Automatyczna archiwizacja - 6 miesięcy w stanie "Tymczasowo niedostępna"

Skrzynka będzie czasowo niedostępna.

Skrzynki brak. Zostaliśmy za to zaproszeni do obejrzenia pojazdów i opowiedziano nam różne ciekawostki strażackie. Jeden ze strażaków nawet zrobił pokaz zjazdu ze ślizguSpędziliśmy tutaj chyba ze 20 minut, ale było naprawdę warto. Niesamowicie mili ludziePolecamy odwiedzic to miejsce!

Kapitalna skrzynka, strażnik był. Należało miejsce żmijowym chodem podejśc od boku, niezła zabawa.

Mapa Trójmiasta pokrywała się z planami naszej stopowej przejażdzki

Ciężko było nie zauważyć.:) Razem z Cebulką. In: mysz i mapa, out: grom.

Razem z Dusią i keszerem, który jeszcze nie kuma że keszuje. Sprawnie podjęta maskowaniem "na wózek". Dzięki.

Sporo rzeczy w skrzynce, znaleziona podczas nocnego poszukiwania. Z dominik_tm

Ciekawe miejsce, znaleziona podczas nocnych poszukiwań z użytkownikiem marcin_m01

moim zdaniem skrzynka jest za bardzo widoczna i pewnie w niedługim czasie zginie jak tak będzie. Świeci się wręcz spod hełmu. Obecnie wszystkie samochody są na poligonie i z JRG nikt tam się nie kręci.

Kilkakrotnie przejeżdżaliśmy obok, ale jakoś nie było okazji do podjęcia skrzynki. Aż w końcu się udało:)
Reaktywacja wykonana przez poprzedników daje radę:)
Dzięki i pozdrowienia. Ania i Marcin

W sobotę ruchu wielkiego nie było i udało się kesza sprawnie podjąć. Dzięki!

Pomysłowe miejsce, odnaleziona razem z messier ;]

Z Ushuaya.
Wszystko w porządku.
IN: temperówka
OUT: geokret

Skrzynka zaliczona, dzięki.Za drugim podejściem razem ze sparkslady. Mam nadzieję że skrzyneczka wróciła na swoje miejsce bo niestety musiałem spieszyć się na lekcje.<br /> <br /> In: geokret FA

Znalazłyśmy skrzynkę w stanie rozkładu. Fanty luzem, a pudełko pogięte. Zainwestowałyśmy w kandyzowane ananasy w pobliskim sklepie i zmieniłyśmy opakowanie. Nie jest takie duże, ale zamknięte i opisane. Zawartość zmieściła się w środku, ale informujemy, że teraz to skrzynka raczej mała.  Widać ją spod hełmu, ale wygląda lepiej niż poprzednia, która raczej mogła zostać zebrana jak śmieć. Wpisy w logbooku świadczą, że czuwa nad nim strażDzięki

Zaczęło mocniej padać, więc ludzie poznikali. Wykorzystałem sposobność i dobrałem się do skrzynki.

Dzięki!

fajne miejsce tftc

oh yeah! :P

Znaleziona, dzięki.

bardzo ciekawa miejscówka...

Bardzo fajne miejsce;)
Kupa wspomnień jak kiedyś byłem tam na drzwiach otwartych, polecam wszystkim!

Znaleziona nocną porą z Baczą. Na pierwszy rzut oka zadanie wydawało się bardzo trudneTFTC!

o blasku ksiezyca z Yuriko :)<br /> byl dreszczyk jak sie patrzy :))<br /> TFTC!

łatwiutko, tylko trzeba uważać bo sporo ludzi ;)

Złowiona :)

Podjęta "przelotem". Wszystko spoko, ale umieszczenie kesza pod samą kamerą to chyba proszenie się o jego ginięcie ;)

Dzięki!

Miło że skrzynka funkcjonujeZ utratą tego GK już się pogodziłem. Nie ma go 2 lata więć może jakoś to skasować?

Znaleziona, ale ciężko byłodzięki - świetne miejsce, duża paczka, ogólnie bomba=rekomenduję!GK nie ma...

out: pog z Sonic'iem

in: znaczek Grom Commando

PS.

