2013-09-05 16:45
deg
(6455)
- Znaleziona
No tak. Przyznam to - nie przeczytałem dokładnie opisu. Przede wszystkim nie wyczytałem, że niezbędna jest latarka...
Po wejściu na teren obiektu powiedziałem do siebie "uff - najgorsze już pewnie za mną" i... okazało się, że nawet na poziomie parteru ciężko jest poruszać się bez latarki. Poświeciłem telefonem, przeczytałem komentarze i... doszedłem do wniosku, że z "latarką" z telefonu nie będzie łatwo. I nie było.
Ucieszyłem się cholernie, gdy znalazłem ciemne pomieszczenie z tajemniczym znakiem. Nie wiedziałem jednak, że najgorsze przede mną...
Dzięki za fajnego kesza, pokazanie niezwykłego miejsca i przecioranie mnie po jego zakamarkach. Ocena znakomita + zielona gwiazdka.
BTW: Zdecydowanie tego kesza nie powinno zobywać się jednoosobowo...