Niestety sprzęt nas zawiódł a nie zapamiętaliśmy dobrze podpowiedzi. Awaryjny GPS szalał i prowadził nas od odciągu do odciągu
Gdy zrobiło się późno i zapadjąca ciemność wygoniła nas z lasu, pozostawiliśmy skrzynkę nieodkrytą...
...ale na pewno po nią wrócimy!
Update: znaleziona dwa dni później podczas ponownego podejścia.