukrycia bardzo ładnie widać tę granicę.
W pobliżu kesza jest miejsce na zaparkowanie wozu. Dojazd też jest bezproblemowy - oczywiście od strony ul. Kotowo.
Początkowa zawartość keszyka to: 2 mobilniaki (szaleństwo!), certy FTF, STF, TTF, kilka fanciorów, 2xGK.
Miłego szukania!
I NAPRAWDE UWAŻAJCIE!
edit1 - 08-07-12r. - zmiana miejsca ukrycia, drobna korekta kordów, wymiana worka na mniej oczojebny, zmiana podpowiedzi kodowanej
edit2 - 18-09-12r. - Dodany nowy - enigmatyczny spoiler.