Nie wiem czy zazdrościć mamy, ale musi to byś spoko babka skoro sama woziła Cię po takich dziurach :P
Obiekt ciekawy, choć na sprzedaż. Podejmowanie tylko nocą. Nie wyobrażam sobie tutaj skakać za dnia ;)
A no i wpisaliśmy się parasolką... jak ktoś będzie miał pisadło, to niech nas poprawi w logbooku ;)