Wpisy do logu Strażacka Kuźnia 64x 1x 12x 1x Galeria
2010-07-11 01:56 Drzazga (3737) - Znaleziona
Daje rekomendacje! Za tą doborową akcję z przyczajką tygrysa ;)
Ogólnie nie miałem jej dzisiaj w planach, ale czytałem o niej wcześniej, tak więc jak tylko zobaczyłem, że się przejazdem napatoczyła to trzeba było skorzystać z osłony nocy ;)
Zaparkowałem po prawej stronie od garażu. Chwila obserwacji... stwierdzam, że kadet gra sobie na facebooku w farmęwięc jak jest zajęty swoim lapciakiem, to zaraz podejdę obczaić hełmy (nie wiedziałem pod którym jest kesz).
Przebiłem się przez pas zieleni, tak by kadet mnie nie zobaczył co planuje. Później pewnym krokiem podążałem przed trzema bramami, mając ciągły kontakt z obserwatorem, który został w samochodzie ;)
Doszedłem za róg, chwila konsternacji... W odpowiednim czasie dostaje też info o zmianie wartownikówLekkie zamieszanie i chyba wszyscy wyszli wrzucić coś na ruszt. Jednak szybko zjawił się następny Strażak Sam, który dosiadł się do laptopa.
Ruszyłem więc do pierwszego hełmu, wkładam rękę i jest!
Jest...! ale w pyte dużyUnoszę lekko hełmik i w połowie zakleszczyła mi się ręka z keszem pod hełmemLekki stres, że niejako dziwnie musze wyglądać... Ale w mgnieniu sekundy znalazłem sposób na ten nieszczęsny hełm i znacznie go uniosłem, tak że drugą ręką spokojnie wyjąłem kesza.
Szybki odwrót do samochodu, radocha ze skrzynki i fantów. Nie znając opisu, już wtedy stwierdziłem, że na bank musiał to założyć jakiś strażak ;)) Wrzuciłem różnorakie przedmioty w zamian za pudełka pasty do butów, która właśnie wczoraj mi się skończyła. Tak więc prezent spadł mi jak z węża strażackiego :P
Fajna, sympatyczna, dająca mnóstwo frajdy ;)
i właśnie chwała za to że kesz jest większy niż początkowy otwór do wyjęcia - to taki śmieszny stres ;)