Jako że w okolicy skrzynek nie ma zbyt wiele, pomyślałem że trzeba to zmienić. Mam nadzieje że niedługo przybędzie jeszcze kilka, gdyż miejsc wartych odwiedzenie znajdzie się tu jeszcze sporo.
Skrzynka inspirowana ostatnimi nocnymi wyprawami po różnych opuszczonych miejscach. Od fortów, wsi, gospodarstw po inne podobne domy. O historii tego miejsca zbyt wiele nie napisze (może znajdzie się ktoś wiedzący więcej). Dom jak dom, ale odkąd pamiętam, a będzie to kilkanaście lat, zawsze stał opuszczony.
Można podjechać pod samą bramę samochodem (na którą wskazują współrzędne), a nawet wjechać do środka, bo zostały już tylko słupki. Wchodzimy do środka głównym wejściem po schodkach i tu uwaga na brakujące kawałki podłogi. Zalecana wizyta nocą więc latarki i dużo ostrożności niezbędne. Skrzynka ukryta w/pod/nad/obok/przy kominie przy którym stoi kominek. Nie zdradzę dokładnie, jedynie dodam że należy szukać albo na strychu, albo w piwnicy do których prowadzą wąskie schodki. Pomóc też może charakterystyczne logo w pobliżu skrzynki.
Po zwiedzeniu domu czeka na nas na zewnątrz także ciekawa kapliczka. Powodzenia.