Czyżby FTF po reaktywacji?

Skrzyneczka podjęta podczas reaktywacji wykonanej przez Rubeusa. Ciekawy patent z tym maskowaniemTFTC!

Skrzynka gotowa do szukania. Powodzenia!<br /> dzięki uprzejmości rubeusa - pozdrawiam!

Skrzynka będzie czasowo niedostępna. Przejęta od raczek504, zawieszam do czasu reaktywacji - która niebawem nastąpi

Niestety jestem już poza Warszawą. Skończyłem studia i nie dam rady opiekować się skrzynką. Jak ktoś się podejmie to adoptuję chcętnie :) 

Znaleźliśmy wszystko inne oprócz skrzynki. Nawet skarpety jakieś się odnalazły. Z adamate, nie udało się. 

Widzę że byłam ostatnia która znalazła skrzyneczkę(schowałam ją głębiej  by nie była widoczna) jesli spaliłam sory  szkoda bo fajna miejscówka.

Pozdrawiam.

Jeśli się nie znajdzie archiwizuję skrzynkęSzkoda.

znalazłem przed zniknięciem. Bo już nie ma :(

Szybko poszło fajnie schowana.

Dzięki za kesz.

Out GK 036673

Łatwo poszło.

Znaleziona z zaboja i legokid w trakcie rowerowego maratonu keszerskiego po Warszawie Skrzyneczka dość bezczelna ale za to ciekawa, worek w oplakanym stanie ale niestety pokończyly nam się zapasy i już nie mielismy innego na wymianę. Skrzyneczka zdobyta jako ostatnia podczas dobowych poszukiwań warszawskich. Dzięki za skrzynkę.

Tez tam byłem w ekipie toruńskieji wpisu dokonałem. Pozdro

Znaleziona z Wrzosem i Zaboją podczas 24h maratonu rowerowego. Ostatnia podczas tego wypadu. Bardzo fajny kesz, zdobywany na raty. Za pierwszym razem go nie wyciagnelismy, za drugim juz inaczej sie do tego zabralismy. Kesz jak na taka miejscowke spory i rzeczywiscie bezczelnie schowany. Ale z doswiadczenia wiem, ze takie kesze dlugo sie trzymaja...TFTC

Dzień Otwarty w SGSP

Wszystkie osoby, które chciałyby poznać naszą Uczelnię,

zapraszamy na spotkanie informacyjne

w dniu 9 kwietnia 2011 roku w godzinach 10:00-13:00

Rachu ciachu i po strachuChoć podejrzewam, że ktoś ze strażaków widział mnie przechodzącego z kezem w ręce za róg budynku (od strony ul. Gdańskiej).

Zabrałem dwa geokrety

Skrzynka gotowa do szukania. Proszę o delikatne obchodzenie się. Powodzenia!

Skrzynka będzie czasowo niedostępna. Zostało połamane pudełko i ogólnie zostanie odświeżona po zimie. Aby uniknąć zniszczeń uaktualniam opis :)

Wyjąć= Podnieść 

Znaleziona z shaggy666fanatyk. Ciężko było wyjąć, polecam najpierw otworzyć, a potem wyciągnąć.

znaleziona z farriderem. nie wiem czy czasem nam nie pękło pudełko przy wkładaniu bo żeby to wyjąć to jest problem

Barzdo fajna skrzyneczka i jak na warszawe to poprostu ogromna.

To było coś. Taka locha w centrum miasta   

Wraz z Orqan-em

Co tam młodzi adepci sztuki pożarniczej, samochody, piesi, psy, tramwaje i wszystko inne. Naprawdę bezcenna jest mina keszera, który z miejsca będącego CENTRALNIE na widoku w środku miasta nagle wyciąga spore pudło (nie zdradzam żadnego sekretu, wszystko stoi czarno na białem w opisie skrzynki) i musi coś z nim zrobić. Jednak opłaca się czytać opisy :>

Ogólnie i miejsce i skrzynka jak najbardziej na tak. Podejmowanie poszło relatywnie łatwo, bo i pogoda dziś nie zachęcała do włóczenia się bez sensu poza domem. Jak ktoś nawet szedł, to byle szybciej znaleźć się tam, gdzie ciepło.

