jestem początkujący - super - kolejny pomysł jak może wyglądać kesz
dzięki
Małe sprostowanie do wcześniejszego wpisu - żeby nakręcić scenę spalenia Raszkowa w Panu Wołodyjowskim wybudowano drewnianą zabudowę i ją właśnie spalono. Pomysłu spalenia cerkwii p.Hoffman nie miał, ale faktycznie interwencje zapobiegawcze konserwatorów były.
Informacja pochodzi ze wspomnień współpracownicy p. Jerzego Hoffmana (niestety nie pamiętam nazwiska) cytowanych w miesięczniku 'Bieszczady'