Dorzucone 3 x GK i niespodzianka :)

Skrzyneczka trochę z nami pospacerowała, bo co próbowaliśmy odłożyć, to ktoś był w pobliżu. A te dziewuchy siedziały na pojemniku z piaskiem i bylibysmy elegancko zasłonięci przez wielki samochód przy odkładaniu, ale gdy sie zbliżaliśmy, przeniosły się na środek placu...

A w tej szkole swego czasu matematyki uczyli moi znajomi ze studiów... zresztą może nadal uczą.

Bardzo się nam z Meteorem skrzynka podobała. Zaczęło się za łatwo, niemal żadnych problemów z wyjęciem(chociaż pudełko mogłoby być ciut mniejsze, to fakt). Po obmacaniu ciekawej zawartości (BTW już nie ma geokreta Wieża Eiffla) ruszyliśmy odłożyć. I tu zaczęły się schody. Brama otwarta, pan strażnik przed bramą. No to poszliśmy na spacer do kesza Teca w parku Kaskada. Wracamy... Pana nie ma ale przed keszem stoją dwie panie i na kogoś czekają.... nosz... poszliśmy na dłuższy spacer do pozostałych zaplanowanych na dzisiejszej randce* keszy i odłożyliśmy dopiero ok.19 tej.

*randka - spotkanie Meteora i lavinki w krzakach, błocie lub ruderach w tygodniu po pracy ;)

Niedługo uzupełnię braki w postaci ołówka, to wrażenie że ludzie wiedzą o co chodzi to złudzenie (tak mi się wydaje). Pozdrawiam.

Mieliśmy olbrzymiego farta, że trafiliśmy na moment, kiedy nie było strażaków, samochodów ani przechodniów, bo męczyliśmy się z tą skrzynką sporo czasu. Oczywiście nie chciała wyjść, więc stwierdziłem, że pewnie hełm się zapadł w ziemię, zrobiłem podkop i próbowałem w ten sposób wyjąć wszystkimi trzema dziurami i nic, w końcu okazało się, że błędnie założyłem, że nie da się go unieśćJak wyjmowaliśmy dla odmiany pod bramę podjechała karetka, więc szybko się ulotniliśmy.

Z odłożeniem czailiśmy się chyba z 15 minut, jakiś gościu w kapturze stał i się rozglądał, zastanawialiśmy się, czy to nie zakamuflowana ochrona dostała wezwanie o Talibach podkładających jakieś paczki. Potem przeczekaliśmy strażaków, przechodniów, samochody na światłach i wreszcie odłożyliśmy.

Fakt, widać, że zakładał strażakDzięki wielkie za kesza, rekomendacja za fanty, odwagę jeśli chodzi o rozmiar skrzynki i emocje towrzyszące podejmowaniu.

Out: 2 x naszywka strażacka, buldog, petarda - to ostatnie tylko dlatego, że mieliśmy dziwne przeczucie, że ktoś się może przyczepić, a mogłoby być nieprzyjemnie, jakby nas nakryto podkładających paczki z petardami pod straż pożarną 11. listopada ;P

In: aparat fotograficzny jednorazowy, plecionka

PS - dlaczego mam wrażenie, że wszyscy w tej szkole wiedzą, co się dzieje wokół tych hełmów? :>

Tego się nie spodziewałem... Skrzynka jak na miejskiego kesza, gigantyczna. Wymieniliśmy parę fantów, ale to już może (wraz ze związaną z tym historią) opisze Krysiul. Była akcja karetki, szpieg strażacki, arabski terrorysta abdullah i monitoring wizyjny (specjalistyczny). Rekomendacja.

Przez przypadek zabrałem ze sobą ołówek. Przepraszam. Proszę założyciela o uzupełnienie jego braku.

Korzystając z mniejszej ilości ludzi, którzy w swieto kręcili się po okolicy podjąłem skrzynke. Chwilę kombinowałem jak ją wyciągnąć

Skrzynka zdobyta na bezczela. Bez kombinacji i podjerzanego łażenia wokół. Dziś strażacy na pobliskiej ulicy mieli szkolenie z kierowania ruchem. Wraz z policją cały zastęp kierował ruchem naszego pojazdu ;)

Pozdrawiam
Art_noise

Nie wiem - czy wpisałem się w logboku, robiłem wszystko w takim pośpiechu, i po ciemku... Dla kamuflażu - miałem ze sobą psa który chyba bardziej niż ja ciekaw był co jest w środku, i rozsypał mi wszystko na środku chodnika.. ... Miałem duże problemy z wyjęciem tej "niebieskiej reklamówki"... Pudełko strasznie duże - a w środku młodzież miała jakiś pokaz wieć musiałem sie strasznie uwijać.... Mimo że było po 19-tej, to podchodziłem tam ze 4 razy - aż wreszcie się udało...

Skrzynka gotowa do szukania. Powodzenia!<br /> Proszę o korzystanie z torebek strunowych przy wkładaniu delikatnych rzeczy. Worek wiązać i układać węzłem do góry :)

Skrzynka w naprawie.. poza tym pasta zniknęła :P

Bardzo mile wspominam tego kesza. No i największy ze zdobytych tego dnia. Z zyrem, bez wymiany. Dziękuję i pozdrawiam.

Dobre :)

Bardzo nam się podobało. Tak bardzo, że przejeżdżaliśmy tamtędy jeszcze ze 3 razy tego dnia :)

We wrześniu cały podział bojowy wyjeżdża na poligon w Zamczysku więc ruchu nie ma i aut też. Ale od października już normalnie. Na początku października przegląd skrzynki i może pasty dorzucę :P

Kesz imponujący. Pomysł też. Aż przyjdę kiedyś w piatek czy inny Dzień Strażaka popodziwiać resztę fantów strażackich w tym budynku koło kesza.

Out: Żółta Łódź Podwodna, a przynajmniej podobne

In: kamienna kulka

Bardzo fajna skrzyneczka, tylko miejsce ruchliwe. Słota i późna pora sojusznikami geocachera. TFTC.

Ale fajne.Dzięki i pozdrawiam.

Podjechałem i patrze, że gosc siedzi przy otwartej bramie i grzebie cos w laptopie. Zaparkowałem auto, a on w tym czasie jakby wiedział oc co chodzi i opuscił brame. Wiec wale do skrzynki chwytam za hełm i nic , wkładam łape przez dziure jest. taka wielka ze nie chciała wyjsc przez otwor. Kużwa pomyslalem co jest, albo hełm sie zapada albo skrzynka spuchła. Nie myslac dlugo wydobyłem sam logbook i tylko sie wpisalismy. dzieki za keszyka.

Jeżeli tATO jest naszym keszowym dzieckiem, to czy to oznacza, że jesteśmy już keszowymi dziadkami?  Tak czy inaczej zachowaliśmy się przy keszu jak grupka nieco większych dzieciaków - mimo, że byliśmy tym razem bez naszych własnych latorośli. Odegraliśmy piękną scenkę rodzajową, a w tym czasie tATO dokonał szybkowpisu.

Sami pewnie nie mielibyśmy odwagi, ale przy dzieciach (również keszowych) człowiek czuje się młodszy...

Zdobyta w dobrym towarzystwie Rodziców Keszowych. Toć to przyjemność z Rodzicami się pobawić.<br /> Pozdrawiam przy okazji.<br /> A za niebanalną skrzynkę dziękuję bardzo.

Miejsce bardzo fajne. Trochę myślałem nad tym jak dyskretnie go wyjąć (i w ogóle jak się go wyjmuje).

Zawartość skrzynki rewelacyjna. Jestem pod wrażeniem :)

obserwator w samochodzie Pana Drzazgiwspólnymi siłam się udało :)

Daje rekomendacje! Za tą doborową akcję z przyczajką tygrysa ;)

Ogólnie nie miałem jej dzisiaj w planach, ale czytałem o niej wcześniej, tak więc jak tylko zobaczyłem, że się przejazdem napatoczyła to trzeba było skorzystać z osłony nocy ;)

Zaparkowałem po prawej stronie od garażu. Chwila obserwacji... stwierdzam, że kadet gra sobie na facebooku w farmęwięc jak jest zajęty swoim lapciakiem, to zaraz podejdę obczaić hełmy (nie wiedziałem pod którym jest kesz).

Przebiłem się przez pas zieleni, tak by kadet mnie nie zobaczył co planuje. Później pewnym krokiem podążałem przed trzema bramami, mając ciągły kontakt z obserwatorem, który został w samochodzie ;)

Doszedłem za róg, chwila konsternacji... W odpowiednim czasie dostaje też info o zmianie wartownikówLekkie zamieszanie i chyba wszyscy wyszli wrzucić coś na ruszt. Jednak szybko zjawił się następny Strażak Sam, który dosiadł się do laptopa.

Ruszyłem więc do pierwszego hełmu, wkładam rękę i jest!
Jest...! ale w pyte dużyUnoszę lekko hełmik i w połowie zakleszczyła mi się ręka z keszem pod hełmemLekki stres, że niejako dziwnie musze wyglądać... Ale w mgnieniu sekundy znalazłem sposób na ten nieszczęsny hełm i znacznie go uniosłem, tak że drugą ręką spokojnie wyjąłem kesza.

Szybki odwrót do samochodu, radocha ze skrzynki i fantów. Nie znając opisu, już wtedy stwierdziłem, że na bank musiał to założyć jakiś strażak ;)) Wrzuciłem różnorakie przedmioty w zamian za pudełka pasty do butów, która właśnie wczoraj mi się skończyła. Tak więc prezent spadł mi jak z węża strażackiego :P

Fajna, sympatyczna, dająca mnóstwo frajdy ;)
i właśnie chwała za to że kesz jest większy niż początkowy otwór do wyjęcia - to taki śmieszny stres ;)

 

trochę emocji przy podejmowaniu... kesz się zaklinował, ja się siłuję martuś rozgląda się obok, aż strażak się zainteresował co robimyakurat jak kesz był w połowie zaklinowany... udało mi się go kopem wepchnąć - i tłumaczymy że interesujemy się pożarnictwemto nam trochę poopowiadał o akcjach i sprzęcie, a także o tym jaka to trudna pracawpisać się nie mieliśmy jak ale na dowód zalączam foto (zaspoilerowane).

ps: trochę za duży ten kesz jak na takie miejsce - widać go z kilometra... ;)

+3 za emocje !

Chwila strachu i skrzynka złupiona w tandemie z COZĄ !

Co do szkoły to znam nawet pracownika tej instytucji :-)

Tylko wpis

Kiedy zobaczyłem Oficera Dyżurnego siedzącego tuż obok skrzynki, pomyślałem że nie ma szans żeby ją dziś podjąć. Jeszcze bardziej przekonali mnie do tego Strażnicy Miejscy, którzy po chwili zatrzymali się obok nas i zaczęli obserwację okolicy. Kiedy myślałem, że już nic z tego nie bedzie, SM odjechali a Czarkowaty podzielił zakres obowiązków i zmobilizował do sprawnego działania. Po chwili kesz był nasz. Spora skrzynia jak na miejską i za to ocena znakomita. Dystynkcje kusiły ale nie miałem ze sobą nic na wymianę, więc tylko wpis.
Dzięki za mały dreszczyk emocji.

fajne miejsce ukrycia!!!tylko kesza naprawdę nie trzeba wyszarpywaćjuż jeden worek jest wymieniony,przy okazji poznaliśmy właściciela!!!którego pozdrawiam dzięki za tak sporą skrzynkę ,co jest w okolicy rzadkością!!!

out: aniołek

in: pokrowiec na telefon :)

znaleziona łatwo , ale na miejscu niespodzianka - będziecie , to zobaczycie ;